Skocz do zawartości
Forum

amda

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez amda

  1. firaneczka 1 czka 2 czar 3 czek 4 fakir 5 kar 6 kra 7 kacze 8 ran 9 raf 10 rak przeszłość
  2. Moje dziecko też raz ma dzień, że się rozpycha, a raz, że spokojne. Wczoraj mówię do brzucha - no kopnij mamusię żeby cię poczuła, no i dostałam kopa po goleniu od Gabrysia... heh - usłyszało nie to, które trzeba...
  3. Catrin Collier - Córka Magdy Książka jest bardzo dobrze napisana, wciągająca, a losy bohaterów są naprawdę ciekawie opisane. Jeśli zaczniesz ją czytać to nie skończysz dopóki nie dowiesz się prawdy. Polecam! Akcja zaczyna się w Walii w latach sześćdziesiątych - Helena przygotowuje się do ślubu z Nedem. Helena jest Polką z pochodzenia, jej matką Magda, która straciła ukochanego męża w czasie masakry rodzinnej wsi podczas wojny. Została wywieziona do Niemiec na roboty, po zakończeniu wojny z obozu wysiedleńców trafiła do Walii, obawiając się komunistów. Kiedy Magda umiera, Helena postanawia pochować jej prochy w rodzinnej wsi, przy ukochanym mężu. Podróż za żelazną kurtynę nie wydaje się być miłą wycieczką, ale dziewczyna uważa to za swój obowiązek, pokonuje obiekcje najbliższych i rusza w drogę. W Polsce zastaje nieprzychylność ludzi, grób ojca a na nim - swoje imię, nazwisko, datę urodzenia i śmierci...
  4. curryamdaCóż te dzieci mają z tymi rękoma - ja miałam na zewnątrz i w środku szwów co niemiara, a do tego sączek mi wisiał - katorga - mam nadzieję, że drugie dziecko nie zechce brata naśladować ;-)Właśnie nie wiem o co chodzi z tymi rączkami. Na każdym USG moje dziecko trzymało się za główkę. Tak się urodziło, a teraz nie zaśnie jak się nie posmyra po włosach. Siebie albo mnie Yvone, ale się bidulo namęczyłaś. Powinnaś jakiś medal od męża dostać za taki wysiłek! Mój synuś też na każdym usg miał rączkę przy główce, lekarz nawet się śmiał, że myśli bez przerwy i faktycznie z tym smyraniem po włosach - też tak ma... Yvone - u mnie w książeczce wszystko przekreślone i na górze napisane - rodząca przybyła do szpitala w II fazie porodu :-) Pierwszej fazy w ogóle nie miałam, nie czułam, od razu dostałam skurczy partych.
  5. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    panterkaamda twój gabrys to normlanie moze robic za dzeiwczynke mój brat miałl takie same włosy i jak mu scieli włsoy to było po lokach Też tak myślę - póki co robi codziennie za dziewczynkę - oczami innych ludzi ;-)
  6. Cóż te dzieci mają z tymi rękoma - ja miałam na zewnątrz i w środku szwów co niemiara, a do tego sączek mi wisiał - katorga - mam nadzieję, że drugie dziecko nie zechce brata naśladować ;-)
  7. desperatkaJejku, jakbym ja wypiła rano wodę i to ciepłą to już na samą myśl robi mi się niedobrze dlatego dobrze jak jest cytryna - no i chyba lepiej jest normalnie kupę zrobić a nie krwawić i bóg wie czego się jeszcze nabawić... napij się zimnej jak wolisz ;-) Ja też wolę najpierw śniadanko zjeść, no ale czasami poświęcić się trzeba ;-)
  8. Z Bolkiem i Lolkiem Świat zwiedzam w kryjówkach się chowam no i wakacje spędzam. Wciąż przemierzamy szlaki czasami dzikim zachodem śpiewamy, podziwiamy zwiedzamy szerokie wody. Bo tych zuchów dwóch z pyzatymi buźkami pamiętają wszyscy nawet nasze mamy. Więc moja mama się nie zdziwi kiedy o Bolka i Lolka zapytam tę bajkę oglądała sama i kolejny dzień z nią przywita.
  9. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    u babci zawsze jest zadowolony ;-)
