Youliaa

KaiKa nie jest źle! Teraz jest tak moda różnorodna, że ciężarówka może ubrać się w normalnym sklepie :)My 17 listopada idziemy na wesele. Mam nadzieję, że wejdę w sukienkę, bo cudną dostałam :) W gruncie rzeczy wole isc na wesele z brzuchem niz mlecznymi piersiami i myslami przy maluszku. Tak sie wybrałam jak ola miala 2 m-ce i o 23 musiałam mleko sciagac No ja już wiem, że idę na wesele w czerwcu i sierpniu. Ominie nas 18stka w pierwsze św Wielkanocne, chociaż nie wiadomo, czy będę miała dzidzie jeszcze w brzuszku czy już na rękach :)

najgorzej będzie jakąś kreację znaleźć..

GlitterYouliaa ja mam właśnie w święta chrzciny chrześnicy nad morzem-także 8 h jazdy pociągiem nas czeka... kurde nie wiem jak a to zrobie z taaaaaaaaaaaaakim brzuchem!!! już jest sporych rozmiarów, a co dopiero będzie potem, hehe no taka jazda będzie męcząca.. Ale za to pomyśl jakich pyszności sobie pojesz Ja się dowiedziałam, że babcia mojego B. wyprawia w grudniu imprezę w restauracji z okazji 70-tych urodzin, więc już widzę jaki taniec brzucha będę odwalać

KaiKaW ogóle cudne macie te ciuszki!!! Widzę, że szał zakupowy ruszył :) i dobrze ja nacieszę oczy waszymi zakupami :)Ja póki co nie mam głowy do zakupów. Teraz mój cel- buty na zimę dla Oli i mam już ją obkupioną na nowy sezon.. Maniulka u mnie też maluszek przez ostatnie dni spokojniejszy. Może to przez pogodę. W dzień praktycznie go nie czuję. Najbardziej się rusza po 6 i po 21 :) Jeśli czujesz kilka razy dziennie to jest git :) Te maluchy niestety tak mają jak kazdy swoje aktywne i leniwe dni. Pamiętam, że z Olą pół dnia przeryczałam, bo taki miała leniwy dzień. A następnego dnia dała popalić. Dziewczyny trzymam kciuki, aby wasze maluszki pokazały co mają między nogami na wizytach!!! A w ogóle to w sobotę będzie u mnie połowa! Kiedy ten czas minął??? No właśnie ja też za bardzo nie czuje.. walnął fikołka w poniedziałek i na tym koniec. Czuje tylko jakies delikatne bombelki, ale po takim porządnym ruchu liczyłam że tak już będzie. Widocznie kruszyna chciała mi tylko pokazać że tam jest i mam się nie martwić. Bo ciągle gadałam żeby się poruszył itd i miał widocznie tego ględzenia dość Też liczę że za tydzień dowiem się co w brzucholu siedzi Bo znowu mam mieszane uczucia :p A czas leci naprawdę szybko.. Po świętach Bożego Narodzenia to już w ogóle nie będziemy wiedzieć kiedy wiercipiętki będą z nami

Śliczne macie te ubranka !! Ja sie jakoś nie mogę zebrać, a co najtrudniejsze- nie mogę wyciągnąc na zakupy swojego B ! on to w ogóle dziwny jest Nie odpuszcze mu w tym tygodniu Na allegro też cały czas coś oglądam, ale tylko na tym sie kończy ;p A ostatnio zapisałam sie do klubu bebilon i dostałam wczoraj białego pluszaka dla dzidzi słodki :)

cześć dziewczyny. Wczoraj odebrałam wyniki badań krwi i o dziwo hemoglobinę mam 12,5 :) Hematokryt wyszedł 36,4 - o 0,6 poniżej normy, ale chyba nie jest tak źle. W moczu troche mi dziwne rzeczy powychodziły, tzn odczyn ph mam 7,0 i mam dość liczne nabłonki płaskie i fosforany bezpostaciowe... Z tymi fosforanami to podobno mam ograniczyć produkty takie jak mleko, jogurty, białe sery itd. Tak wyczytałam w internecie, ale w przyszłym tygodniu ide do lekarza więc wszystkiego sie dowiem

