Sunny

ja kupilam w koncu chusteczki produkowane dla Lidla, sprawdzilam sklad i wyglada na to, ze zadnego syfu nie ma :) po badaniu gin- bz skoro bez zmian, to znaczy ze dobrze, szyjka jaka byla taka jest, maly obrocony dziwnie, bo glowka w dol, a pietami kopie mnie po prawej stronie... bolesnie dostalam skierowanie na morfo, siuski, do tego hbs i drugie wr ponadto za 2 tyg mam miec badanie posiewu na paciorkowca- przyjemnosc kosztuje 60zl ale coz.. zobaczymy, profilaktyka lepsza od leczenia kupilismy baze isofixa do fotelika Recaro, dzwonil kurier jak akurat nie bylo nas w domu i paczka ma przyjsc jutro.. tylko nie wiem ktora, wiec przebieram nogami ;D zmeczona jakas jestem... ide spac, dobranoc dziewczynki

Doris88 Pojechalismy dzis z Mezem odwiedzic Szpital Wojskowy w Szczecinie. Wiedzialam, ze wygladem nie powala, ale ladna miska jesc nie daje. Mi chodzi o opieke, bo to, czy sciany sa pomalowane na bialo czy zielono bedzie mi podczas porodu zupelnie obojetne. Bylo czysto i schludnie. Czekalismy dluzsza chwile, jak sie okazalo, rodzilo sie dzieciatko z 20tc. :( Tak czy siak, podeszla do nas polozna oddzialowa, zaprosila nas do swojego pokoju, odpowiedziala na wszystkie nasze pytania, uspokoila mnie (co malo komu sie udaje) i oprowadzila po wszystkich salach. Oddzial ma swoj klimat, jest dyskretnie, bez szalenstw, ale wszystko co potrzeba jest zapewnione. Polozna poswiecila nam mnostwo czasu, nie poganiala. Jesli tak bedzie faktycznie podczas porodu, to bedzie bajka :) Do tego, akurat rodzily dwie kobiety, wiec nie wchodzilismy, tylko zajrzalam, przy rodzacej siedzial maz, ktory az za nami wyszedl i zachwalal szpital, ze takiej opieki jak w Wojskowym nie znajdziemy nigdzie. Wiem juz, gdzie bede rodzic :)) Przy okazji, mysle, ze warto zajrzec tez tutaj: Gdzie rodzić - Strona główna Za 1,5h mam wizyte u ginekolog, zobaczymy jak nasz Piotrus :) Mam wrazenie, ze jest tak duzy, ze zawija mi sie wokol kregoslupa ;) Milego popoludnia dziewczyny :)

natalinkaaa o Mustele nie masz sie co bac, ich produkty nie maja parabenow, przynajmniej te: MUSTELA BEBE delikatne mydło z kremem ochronnym dla noworodków, niemowląt i dzieci 200 g MUSTELA BEBE krem przeciw odparzeniom dla niemowląt i dzieci 100 ml MUSTELA BEBE mleczko do ciała nawilżające 300 ml MUSTELA BEBE ochronny olejek do kąpieli 200 ml MUSTELA BEBE płyn bąbelkowa kąpiel 200 ml i sporo innych ;) wygladaja na rzetelna firme, chyba sie sama skusze.. ewentualnie zostane przy moim Cetaphilu, bo tam jak wol mam napisane, ze nie zawiera parabenow :)

Nie bylo, ale sluze tlumaczeniem: "This chemical is known to cause irritation of the skin, eyes, and lungs. It is also suspected to be harmful to the environment. Under high temperatures and acidic conditions, it can also produce nitrosamines (carcinogenic compounds). The American Contact Dermatitis Society named cocamidylpropyl betaine Allergen of the Year in 2004." Ten srodek chemiczny jest znany z powodowania podraznienia skory, oczu i pluc. Jest rowniez podejrzewany o bycie szkodliwym dla srodowiska. W wysokich temperaturach i srodowisku kwasnym moze rowniez produkowac nitrozaminy (skladniki kancerogenne). American Contact Dermatitis Society nazwalo cocamidylpropyl betaine alergenem roku 2004 (co roku przyznaja takie "nagrody").

