Maniulka

_Alfa_Mania i jak się czujesz?? Nadal boli mnie brzuchol jak w pierwsze dni @ ale skurczy brak :( Mała się przeciągnie raz na jakiś czas. Trochę po spacerze mi emocje opadły. Muszę się czymś zająć, żeby jak najmniej o tym myśleć. Co ma być to będzie...

Gratuluję dwóch kreseczek!! Oby te miesiące były spokojne!!! :)

Weri, gratki z okazji końcowego tygodnia!! :)

Wróciłam ze spacerku. Zahaczyliśmy o Biedre, fajne są naklejki na ścianę, ale ja juz nie mam gdzie tego naklejać :) Zaraz zabieram się za mycie podłóg i czyszczenie łazienki. Gulasz robię na obiad z kaszą i ogórkiem kiszonym. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam, bo mam wielki kawał mięsa z dzika, więc mogę wyżywić ;)

Idę zjeść jakieś śniadanie, bom głodna. Później może się jeszcze położę, bo noc miałam fatalną :(

_Alfa_Teraz to już chyba wszystkie takie rozdrażnione siedzimy, zostało CZEKAĆ... A czekanie jest najgorsze No właśnie, bo jaka kobietka lubi czekać?? Toć to musi być już teraz na wczoraj!! A nie czekać... Oj ta nasza córa bierze nas na przetrzymanie...

_Alfa_No już wszystkie na finiszu, jaaaaajjj niedługo będziemy o kupkach pisały A jak!! Kupki, mleczko, kremiki, krostki, kolki i ulewanie

MigdalenkaJa mam powoli cały czas humory jak u Maniulki płacz, euforia, niezdecydowanie... Oj współczuję Ci takiego stanu :/ Ja osiągnęłam już szczyt!! Ciekawe jakie dzisiaj emocje będą brały górę

Cześć dziewuszki!! U mnie cisza :( Wczoraj mnie męczyły skurcze i ból brzucha a dzisiaj już cisza :/ Mała się całe szczęście rusza więc chociaż spokojna o nią jestem. KaiKa, pisała, że już jest na oddziale, ma sale jednoosobową i trzyma dla mnie miejsce :) Jutro jadę tam do szpitala na ktg, to jak będzie chciała, to do niej zalecę na oddział :) Jeeeeeju, mnie już nerw szarpie i płakać mi się chce przez te fałszywe alarmy :( Nie rozumiem tego mojego organizmu :( No nic czekamy dalej...

Uspokoily mi sie skurcze po cieplym prysznicu.Leze teraz w lozeczku,bo troszke mnie pobolewa brzuch.Mam nadzieje,ze rozkreci mi sie przez noc akcja porodowa:) Czop mi dalej odpada po kawaleczku i coraz mocniej czuje Mala w pochwie. Mam tez wrazenie,ze temperatura mi skoczyla,bo raz mi zimno raz goraco. KaiKa,jak sie nie rozdwoimy do srody to widzimy sie w szpitalu:)Mi pasuje taki termin:)

Odpoczywa teraz po nocnych zabawach Połóż się Alfik na lewym boczku i czekaj aż się córcia rozkręci :)

_Alfa_Uuuu środa powiadasz... No to już już Mam nadzieję, że przez moje ostatnie spacery też coś będzie się działo Młoda dalej jakaś mało aktywna, zaczyna mnie to martwić, bo tu nawet przeciągnąć się nie chce Moja też leniwa. Mało miejsca mają te nasze babeczki :/ Dzisiaj podczas ktg kopała w czujniki :) Aż dudniło I po badaniu cisza :( Tylko te skurcze mnie męczą :(

Rudzinuszka, mi z OM termin wyszedł 27 lutego, ale z każdego usg termin wychodził ok 3 marca. W karcie wpisała mi termin 27 luty, ale kazała się bardziej sugerować terminem z usg. Do szpitala miałam się zgłosić w dniu terminu z OM na ktg i od tego terminu mam czekać 7 dni i jak nic się nie będzie działo to mam się zgłosić na wywoływanie. Nie sugerowałam się terminem z OM, bo miałam mało regularne cykle, a okazało się, że to będzie wyznacznik...

Wróciłam. Na ktg wychodzą jakieś skurcze, czułam je, ale nie są one jeszcze regularne. Szyjka bez zmian od środy, dalej zamknięta. Po dzisiejszym badaniu mam wrażenie, że chyba mi się rozbujały te skurcze. Boli mnie podbrzusze jak w najgorsze dni podczas miesiączki :( Nie dałam rady chodzić po Tesco :( Kładę się na chwilkę, bo za mocno mi się brzuch spina. Położna mi dzisiaj powiedziała, że jak do środy nic się nie będzie działo, to mam się do nich zgłosić na wywoływanie porodu. No i oczywiście w niedziele kolejne ktg.

Rudzinuszka, powodzenia na wizycie!! Daj znać jak wrócisz!! U nas pogoda od 3 dni taka ładniutka!! W naszych rejonach to rzadkość :( Pewnie u Ciebie zawita wiosna a u nas zrobi się ponuro :( Zmykam marcóweczki!! Miłego dnia!! Będę dopiero wieczorkiem, bo mam w planie po ktg jeszcze na zakupy podjechać :)

Ja tez mam ochotę na młode ziemniaczki z koperkiem, z jajeczkiem i mizerią :) Mmmmmmniam

Jak zobaczyłam dzisiaj ten czop na wkładce, to normalnie dostałam powera Byłam na spacerze, wróciłam, wytarłam kurze i zaraz idę jeszcze odkurzyć :) I teraz nie wiem, czy to stres czy adrenalina

Chyba zaczął mi czop wylatywać w kawałkach... Coś się dziać zaczyna Idę na spacerek.

Ooo, trzeba zapamiętać datę 22 marca!! Gliterrek, poczęstuje nas ciachem i kawusią- zbożową oczywiście :)

Migdalenka, a Ty miałaś wczoraj usg?? Umknęła mi ta informacja :(

Cześć w naszym marcu No to po kolei, wysypywać się dziewczyny, nie ma czasu na sentymenty Noc przespałam nawet dobrze :) Raz siusiu, raz ból brzucha i raz mi M. zmiażdżył stopę jak wchodził do łóżka, więc nie jest źle... Dzisiaj na 13 jadę znowu na ktg. Pewnie znowu wyjdą jakieś małe te skurcze :( Zaraz zmykam na spacerek, bo pięknie słońce mi od rana do mieszkanka zagląda :)

Zmykam do wyrka. Może uda się szybko zasnąć! Do jutra mamuśki! Śpijcie smacznie i nie wstawajcie za często do wc!!

Kasia, ja to się przewracam w nocy jak foka na plaży Muszę się rozbujać, żeby się przełożyć

amdaDobrej nocki! idę odsypiać poprzednią noc ( o ile mała pozwoli ) wczoraj dziecka spały, ale ja jakoś nie mogłam... Odpoczywaj!!

882