Ulcia piękne, cudne wszystkie, ale czarny cekinowy i ten perełkowy biały poproszę . Tylko zanim kupisz powiedz mi słońce ile ta przesyłka kosztować będzie, bo nie wiem czy mi się będzie kalkulowało. A tak btw to Xperią robiłaś te zdjęcia?
IzzysDostaliśmy od tescia ajerkoniak mmm pycha(sam zrobił), popijam sobie, bo m zasnął, a ja na forum Uwielbiam a jak własnej roboty, to już w ogóle rewelacja.
Oj biedne Wy obie. Dobrze, że już wszystko ok, bo nam tu Ciebie brakowało
W ogóle widzę, że dziewczyny chyba zaganiane mocno przed Świętami, bo wątek trochę przystopował.
IzzysOd mojego m tez nie raz i nie dwa uslyszałam podobne slowa i tez czasami mialam tego gadania dosc...mowilam mu wtedy, ze skoro on juz nie che miec to niech się podda, bo ja bede miala i już Izzys bezbłędne ale w przypadku Inki mogłoby zaognić sytuację, bo wiemy jaka jest przyczyna...
Izzys bardzo mądrze napisane Też tak myślę, że w ten sposób odreagowuje, urażona męska duma to duży problem, ale też powinien zdawać sobie sprawę z tego jak bardzo takie niby zwykłe, ot tak rzucone słowa potrafią ranić.
Ja w pracy, mąż na weekendy nie przyjeżdża odkąd jest w stolycy. Dziewczyny ale mi się dioda na brodzie boląca ,czerwona, błyszcząca zrobiła, fuuu. Kupiłam maść z witaminą A, będę z nią walczyć. Jak małolata jakaś wyglądam
Nic nie mówię, ale mamy tu na forum koleżankę, co socjal załatwi, ale w innym kraju
A tak na serio, to myślę, że to dobry pomysł, żeby chłopaków najpierw wysłać "na zwiady".
cinamoonkaŚwieżynka81Ula a zobacz jak możesz, różnica w cenie kolosalna, to masakra jakaś 3funkciaki w primarku...to jakies 15 zl Wyprowadzam się z tego kraju żeby być trendy za grosze. Ulala1986no cin właśnie o tym myślałam Świeżak ja dzisiaj ide do sklepu to ci zakupię jak będzie
: Świeżak być wdzięczny Mama mnie niedawno zastrzeliła, powiedziała, że na Święta będziemy jeść świeżynkę
Ja mam nadzieję, że się uda, wyrzuciłam dziś moje dwie kreski, moją pamiątkę po dziecku, któremu nie dane było przyjść na ten świat. Takie pamiątki nie są mi potrzebne, w sercu będzie, już zawsze.