-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madalenka
-
Justys w ogole sie nie pierdziel i zmieniaj!!!!! ja juz raz zmienialam przychodnie i zrobie to jeszcze 1000razy jak bedzie trzeba!!! nikt nie zadba o Twoje dziecko jesli TY tego nie zrobisz. Ja zyje zgodnie z ta filozofia i g.... mnie obchodzi co inni maja do gadania. Ja mam pediatre w przychoni i babka niby w porzo, ale tez lekka reka wypisuje antybiotyki. DLatego mam drugiego pediatre - znajomy lekarz, jeden z najlepszych pediatrow w 3city. Mam nadzieje, ze Gieniuchna dojdzie do siebie szybciutko a Ty spokojnie odpocznij. U nas dzisiaj tez ostro bylo, bo Kajecik zaliczyl pierwsza krew. Walnal sie buzka o noge od stolu spadajac z prostych nozek w dol...malo zawalu nie dostalam. Plakal koszmarnie i mi sie zaczal zapowietrzac. Na szczescie szybko zapomnial, ale krewka byla. :Smutny:
-
mkarasowskamadalenkaAle tu dzisiaj cisza...yhhyyy :Uśmiech: Madalenka czy ty przypadkiem nie chcialas kiedys kupic wozka Maclarena techno XRL? Tak, ale potem zdecydowałam się na Peg Perego, bo Maclaren nie mial wszystkiego co potrzebowałam. justyna@Witam moje drogie własnie wrócilismy niedawno ze szpitala Justyś!!! moj Boze!!!! tragedia normalnie!!! jakby nie Twoja czujnośc to aż strach pomyslec.... Oby teraz juz bylo lepiej. Wielkie buziaczki i trzymajcie sie Dzióbki!!! Justyś...tulę z całego serca!!!
-
Ale tu dzisiaj cisza...
-
cafe no Malenka!!! teraz tylko na Olusia czekasz Nie chce Cie straszyc, ale moje dziecko w tej chwili 5 sek na dupsku nie usiedzi a zaczelo sie wlasnie w brzuchu!!! Pod koniec ciazy nie bylam w stanie pepka dotknac, bo byl tak ekstremalnie pokopany!!! nie zartuje absolutnie!!!! Aniolku bateria podladowana??? jak sie M czuje????
-
K8i Patusia śliczniusia!!!! pięknę dziewczęcie z niej rośnie. Ja się napatrzeć nie mogę. A TY się kochana kuruj, bo lato idzie!! Co do mojego egzaminu to nie wiem co dalej. Wczoraj było gorąco, więc nie chciałam decyzji podejmować, ale pewnie nedługo przyjdzie na nią czas. Moja mama powiedziala, ze zajmie sie Kajtek na wylaczność po 16.00 a ja sie moge wtdy uczyc. Niestety jednak moje dziecko wypompowuje ze mnie energie do tego czasu, wiec boje sie o efektu. Za duzo jednak mam do stracenia. Nie wiem sama. Wscieklosc minela i czas na jakies konstruktywne myslenie. Olimpia ja juz nie szukam opiekunki dla dziecka. Mam dosyc tego tematu. Ludzie sa niepowazni. Boje sie robic Kajetowi mlyw w glowie.
-
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Nie wiem co bym bez Was zrobila!!! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ DLA PATYCZAKA!!! ROŚNIJ NAM ŚLICZNOŚCI!!! Katia ZATKAŁO MNIE!!!!!!!!!! wyglądasz bosko!!! laska z Ciebie taka, że aż miło!!! figurka jak ta lala!!
-
Berek...:Uśmiech:
-
No nic....mam nadzieję, że zasnę. Idę sie polozyć, bo dwie ciezkie noce za mna... Buziaczki dla Was wszystkich. Jak dobrze jest mieć przyjaciół.
-
Dzieki Kochane!!! jak B. wroci to moze uda sie cos wykombinowac, ale na pewno salsa pojdzie w odstawke...
-
Slodkich snow Aniolku i oby bol glowy minąl!!!! Kronkis dzieki Serce Moje!!! na Ciebie mozna zawsze liczyc!!
