madalenka

Spakowałam nas (wielka torba na kilka dni - porażka ształerska), posprzątałam mieszkanie i zostałam sama.... Kompletnie nie potrafię sama siedziec w domu. Tesknie straszliwie za B. A co do konsekwencji - ja przyznaje, że sobie nie zawsze z tym radzę. Mnóstwo rzeczy robię nadal intuicyjnie i mam szczerą nadzieje, że nie odbije sie to na mnie negatywnie za jakiś czas.

Witam sie wieczorem. Dzien zawalony roznymi sprawami a jutro sobie smigamy na kilka dni po Piły. Ann dostałam wiadomość na GG, ale niestety nie pomoge Podobny problem ma córka mojej ciotki i tez szukamy. Ale jakby cos sie zadzialo to dam znac.

Dzieńdoberek!! MAJECZKO NASZA SŁODKA: ZDROWIA, SZCZĘŚCIA, MIŁOŚCI, UKOCHANEGO RODZEŃSTWA, WSPANIAŁEGO DZIECIŃSTWA, USMIECHU NA CODZIEN I WSZYSTKIEGO CO TYLKO ZAPRAGNIESZ!!!!!Magda i Kajtuś. http://www.glitterfy.com/][/url] Czuję się zżuta i wypluta. B. jest już w drodze do Frankfurtu A ja już tęsknię. Nocka niestety nie za bardzo, ale to wszystko wina czwórek - 4!!!!!!!!!!!!! nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam - pchają się nam 4 zęby na raz!!!!! górne są na wierzchu od wczoraj, a dolne narazie sie przebijają. Kronkiś ja jestem mega nerwową osobą, ale staram się opanować. Nie rozumiem tylko jak niektórzy się wyżywają na dzieciach - to jest okropne!!! cieszę się jednak, że Ty tak pięknie kwitniesz jako mamusia.

Anulka no szok normalnie!!!!!!!!!!!!! biedna Majunia!!!!!!!!! Anuś, trzymam kciuki i myslami jestem z Wami!! trzymajcie sie - wszystko bedzie dobrze!!!

Zaraz oszaleję...

starletkaMada to na nk zaglądnij tam jest duża ;) i tutaj już też ;) Booooskie!!!!

starletkatak czasem odpoczywam z moim kocurem - to dla tych których nie mam na nk Miniaturka zdjecia sliczna. Powiekszyc nie moge...

Ja pisałam o migdałkach. Moja przyjaciolka miala wycinane jak skonczyla 16lat - do tego czasu byla wiecznie chora!!!!!! bez przesady byla w szkole moze 3 dni w miesiacu. Poza tym jako dziecko dostawala masowo antybiotyki i wykonczylo jej organizm. Dzisiaj w Dzien Dobry TVN sie lekarka wypowiadala na temat migdałkow i jest o czym myslec.

Justys oj to faktycznie zaczelas szybko dzionek. Ja padam na twarz jak wstaje o 8.00

Justys, ale z Ciebie pracowita babka. Ja ledwo pranie zrobilam i odkurzylam mieszkanie...na nic wiecej nie mam kompletnie sily. Ile moze trwac przeziebienie...

Buziaczki miesięcznikowe dla Piotrusia!! Ann nie dokładnie na tydzien, ale wyjeżdzam w czwartek a wracam ok. wtorku. Nie wiem czy bedzie czas na zaglądanie do Was, wiec pewnie bede miala tonę do nadrobienia po powrocie.

Martusia - ja nie jestem lekarzem, ale moje zdanie na temat zapisywania sterydów przez lekarzy jest takie,ze sa do bani lekarzami. Kilka miesiecy temu wybralam sie do niby najlpeszego dermatologa i zapisal dziecku 4 sterydy na buzie!!!!!!! skonsultuj sie z lekarzem w Polsce. Popros mame, zeby podeslala Ci wit.C, bo to jednak podstawa leczenia przeziebien. A tak a propos chorowania - w Dzien Dobry TVN mowili dzisiaj o migdalkach.....moze to to u Bartusia.

kronkis rewela z mieszkankiem!!!! ale sie ciesze!!!!! jade do psiapsióły, bo B. wyjezdza i nie chce mi sie siedziec samej. A tak sobie na tydzien wyskocze do Pily i bedzie fajnie - wyspie sie

Anulka zdrówka dla Majuni!!! Kajtek tez kaszle, ale nie ma tragedii. Wyjezdzam do psiapsioły i tam jest dobry pediatra w razie dymu. Starletka wpadnij do mnie - ja z przyjemnoscia pojde jeszcze raz. Paula milego dzionka!!!