Przy okazji: Gdzie rodzić - Strona główna moze tez cos ciekawego znajdziecie o swoich szpitalach :) strona polecona przez Tatusia, ktory wylecial az za nami (siedzial przy zonie na porodowce), by nam zachwalac szpital w ktorym bylismy :)

Hej laski! Zdecydowalam sie na szpital! Po niezbyt udanej rundce po sklepach (m.in. Rossmann- o tym za chwile), pojechalismy z Mezem odwiedzic stary szpital wojskowy. Wiedzialam, ze wygladem nie powala, ale ladna miska jesc nie daje. Mi chodzi o opieke, bo to, czy sciany sa pomalowane na bialo czy zielono bedzie mi podczas porodu zupelnie obojetne. Bylo czysto i schludnie. Czekalismy dluzsza chwile, jak sie okazalo, rodzilo sie dzieciatko z 20tc. :( Tak czy siak, podeszla do nas polozna oddzialowa, zaprosila nas do swojego pokoju, odpowiedziala na wszystkie nasze pytania, uspokoila mnie (co malo komu sie udaje) i oprowadzila po wszystkich salach. Oddzial ma swoj klimat, jest dyskretnie, bez szalenstw, ale wszystko co potrzeba jest zapewnione. Polozna poswiecila nam mnostwo czasu, nie poganiala. Jesli tak bedzie faktycznie podczas porodu, to bedzie bajka :) aha.. co do Rossmanna.. planowalam kupic u nich plyn do kapieli z serii Babydream, ale juz trzymajac go w reku zaczelam sprawdzac sklad... tam: Cocamidopropyl Betaine wiec dzieki internetowi w komorce i google dowiedzialam sie, ze: "Health Risks of Coamidopropyl betaine or coco-betaine This chemical is known to cause irritation of the skin, eyes, and lungs. It is also suspected to be harmful to the environment. Under high temperatures and acidic conditions, it can also produce nitrosamines (carcinogenic compounds). The American Contact Dermatitis Society named cocamidylpropyl betaine Allergen of the Year in 2004." Wymieklam. Rozumiem, ze moze podrazniac skore, oczy, ale pluca?! I do jasnej cholery to jest dodawane do produktow przeznaczonych dla noworodkow. Koniec swiata normalnie. Na nawilzanych chusteczkach tez same swinstwa. O pampersach nie wspominajac. Poirytowana wyszlam ze sklepu zostawiajac nawet chusteczki do nosa (agresor mi sie wlaczyl :P)

paczanga raban, nie raban, uwazac na siebie trzeba, zwlaszcza, ze to juz koncowka.. jak patrze na te nasze suwaczki, to mi sie slabo robi.. Piotrus kopie mnie jak oszalaly, po prawej stronie brzucha.. jestem ciekawa, jak sie ulozyl, jutro sie pewnie dowiem...

Shyshka Shyshka gdzie jestes? ;) czy ta lanolina ktora polecasz bedzie sie nadawala na popekane brodawki? czy jest w 100% naturalna? bo w Purelanie jest napisane, ze to naturalna owcza lanolina, a na tej z Microfarmu jest jakis wzor chemiczny, a ja sztucznosci nie chce... daj znac szybciutko, jesli wiesz, bo to dla mnie wazne (zamowilam juz wszystko oprocz Purelanu i musze wiedziec, czy szybko korygowac zamowienie i kazac dorzucac do paczki ;)) ich strona pokazuje tylko pierwsze 10 produktow, reszta wywala blad i nie moge sprawdzic :( napisalam maila, ale nie wiem, czy szybko odpowiedza...

poszlam na latwizne, kupilam gaziki juz nasaczone spirytusem 70% nie bede kombinowac skoro tyle lat naszym mamom i babciom sie sprawdzal, to chyba nic w tym zlego.. a tak jak mowi Solange, na zachodzie faktycznie przeplukuja przegotowana woda i osuszaja...

czy nadal stosuje sie spirytus do przemywania pepka? znalazlam informacje, ze lepszy jest Octenisept... a potem sprzeczna: "mama Jasia 2012-05-04 Stanowczo odradzam Octenisept do przemywania pępka u noworodków. Używałam go i w konsekwencji moje dziecko miało odcinany chirurgicznie kikut pępowinowy w wieku 8,5 tygodnia. Pani chirurg powiedziała, że teraz jest plaga nie odpadających pępków dezynfekowanych Octeniseptem. Po zabiegu został jeszcze kawałeczek kikutka - przemywałam to spirytusem i odpadło już po kilku dniach. " co zamierzacie stosowac? tak przy okazji, ja moje gadzety okoloporodowe kupuje na necie, o tu: Dziecięcy sklep internetowy Marko604 facet ma tanie produkty, wystawia sie tez na allegro (w tych samych cenach), ale na stronie jest wiecej produktow :)

tylko tutaj w aptekach jest tylko bella, a one sie zbijaja strasznie i nie maja przylepca.. ale za to sprawdzilam ilosc sztuk- w belli jest tylko 10, wiec 1 paka mojego hartmanna (30szt) mi wystarczy :) potem najwyzej bede myslec ;) aha, co do Cetaphilu, nie ma parabenow, jest wymieniony na tej stronie, ktora podala ktoras z dziewczyn (Kosmetyki bez parabenów: Kosmetyki dla dzieci - bez parabenów (26))

hm. ja myslalam, ze mi paczka (30szt) wystarczy... nie wiem czemu tak zalozylam, moze faktycznie wezme dwie? do tego jeszcze takie na lozko zamawiam, 10 szt, do szpitala i ew. do domu, nie chce zaplamic bialego materaca :| co do podkladow, kupuje hartmanna, bella mnie nie przekonuje

