-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez alisss
-
puszekja kupowałam Lovelę a oliwki i kosmetyki z Niveano i mam problem, od dwóch dni na wieczór nogi mi puchną od kolan w dół. Przysiadów nie dam rady robić (choć nie próbuję nawet; to tylko dla przybliżenia sytuacji), bo czuję opór, blokadę jakąś, a kostek mi nie widać. Zmartwiło mnie to bardzo i wczoraj prawie się poryczałam. To dopiero 22 tc... Hej dziewczyny , ja tylko na chwilke bo tak sobie Was troszke podczytalam i trafilam na wypowiedz PUSZKA. Puszek ja bym poszla to sprawdzic, a jak z Twoim cisnieniem??? Mi tez nogi puchly, ale duzo pozniej....Lepiej sprawdzic. Nie chcialabuym Ciebie ani innych dziewczyn straszyc, jedynie uczulic.... Ja mialam STAN PRZEDRZUCAWKOWY, ale u mnie wyszlo to w 37 tc na szczescie i wszystko zadzialo sie nagle, ale w wiekszosci przypadkow mozna to wykryc wczesniej i zapobiec temu wszystkiemu co mnie spotkalo... Takze jak cos Was niepokoi to nie czekajcie do wizyty, tylko dzialajcie :) A podczytuje Was bo ja sierpniowka 2009 (urodzilam w lipcu przez komplikacje wlasnie) i mam sentyment Powodzenia
-
Ja dzis juz 3ci dzien walcze z zapaleniem pecherza cholerka :((( A od wczoraj pobolewa mnie nerka (tzn dzis pobolewa, bo wczoraj wieczorem to z bolu umieralam, i nie spalam do 2 w nocy, dopiero tabletki przeciwbolowe i goracy termofor pomogly)... musze zrobic jakies badania, bo to niemozliwe zeby tak czesto sie to powtarzalo ...
-
Blondi19Hej dziweczyny dziekujemy za zyczenia dla Kubusia wzsystkiego najlepszegondla dzieciaczków które miały swoje święto w ostatnich dniach jak mnie nie było. Gratuluje nowych postepówA mi popsuł się laptop i nie pisałam dlatego W czwartek rano wyszedł nam ząbek ;) I kubuś umie kiwać głową na TAK i na NIE i pokazuje palcem np co chce wiec można się już z nimj dogadać he wow blondi to super, ze Kubus taki juz komunikatywny :) no i gratulujemy zabeczka, my czekamy na dolne dwojki , bo maly strasznie sie nad nimi zneca :)
-
Ale z tym domkiem to dopiero kiedys (na emeryturze ) A i tak zbieramy pieniazki i zamierzamy sami sobbie tutaj domek kupic :)
-
qlczakalisssAch i dzis dzwonili rodzice Ł. Chca wziac kredyt na remont domu i pytali nas o zdanie na ten temat, bo dom bedzie przepisany na nas i w razie jak oni nie zdazyliby go splacic to spada na nas. Zgodzilismy sie. Mysle, ze to dobry pomysl. Dom jest w koszmarnym stanie ( kredyt na remont duzy, bo jak na kupno ladnego mieszkania, ale dom jest w bardzo dobrym miejscu w nadmorskim miasteczku( 150 m od morza) i bedzie sam zarabial na kredyt)to ja chyba wiem gdzie ale nic nie powiem, nie powiem ale suuuuuuuuuuuuuuper, ja tez tam chce, też Oj Qlczak zboju zaintrygowalas mnie A skad wiesz gdzie???
-
marcysia_83Ostatnio wieczorami straszna tu cisza, ale jak juz dziewczyny beda mialy komunie za soba to moze cosik sie ruszyNie wiecie co tam u ciotki KAJI i Blondii cos dawno ich nie bylo Wlasnie sprawdzilam totka i mam 3 i jedna liczba obok Marcysia gratuluje 3jeczki :) Ja to kiedys mialam 5 ktorej nie wyslalam :(((( To byl koszmar. Lezalam chora w lozku i mialam jeden kupon, ktory ciagle wysylalam, poprosilam brata zeby mi poszedl ale nie poszedl z lenistwa... Oj jaka wsciekla bylam jakies 5 tysiakow smiglo mi przed nosem, a bylam jeszcze w liceum wiec taka kasa to bylo dla mnie baardzo duzo ...