A ja musze dzisiaj spakowac meza, wywiezc kota do mamy, a w srode wyjezdzamy sobie z Pajączkiem, wiec i nas musze zapakowac. Nie bedzie mnie przez jakis tydzien, wiec zdjecia maluszków powklejam jak wrócę - mozecie je słać normalnie, ale wkleje po powrocie.

Berek!!

Witam wieczorkiem!!! DZIEWCZYNY MARSZ DO KINA!!!! Podładujecie akumulatory!!! zostawcie mężów, zabierzcie psiapsiółe i na "Mamma mia" do kina!!! ja czuje sie fantastycznie - film tak cieply i optymistyczny,ze az zal bylo na deszcz wychodzic. Trudno jest nam wszystkim tyle siedziec w domu i wtapiac sie w rutyne, wiec trzeba szukac rozwiazan. Kaska sliczniusie zdjecia!!! nawet nie wiesz jaka to radosc Was zobaczyc chociaz na zdjeciach. Nefre juupiii dla kuriera Konowały paskudne!!! Paula enjojuj sie mezem, ale zagladaj!! Agus trzymam kciuki za te mdlosci co sobie poszly. Mineralka ja nie uzywam pasty - myjemy woda. Z tymi kupkami to ciezka sprawa. kajtek nam wczoraj tez nie postawil klocka, ale nie byly zielone. Moze te wymioty Jasia tak zmeczyly, ze nie chcial jesc. Dawaj mu duzo wody.

Doris78Mada w żłobku kochana jasne że dołączymy do pierwszej strony z domku wyślę Ci foty Przejęzyczenie z dzieckiem na kolanach

Doris super, ze Malutka taka dzielna i dala rade w zlobku. Chcesz,zeby dolączyła do nas na pierwszej stronce? jak urodzinki?

justyna@madalenkaDzieki Kochane...Kajtek dzisiaj mistrzostwo osiagnie.Ale nic to...przede mna ciezki tydzien, wiec nie mam zamiaru dac sie wyprowadzic z równowagi juz na jego poczatku. Pomyśl tak że jak Kajtek pójdzie do żłobka nie raz zatęsknisz za wyprowadzaniem cie z równowagi Hehe...pewnie tak!!! do tego czasu musze jednak zachowac resztki wlasnej normalnosci

Dzieki Kochane...Kajtek dzisiaj mistrzostwo osiagnie. Ale nic to...przede mna ciezki tydzien, wiec nie mam zamiaru dac sie wyprowadzic z równowagi juz na jego poczatku.

Ja chyba oszaleję za chwile!!!!!! Moje dziecko znowu ćwiczy moją cierpliwość i odporność psychiczna....

Martusia wspołczuje z całego serca, ale pociesze Cie, ze mojego meza przyjaciela synek (ale zamieszałam) mial skaze bialkowa jako maluszek a potem przerodzilo sie to w tzw.alergie wziewna (uklad oddechowy). Tomek ma teraz 4 lata i normalnie leczony prawie z astmy wychodzi. Daja jeszcze 2 lata i bedzie mial spokoj. Mieszkalają w Londynie ale lecza go w Gdansku w Akademii Medycznej. Rosnie normalnie, jest sprawny tyle tylko, ze musi uwazac. Takze glowa do gory - Bartus bedzie zdrowy!!

A powiem Wam jeszcze tylko, że szykują się u nas dość spore zmiany - bardzo się denerwuję, ale wiem, że taka kolej rzeczy. Mam nadzieję, że to wszystko się uda jak należy. Mam pietra konkretnego, ale jednocześnie cieszę się, że nie stoimy w miejscu.

Dzieńdoberek. Choroba dopadła mnie na całego, ale nie zamierzam się nawet poddawac i wieczorem smigam z psiapsioła do kina. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZEJ NAJŚWIEŻSZEJ MAMUSI!!!!!!! CAFE - WIDZIAŁAM SYNUSIA I NIE MÓGŁBY BYĆ BARDZIEJ DOSKONAŁY!!!! PISZ JAK NAJCZĘŚCIEJ - NA PEWNO BĘDZIESZ MIAŁA JESZCZE MILIONY PYTAŃ!!! BUŹKA W STÓPKĘ DLA ŁOBUZIAKA!!! Ann wspaniałe zdjęcia!!! śliczny spacerek!! Moniq nie masz za co przepraszać - współczuję tematu chrzcin, bo niestety potrafi to być dość upierdliwe Decha jest Twoja - ja wczoraj z B. zakopałam topór wojenny (szkoda tylko, ze dopiero po 1.00 w nocy ). Warszawianki bardzo proszę wkleić mnie w kalendarz spotkań - na początku października zamierzamy się tam pojawić na tydzien