isa32Asia to może zaczekaj ze szczepieniem... My czekamy, bo przychodnię remontują. Choć gdyby nie to może bym zaryzykowała, bo Alicja zdrowa. Nie. Boje sie, ze mi sie rozchoruje i znowu przerwy miesiac. Wejde na zdrowe dzieci tam jest taki pokoj-poczekalnia z wejsciem bezposrednio do gabinetu i potem zmykam do domu. Umowilam sie na konkretna godzine, wiec dlugo nie bede. Musze go zaszczepic, bo za dzuo ma zaleglosci