Skocz do zawartości
Forum

Maniulka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maniulka

  1. Glitterek, daj znać jak będziesz mogła co tam u Was!! Trzymam mocno kciuki, żeby nic się nie działo!! My będziemy chrzcić tak kwiecień-maj. U nas też się szybko chrzci. Gdybym urodziła latem to pewnie w ciągu miesiąca byłby chrzest, a tak poczekamy aż wiosna się rozkręci:) Byłam na spacerze z M. W sumie nie tak daleko, ale powiem Wam, że ostatnia prosta była już ciężka :/ Brzuch zaczął mi się spinać i szłam jak kaczka, bo tak mi Młoda naciskała główką na pochwę, że myślałam, że wyleci Teraz też mnie uciska i to dość mocno, no i mam skurcze ale nie są bolesne. Chyba utnę sobie drzemkę, nie mam nic ciekawszego do roboty
  2. Rano wstałam z werwą, zmieniłam pościel, poprasowałam, ogarnęłam łazienkę i już paliwo mi się skończyło :( Plery mnie bolą :/ Zaraz wyciągnę M. na spacer, bo zgniję w tym domu :(
  3. Weri, ja to na razie nic sobie nie kupuję, bo nie wiem jak będę wyglądała po porodzie i w co się wbiję :) Ale powiem Ci szczerze, że kusisz tym nietoperzem Dopiero w kwietniu mama przyjedzie popilnować Małą a ja udam się do centrum handlowego wydać trochę pieniążków
  4. MigdalenkaManiulkaAaneczka86Ciocia Ania obstawia czwartek/ piątek :) Hehe:) Zobaczymy na dniach Może wywróżysz Z usg masz termin na jutro, dobrze pamiętam? Migdalenko, z OM mam na 27 lutego z usg za każdym razem mi wychodziło 03,03 :)
  5. No widzisz Glitterek, nigdy nie jest tak jakbyśmy chciały :( Pomoc i dobre rady są wtedy jak nie są niezbędne... Szkoda, że najbliższe osoby nie widzą kiedy ta prawdziwa pomoc jest najbardziej potrzebna, uaktywniają się po fakcie...
  6. Aaneczka86Maniulka Dokładnie!! Tatuś jej mówi, żeby poczekała do weekendu (bo ma w środę egzamin), ja namawiam, żeby jutro wyskoczyła... Zobaczymy kto ma większy wpływ na dziecko Ciocia Ania obstawia czwartek/ piątek :) Hehe:) Zobaczymy na dniach Może wywróżysz
  7. Aaneczka86Maniulka KaiKi mąż też Mirek, dlatego tak się uparłyśmy na ten wtorek :) No ale to Malutka zadecyduje kiedy będzie dla niej najwygodniej wyjść:) Ehhh... ja mogą ją jedynie delikatnie prosić ;)Hehe zobaczymy, czy od najmłodszych lat będzie słuchać mamusi :) Dokładnie!! Tatuś jej mówi, żeby poczekała do weekendu (bo ma w środę egzamin), ja namawiam, żeby jutro wyskoczyła... Zobaczymy kto ma większy wpływ na dziecko
  8. Weri, mówią, że mdłości i biegunki też są normalne przed porodem, bo organizm się chce oczyścić, więc kto wie, czy się nie zaczęłaś przygotowywać do porodu :) Mnie ostatnio tak mdliło w nocy i też nie mogłam sobie ulżyć, bo po prostu nie szło zwymiotować :(
  9. Glitterno mi też dzisiaj brzuchol napieprza... musiałam się teraz położyć a Miłość ma inne plany na zabawe niestety... ale by miał Twój facet prezencik ;D KaiKi mąż też Mirek, dlatego tak się uparłyśmy na ten wtorek :) No ale to Malutka zadecyduje kiedy będzie dla niej najwygodniej wyjść:) Ehhh... ja mogą ją jedynie delikatnie prosić ;)
  10. Cześć w poniedziałek :) Szału nie ma :/ Wczoraj się położyłam po 23. Złapały mnie skurcze ale lżejsze niż w dzień i szybko się skończyły :( Biodra nie dają mi spać :( Bolą mnie bardzo, tak rwą jak podczas reumatyzmu :( No nic czekamy dalej na rozwój akcji :) Idę dzisiaj na spacer z M. i podrepcze po schodach troszkę ;) Poza tym, dzisiaj ma być pełnia księżyca, a położne w szkole rodzenia się śmiały, że dzieci często chcą w takie noce wychodzić No i jutro te imieniny Mirka!! Prezent zapobiegawczo mu zamówiłam, mam nadzieję, że jutro przyjdzie :)
  11. MigdalenkaManiulkaDzisiaj przeżyłam swoje pierwsze bolesne skurcze, aż musiałam usiąść jak gotowałam obiad. Przez jakąś godzinę parę razy mnie tak mocno spięło od podbrzusza po kręgosłup. Miałam nadzieję, że tak już będzie, ale odeszło jak się położyłam. Teraz znowu zaczyna mnie pobolewać. Może to już?? może to już, ale położna mówiła ze takie skurcze mogą być np tydzień przed porodem. Wiem, wiem Kochana, ale może u mnie będzie szybciej Ja tak już chcę urodzić!!!!
  12. Dzisiaj przeżyłam swoje pierwsze bolesne skurcze, aż musiałam usiąść jak gotowałam obiad. Przez jakąś godzinę parę razy mnie tak mocno spięło od podbrzusza po kręgosłup. Miałam nadzieję, że tak już będzie, ale odeszło jak się położyłam. Teraz znowu zaczyna mnie pobolewać. Może to już??
  13. desperatkaCo to jest ten czop? Jak to wygląda? I gdy odejdzie to znaczy, że poród tuż, tuż? Czop śluzowy to zbiór śluzu z szyjki macicy, który szczelnie zamyka jej otwarcie u ciężarnych kobiet. W ten sposób czop śluzowy chroni rozwijający się płód przed bakteriami i infekcjami. Przed porodem czop jest wydalany, by szyjka macicy mogła otworzyć się i pozwolić na przemieszczenie się dziecka kanałem rodnym. Wydalenie czopu śluzowego jest znakiem, iż szyjka macicy się rozszerza, ale poród nie następuje od razu. Moment urodzenia dziecka może być oddalony o godziny, dni, a nawet tygodnie, gdyż szyjka macicy otwiera się stopniowo. Może być z domieszką krwi, ale może być też przeźroczysty.
  14. Rudzinuszka, najlepszego z okazji urodzinek!! STO LAT!!
  15. Ależ będzie dzisiaj leniwy dzień... Spokojnej niedzieli mamuśki!!
  16. KaiKa, bidulko!! Trzymaj się cieplutko!! Jeszcze tylko 2 dni!! Damy radę!! Ja od jutra zaczynam spacerować ;p I jakoś M. muszę zmolestować, mam nadzieję, że nie będzie stawiał oporów ;p Migdalenka, Glitterek, kolejne tygodnie Wam przybyły!! Gratuluję i rośnijcie nadal tak zdrowo!! :)
  17. Cześć Dziewczyny!! A ode mnie z okazji 39 tc to co ostatnio mogłabym pić litrami
  18. Zmykam do wyrka!! Spokojnej nocki dziewuszki!!
  19. Oj Kasia mam nadzieję, że będzie lepiej...
  20. KathiaNo cóż co lekarz to co inneo mówi, ale dzięki za informację :) No niestety, oni nie mówią jednym głosem, a powinni, bo tylko zamieszanie wprowadzają swoimi indywidualnymi podejściami...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...