-
Ann dzieki, ze chwilke ze mna zostalas. Ja musze mysli poukladac zanim zasne. Wyspij sie kochana i jeszcze raz wielkie dzieki za wielkie serce!!!
-
Ann no niestety...z egzaminu nici. Nie wiem co bedzie dalej. Czekam az B. wroci i bedziemy kombinowac albo dam spokoj. To co rano przeżyłam z mojego punktu widzenia, jako matki jest absolutnie niedopuszczalne!!! a co jak ona by mi taki numer wykręciła na 5 minut przed moim wyjsciem do pracy???? poza tym jedna rzecz mnie meczy - dlaczego tak usilnie wszystkich przeganiala? czemu wciskala mi,ze on sie przy mnie denerwuje i ona nie moze nad nim zapanowac??? masakra!!
-
Ann podjelam juz decyzje, ze nie bedzie nastepnej opiekunki. To jest bez sensu. Ja nie moge dziecku takiego mlyna emocjonalnego fundowac. Cala sytuacja byla tak żenująca i koszmarna, ze nawet teraz jak o tym mysle to robi mi sie autentycznie niedobrze. Caly dzien chodzilam struta!!!
-
Przepraszam za tą pauzę, ale nie dałam rady wcześniej zajrzeć. Ja również miałam dzisiaj "piątek 13tego" i mam szczerą nadzieję, że się wiecej nie powtorzy. P.Jola juz dla mnie nie pracuje i pracowac nie bedzie...ani ona ani zadna piep... opiekunka!!! O co chodzi? Wczoraj w nocy przyjechali z Wrocławia nasi baaardzo serdecznie znajomi. Mają w sobotę slub kuzynki w Gdansku, wiec postanowili zostac u nas i zostaja az do czwartku. Spia w pokoju na dole, bo jest duze lozko itp.itd. W tym tez pokoju bawi sie Kajtek co generalnie nie jest problemem, bo znajomi sie podniesli jak tylko p.Jola weszla, posprzatali lozko, zrobili plac zabaw i luz. Jak tylko przyszla pora sniadania dla dziecka to ta zaczela mi sceny urzadzac, ze sie tu wszyscy kreca, ze dziecko nerwowe (moje dziecko jest tylko nerwowe jak jesc nie dostaje!!! mojakumpela szalala z Kajtek od switu i ten zanosil sie ze smiechu a nie z nerwow!!!). Zaczela mi znajomych po katach rozstawiac. Po czym powiedziala do mnie, ze ona nie moze w takich warunkach pracowac, ze ja mam Kajtka ubrac w pokoju, bo ona jest taka, ze sie krepuje. Na co na moja probe rozmowy zaczela sie ciskac, rzucac i co tylko...zostawilo mi dziecko w polowie karmienia kaszka, zaczela sie pakowac i mowic, ze ona tak pracowac nie moze. Krew mnie zalala!!!!!! Wstyd jak cholera przed znajomymi. To nie byl pierwszy taki wrzut!!! ona mi wmawiala regularnie, ze Kajtek sie denerwuje jak ja jestem w poblizu i, ze mam sobie isc, bo ona go nakarmic nie moze. (Dzisiaj w centrum handlowym, przy blisko 50 osobach dalo sie go nakarmic a ona ma ze mna problem). Powiedzialam jej, ze albo porozmawiamy jak ludzie, albo sie pozegnamy. Powiedzialam jej takze, ze nie zatrudnilam jej po to, zeby 35 godzin w tygodniu siedziec i dlubac w nosie tylko po to, ze mam egzamin, ktory zadecyduje o mojej przyszlosci. JAK Z DZIECKIEM!!!!Ja mowilam a ona swoje. Zaczela jakies teksty rzucac, ze ja jej obiecalam, ze bedzie miala swobode na dole itp....to jej tlumacze, ze moi znajomi tu spia, ale pokoj jest gotowy do zabawy dla dziecka!!!! no masakra!!! przedszkole!!!! wyszla i lepiej, zeby nie wracala. To tyle.... Taki mialam boski poranek. Moj maz malo zawalu nie dostal!!!