-
Ach i dzis dzwonili rodzice Ł. Chca wziac kredyt na remont domu i pytali nas o zdanie na ten temat, bo dom bedzie przepisany na nas i w razie jak oni nie zdazyliby go splacic to spada na nas. Zgodzilismy sie. Mysle, ze to dobry pomysl. Dom jest w koszmarnym stanie ( kredyt na remont duzy, bo jak na kupno ladnego mieszkania, ale dom jest w bardzo dobrym miejscu w nadmorskim miasteczku( 150 m od morza) i bedzie sam zarabial na kredyt)
-
hejka:) Tosia ja tam np do mojej tesciowej nic nie mam i zostawilabym jej malego np. na caly dzien lub tez na noc, ale tydzien to przesada, nigdy w zyciu!!!! U nas ok, z nowosci tylko to ze Natanek kilka dni temu calkowicie smoka odrzucil :) (zreszta nigdy nie byl do niego zbytnio przywiazany) Przynajmniej nie bede miala pozniej z tym problemu :)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
alisss odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
ewelina190483Zaczol raczkowac jak mial 7 .5 miesiaca.Ale nie wszystkie dzieci raczkuja ,czasem od ranu zaczynaja od razu chodzic. Pytalam bo moj tak samo, mial 7,5 miesiaca jak zaczal raczkowac, teraz chodzi przy wszystkim co sie da, nawet jak tylko sie opiera a nie lapie, ale jak ma kawalek do czegos innego to na tylek , na kolankach do tamtego miejsca i wtedy spowrotem wstaje, jakis taki ostrozny jest. Wszyscy mi mowia, ze szybko sam zacznie chodzic, ale slyszalam tez, ze czasem jest tak, ze jak dziecko zacznie raczkowac to pozniej nie bardzo na nogi moze chciec... -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
alisss odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
ewelina190483Zapomnialam sie Wam pochwalic ze moj synek 16 kwietnia juz zaczol stawiac swoje pierwsze kroki samodzielne przy swoim wozeczku,do tej pory chodzil tylko przy sofie. No prosze szybciutko :) Gratulacje dla Olafka!!! Zdolniacha maly :) A powiedz mi Ewela czy on ci raczkowal czy tak od razu na nogi ? -
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
alisss odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
martab0panterko to bardzo dobra nowina ze tak szybko ci zalatwili nie mam pojeci adlaczego ja tyle musialam czekac, ale przynajmniej mam jeden wiecej argument do wiekszego odszkodowania od tego durnia mojego szefa bo wlasnie dzis dolaczylysmy notke do pozwu ze chce wieksze odszkodowanie poniewaz z jego winny bylam bez pieniedzy prze 9 tyg:) allis i ewela nie ma co ja was rozumiem, zwlaszcza jak ktos aktywny przed dzieckiem a teraz to troche uziemione jestesmy i trzeba szukac radosci w czym innym. czasami tez mam zle dni ale dzis naprzyklad sie poplakalam jak wrocilam ze szkoly a moj maluszek sie do mnie zaczal usmiechac :) moj maly slodziaczek calusy Marta super jak widzisz postepy swojego maluszka nie ??? Wierz mi jeszcze nie raz sie poplaczesz... Jak zlapie pierwsza grzechotke, jak dostrzegnie ze ma raczki ( u nas to bylo mega zabawne, Natanek potrafil godzinami ogladac swoje raczki hehe), jak zacznie nozki lapac i do buzki wkladac itd Za kazdym razem lezka sie w oku kreci ale tak jak piszesz, czuje sie juz troche jak w klatce, rutyna mnie dobija, przyda mi sie jakas odskocznia od tego, na szczescie tylko na pol etatu ide wiec nadal bede spedzac z moim brzdacem duzo czasu :) -
Widze, ze zaczynacie znow pisac :) to dobrze bo jakos tak zanikl nam watek :) Gratuluje Wam dzidziolkow!!! samo szczescie :) U nas jest etap chodzenia przy meblach i niewazne czy jest sie czego zlapac czy nie, najwyzej upadnie sie na tylek hehe.