Ok. To jeszcze co sadzicie o tych kosmetykach: Cetaphil dla dzieci - Cetaphil.pl dostalam sporo probek od mamy przyjaciolki (pielegniarki) i mialam zamiar ich uzywac...

Shyshka ten Purelan to tez 100% czystej lanoliny (owczej) fakt, opakowanie mniejsze, ale co do tamtych to raczej nie mam przekonania, zwlaszcza to w kubku wyglada srednio... nie ma gwarancji, ze to ma jakiekolwiek atesty, a byle czym nie bede ani siebie ani malego smarowac... ta druga wyglada lepiej... ogolnie nie lubie czegos typu "firma krzak" chyba, ze masz lanoline, ktora osobiscie przetestowalas?

dzieki dziewczyny, pomoglyscie i to bardzo zaczelam czytac o oleju kokosowym i migdalowym... pupe malego zamierzam smarowac mascia Purelan- to tez masc na brodawki, czysta lanolina z ulotki: W 100% składa się z czystej lanoliny (tłuszczu owczego). Jest bardzo wydajny, ma silne właściwości nawilżające i natłuszczające. MEDELA PureLan 100 nie wymaga zmywania przed następnym karmieniem. Hipoalergiczny. na necie 37g kosztuje 40zl, z tego co wyczytalam, jest najlepsza

pytanie za 100 punktow koncze przygotowywac liste z cenami i potrzebuje informacji... jaki szampon/ plyn do kapieli/oliwke kupujecie? juz glupieje zastanawialam sie nad hippem do kapieli szampon bambino? oliwka chyba tez? co myslicie o oliwce w zelu? nigdy nie uzywalam takiego wynalazku

my tez jeszcze 2 w 1 ;) paczanga dzwon, nie ma zartow, samo nie przejdzie... a nawet jesli to nie przedwczesny porod, to wyplukanie elektrolitow i innych pierdol jest dla nas i dzieciaczkow grozne mi pierwsze co zrobili to jonogram- sprawdzenie poziomu pierwiastkow pomijam, ze dostalam opieprz, ze przyszlam dopiero wieczorem (ok.21:30), a zaczelo mi sie nad ranem :/ myslalam, ze przejdzie samo... jak widac to zadna infekcja, chociaz jakis kretyn wypisal mnie z "ostrym niezytem zoladkowo-jelitowym" mamy wizyte 3 stycznia, zobaczymy co sie dzieje :) przy okazji: PromoBaby.pl - Pieluchy Pampers chyba sie zdecyduje, jesli bedzie rozmiar 1... co myslicie o takiej ilosci? w takim (2-5kg) rozmiarze? wydaje mi sie, ze ok, przeciez zanim Piotrus bedzie mial wiecej jak 5kg, to juz taka ilosc zuzyje... aaa.. nie bylo mnie dzis 2 godzinki w domu.. wracam, a Maz skreca lozeczko ;D powiem Wam tyle- kupilismy Klupśa zyrafke z szuflada... takiego g.wna jeszcze nie widzialam. masakra jakas lozeczko jest zwyczajnie krzywe, ma zle nawiercone otwory- ok. 2 mm, ale roznice przy skrecaniu robilo.. a szuflada? dno to 2 kawalki dykty sklejone -uwaga!- tasma klejaca! do tego zadnych prowadnic, szuflada jezdzi po podlodze. jakbym wiedziala, ze tak to bedzie wygladac, to kupilabym sliczne kartony pod lozeczko i byloby stowe taniej. zla jestem, ale coz.. stoi juz. w sumie ladnie wyglada... na szuflade na razie nie bede patrzec, bo mi sie agresor wlacza :P zenada za taka cene...

