madalenka

Mózg mi paruje!!!! zostało mi 30art do końca kodeksu cywilnego,ale juz mi sie nie chce... przede mną jeszcze cala góra innych ustaw

Mineralka ja mam czasem takie odruchy, że daję Kajtkowi coś do popróbowania a potem się okazuje, że straszne rzeczy robię Jestem zdania, że trzeba próbować. Cudowny jest widok jak maluchowi coś smakuje, jak poznaje coś nowego - aż mu zazdroszczę, że tyle nowości przed nim. Daj kawałeczek a potem pochwal się jak mu smakowało.

Tak se rano wstałem i se pomyślałem, że stanę :Uśmiech: oopsss...co ja zrobiłem? teraz nie będą mnie chcieli nosić!! każą chodzić!!

Jak mi sie naladuje aparat to Wam pokaze.Aż mnie zatkalo, a Dzidzia happy pełną gębą. Boże, jaka ja jestem z niego dumna. Ja wiem, że tutaj wiekszosc maluszkow juz stoi i siedzi,ale to takie wspaniale jak sie swojemu maluszkowi to uda. :Uśmiech:

Katia Wikuś śliczny na zdjęciach!!!!!!!!! cudownie jest Was znowu zobaczyć i tymbardziej mi przykro, że chorujecie Weź Bubę na spacerek tylko go ubierz na cebulkę. Pamiętaj, że ludziom z gorączką czasem jest chłodno, więc na wszelki wypadek zabierz kocyk. Nie ubieraj go jednak za ciepło, bo sobie jeszcze większej biedy narobisz. Najważniejsze nóżki. Słoneczko, świeże powietrze na pewno mu pomogą. Trzymam za Was kciuki. A co do prania niespieralnych fresków jedzeniowych to ja spieram najpierw w Vanishu i swoim proszku, a potem piorę w Kajtko-proszku. Nie ma takiej plamy, która po tym nie zejdzie. Póki co czekam jeszcze z wprowadzaniem prania w proszku nie dla dzieci, bo nasz dermatolog powiedział, że te proszki, w których my pierzemy mogą wywolać u dorastającego dziecka przesuszającą się na maksa skórę, z którą potem się walczy do późnej starości. Poczekam aż skonczy roczek - mam czas i do Kajtka dorosłości jakoś mi nie spieszno. Aaaa!!!!!! zapomniałam się pochwalić - Kajtek dzisiaj po raz pierwszy stanął przy barierce łóżeczka. Napisałam do Miśka od razu smsa, że takie wydarzenie miało i miejsce i oddzwonił - czułam, że się wzruszył. Ot, taki prezencik na imieniny od mojego Pajączka.

justys STOOOO LAT!!!!!!!!! STOOOOOO LAT!!!!!

Justyś ja się popłakałam właśnie!!!!! dziękuje za wspaniałe zyczonka

MINERALKA, VEANN - MAGDY RULEZZZ!!!!!!!!!!! Drobiazg na imieninki "Magdalena" :arrow: jest pyskata, nie lubi kompromisów, zabawna, ma poczucie humoru, nie łatwo ją przekonać, uparta, woli przebywac na zewnatrz domu, nie jest domatorką, ma sentyment do rzeczy, które dla innych są nie do przyjęcia, wulkan energii, czesto nie pochamowana, mądra, ale tego daru czesto niewykorzystuje, leniwa; :arrow: lubi się opalać topless i wcale się z tym nie kryje; :arrow: ma słabe nerwy -lepiej jej nie denerwować.Wcale nie jest nieśmiała wręcz przeciwnie może sprawia takie pozory ale tak naprawdę to dziewczyna która ma odwagę honor i ostro potrafi dopiec. nie są piękne a przynajmniej nie wszystkie ale mają to coś co działa na facetów i zbliża je do ludzi poza tym łatwo się rozczulają i przywiązują miękkie serce ; :arrow: Magdalena to dziewczynka, która głośno wrzeszczy. Jej największa zaleta to puszczanie bąków. Żeby podkreślić swoją indywidualność recytuje wiersze norwida podczas jazdy tramwajem. Prawie zawsze dla innych jest jak alkoholiczka. Z początkiem bezksiężycowej nocy rosną jej wąsy jak u kota. Magdalena praktycznie zawsze grabi biednych. Nikt nie wie, że wysadza sklepy sportowe. Magdalena - według naukowców oznacza po prostu koński zad. Kobieta nazwana tak przez rodziców to czasami idiotka. Ma niekiedy chude nogi.