  10. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    No być może, jak na razie pozostaje fotografować z zaskoczenia - a i z tego wychodzi czasami coś ciekawego np takie pozy:
  11. Eh te zaparcia - u mnie w tej ciąży też się zdarzają, ale nie takie jak w pierwszej. A z tą krwią to bardzo nie dobrze dziewczynki, powiedzcie lekarzowi. Ja też ratuje się na czczo szklanką przegotowanej wody z cytryną. Podobno dobrze jest zjeść co dziennie kilka kiwi, choć mi woda wystarcza i wielka ilość jabłek ;-)
  12. YvoneamdaMój synu - urodzony dokładnie w terminie, siłami natury - waga 2800, wzrost - 54 cmCieszę się, że nie był większy bo wychodził od razu z prawą rączką na świat, a dokładnie piąstką... moja córcia rodziła się z rączką za głową. 2 faza porodu trwała ponad 3,5 godziny!!! długo nie mogła się wstawić, miałam mieć cc, ale dałam radę naturalnie:) U mnie poszło bardzo szybko, ale rączka była z prawego boku i moja prawa strona była mocno pociachana...Nie mówiąc o główce synka, który przez ok 2 tyg wyglądał jak ufolud bo miał oczywiście wielkiego krwiaka. Także dobrze, że większy nie był ten mój syn bo ja nie wiem co to by było.
  13. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Kurcze ale fajne te fotki Szymka - młody pozuje jak zawodowiec, ja to za moim muszę biegać z aparatem żeby mu cokolwiek pstryknąć...
  14. potwierdzenie 1 dni 2 dwie 3 dren 4 nie 5 net 6 one 7 pot 8 port 9 tren 10 twierdz serpentyna
  15. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    ale tu historie - jak byłam mała, hehe, fajnie powspominać...ehhh No więc jak ja byłam mała to bardzo klęłam... Ponoć okropnie - łe... Gabciowi jeszcze się nie udzieliło i niech tak zostanie lepiej ;-) Pewnego razu, na imprezie rodzinnej powiedziałam do ciotki - i co się kulwa gapisz - a ona wówczas tylko powiedziała, że śliczna ze mnie dziewczynka... Wyobrażam sobie jak moi rodzice się poczuli... Nie mówiąc o innych historiach, o których aż wstyd mówić - bo byłam ponoć diabłem... Mój tato jak chodziłam w ciąży z Gabrysiem złapał mnie za brzuch i powiedział: życzę Ci Agniesiu żeby twoje dziecko miało twój charakterek - wtedy będziesz wiedzieć co to znaczy mieć dziecko.. No i się ziściło po części bo Gabciu charakterny i to bardzo, ale i tak nie do końca jak ja. A co do zaglądania tutaj to pewnie robiła bym to częściej no ale mogę jedynie jak mój brzdąc śpi. Inaczej komputer zostaje wyrywany przez moje kochane łapki i tylko słyszę koparka, tir, które moje dziecko namiętnie by oglądało... Się rozpisałam i spać mi się nie chce nadal ;-)
  16. desperatko - się doczekasz, jak nie teraz to po porodzie... ;-) Najważniejsze, że wszystko ok! Ja też jeszcze nie znam płci i jak wcześniej miałam wielką ochotę poznać, tak teraz mi to obojętne...
  17. Mój synu - urodzony dokładnie w terminie, siłami natury - waga 2800, wzrost - 54 cm Cieszę się, że nie był większy bo wychodził od razu z prawą rączką na świat, a dokładnie piąstką...
  18. amda

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Martek - aż mi zapachniało tą kapustką i zjadła bym normalnie takiej ukiszonej, tym bardziej przez takie silne rączki Szymka ;-) Malagaaa - a więc ząbkowania niebawem koniec, do czasu...:-D Ehhh, wpadłam na chwilkę i uciekam bo dziś mam duuużooo do zrobienia - muszę wykorzystać póki Gabciu drzemie :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...