Ulala1986

ja strajkuję- chcę ciasteczkowego!! nam buduje dom mąż mojej szwagierki więc on tam wpada tylko jak ma czas. cały rok prawie budowa stała bo miał normalne kontraktowe budowy na 1 miescu. my czekamy spokojnie- kasy brak więc sę nie śpieszy

_Alfa_iszmaona_Alfa_21.12.2012 tylko chyba podają hmmm a czemu nie 12.12.2012? wtedy to tak logiczniej by było Głupie no nie? Może ci Majowie to takie żartownisie i specjalnie taką podali to no czemu 11,11,2011 nie było?10,10,2010? wiecie czemu? bo amerykanie jeszcze film kręcili Świeżynka81Z tego co pamiętam już w 2000 roku miał być koniec świata, potem w 2001 itd. Ależ z nas bohaterki, że tyle już tych końców świata przeżyłyśmy kurcze muszę chyba napisac książkę- jak przeżyć koniec świata poradnik Świeżynka81Eksplodują nam mózgi, ci którzy ich nie mają przeżyją no to dupa a tak poza tym to w tym filmie 2012 wsztscy nie zgineli więc jaki to koniec świata

373

Oops daj takie Aga- nasz domek ma dach, okna, ocieplenie i na razie tyle. teraz czekamy na elekrykę i ogrzewanie. na dole będą 3 pokoje, kuchnia, łazienka i salon, no i pięterko a tak mała lazieneczka, kanciapa i 2 pokoiki- takie w razie w- jakby dużo gości było to będzie gdzie położyć więc na parapetówę zapraszam

żartujesz

Świeżynka81Oopsy Galaxy to zabytek, teraz mamy Kaskadę Ja uwielbiam horrory. Kiedyś mnie najbardziej Koszmar z ulicy wiązów przerażał , a ostatnio obejrzałam i mnie jakoś nie ruszył. Najbardziej to lubię o duchach horrory nieźle Oopsy Daisydo Galaxy? A do mnie brat z żonką i jej bratem przyjeżdżają :) Taka mała niespodzianka i zostają do jutra :) Wczoraj był znajomy , posiedzieliśmy i oglądaliśmy film ''Ludzka stonoga'' matkoo nie nadaję się do oglądania horrorów jak ciemno.On pojechał do domu, a ja musiałam spać z zapaloną lampką boju ja nie oglądam horrorów bo nie lubiem potem mam jakieś koszmary ja tam stanowczo wolę komedyjki Oopsy Daisya ja nie byłam nigdzie aaa przepraszam na weekendzie w Szkocji w hotelu , spa itd :) odbiliśmy sobie za to rok później , na wakacje pojechaliśmy na Riwierę Turecką :) a my tylko po cywilnym byliśmy nad naszym polskim morzem, a po kościelnym wycieczkę mieliśmy na naszą budowę

Oops a gdzie ciasteczkowy potwór

łoj babolki ale się świątecznie zrobiło ja odkąd mieszkam w Uk zawsze mam żywą choinkę- w pl nigdy nie było nas stać ale tutaj nawet mi igły nie przeszkadzają- w sumie zależy jaką odmianę kupisz- jedna się sypie- inna nie :) Mamusiu aniołka- ale ładny awatar ja nei czekałam do 1 @ ale ja nie myślałam że będe miała owulacje a tu sie okazało że nie dość że owu była to jeszcze plemniczek dał radę i zaciążyłam.poza tym nie miałam zabiegu tylko el naturel więc to pewno tez ma znaczenie. ale teraz jak każą mi czekać to mnie to strasznie dobija

witajcie kobitki zapraszamy do rozmów

a jak nie zakumasz że to ten moment? to znaczy zanim sie skapniesz że jest koniec świata to juz będziemy zmiecieni z powierzchni ziemii nie są w stanie przewidzieć pogody na przyszły miesiąć to co dopiero końca świata

no dziabdol i tu masz kolenjy przykład że państwo polskie do d......jest. tutaj pisze że nawet samotna osoba może adoptować- bo czemu nie? czemu kobieta która nie znalazła nikogo a chciałaby pomóc jakiemus dziecku- nie może go adoptować bo nie ma faceta?/

