-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agnieszka78K
-
ule gratulacje, super ze juz karmisz
-
Jakarta wózek przecudowny, j
-
Blacky to teraz po kolacji wyspij się i rano z pełną energia do dzieła. :-D zawiszka no tak bardzo to się nie przemeczaj żeby wszystko się zagoilo, coby mężowi długo sluzyc;-) jolka super ze mawz takiego męża trochę zazdroszczę tych kwiatów jakarta czyli jutro wszystko gotowe?
-
kasiast85 Agnieszka z usg wychodzi 38 tydzień. Z om 37 i 5. A na dzisiejszym usg termin przesunął się na 28.05 ;) U mnie też termin wychodzi na czerwca ale lekarz patrzy na om. To jesteś tak jakby ponad tydzień po mnie. No to u ciebie ten trzeci stopień to ok, bo podobno jest dwa tygodnie przed terminem. A i tak najważniejsze są przepływy.
-
kasiast85 a który masz tydzień bo nie wrzucilas suwaczka? Ja też mam końcówkę mają i jutro wizytę. Podejrzewam że też będzie trzeci stopień bo ostatnio juz miałam 2/3
-
Blacky to kiepsko. No ale z takimi bólami to w piątek na wesele i tak byś nie poszła. W szpitalu masz chociaż opiekę i w razie jakby coś z dzieckiem to będą to sprawdzać. Może są schody po których można chodzić? To podobno trochę pomaga.
-
Majka sliczna ta twoja księżniczka, w czerwonych spioszkach żeby nie uroczyc;-) A nie kazali ci przepajac glukoza na ta zoltaczke? Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. doroti ja myślę podobnie, zeblacky rodzi albo już urodzila i zaraz nas zasypie relacją ;-)
-
karola jaka mądra córcia, cieszy się ze zobaczy swoje piękne lozeczko:-)
-
leel życzę zdrowia blacky przy drugim porodzie to zalecają przy skurczach co 5 min.jechać do szpitala.i tak jakjolka pisze jak odesla to z dzieckiem. Trzymam kciuki za szybki rozwój sytyacji. lidka 78 fajny szybki poród, tylko zazdrościć. Co do odkurzania to małym dzieciom najlepiej wtedy się śpi, przechodzą kolki. Słyszałam o takich przypadkach co mają problem z obudzeniem. Jak za ruchliwe człowiek się martwi jak za grzeczne tez nie dobrze. Pewnie niedługo odwiedzi cie położna to dopytaj się, bo coś mi się kojarzy ze spadkiem cukru i ze mimo wszystko ważne są odstępy przy karmieniu.
-
Przy pierwszej ciąży czop odszedł mi 12 godz przed przyjściem dziecka na świat, i tak wtedy zaczęły się skurcze jak na okres. Przy drugim porodzie czopa nie widziałam a bóle okresowe miałam z dzień wcześniej. Co do smoka pierwsze dziecko wcale nie chciało. A drugie trochę dostało jak juz nie miałam siły na tego małego ssaka,nie przyzwyczila śie bo to było tylko kilka razy,
-
albo urodziła jakaś część?
-
lidka gratulacje kwietniowa majowko. A święta majowe jeszcze trwają. Która następna?
-
dariaa Agir gratulacje, super ze macie już dzieciaczki przy sobie;-)
-
karola gratulacje tak się stresowalas a Kornelcia zrobila sobie święto między świętami ;-) i cały weekend majowy można imprezowac:-D
-
nie kojarze
-
z zakażeniem to mam taki przykład kobitki, która ze mną rodziła- zlekceważyła GORACZKE poszła na kontrolę do lekarza, a ten przerwał przyjmowanie pacjentek i pojechał z nią od razu do szpitala, gdzie już telefonicznie ściągnął drugiego lekarza. Ona tylko tytle że w windzie dzwoniła do męża że będzie miała operację. Wszystko było bardzo szybko. Nie ma co lekceważyć.
-
zuzulinek ja się dostosuje. Jakby co to poproszę linka. ;-)
-
zuzulinek ja dostosuje się do większości. Fb ma do siebie to ze jak umieści się tam zdjęcie to traci się do niego prawa, każdy może udostępnić, nie wiem jak to jest w prywatnej grupie. No i nie wiem jak jest tutaj na prywatnym bo regulamin się zmienia. Ja oczywiście dostosuje się;-)
-
kasia13 moja Zuzka była bardzo grzeczna, wszystko mogłam przy niej zrobić, wyspać się, obiad, teraz trochę gorzej ale dalej jest politycznie poprawna, tyle co w kościele jej się nudzi.