-
lutkakasicanie znam, mało tego sami taki,stosujemmy juz ponad rok i w ciazy nie jestem a chcialabym zeby w moim przypadku sie udało:)no to moze czas zaprzestac przerywanego? :) Lutka ja rozumiem takie osoby, ja wiem jak to jest" moze i bym chciala, ale moze moment jest nie taki." Czasem ciezko sie konkretnie zdecydowac, a to jest taka troche wymowka... Bo moze nie teraz ( bo moze sytuacja materialna nie bardzo w tym momencie na to pozwala, albo praca, albo jeszcze cos innego) , a jak sie zdarzy no to juz musi byc teraz i trzeba sie starac zeby bylo ok. Ja sobie to tak tlumaczylam:)
-
Ja tez nie znam nikogo takiego, ale jak juz bylo powiedziane takie osoby raczej sie tym nie chwala, wiec moze i znam :) Ja tez zawsze bylam mega ostrozna i tylko tabletki (tak czulam sie pewniej) ... do momentu, kiedy jeszcze nie do konca, ale juz zaczelismy myslec, ze to moze byc ten czas, ze juz bysmy mogli miec dzidziusia. Wtedy przez pol roku jechalismy wlasnie na przerywanym, myslac tak jak ktoras z dziewczyn juz pisala (jak sie zdarzy to fajnie, a jak nie to tez ok). Po tym czasie jednak stwierdzilismy, ze to juz zdecydowanie ten czas i zaczelismy ostre starania, no i troche czekalismy na te chwile kiedy zabaczylam dwie kreseczki, bo az 15 miesiecy. Po porodzie juz nie odwazylabym sie na taki krok i od chwili kiedy to tylo bylo mozliwe uzywam plasterkow :)
-
Isia gratulacje wielkie!!!! Dalas rade kochana No i waga Michalka ladna wow :) Czekamy na was!!! Zdrowka dla Was obojga !!!
-
Czesc. Rzadko bywam, nie dam rady nadrobic wszystkiego... :( Widzialam ze pisalyscie o porownywaniu dzieciaczkow i o klotniach z mezami hehe. co do porownywania, zdarza mi sie choc wiem, ze kazde dziecko rozwija sie inaczej.Ja sie nie martwie rozwojem mojego szkraba, bo chyba wszystko jakos tak w miare wychodzi, choc tak jak pisala Mama M jak tak patrzy sie na Maje Tosi to rzeczywiscie hehe. Co do klotni, kiedys milczalam, przyjmowalam wszystko na zimno,pozniej pozalowalam tego, teraz nie owijam w bawelne mowie co mam do powiedzienia, jak trzeba wykrzycze, a nawet rzuce pare k.,... i h.... dla wyrazenia emocji. Najczesciej konczy sie tak, ze Ł zly wychodzi na silownie, albo przejechac sie wyladowac emocje, przemyslec, a potem wraca z czyms pysznym i przeprasza :) Ja wtedy czesto miekne ale twardo udaje ze sie jeszcze gniewam, niech sie bardziej postara :)
-
Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?
alisss odpowiedział(a) na temat w Skąd jesteśmy
Oj Ewelina to widze ze to samo mamy :) Ja tez od kilku dni tylko czytam i czekam na wiesci od Isi hehe, a tu nadal nic ... no ale to juz jutro... Isia badz silna i zycze Ci zeby szybko i sprawnie poszlo... U mnie po staremu, poza tym ze u Ł wprowadzili dwuzmianowy system pracy i teraz ma nocki i wieczory spedzam samotnie :((( W sumie to cale noce, no i dnie bo spi. poza tym z jednej strony nie moge sie juz doczekac, kiedy pojde do pracy i odpoczne od tej rutyny,a z drugiej strony boje sie tego zlobka :((( To juz za tydzien... od srody maly do zlobka, a od nastepnego poniedzialku ja do pracy... jestem zmeczona, bo sama spedzam z Natankiem cale dnie... Ach dobra nie smece juz.... Czekam na wiesci :) Pozdrawiam -