360

no dziabdolku widzisz? mewy myśli tak samo :) to pisz, płacz i śmiej się razem z nami ja dzisiaj mam dzień prania, sprzątania, zmywania i pieczenia raczej takie plany są buzaiki babolki

no ja po pracy Świeżak moje kotki tak spały no a niech pan komornik zbierze dupe w troki i załatwi szybciutko sprawę. Treissi- no ja takich księży nie lubię czasami robią z igły widły....ale jak się posoli dobrze to nagle wszystkie problemy znikają. ja jestem strasznie cięta na takich księży...ale cóż ja mogę. no dziewczyny oby w nowy rok wejść z nowymi nadziejami a nie ze starymi zamartwieniami

Szamanka ula rozważy tą jakże istotną propozycje ale myślę że będzie trzeba wypić z 2 butelki magicznego wina żeby podziałalo Polecam różowe :-D

284

to proponuje jutro małe wudu- szamanka ula będzie wywoływać okres u Swieżaka : nam mnie czas kobitki- buziaki

hih można pisac i tu i tu a co no ten lekarz to sama pani ordynator...jest bardzo zadowolona że skończyło to się tak a nie inaczej. byle do przodu. jak nie będe mogła zajśc to mam iśc od razu do niej do kliniki więc wiem że będę miała dostęp do leczenia w mig. tylko ta drożność......coz zobaczymy jak pójdzie...

dziabdolku moja mama czasami sie mnie pyta czy może to założyć- czy nie jest za stara (np na wesele kuzyna kupiłam jej czerwona sukienkę do pół łydki) no to dostała ode mnie reprymendę że jak sie jej podoba i dobrze się w tym czuje to ma nie patrzyć na metkę typu wiek- i wyglądała bosko głowa do góry kochana- u mnie w pracy koles mówi to samo co mewy- tyle masz lat na ile się czujesz

u nas +5 ale wieje jak na Mont Everest

marcelinko bóg jeden raczy wiedzieć.....byłam dzisiaj na kolejnej becie- wyniki w pon. beta musi byc zero żebym mogła zacząć o tym myśleć. z miesiąc albo 2 na obserwacje czy cykl wrócił do normy i wtedy będziemy walczyć. dzisiaj pani doktor powiedziała że 6 mcy abstynencji od chemii- 3 już praktycznie za nami. pewno z kolejny miesiąc żeby peta poszla w las ,z 2 żeby dojśc do normalnego okresu i wtedy będzie praktycznie pół roku od zastrzyków więc będzie zielone światło. pogmatwane to ale coż. m dłużej czekam tym gorzej się czuję...to czekanie mnie dobija....bo nei mogę działać...

hej babolki!! No mamusia jak się miło czyta że się komuś pomogło i jak sie podnosi znowu do działania- o to właśnie chodzi!! no to forum uzależnia że ach- na kompie stronka jest w ulubionych i na kom też jest ja jestem po kolejnej wizycie w szpitalu i tym razem pani ordynatok chciała się ze mną widzieć- no i 2 h czekałam w poczekalni na nią.... no i drożności nie będzie robionej...musze zajśc w ciąże a jak nie zajde prze pół roku to wtedy będa robić....ach

dziabdol- gratulacje i uściski dla koleżanki!! oby była teraz zdrowiusieńka!! my jesteśmy najlepsze powiernice bo nikomu nie wygadamy no na tez bym szału dostała jakby mój mąż ciągle pracował w weekend. kiedyś mówił o pracy jako kierowca- już wolałabym chyba głodować- po co mi mąż który jest w domu tylko 2 dni w tygodniu? nie..... dlatego kochana podziwiam ciebie że dajesz rade. jest ciężko ale się nie poddajesz kurcze czasami przydał by się taki - klub dla mam gdzie mogą przyjśc, wypić kawe i pogadać- a dzieci mają się gdzie pobawić..

no mewy ja wiem że jednego dnia sie wyprowadzę z tąd więc nawet mi się za bardzo nie chce ciegle sprzątać ale nie powiem na początku było odwrotnie- non stop ze ścierą...ale chyba mi przeszło no i jeszcze problemy zdrowotne dodały swoje że nawet garów nie chce mi się ruszać-bo po co? dziabdolku- no może jakiegoś orbitreka? człowiekowi podczas uprawniania sportu wytwarza sie dopamina- hormon szczęścia- więc może warto spróbować? a co u innych dziewczynek? Ania? jbio? mila?

no właśnie mosia tak się zastanawiałam co sie dzieje z twoim gotowaniem cisza była...a tu widzę że gotowanie szło i to pełną parą u mnei dzisiaj cycek z kuraka syrlom- ja zawsze robie bitki jak mam gości albo inaczej kotlety wołowe duszone w sosie własnym z np kopytkami i do tego sałatka z kapusty