-
Przepraszam, że nie odpisuje i nie nadrabiam, ale mialam dzisiaj koszmarny dzien. Zaczelo sie od zwolnienia opiekunki... Opowiem Wam jak sie uspokoje. Buziole/
-
Jak tak dalej pójdzie to chyba za tydzień padnę z wycieńczenia Grunt, że do wieczora niedaleko a ja mam jeszcze tylko kilkanaście rzeczy do zrobienia a nie kilkadziesiąt. Justyś a to sie Gieniuchna rozbujała :Smutny: Trzymajcie się Kochane!!!
-
Berek!! Przepraszam, że nie nadrobiłam, ale jak wczoraj wróciłam po kolacji z laskami to napisałam tylko maila do pozostałych uczestniczek eventu i padłam na cycka lewego ze zmęcznia. Jeszcze Kajtek pół nocy się wiercił, wiec sen raczej godzinny miałam dzisiaj. Zaraz lecę pilne sprawy załatwiać a generalnie mam ochotę na wylegiwanie się na trawce WIELKIE, SERDECZNE, CIEPŁE I PEŁNE MIŁOSCI UŚCISKI I CAŁUSKI DLA NASZEGO NATANKA!!! ROŚNIJ ZDROWY, PIĘKNY, SILNY, MĄDRY, KOCHAJ LUDZI I ŚWIAT!!!!WSZYSTKIEGO CO TYLKO SOBIE ZAMARZYSZ życzy Mada z Kajecikiem!!! Dominika super, że wpadłaś się przypomniec nam!!! ucałowania dla całej gromadki, ale zwłaszcza dla Ciebie Dzielna Dziącho!!! Justyś oby Gieni spadła gorączka. Pewnie te cholerne zęby Bidule Kochane - trzymajcie się!! Oli jak kolacja???????????? juz lepiej wszystko???????? pisz szybko, bo sie denerwuje!!!!! Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam, ale nie pamiętam. Dzisiaj w nocy znajomi przyjeżdzaja (oby nie w trakcie meczu!!!) także mam sprzątanie doadtkowo. Kajtek mędzi na dole przy śniadaniu....wszystko po staremu czyli
-
Padam...
-
monikouettemada, gratki dla Pajaka ze sie na basen dostal!! zawsze sie chichram jak o Pajaku piszesz, bo to moje nazwisko no i od zapominalskiej ciotki dla Dominika i dla Wika same buziaki z okazji 9tego i 10go miesiaca!!!!! Mam nadzieje,ze nie czujesz sie jakos urazona. Moj maz tak mowil do Kajtka zanim ten sie jeszcze urodzil. W domu tez wszyscy do niego tak wolaja, a ja z rozpedu tu na forum. Jesli nie chcesz bede pisala normalnie. :Uśmiech:
-
Pająk się na basen dostał!!!! jupii idziemy w niedzielę!!!
-
Ale ze mnie paskuda...Boża, aż mi wstyd niemiłosiernie!!!! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA DOMINISIA I WIKTORASKA!!!! ZDRÓWKA, RADOŚCI, USMIECHU, SPEŁNIENIA MARZEŃ ROBACZKI!!!!
-
chyba zasypia....
-
No narazie rozrywke to mi moje dziecko zapewnia. Nie wiem o co mu chodzi. Jesc nie chce-wyje, space nie chce-wyje, dałam mu pic-wypil-dalej wyje.....P.Jola musiala wyjsc wczesniej, wiec wrocil ze spaceru szybciej.
-
Agnieszka31Mada- super, jak tylko A bedzie robil kurs do Gdn i znajde opiekunke do psa i kota to zabiore sie z nim, A bedzie szczesliwy ze nie bede go pospieszala zeby szybciej skonczyl spotkania buhahahahaha!!!! dobre!!! ja tez siedze malzowi na telefonie, ze ma sie szybciej do domu zabierac. Koniecznie daj znac!!!!
-
Agnieszka31Mada- jak kiedys zapakuje sie z moim A do GDN to znajdziesz chwile dla mnie???? Czekam z niecierpliwością!!!!!! nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej!!!!!!!!!!:Uśmiech: