Skocz do zawartości
Forum

Ulala1986

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ulala1986

  1. Ulala1986

    Nasze gotowanie

    Mosia te twoje domowe frytki spowodowały u mnie ślinotok Betty- krokiety!! boju jak dawno nie jadłam Natka- mój brat uwielbia rybę po grecku a ja nawet nigdy nie robiłam! dasz przepis pliiissss no a to moje ostatnie dzieła: pomidory ze śmietaną- tak jakoś mnie naszło ;) ogórkowa- przyznam się bez bicia-zrobiona przez męża pieczeń wołowa z puree a iajk zwykle przy weekendzie- muszne tym razem w sosie czosnkowym
  2. Oooo jak miło moze kiedyś uda sie odwiedzić Niestety tym razem nie bede u siebie w domu tylko cały tydzień u teściowej, bo musimy na budowie pozalatwiac....kurcze juz sie nie mogę doczekać jak to wszytko wypada jakoś nie mogę sobie wyobrazić ze ja tam kiedyś bede mieszkać...... No a poza tym upieklam ciasto i bede robić polewe
  3. No to do mnie, nawet do teściowej daleko.....a mam szwagierke w Wielkopolsce ale z tej 2 strony...:( to nie bedzie odwiedzin z przypadku Jak wczoraj było, to jak w pon rano byś go dopadła to by było pięknie no a wieczorkiem to juz nie ma bata niech oddaje żołnierzyki do ciężkiej pracy a co
  4. Alfa o korzystaj i odpoczywaj bo potem nie bedzie lezenia bedzie- maaammmoooooo, maaaammmooooo
  5. Oj nietoperek to gdzie to ty tak jeździsz? A do opolskiego tez zaglądasz? Ja chyba cos upieke......tylko co?
  6. powiem wam,ze ja uwielbiam jeździć czerpie z tego jakąś przyjemność a jak rozróżniam strony w pl? zawsze sobie mówię, że kierowca musi byc od wewnętrznej strony pasa :) i jakoś dajemy radę ale powiem wam,ze im dłużej jeżdżę,tym bardziej boję się jeździć po autostradach- po wiem, ze to nie ty musisz coś zrobić a i tak możesz zginąć....no cóź dobrze, że mąz sam woli jeżdzic po autostradach Alfa- malutka na zdjęciu boska
  7. Ulala1986

    Nasze pomysły :-)

    a o to kilka pomysłów na konkursy foto: 5 kwietnia jest dniem bez makijażu może kto sie odważy dodać zdjęcie to coś dostanie? 12 kwietnia -dzień czekolady- wybrać zdjęcie najlepszego domowego wyrobu z czekoladą 29 kwietnia- dzień tańca- można by dodawać zdjęcia w trakcie tańca i wybrać mis tańca?? takie coś co każdy będzie mógł wziąć udział
  8. marcelinnaJa też marze o trojeczce, choc wszyscy mowia że nie dam rady i mi sie odwidzi. A ja bardzo chce, a jak czegos bardzo chce to zdziałam cuda żeby sie udało ;) Moja siora w pon ma punkcje, martwię sie, choc jej tego nie pokazuje. Powiem wam ze to jest naprawde straszne, nie powinno tak być ehhhh, każdy powinien miec dzidziusia. powiem ci kochana, że moja mama miała dziecko co 3 lata i jest nas 3 dała radę? bez pampersów, gotowych posiłków, babci do pomocy itp. dała rade- dała to czemu ty masz nie dać?? a jak to mówią- nigdy nie mów nigdy powodzenia dla siostry!! obu było dużo pięknych dużych jajeczek!!!
  9. Ulala1986

    Nasze pomysły :-)

