Skocz do zawartości
Forum

Ewelina257

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewelina257

  1. czyli gluten po 6 miesiącu a teraz jakies obiadki i deserki ze słoiczków a kaszki bezglutenowe dajecie?
  2. dziewczyny a gluten wprowadzacie już od 4 miesiąca, bo ostatnio gdzieś przeczytałam, żeby od 4 miesiąca wprowadzać a od 5 już posiłki i chyba tak zrobię. Bo mój to straszny żarłoczek jest i nawet rotarix mu wczoraj na szczepieniu smakował buzie co chilę otwierał :P Miałam poczekać całkowiecie z posiłkami do 5-6 miesiąca, ale chyba wprowadzę wcześniej skoro wy już wprowadzacie :) A tak wogóle to Dzień Dobry :*
  3. izzzi coś jest w tych przejściach wiekowych, bo Jaś jak kończył 3 miesiące to też był niespokojny. Skoki rozwojowe nasze dzieci mają :) Wszystkiego Naj z okazji mini urodzinek dla Zosieńki :* Mój maluch spał 2 godzinki wstał pobawił się 30mint zjadł i poszedł dalej spać. To pewnie po tym szczepieniu.
  4. izzzi malutka przesłodka :** fast trzymam mocno kciuki. Napisz co się dzieję z Marysia? My jesteśmy po szczepieniu. Mały nawet nie zapłakał taki jest dzielny śmiał się do lekarki a do Pana doktora gadał jak najęty. Waga pokazała 6300g takie duże już z niego chłopisko a wzrostowo wyszło 63cm. Rośnie w oczach normalnie. Teraz odsypia :) A ja mam chwilę spokoju. Prezenty już kupione. Pozostaję tylko popakować i ustawić pod choinką. Jakoś do mnie nie dochodzi, że to już święta. Mieszkanie mam nie ogarnięte, okna brudne, ale co tam w tym roku tak będzie :) Miłego dzionka Wam życzę :*
  5. Hej dziewczyny zaraz normalnie eksploduję. Miałam o 12 jechać z małym na szczepienie. Ubrałam się uszykowałam małego i czekam na tel. od męża że mam schodzić i jedziemy a ten mi smsa wysłał, że nie da rady i mam do swojej mamy zadzwonić, zeby mnie zawiozła. Normalnie zaraz wyjdę z siebie :(
  6. fast dziękujemy :* Jasiowi też ropieję oko i chyba go swędzi bo często rączkami przeciera. Jutro mamy mieć szczepienie, ale lekarz go wcześniej zbada i zdecyduję czy się nadaję, bo ma lekki katarek i te oczko mnie martwi już od tygodnia ropa z niego leci. kinia współczuję zalanej ściany w łazience. U nas nie ma kasy na roletę a jedna nam odpadła i sąsiedzi nam w okna patrzą a mamy drugi blok na przeciwko niestety. No i wczoraj byłam w aptece i 500zł zostawiłam. Pieniądze uciekają nam przez ręce :(
  7. Cześć dziewczynki :) U nas chyba ciemieniucha zaczęła się na główce pojawiać. Już od 2 dni przed kąpielą wcieram małemu oliwę z oliwek w główkę. Zobaczymy czy to coś pomoże. Dzisiaj musiałam zawieźć Kubusia do szkoły z małym. Masakra. Jestem taka zmęczona, bo o 6 musiałam wstać a w nocy karmię 5-6 razy małego. Więc ciężko jest, ale muszę dać radę. No i moje szczęście kończy dzisiaj 3 miesiące, ale ten czas leci :)
  8. Brrr to rzeczywiście zimnica straszna. Czy wasze dzieciaki też dzisiaj takie leniwe są? Bo Janek spał dziś 2 godziny później bawił się 1,5 godzinki i teraz spał pół godzinki. I jeszcze oczka przeciera ze zmęczenia. A wstaliśmy dzisiaj przed 9. Dawno tak nie spał, aż w szoku jestem.
  9. Cześć dziewczynki :) Moi chłopcy pojechali na piłkę. dzisiaj Kubacki ma turniej. Jaś dopiero wstał więc nie będę się rozpisywać. U nas wszystko ok. Małemu ropieję trochę oczko, ale we wtorek ma mieć szczepienie więc zobaczy co z tym oczkiem. Może skierowanie do okulisty dostaniemy. Pozatym zima w zachodniopomorskim w pełni. Teraz też śnieg sypie. Rano było -7 teraz jest -3 po 15 pójdziemy na spacerek z małym. Tylko Jaś tak się wycwanił, że nie chcę za bardzo spać w wózku. Śpi 30 minutek i się budzi i następne 30 minut leży w wózku i obserwuję chmurki na niebie :P Miłego weekendu Wam dziewczynki życzę. Ja go spędzę na prasowaniu i sprzątaniu, bo w tygodniu ciężko męża nie ma i nie ma komu Jaśka bawić a to moje słonko umiłowało sobie rączki i nie ma zmiłuj. Trzeba nosić i koniec kropka :P