qlczakalisssqlczaktylko na początku? a teraz co robi? tylko nie pisz, że wychodzi............. Nie wychodzi hehe, tez wstaje, ale sie nie obija juz... Ja go tak zostawiam i wychodze a on chodzi sobie dookola lozeczka, a pozniej zmeczy sie i pada :) mój też pada ale na pupę, głosik mu nie pada, więc krzyczy aż przyjdę Natanek tez strasznie sie wkurzal jak spadal na tylek, ale teraz juz nie krzyczy hehe
-
qlczakalisssaganiechaWłaśnie wykąpałam tego mojego Maruderka i czekałam aż pójdzie spać chyba z godzinkę ponieważ odkrył jakie fajne jest wstawanie i bardzo chce to robić. Problem w tym, że nie ma mocy żeby się podnieść więc chwyta szczebelek i jęczy w nadziei że mu pomogę. Pomogłam raz to miał ogromną radochę no i tak mu się spodobało, że ciągle chce wstawać.:) U nas tez tak bylo na pocz jak zaczynal wstawac... tylko na początku? a teraz co robi? tylko nie pisz, że wychodzi............. Nie wychodzi hehe, tez wstaje, ale sie nie obija juz... Ja go tak zostawiam i wychodze a on chodzi sobie dookola lozeczka, a pozniej zmeczy sie i pada :)
-
qlczakaganiechaWłaśnie wykąpałam tego mojego Maruderka i czekałam aż pójdzie spać chyba z godzinkę ponieważ odkrył jakie fajne jest wstawanie i bardzo chce to robić. Problem w tym, że nie ma mocy żeby się podnieść więc chwyta szczebelek i jęczy w nadziei że mu pomogę. Pomogłam raz to miał ogromną radochę no i tak mu się spodobało, że ciągle chce wstawać.no to witam w klubie jak mi nie zaśnie przy cycu to pewne jest, że przez godzinę sobie powstaje, naokoło łóżeczka juz pozakładałam koce, narzuty i chyba kołdra pókdzie w ruch bo stoi i spiewa......... o 5 rano też Ja tez probowalam zakladac koce, ale sciagal :)
-
aganiechaalisssaganiechaWłaśnie wykąpałam tego mojego Maruderka i czekałam aż pójdzie spać chyba z godzinkę ponieważ odkrył jakie fajne jest wstawanie i bardzo chce to robić. Problem w tym, że nie ma mocy żeby się podnieść więc chwyta szczebelek i jęczy w nadziei że mu pomogę. Pomogłam raz to miał ogromną radochę no i tak mu się spodobało, że ciągle chce wstawać.:) U nas tez tak bylo na pocz jak zaczynal wstawac... A też tak miałaś, że ciągle stałaś przy łóżeczku żeby sobie główki nie poobijał (ja tak mam, nie mogę od niego odejść bo się stresuję). tez :) ale w koncu przestalam, nie da sie uchronic dziecka przed obijaniem :) Jak sie nie uderzy, to sie nie nauczy hehe, moj czesto albo sie przewraca, albo gdzies uderzy, zeby nie bylo, pilnuje go, ale nie moge byc tuz przy nim w kazdym momencie dnia, a on juz chodzi przy meblach, nawet jak nie ma sie czego zlapac np opierajac sie tylko raczkami o szafki w kuchni...
-
aganiechaZajadam się właśnie lodami waniliowymi Carte Dor tak dla odstresowania, mniam, mniam, polecam hhmmmm to ja tez lece po lodzika...... dla odstresowania :)
-
Witam :) Ja dzis zestresowana bo pierwszy raz sama w nocy... Moj Ł ma pierwsza nocke :) do tej pory mieli tylko dzien od dzis dwie zmiany ...
-
aganiechaWłaśnie wykąpałam tego mojego Maruderka i czekałam aż pójdzie spać chyba z godzinkę ponieważ odkrył jakie fajne jest wstawanie i bardzo chce to robić. Problem w tym, że nie ma mocy żeby się podnieść więc chwyta szczebelek i jęczy w nadziei że mu pomogę. Pomogłam raz to miał ogromną radochę no i tak mu się spodobało, że ciągle chce wstawać. :) U nas tez tak bylo na pocz jak zaczynal wstawac...
-
patrycja`81ja obecnie mam trzy kolowca,dla dwojki dzieci (zdjecia nei tego modelu co ja mam,ale mniej wiecej podobny) i nie jest wywrotny nie wiem jak to z parasolkami, parasolki sa dla mnie dziwnym wynalazkiem moze praktyczne bo male,ale podziekowal Swietny wybor :)