Może to i niemożliwe, ale jednak.. dzisiaj rano poczułam ruchy dzicka. i to nie był kopniak. Czułam jakby dziecko zrobiło porządnego fikołka. Położyłam rękę na brzuchu i normalnie czułam ! Sama jestem w szoku że to było tak silne i wyraźne.

a ja byłam dzisiaj na grzybkach :) pooddychałam leśnym powietrzem i czuje sie dotleniona Poza tym wczoraj rano obudziłam się z napompowanym brzucholem i tak zostało :) W końcu wyglądam jak kobieta w ciąży :)

coś tu dzisiaj wyjątkowo cicho :) Ja już kolejny dzień z rzędu czuje się okropnie zmęczona, mimo że moim największym wysiłkiem jest robienie obiadu i małe sprzątanie.. ALe i tak praktycznie cały dzień leniuchuje ;] Wyniki badań krwi odbiorę dopiero za 2 tyg jak do gina pójdę, bo inaczej się nie da ;/ mam nadzieję, że do tego czasu wszystko się unormuje i nie wyjdzie mi jakaś wstrętna anemia.. A Wy jak się czujecie?

desperatkaW11 ani detektywów nie oglądam... no chyba, że się zapomnę albo czekam na coś co leci po tym bo mój małżonek wieczorem kieruje pilotem- ja tylko przy nim Julkę a później na wspólnej no i to by było na tyle wieczorkiem a w dzień nie lubię oglądać TV no chyba, że leci M jak miłość ;P haha skąd ja to znam

a właśnie.. Jak byłam ostatnio u lekarza to wg suwaczka byłam w 12 tygodniu, a lekarz popatrzył w swoje coś i powiedział że jestem w 13.. ja nie wiem jak on to zrobił.

Aneczka86 gratuluje córci ! U mnie wszyscy liczą na chłopca, ale ja na dzień dzisiejszy całą sobą czuje dziewczynkę Wizytę mam 18.10, ale nie wiem czy poznam płeć.. No i też ciągle nic nie czuje.. żadnych bąbelków :(

ehh.. wieczór okazał się mało łaskawy.. tak mnie okropnie mdli ze nie mogę ;/ wypiję herbate i uciekam spac. Do jutra brzuszki

Werino ja tez uwielbiam wysokie;d a tu zonk, a to prawda ze stopa rosnie w ciazy i moze byc wieksza o pol numeru do jednego rozmiaru nawet? i podobno to zostaje? wycyztalam w jakims artykule. o tym nie słyszałam :)

też dzisiaj patrzyłam.. ale jakoś nic mi nie wpadło w oko :) Zresztą jeśli chodzi o buty to ciążko mi dogodzić

kto by się tyle lat męczył

a ja właśnie zauważyłam, że mamy z B. 100-dniową rocznicę ślubu

to chyba tylko ja taka niezorganizowana jestem... :(

łoo matko Weri ja jeszcze nic nie wiem i w ogóle nic nie mam ;p Moje przygotowania kończą się jedynie na przeglądaniu allegro póki co :)

no ja sobie jeszcze trochę poczekam :p ciekawe jaka płeć zwycięży na tym naszym forum

Ja mam różnie. raz całą sobą czuje że dziewczynka a raz że chłopak. tym co jem sie nie sugeruje, bo mimo babcinego gadania wiem, że to nie ma nic wspólnego z płcią ;p a jem wszystko co kwasne, ostre i słone. na słodkie zupełny brak ochoty

a mnie kompletnie żadne imię męskie się nie podoba ;/ coś strasznego, jak będzie chłopiec to będzie wyzwanie

A dla chłopca nie mam imienia

Na temat tego Mieszka to ja się lepiej nie wypowiem xD Znajomi dali tak na imię swojemu synkowi i ogólnie reakcja rodziny była dość zabawna No ale to ma się rodzicom podobać :) Ja od zawsze chciałam mieć Zuzie albo Maje.. Ale teraz jest taki wysyp tych imion, że chyba zrezygnuje. Póki co zastanawiam nad Alicją i Kornelią. Ale pewnie jeszcze 10 razy zmienie zdanie

_Alfa_Youliaa współczuję :( Popij sobie imbirku jak masz, działa przeciwwymiotnie Piłam imbir jak mnie mdliło, ale w ogóle za nim nie przepadam ;/ Teraz mam tak, że nie wiadomo kiedy robi mi się słabo i szybko do łazienki muszę biec