Skocz do zawartości
Forum

Glitter

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Glitter

  1. _Alfa_Glittercześć! mam nadzieje że jeszcze nie jest za późno żeby się zapisać na marcowe Mamy, hehe. Mam termin na 31 marca 2013. Witam serdecznie wszystkich ;*Cześć :) YouliaaWitamy :) A ja się w końcu doczekałam i nie jestem już tutaj "najmłodsza" :) Cieszysz się cooo ManiulkaZnowu łączę się z telefonu... Ależ to wolno chodzi:( Dzisiaj byłam oddać honorowo mocz do badania i morfologię robiłam:) W poniedziałek mam wizytę... Muszę pogadać z giną, bo łupie mnie w lędźwiach i w głowie mi się kręci czasami. Może da zwolnionko... Wiecie co, apetyt mi gdzieś zniknął... Jakoś od paru dni jeść mi się nie chcę i w sumie zmuszam się do jedzenia, bo wiem, że sama nie jestem... Mam nadzieję, że to chwilowe... Miłego dnia dziewuszki, wracam do roboty Kurna chata telefon to najgorsze przez co można się łączyć, koszmar jakiś A mój apetyt jest wieeelki! Memlałabym ciągle coś jak jakiś wielbłąd Zaraz pyknę jakaś fotę, śmiesznie bo rano się budzę i już nie mam dziury w brzuchu po nocy, tylko mała piłeczka. Dziś w lumkach znów zakupiłam piękne śpioszki i pajacyki! Ale muszę się opanować, do 16go stop. Poza tym mama mnie wydziedziczy, bo kłócimy się - dziś chciała mi wmówić, że blady róż to jednak męski fiolet jest Skad ja to znam ;D ja mam w domu dwie walizy: jedna z ciuszkami po moim synku,a druga z ciuszkami dla dziewczynki ;D Miłoszek objawił sie jako chłopiec pod koniec 4 miesiąca, ale po tym Dzidziusiu widzę że nie będzie tak łatwo-ciągle jest nóżkami zasłonięty-na każdym usg. ponieważ aktualnie u mnie brak funduszy (jestem na wychowawczym) cieszę oczy ciuszkami na allego ;D
  2. dziękuje bardzo za tak serdeczne powitanie ;D cieszę się że jest jakaś grupa wsparcia dla Marcówek hehe ;D Ja również jestem przeziębiona i polecam syrop z cebuli, czosnek, sok z malin miód (tym się teraz kuruję) w ostateczności mi pomagały w zeszłej ciąży tantum verde i bańki na plecy. Hehe Youliaa właśnie widzę że mój brzuszek jest chyba tutaj najmłodszy ;D ale zewzględu na gabaryty to podejrzewam że największy ;D
  3. wiem że temat stary, ale może jakiejś nowej przyszłej mamie pomogę swoją opinią ;d rodziłam na "nowym" rok temu i mam mieszane uczucia. Poszłam tam ze względu na lekarza swojego lekarza-dr.Gąciarza, którego serdecznie polecam. Poród wspominam bardzo dobrze. Nie dałam "w łapę' nikomu, a udało mi się rodzić na sali jednynce, położne super miłe, mój lekarz kończący zmianę też, bo biedny został żeby mnie zbadać i dodać otuchy. Gorzej było potem-po urodzeniu to już inna bajka. Chociaż pielęgniarki zajmujące się mamami były super, te od noworodków i laktacyjne to była porażka! PRZEZ NIE PRZEŻYŁAM TRAUME POPORODOWĄ. najpierw uczyły mnie karmić piersią i nie wierzyły jak mówiłam że nie czuje lecącego mleka, żę tylko mnie piersi bolą. Kazały przystawiać, tak to wygląda, mam się przyzwyczajać. ok. po jednej nocy tak mnie synek pogryzł że strupy pozatykały mi kanaliki i mleko wogóle nieleciało. mówiłam że coś jest nie tak-oczywiście nikt mi nie wierzy. tak wygląda karmienie. To już nic nie mówiłam. po 24 godzinach nieustającego płaczu mojego synka, kiedy to pielęgniarki i lekarki nie chciały go nawet obejrzeć, bo mówiły mi że tak wygląda macierzyństwo rozpłakałam się na korytarzu.synek dostał gorączki. nie wiedziałąm już co robić. i wtedy podeszła "nasza pielęgniarka" i poradziła mi iść i zrobić im awanturę bo od tego są żeby mi pomóc. po awanturze przyjęły dziecko i powiedziały że jak skończą badania to mi je przywiozą. nie wiedziałąm co się z nim dzieje przez 3 h. Bałam się że jest chory, że coś mu dolega.nieśmiało zaglądnęłam do pokou tych jędz a tam mój synek smacznie śpi. jak mnie zobaczyła pielęgniarka to z satysfakcją zrobiłą mi scenę że dziecko było głodne, czy ja nie wiem że małe dzieci też jedzą, że trzeba było dostawiać i czy chciałam je zabić ;/ myślałam że ją uderzę. modliłam się o wypuszczenie ze szpitala bo kolejnej nocy bym tam nie wytrzymała... na szczęście wyszliśmy tego dnia. Podsumowywując: poród super opieka po niestety porażka teraz będe rodzić w Tuchowie bo tam się przeniósł mój lekarz. szkodaże nie ma nigdzie na jego temat opinii... pozdrawiam ;D
  4. cześć! mam nadzieje że jeszcze nie jest za późno żeby się zapisać na marcowe Mamy, hehe. Mam termin na 31 marca 2013. Witam serdecznie wszystkich ;*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...