Alfa prawda, zwlaszcza, ze moj Maz pracuje na popieprzone zmiany (po 12h) i nie ma opcji zejscia z miejsca pracy, chocby sie walilo i palilo.. Doris88 wlasnie sie zaczelam dzis zastanawiac nad tym Wojskowym, polecila mi go sasiadka- powiedziala, ze moze wygladem straszy, ale opieka super... ma ktos wiecej informacji na temat tego szpitala? ide prasowac ubranka mojego lobuziaka :) nie moge juz w nocy spac, brzuch mi przeszkadza w kazdej mozliwej pozycji... wygladam jak zombie :(

paczanga tylko w Pasewalku biora ok. 1000 euro za porod, a nas na to nie stac- wole ta kase przeznaczyc na cos, co bedzie konieczne dla dziecka ja zrobilam bigos przed swietami- zjedlismy raz, reszte zamrozilam :) pomrozilam tez miesko i ryby, teraz sukcesywnie rozmrazam, tak, zeby nam nie zbrzydlo :) ide dalej prasowac ;)

fajnie Ci ;) u nas w Szczecinie tylko JEDEN (!!!) szpital oferuje bezplatne zzo... i sa to te paskudne Pomorzany :/ ja raczej sie nie zdecyduje, przeraza mnie wkluwanie sie w kregoslup- boje sie paralizu itp, a moj kregoslup do prostych nie nalezy...

dziewczyny, blagam, przestancie katowac tym heyem jedyne z czym mi sie kojarzy to byla zona mojego meza a to najmniej porzadane skojarzenia w tym okresie -.- co do wozka i fotelika- nie piore, nie popadam w paranoje ubranka wyprane, wyszlo zdaje sie 6 pralek, ale to wszystkie mozliwe rozmiary jakie dostalam ;) poki co Maz 2/3 wyprasowal, zaraz sie zabiore za reszte, by "odgruzowac" troche pokoj ;) same kwasne rzeczy za mna chodza ostatnio.. herbate od dawna pije nieslodzona, bez zadnych wynalazkow, a wczoraj wzielo mnie na cytryne.. na wode z cytryna itp.. pomijam sprite, po ktorego wyslalam Meza przedwczoraj wieczorem :P u nas bedzie wieczor we dwoje :) w sumie we troje ;) ok, we czworke, bo jeszcze pies ;D pies zamiast sie cykac, to wychodzi sam na balkon oblukac fajerwerki- rok i dwa lata temu wywozilam go za miasto, by sie nie bal huku, jak widac niepotrzebnie ;) mam problem z porodowka.. nie ma gdzie rodzic u nas w Szczecinie :/ szpital w ktorym lezalam, do ktorego mam najblizej, to dno i babelki- brak mydla i papieru toaletowego w ogolnodostepnej lazience na korytarzu, na oddziale ginekologicznym, to dla mnie skandal.. poza tym dziecko sasiadki z dolu zmarlo tu na sepse, a wiekszosc wychodzi z gronkowcem.. odpada zatem szpital w ktorym chcialam rodzic potrafi odeslac (!!!) rodzaca juz (!!!!!!!!!!!!!!) kobiete znalazlam dwa jeszcze- jeden stary wojskowy, ponoc straszy wygladem, ale opieka dobra i jeden w Goleniowie- jakies 40km stad nic, po nowym roku zrobimy rundke honorowa, zeby zobaczyc co i jak... tylko maly problem... jesli zaczne rodzic, a Maz bedzie w pracy, to co? karetka i do najblizszego szpitala wioza? katastrofa :( jak u Was z wyborem miejsca porodu?

paczanga to krzeselko Bumbo ogladalam juz wczesniej, ale na allegro jest drogo mozna je dostac w sklepie internetowym za 139zl :) lusterko fajna rzecz, pomysle o tym

laski, znalazlam link do szkoly rodzenia online RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna rejestracja darmowa :) ogladamy z Mezem... ja sie co nieco dowiedzialam, a jemu w ogole to potrzebne, bo nie jest, niestety, z tych czytajacych i szukajacych wiadomosci o porodzie... a tu za pomoca tych filmikow w koncu cos do niego trafia...

jeszcze pospamuje :P (efekt siedzenia samemu w domu) wczoraj bylismy z Mezem w Berlinie- stwierdzil, ze robimy sobie prezent i jedziemy sie troche odstresowac ;) swiateczne jarmarki maja swoj urok- poprobowalismy jakiegos nowego jedzonka :) co mnie zawiodlo to truskawki w czekoladzie- narobilam sobie taaaaaaaaakiej ochoty, a tylko czekolada byla dobra owoce ohyda :( jak Wam czas mija? pewnie macie kupe roboty ;D

aha zelazo musialam odstawic.. przynajmniej do stycznia, dalej zobaczymy krew mam nadal ponizej normy, ale widac nie az tak drastycznie... dzis moze wezme sie za prasowanie jak mi sil starczy... wyprane mam praktycznie wszystko jeszcze moze jedno pranie zostalo na kocyki i 2 spiworki :) w styczniu szpitalne zakupy... i bede pakowac torby kurczak, wierzyc mi sie nie chce, ze to jeszcze dwa miesiace... a byc moze juz za miesiac (bo sie maly tak pcha na swiat)