DLA NASZYCH DZISIEJSZYCH MIESIĘCZNIACZKÓW - ZDRÓWKA,UŚMIECHU,RADOŚCI,SZCZĘŚCIA I FAJNYCH ZABAWEK :Uśmiech:

ja też już spadalska jestem - nie mam coś weny ostatnio potęsknię sobie trochę za Miśkiem i pójdę spać

gda rewelacyjna koszulka, a mina bombowa!!!!! skichac się idzie ze śmiechu z tych min

O jacie jaka fajna Julka!!!!! jaka dorosła!!!

gdanszczanka_27ja tak czytam,ze Wy juz dzieci na nocnik chcecie sadzac... nie za wczesnie?? podobno robi sie to dopiero jak dziecko nie siusia przez sen, czyli miedzy 18 -24 miesiacem zycia... hmmm Zgadzam się. Ja jestem z tych co nocnik dają do wrzucania zabawek.

moniq wielka buźka dla Ciebie!!!!!! ja też siadam do Photoshopa, bo mocno go zaniedbałam.

Justyś, Kajtek go uwielbia!!! kupiłam go jakieś 3 miesiące temu i dopiero kilka dni temu wyciągnęłam. Zdjęcia nie oddają dźwięku zachwytu jaki się wydaje jak Kajtek do tego podchodzi. Przez ten stolik zaczął się sam podnosić i stawac.

To ja też trochę pofoczę Samodzielne próby wstawania Padnięty 9cio miesięczniaczek Z ciocią Dagmarą i jej biustem :-) Cookie Monster Żeby nie było wątpliwości - Kajtus nie siega po zabawki tylko po kartę tv..

Śliczny Szymonek!!! jaka buzinka roześmiana. Olisię też widziałam - mała buntowniczka Piękności rośnie jak nic!!!!

Jestem juz po salsie. Mykam pod prysznic. Moja mama sobie sama poradziła z Pająkiem i już spi....żyć nie umierać Później nadrobię. Buźka

zaraz południe a ja jeszcze kodeksu nie tknęłam. Dostałam smsa od Bloomoo: "Czesc Kochana.Niestety Kaj ma znowu rota-39 goraczki,zielone sluzowe kupy.Kolejne skierowanie do szpitala.Poczekam jednak do jutra moze uda sie zbic temperature ponizej 38stp, ale do tej pory sie nie udaje :( Jestem tym razem spokojniejsza,bo wiem co nas czeka.Pozdrowionka dla dziewczyn."

ZDRÓWKA, SŁOŃCA, SZCZĘŚCIA DLA DZISIEJSZYCH MIESIĘCZNIACZKÓW!!!

Moniq ogromnie mnie przykro. Serce mi się ścisnelo

Jestem już w domu. Padam na twarz. Pierwszy dzień szukania sukienki - klęska. Zaraz Kajtuś wraca. Buźka.

Olimpia buźka na zapracowany dzionek. Aniołku tak myslalam, że Ty mnie najlepiej zrozumiesz B. sie na GG odezwal przed snem a ja sie kapalam!!!!!!!!buuuuuuuuuuuuuuuuuu

Witam wtorkowo wszystkie piekne panie. BUZIACZKI DLA NASZYCH MALUTKICH ŚWIĘTUJĄCYCH CUDZIKÓW!!! Nie mogę gadać z B. przez kamerkę, bo co sie odezwe to rycze. Tak cholernie za nim tęsknie, ze oszalec idzie!!!! u niego wszystko ok - w wolnych chwilach zwiedzaja, robią zdjęcia, pracuja... B. juz znalazł wózek sportowy dla Kajtka (żebysmy mogli z nim na rolkach jeździć), więc pierwszy zakup jest. Próbują zapakować projekt i zabrać do Polski, ale bedzie wiedzial czy to wyjdzie najszybciej za 2-3 tygodni Nie mędzę.... Idę wieczorem do mojej psiapsióły. Przeprowadziła się z przyszłym mężem 2 ulice od mojej mamy i zaczynamy sezon kawkowy Chociaż coś da mi spokojną głowę. Moniq niezmiennie trzymam kciuki za pozytywny koniec nieprzyjemnej sprawy. Chetnie oddam Ci moje autko (francuskie, wiec powinno Ci sie spodobac ), bo jak sie ucze to stoi i na podjeździe i sie "nudzi". Powaznie mowiac to silek Niunia!! Inka wspaniala wiadomosc na DM - bardzo sie ciesze, ze taki aplauz mialas wczoraj. Moj Kajtek tez przechodzi faze "siedz ze mna w pokoju". Jak niania wychodzi ok.16.00 to do kapieli bawie sie z nim, ale w weekendy jak wyczuje, ze jestem caly czas to nie ma zmiluj To chyba musi samo przejsc. Ann Szymus slicznie stoi!!!!! ja mam czasu ostatnio troche wiecej, wiec chetnie Ci podrzuce, zwlaszcza, ze chcialabym, zeby troche przyspieszyl (tak do 11 lipca w dwa dni ). Dla Kochanych Mam, które niechcacy pominelam wielka buźka

bloomoo siedze i rycze ze smiechu z Twojego posta - NARESZCIE WRÓCIŁAŚ!!!!za taka Toba teskniłam. Widze, ze ta chemia na Ciebie tak pozytwnie wplynela Zdjecie cudasne a Kajecik przecudowny!!!! Walcz dalej o wolnosc cycków i nie chowaj sie juz na tak dlugo.