    A moze by wiecej konkursów foto dla kobiet co nie mają jeszcze dzieci? Moze jak juz Wielkanoc to moja idealna babka Wielkanocna.. Moj koszyczek-co było napomkniete wcześniej Moze tez cos z gotowaniem? moja najdziwniesza potrawa? Albo najpiękniejsze oczy parenting? Cos co nas- bezdzietne tez by zadowoliło......
  10. Fiołku wszytkie twoje emocje sa jak najbardziej na miejscu i sie ich nie wstydz. Tym bardziej ich nie ukrywaj bo to moze bardziej zaszkodzić. Co do facetów- to kazda z nas przez to przechodziła. Oni sa z o mego swiata. Dla nich to ze jestes w ciąży jest nie realne bo po za plastikiem z 2 niebieskimi kreskami on nic jeszcze nie widzi. No ma juz 2 córki ale one sa na świecie a obecna ciaza jest jeszcze nie realna. Moj maz płakał jak bóbr ale po kilku tyg oni zapominają bo to nie oni chodzą do szpitali i rozkładają nogi przed każdym....mów mu ze ci smutno, albo zeby cię przytulić.... Ja sie po 1 razie nauczyłam zeby nie mówić najbliższym dopóki nie zobaczę serduszka......dlatego jak za 2 razem nie poszło to wszyscy dowiedzieli sie po fakce....przynajmniej nie musiałam sie tłumaczyć... A co do 3 dziecka to wkurza mnie takie gadanie Ze to egzotyka albo wpadka. Kurcze jak mozna to czemu nie? Nas jest 3 i jest idealnie, moja szwagierka juz ma 3 dzieci i mowi Ze to najmłodsze ja odmłodzlo i ze mały wprowadził dużo słońca do domu
  11. andziaPiekne torty!!!Agulak ja uwielbiam wszystko co jest z mascarpone, więc na pewno wypróbuje ten przepis!!! To i ja się pochwalę tortem, który robiłam laskom na 4-te urodziny. Biszkopt przekładany dżemem i kremem z mascarpone i kremówki no pomysł boski a wykonanie- bomba!!
  12. 27 spodziewany dzień @....jeszcze 5 dni...nastrój lekko zdołowany- jak to przed @...
  13. ŚwieżakMadzialska co Ty biedna o tej porze nie śpisz?Dziewczynki we wtorek się przeprowadzam. Rajusiu to już niedługo Strasznie się cieszę, tym bardziej, że teściowie już dają mi w kość nie ma to jak własne mieszkanko!!!
  14. koliberek idz na prawko! powiem ci, ze zrobienie prawka to jedne z najlepszych inwestycji w życiu!! teraz nikogo sie nie muszę prosić, od nikogo nie jestem zależna- tylko wsiadam i jeżdżę. a od zdania prawka- tu w uk- jeżdżę codziennie i jeżdżę także w Polsce! a co veoh- moje koleżanka tak zrobiła. wykupiła sobie z 5 h zeby przypomnieć sobie i teraz śmiga :) kasiula- ja dokładnie wiem o czym ty mówisz....tylko ze ze jestem jeszcze po tej ciemnej stronie.....i jak na razie wydaje się, że nigdy nie będe po innej...jakoś to nie realne.....nie namacalne.....5 dni zostało....
  15. fiołek30puk puk witajcie.2 dni zajęło mi przeczytanie tego wątku.własnie skończyłam i postanowiłam się zarejestrować i skorzystać z waszego doświadczenia wiedzy,jeśli można oczywiście ;) mam 30 lat urodziłam 2 córki zdrowe śliczne mądre i pyskate( po mamusi ;) ) jedna ma 11 lat druga 9 .2 lata temu w pażdzierniku poroniłam ciażę w domu był to 7 tydzień .były dreszcze gorączka biegunka -koszmar.myślałam że to zpużniająca sie miesiączka bo mam pcos zdiagnozowane i mój okres robi numery -raz go nie ma 45 dni innym razem jest co 17 dni:/ latałam wtedy robiłam testy co chwilę w aptece patrzyli na mnie jak na nawiedzoną -jak okazywało sie co chwilę że nic z tego i przestałam biegać po testy -zaciążyłam i poroniłam.lekarka podejżewa że wpływ miały leki jakie zażywałam na ciśnienie i na serce ( jestem po ablacji ).siadło mi to poronienie na psychice teraz mam napady duszności wrażenie guli w gardle trudności z połykaniem -na tle nerwowym .9 marca robiłam test -huraa 2 kreski piękne ciemne.chcemy tego dzieciaczka bardzo z meżem i córkami -juz wiedzą :) ale nie jest tak fajnie do konca.byłam u gin w tym tyg w poniedziałek na usg z obliczeń od ostatniej mies był 7 tydzień( okres miałam 31 stycznia wczesniej hece okresowe tzn okres po 17 dniach plamienia i inne "przyjemnosci" ) a z pomiarów usg wysżło 4 tygodnie i 5 dni widoczny tylko pecherzyk.mam pojawić się w wtorek znów na usg.powiedziała że moze być ciaża młodsza albo puste jajo:( .jak sądzicie mogła owulacja aż o tyle sie przesunąć?to jak by nie patrzeć 2 tyg i 2 dni róznicy:(boję się strasznie .niby wtorek juz niedługo ale mam stracha że będzie coś nie tak znów:(:( .nie wiem czy moja psychika to znów udzwignie:(.proszę napiszcie czy znacie takie przypadki że pomimo takiej róznicy w obliczeniach było wszystko ok.dodam że nic mnie nie boli poza piersiami ale tylko jak je dotykam-więc ich nie dotykam żeby nie bolały;) spać mi się chce mam zmienione leki na ciśnienie i na serce bezpieczne w ciaży. fiołek witaj. po 1 bardzo współczuje straty ja co powiem ja to wyglądało z moich doświadczeń. ja poszłam do lekarza w w 7 tyg i lekarz powiedział, ze to 6 tydzień i pewno owu była poźniej. nie było serduszka. ja tez mam pco wiec sie tym nie zamartwiałam. w 10 ty g usg i wszytko wyglądało tak samo jak w 6 tyg. w 13 tyg to juz nawet zarodka nie było- ogłosili ze puste jajo. powiem ci że jak miałaś takie długie cykle to wszytko jet możliwe- więc dopóki nie będziesz miała 2 udg wszytko się może zdarzyć masz 2 piękne córeczki i na nich się teraz skup a czas do kolejnego usg minie szybko. a jak to nie wiesz czy to udźwigniesz? a co innego zrobisz?? udźwigniesz to dla córek i męża ja przeszłam 2 razy przez to i powiem ci,ze teraz to juz chyba udzwignę wszytko bo co innego mam zrobić?? jak się poddamy to nie będzie dziecka nie? więc głowa do góry i czekamy na wtorek
  16. Boju mila no to sytuacja siostry nie do pozazdroszczenia....kurcze ja sama bym nie wiedziała co zrobić....dobrze ze my sami sobie opłacalismy wszytko i nie byliśmy od nikogo zalezni.. Ale jak to 2 mce przed ślubem sie dowiaduje? To czemu powiedział ze im Pomorze? Moze myślał ze nigdy sie nie hajtną? Dla mnie to normalnie hamstwo! Co w tych czasach trzeba wpaść zeby brać ślub? Ja to bym chyba takiemu walnela prosto w twarz....grrrrr A gdzie nasza dziabdolka? A mewy? Kochana fajnie,ze szkoła dobrze idzie byle tak dalej! A nas zasypalo! Paraliż normalnie.....
  17. KoliberekWitam - wróciłam.Masakra jakaś: miałam mieć wizytę na 18.15, a weszłam do gabinetu o 20.15. Po prostu lekarka miała jakąś nieplanowaną operację i się dużo spóźniła, więc wszyscy czekali. Teraz relacja: Paskuda nie powiększa się, ale jedyne leczenie tego typu zmian to operacja. Hormony nic tu nie zdziałają. Jest jednak na tyle małe, że będzie laparoskopowo. Zbadała mnie mimo miesiączki i USG też zrobiła wewnętrznie. Kazała zrobić cytologię i określić markery nowotworowe. Wypisała skierowanie do szpitala, w którym pracuje i tam mam się zgłosić po @, żeby mi wyznaczyli termin operacji. No kochana no to dobre wiadomości! Porób badania i bedzie z głowy! A potem tylko przyjemność staranek A tak poza tym nas zasypalo ze masakra! Ula- wielki bohater kolo z którym jeżdżę do pracy nie umiał wyjechać z parkingu bo napadalo tyle śniegu....i kto wyjechał? Ula śmiali sie z niego, ze baba musiała mu wyjeżdżać ale sie dumna poczułam tym bardziej, ze jestem jedyną babą
  18. nie ma za co ja zawsze wychodziłam z założenia-ze jak moje przejścia mogą komuś pomóc uniknąć problemów i złych chwil to czemu sie tym nie podzielić jest i będzie ciężko ale od tego tu jesteśmy- żeby wspierać
  19. mila- to jakie ciacho pieczesz?? bo ja nie wiem co zrobić...tyle ciast a ja nie umiem wybrać.... mila nie myśl tyle o sis- nie zmienisz jej podejścia i tyle. wiesz co moja mama mi mówi- nie martw się rzeczami na które nie masz wpływu- zajmij sie tymi na które masz wpływ i tyle!! angela-to idz na tanieć! ja chodziłam sama bo nie miałam chłopaka i zawsze było z kim tańczyć!! kocham taniec a tutaj nie mam kiedy chodzić....jednak praca na nockach ma swoje minusy.... co do koleżanki to ona ciągle bierze tabletki. ze strzelania musiała zrezygnować bo nadwyrężało nadgarstki. wiadomo, ze sporty walki to nie dla niej- ale w tancu nic nie dokuczało jej. a o ile była szczęśliwsza....jak potwierdzą diagnozę to jak będziesz chcała to się jej wypytam o szczegóły
  20. ale kochana u nas było dokładnie tak samo! nigdy nie rozmawialiśmy na takie tematy nigdy!! jak mojego coś gryzło to tłamsił w sobie...po 1 poronieniu to był nasz 1 raz kiedy tak otwarcie rozmawialiśmy o uczuciach... to jest jak wyzwanie- albo przejdziecie przez nie silniejsi albo związek się rozpadnie....życzę siły
  21. aniulka nie tłamś tego w sobie!! mój mąż tak trzymal....odrzucił mnie od siebie...ale dopiero po długiej rozmowie- gdzie obydwoje płakaliśmy- wyszło wszytko- strach, załamanie, nadzieja....nie mówi mu że nic- powiedz mu żeby cie przytulił bo ci smutno.....nie mow że nic, bo potem my sie dziwimy że oni nic nie kumają
  22. betty- a maż jeździ tirem czy mieszka tam na stałe i tylko wpada do pl?? angela- kochana trzymam kciuki moja znajoma ma 27 lat i ma reumatyzm od czasów wczesno-szkolnych....ciągle na lekach...musiała zrezygnować ze strzelania, ale na tańce towarzyskie chodziła bo inaczej by chyba oszalała! życzę zdrowia partnerowi idz na tą zumbę a co!! tam i tak sie samemu tańczy- a nuż znajdziesz jakieś nowe znajome!! nie uzależniaj swojej decyzji od decyzji kogoś innego!! no!! idziemy i już ja mam do londynu jakieś kilka h jazdy....ja jestem koło Leeds- to na wysokości manchestery czyli tam wyżej. zmieniło sie i to bardzo dużo....na gorsze....ale cóz.....jeszcze trochę i wracamy....dom to jednak dom... zdrówka dla maluszka
  23. moniczko kochana ja do tej pory płacze w poduszkę!! a niedługo minie rok.....jest cięzko tym bardziej, ze ciąży nadal nie ma........ a na okres spokojnie czekaj....ja dostałam równo 30 dni po
  24. marcelina- czy ciasto marchewkowe smakuje jak murzynek- oj nienienie!! smakuje 100xx lepiej!! ja ciasto marchewkowe uwielbiam!! ale jeszcze nie znalazłam idealnego przepisu...nadal szukam. a ten pomysł z resztkami z sokowirówki- genialny!! maucelina- kurcze jak masz rację to normalnie stawiam ci kolacje o flaszkę tez :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...