amda

ManiulkaMigdalenkaA wracając jeszcze do tortów... miałyście te gotowe kremy do tortów z dr oetkera, warto je zrobić?Ja piekę ciasto raz na ruski miesiąc, więc kompletnie się nie znam na kremach To tak jak ja :-)

MigdalenkaManiulkaMigdalenkaDobra postanowienie: pije to coś a'la kawa i zabieram sie za zrobienie czegokolwiek bo dzisiaj zdążyłam się tylko ubrać i zjeść śniadanie:)To i tak dużo zrobiłaś, nie przesadzaj Nie ma się co przemęczać :) W sumie racja, w ciąży się nie jest zawsze więc można sobie pozwolić Leje na ten kisiel, napisze do A. może kupi mi coś dobrego w cukierni Tak trzymać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MigdalenkaA tak w ogóle to zaraz stuknie 1000 strona! Pisaćććććććććććććććććć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MigdalenkaDobra postanowienie: pije to coś a'la kawa i zabieram sie za zrobienie czegokolwiek bo dzisiaj zdążyłam się tylko ubrać i zjeść śniadanie:) i smaka tortami zrobić koleżankom...

ManiulkaMój M. do mnie woła "Kaczucha", już teraz wiem dlaczego Pewnie nawet tego nie widzę i nie czuje, ale chodzę jak kaczka hehe, się przypatrz ;-)

790

788

desperatkaWitam!! Widzę, że znowu mam książkę do nadrobienia pt : forum marcówek Wyobraźcie sobie, że wczoraj pod moimi oknami, w biały dzień ktoś ukradł mi tablice rejestracyjne!! Co za ludzie... Musiałam chodzić po policjach i teraz doszły mi koszty zrobienia nowych tablic, dowodu rejestracyjnego itp...Co do ciąży to tak bolą mnie wszystkie kości w okolicy brzucha, uda itp. , że mam oszaleć... Problem już mam nawet z chodzeniem... też ostatnio znam ten ból - chodzę momentami jak kaczka... A z tymi tablicami to porażka! No nudzi się gówniarstwu...

ManiulkaamdaZdążyłam już wsiąknąć trzy krówki, wafelka i czekoladkę merci i dalej mi mało...Gdzieś mam jakiś kisiel :-)... Nie wyjadaj Gabciowi słodyczy Gabciu młody, piękne ząbki ma, więc mu aż tyle nie potrzeba :-)

ManiulkaO losie jaki pyszny tort!! Też takiego chcę!! A my dzisiaj dostaliśmy zaproszenie na 5 urodzinki M. chrześnicy. Fakt, dopiero w następną sobotę, ale będzie tort z mojej ulubionej cukierni Mała ma co roku pyszne torty i już się nie mogę doczekać, jak będę go jadła na obiad i kolację No nie, kolejna z tortem wyskoczyła....Okrutne!

Co do książek i filmów: Czytała któraś z Was Życie Pi - Yann Martel ???????????????? Ja ładny kawałek temu tą książkę przeczytałam i byłam pod dużym wrażeniem. Tak dużym, że dała bym jej 10/10.. Wciągnęła mnie bardzo Ranna zebra, orangutan, hiena cętkowana, szczur i tygrys bengalski… Taka menażeria to nie najlepsze towarzystwo w dryfującej po oceanie szalupie. Niestety szesnastoletni Pi Patel po zatonięciu japońskiego frachtowca, na pokładzie którego wraz z rodziną i zwierzętami z prowadzonego przez ojca zoo płynie z Indii do nowej ojczyzny, Kanady, nie ma żadnego wpływu na dobór towarzyszy niedoli. Grupa rozbitków, wśród których – poza orangutanem – Pi Patel jest jedynym dwunożnym stworzeniem, szybko się kurczy, aż pozostaje tylko on i tygrys. Odyseja przez Pacyfik staje się walką o życie – z żywiołem, głodem i, przede wszystkim, z olbrzymim kotem, z którym w bezpośredniej konfrontacji chłopiec nie miałby żadnych szans. By utrzymać zwierzę z dala od siebie, musi na niewielkiej powierzchni szalupy oznaczyć swoje terytorium i stać się osobnikiem alfa. A co z filmem, bo dziś koleżanka z forum napisała, że środek przewinęła, a jak Wasze opinie, jeśli już widziałyście?

Migdalenko - ty mi tu takich tortów nie pokazuj bo ślinotok już mam...

MigdalenkaamdaZdążyłam już wsiąknąć trzy krówki, wafelka i czekoladkę merci i dalej mi mało...Gdzieś mam jakiś kisiel :-)... ja generalnie wolałabym "kartofelka" z piekarni- nie wiem czy u was też to się tak nazywa- taka masa tortowa w kulke zrobiona z czekoladą, ale kisiel ma mniej kalorii i cukru...ja ze względu na alergie niewiadomego pochodzenia z początku ciąży (2 krotny szpital) staram sie ograniczać cukier, chociaż jest mega cieżko. ja się też staram ograniczać, ale nic mi nie wychodzi z tego, alergii jednak nie mam i żre na co mam ochotę... A ten kartofelek brzmi pysznie i nie jadłam takiego jeszcze...

śmieci - wywózka - utylizacja

ceni detektor

Zdążyłam już wsiąknąć trzy krówki, wafelka i czekoladkę merci i dalej mi mało... Gdzieś mam jakiś kisiel :-)...

Ale śliczności fotki Panterko - faktycznie brat i siostra się nie wyrzekną siebie!

A co do oczek to przemywałam Gabrysiowi wszystkim co wymieniłyście, a i tak trzeba było się ratować kropelkami przepisanymi przez panią doktor... Tak mu ropiały - dobrze, że nie musieli mu odtykać kanalików i na tych kropelkach się skończyło...

_Alfa_Idź idź Wczoraj oglądałam "Życie Pi".. tylko końcówka mi się podobała, cały środek chciałam przewijać. A ja książkę czytałam i byłam zachwycona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zarówno początkiem, środkiem, jak i końcem!!!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje 33 tygodni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kolekcjoner - rzeczy - zbieractwo

dar leżak

786

który w dzióbku trzymał karteczkę

franiaDroga do przebaczenia - Opisy - Filmweb - tak mi się wydawało, że opis książki brzmi znajomo obsada niczego sobie. No i jak ekranizacja?

kartki - widokówki - wysyłanie