-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Świeżak
-
Dobra, ale to za jakiś czas, bo jeszcze nie wiem do którego wariatkowa mnie wywiozą.
-
Rozbieramy Faceta- sezon 9 :)
Świeżak odpowiedział(a) na Ulala1986 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
188 -
O proszę i jak w przedszkolu, wystarczy się trampolinką pochwalić i ile się nagle przyjaciółek znalazło
-
Oopsy to ja Cię zapraszam na swoje 32 urodziny. 14 lipca mam
-
Rozbieramy Faceta- sezon 9 :)
Świeżak odpowiedział(a) na Ulala1986 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
185 -
Rozbieramy Faceta- sezon 9 :)
Świeżak odpowiedział(a) na Ulala1986 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
182 -
Zrobiłam sobie gorącą herbatkę do kubka termicznego i sobie piję przy stanowisku, na tą chwilę mam gdzieś, ze nie można. Już po paru łykach trochę puszcza Teraz mi się spać zachciało, raz że ta nieszczęsna pobudka o 5, a dwa, że wczoraj Pogoń wygrała i kibice jeszcze długo po meczu darli ryje u mnie pod blokiem. Oopsy DaisyJestem i ja Agaaaaa tulimmyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy A mnie dzisiaj odwiedził brat i przywiózł nam słowacki ser wędzony pysznyyyy.Wczoraj mój bratanek miał 5-te urodziny i dzisiaj pojechaliśmy mu kupić prezent.Kupiliśmy mu ogrodową trampolinę , dużą to i ciocia poskacze To ja już widzę jaki to dla bratanka prezent
-
InkaaaWitam wieczornie.Świeżynka81Świeżak biedny. Świeżaka boli brzuszek. Ńiech ktoś przytuli Świeżaka Świeżynka co się dzieje kochana? A znowu ten pęchęrz
-
Świeżak biedny. Świeżaka boli brzuszek. Ńiech ktoś przytuli Świeżaka
-
DaffodilŚwieżynka81W końcu upolowałam Chorowałam na kolorowe kaloszki dwa lata i w końcu mam Super!! Gdzie takie kupiłaś? Przydałyby mi się przy dzisiejszej aurze Daff w Carrefor'ze promocja była 18,99
-
Hej dziewczyny. Ja sie dzisiaj o 5 obudzilam z taka chcica,ze malo nie zwariowalam.Nie moglam zasnac,a o 7 i tak trzeba bylo wstac do pracy
-
Na licytację, po wakacjach możesz więcej zarobić
-
Izzys Wystaw @ na allegro, może jakaś potrzebująca małolata kupi
-
Dzięki Jakbyś mnie komuś polecała, to zapas tabletek przeciwbólowych gratis dorzucam
-
Wydaje mi się że jak na komplet takich dużych naklejek to nie ma tragedii z tą ceną. Ania a ciężko się to naklejało? Nie robiły się bąble pod naklejką?
-
ankacygankaDzień Dobry Kochane Kobietki! Witam się o dłuugiej przerwie:) Lenka zasnęła więc mam chwilkę na to aby przedstawić forumowym cioteczkom Naszą Pociechę;) Jak wiecie albo i nie mała urodziła się 03.09.2012 przez cc ( było konieczne ze względu na położenie pośladkowe i małowodzie ) w 38 tygodniu ciąży. Od piątku jesteśmy w domku i staramy się ogarnąć temat. Opis z porodu wklejam z wrześniówek, mam nadzieję, że się nie pogniewacie:) Otóż w zeszły poniedziałek pojechaliśmy do szpitala na 7-mą rano. Chwilkę poczekaliśmy na przyjęcie po czym po podłączeniu cewnika , ktg i wenflonu dostałam jakieś kroplówki. Cięcie miało być o 10-tej ale poprzednia operacja się przedłużyła więc pielęgniarki wzięły mnie na stół ok. 10:40. Dostałam znieczulenie w kręgosłup i rozłożono mnie na stole. Cięcia nie czułam natomiast "wyszarpywanie" bardzo wyraźnie. Lekarz parę razy mocniej nacisnął pod żebrami i o 11-tej nasz Skarb był na świecie:))) Malutka od razu zapłakała a ja razem z Nią. Wzięli ją do sali obok i po chwili przynieśli żebyśmy mogły się przywitać:) Przytulili mi ją do policzka i to było najwspanialsze uczucie na świecie!! Po zszyciu czyli ok.20-tu minutach przewieźli mnie na salę pooperacyjną, podłączyli tą całą aparaturę a Małą zabrali na salę obserwacji noworodków. Cały czas był ze mną mąż:) nie wiem co bym bez niego zrobiła! Przywiózł mi córeczkę bym mogła sobie na Nią popatrzeć. Po około 4 godzinach znieczulenie zaczęło puszczać więc dostałam kroplówkę z jakimś znieczulaczem. Nie mogłam się doczekać kiedy odzyskam czucie w nogach!tak się cieszyłam, że czuję mrowienie:) powiem Wam że ból jest do zniesienia, bynajmniej dla mnie. Dostałam jeszcze raz środek przeciwbólowy i w nocy chyba też i to w zasadzie wszystko, bo więcej nie chciałam ( aż się pielęgniarki dziwiły ). Następnego dnia o 10-tej dostałam kleik i kazano mi wstać. Nie powiem, czułam się paskudnie ale nie mogłam się doczekać kiedy mi przywiozą Mój Skarb;) Przywieźli mi ją i położna uczyła mnie karmić. Na początku Mała nie mogła załapać, ja zresztą też nie ale teraz radzimy sobie super. Mlemlo mam póki co i nie zamierzam dokarmiać. Ale jak będzie to czas pokaże. U mnie rana już się prawie zagoiła a brzucha praktycznie nie mam;) Powoli się poznajemy z córeczką, tatuś jest na wolnym już drugi tydzień i chętnie mnie wyręcza w przewijaniu itp:) noooo, a teraz kilka foteczek i oczywiście mnóstwo fluidków &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& O raju, ale się wzruszyłam Aniu gratulacje!!! Cudna córeczka i strasznie mi się podoba imię które jej nadaliście. No i dzięki za fluidki
-
Wypiję dzisiaj z mężem za Marcelka zdrówko Sto lat!!! I zdrowiej nam.
-
Nigdy nie jadłam tych z czekoladą.
-
Znalazłam przepis na surówkę z kapusty jak z chińskiej restauracji, zrobię, zobaczymy co wyjdzie
-
mielone z sosem myśliwskim i puree, do tego jakaś surówka, jeszcze nie wiem jaka
-
Ulla a może Ty przemęczona jesteś? Wtedy wszystko drażni, denerwuje.
-
darunia92no i zrobiłam i jedna krecha:( nie załamałam sie jest elegancko..przedtem sie nie udało wiec moze teraz...sie okaze. wiec narazie niemysle juz o tym..papa:) Darunia
-
Dzisiaj mój mężuś przyjeżdża Wylukałam fajny samochód na sprzedaż wczoraj na parkingu, idziemy oglądać
-
Cinamonka powinnaś wysłać do autora propozycję promocji tej książki: "szli i umierali"genialne, mnie to zaintrygowało. Teraz mam wprawdzie do przeczytania Stiega Larssona "Dziewczyna, która igrała z ogniem" czyli dalszą część znanej Wam pewnie "Dziewczyny z Tatuażem" ale po przeczytaniu może sięgnę po "Wielki marsz"
-
Dobranoc. Mam nadzieję, że po jutrzejszej wizycie nie będą Cię już fatygować.