  10. tillomamaEwelina257tillomama Malwunia, Cassie dzieciaczki przesłodkie ja też w Wigilię robiłam test - ale jako, że popołudniu to nic nie wyszło. Dopiero jak następnego dnia rano powtórzyłam to się dwie kreski pojawiły :) wogóle szukam jakiegoś fajnego ubranka dla Młodego na święta i nic ciekawego nie umiem znaleźć.. może któraś z Was coś fajnego znalazła? ;> a z nexta oglądałaś? tam mają boskie te ubranka :) a u nas wogóle da się dostać ubranka z Next'a? ;> ja ostatnio na allegro zamawiałam super bodziaki koszula :) Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  11. u nas też od rana pierniczki robię. Teraz Kuba dekoruję
  12. tillomama Malwunia, Cassie dzieciaczki przesłodkie ja też w Wigilię robiłam test - ale jako, że popołudniu to nic nie wyszło. Dopiero jak następnego dnia rano powtórzyłam to się dwie kreski pojawiły :) wogóle szukam jakiegoś fajnego ubranka dla Młodego na święta i nic ciekawego nie umiem znaleźć.. może któraś z Was coś fajnego znalazła? ;> a z nexta oglądałaś? tam mają boskie te ubranka :)
  13. Hej dziewczynki :* Malwunia, casie maluchy przesłodkie :* Ja tak tylko na chwilkę. Moja mama straciła pracę przed świętami. Mam takiego doła i nie wiem co to teraz będzie :(
  14. ja też myję codziennie główkę małemu.
  15. Mój śpi 2 godzinki na spacerze i z rana robi sobie pół godzinną drzemkę i pod wieczór śpi pół godzinki.
  16. Co to wczoraj pełnia była? że nasze dzieciaczki dały nam do wiwatu. Jaś dzisiaj wstał z zaropiałym oczkiem mam nadzieje, że to nic takiego i szybko przejdzie. Teraz zrobił sobie dżemkę więc mam chwilkę, ale ogólnie w dzień bardzo mało śpi. Dzisiaj spał 3 godzinki tylko.
  17. Hej dziewczynki. Ciężko mały spał w nocy zasnął o 21 już od kilku dni tak zasypia obudził się o północy dałam mu jedną pierś, ale dalej był głodny dałam drugą a jemu cięgle mało. Kręcił się strasznie. Kopał nogami i machał rękami jak szalony. Nie mógł się wyciszyć. Normalnie jakby go coś opętało. Na nic przytulanie i śpiewanie kołysanek. Z tego wszystkiego ulało mu się 2 razy i narobił w pampera. Musiał go przebierać w nocy. Mąż biedny nie wyspany do pracy pojechał. Boję się, że pokarm mi zanika :( Jem dużo, ale zmęczenie robi swoje. Chciałabym jak najdłużej kamić, ale co ma być to będzie. Piję masę herbatek laktacyjnych, jem dużo no nic zobaczymy... U nas śniegu już nie ma za to pada okropny deszcz. Brrr jest zimno i nie przyjemnie. O 11 po małego do szkoły idę. Mam nadzieję, że się nie rozpada do tego czasu na dobre. Miłego dnia Wam życzę dziewczynki :* Ściskam, całuję i już mnie nie ma :P
  18. hej u mnie też Jasiek marudny. Teraz zasnął, ale spał tylko 10 minut obudził się teraz i płaczę :(
  19. Moje serdeczne gratulację sierpnióweczki. Pozdrawiam serdecznie i powodzonka życzę :) Sierpnióweczka 2012 ;)
  20. KOSTA24HEJKA Ja już po lekarzu osłuchowo wszystko ok. Tylko lekarka zauważyła że mały ma nad górną wargą maleńkiego naczyniaka. Tak normalnie to jest on nie widoczny, ale mały się rozpłakał jak mu zaglądała w gardło i wtedy był trochę widoczny... Dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego, zobaczymy co on powie... Trochę się martwię... Kochana nic się nie martw to pewnie nic takiego. Trzymam kciuki :*
  21. Cześć dziewczynki ja od 8 w pidżamce siedzę aż wstyd, ale mam takiego lenia, że nic mi się nie chcę. Jan dzisiaj w nocy budził się co 1,5 godziny więc zasypiam na siedząco. Teraz zasnął, ale pewnie za 30 minutek wstanie. U nas śnieżku dosypało. Kuba już od 7 na nogach a miał dziś na 8:55 do szkoły i jak nigdy na pieszo by poszedł :P Mam nadzieję, że już więcej śniegu nie dosypie bo się wózkiem z domu nie ruszę a balkon też mam cały zasypany :P
  22. KOSTA24Dzięki Ewelina ale już go zarejestrowałam to się przejadę niech go przebada. Nie no pewnie lepiej niech osłucha maleństwo. Ty będziesz spokojniejsza na pewno :) Trzymam kciuki :*
  23. Aga słuchaj swojego rozsądku a nie bliskich mi mogą gadać. Jednych uchem wpuszczam, drugim wypuszczam :) Musimy dzieci hartować, bo inaczej będą ciągle chorować. Do -10 śmiało można wychodzić. Oczywiście jeżeli wiatr nie wieję, bo gorszy od mrozu jest wiatr.
  24. pakuję się i jestem :) Może jak Jasio podrośnie wybierzemy się na narty. W Austrii byliśmy może teraz Wlochy :P
  25. No ja na początku się martwiłam i latałam po lekarzach, ale każdy mówił, że to nic takiego. I faktycznie z noska wychodzą takie małe niteczki :) Więc faktycznie się oczyszcza jeszcze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...