-
kasiamoja druga córka to Zuzka;-) zuzulinek trochę to forum się popsulo, zmiany moderatora.. W 2012 było fajniej i czytelniej. Po urodzeniu dzieci przeszlysmy na wariant prywatny, a potem zmienillysmy parenting na mnz- mamanazakupach. Teraz cześć znajomych jest na fb, tylko juz wtedy nie jest się anonimowym.
-
meeg super ze jesteście już w domu. Dla mnie dzień powrotu był najgorszym dniem, pełnym zmęczenia, nerwów co i dziecku się udzieliło. Potem już było tylko super. dorota dobre podejście, jeżeli facet będzie chciał pomóc przy dziecku to znajdzie cię Przestraszylam się tym że będzie chciał ci je odebrać. Wracaj do Polski, dasz rade. Potem te zagraniczne prawa mogą nie być dla ciebie tak przychylne. kasia13 witaj :-)
-
majka gratulacje, super ze wszystko tak szybko poszlo:-) mam nadzieje ze z ta dobra nowina będziesz juz teraz mama kwitnąca energia a nie chorobskami;-) majowaa przy tych bólach to twoje " odchody" są ok? Nic się nie zatrzymało? Nie zmieniło koloru ani zapachu? Bo bóle to rozumiem ale zimne poty? Nie chce znów straszyć...
-
karola mam nadzieje ze jednak nie będziesz miała głupich pytań od rodziny, ja wymyśliłam sobie ze mój synek pewnie będzie dłużej siedział bo wiadomo ze nie ma jak u mamy i to będzie mamy najkochanszy synuś, pierwsze podobne dziecko do mamy nie taty, i zostanie z mamusia jak wujcio D tak do czterdziestki. Mój. Mąż jak to słyszy to już się wkurza, wiec ten wujcio jakby to usłyszał...ale to moja opcja. I dlategokarmelku juz teraz biorę się za robote żeby jednak trochę wcześniej urodzić. To wywoływanie mnie przeraża. dorota hq mam takie samo zdanie jak majowa chociaż decyzję są trudne. Wszystko zależy od twojej dojrzałości. Gdy miałam 19 lat tez żyłam nadzieja ze wszystko się ulozy i chciałam cierpliwie czekać. Ale dostałambw pewnym momencie dobrego kopa w d.. I dzisiaj mowie że to było zdecydowanie za długo. Przede wszystkim musisz wiedzieć czego chcesz od życia, co masz zamiar osiągnąć, ( coś jest w tym jak słyszysz ze jesteś mało ambitana i myślisz o ciąży) zastanowić się jakie masz możliwości żeby to zrobić, porozmawiać i być konsekwentna. Nie ma sytuacji bez wyjścia. Życzę żeby szczera rozmowa pomogła.
-
mamoolka gratulacje, taka byłaś zestresowana tym lekarzem starej daty a tu proszę poród marzenie, tez tak chce,szybko żeby nie mieć czasu się stresować. leel ja też miałam problem z urodzeniem łożyska i za każdym razem byłam lyzeczkowana, tylko nie kojarzę bólu i anestezjologa, ale to może zalerzy od lekarza, bo np przy nadzerce jeden ma uprawnienia do znieczulenia a drugi nie. W każdym razie chyba tez miałam takie krwotoki bo bo też mi się w głowie kręciło. blacky ja też z mężem nie miałam wcześniej problemów, tylko teraz i powody te same co u ciebie. Ja ciasto jutro upieke, taka mam wene i duża werwe do pracy,wczoraj posprzatalam dom i jeszcze wypucowalam samochód na zewnątrz i w środku ( jakby myjki nie było) ale musiałam czymś się zająć. No i noc ciężka. Na jutro chyba piwnice posprzątam. jakarta tez czekam na wiadomość o pierwszej majowce.:-D
-
Leel gratulacje, śliczny Franio, dużo zdrowia dla Was:) Napisz coś więcej o porodzie bo to chyba jeden z tych niewielu pozytywnie lekkich, a może któraś się "zaczyta" i też tak będzie miała:) Ja dzisiaj miałam kiepską noc, mam jakieś nerwy na męża, oby się nie rozwieść do porodu to może przejdzie. Kasia25 gratulacje zdanego egzaminu- to teraz jak wszystko zapięte na ostatni guzik to możesz się cieszyć zbliżającym się macierzyństwem Meeg lepiej dłużej z dzieckiem w szpitalu niż później się stresować w domu. Max chyba w szpitalu z żółtaczką trzymają 9- 10 dni Majka fajnie że na naszym forum jest osoba z blogiem kulinarnym- będzie można coś "popichcić" w domu korzystając z fajnych przepisów Blacky zastanawiam się czy u mnie taki cykl dwunocny by się sprawdził, ale każdy facet jest inny:( mój jest zawsze zmęczony pracą. A z pierwszym dzieckiem to pamiętam, że byłam tak niedospana, że jak poszłam karmić to usnęłam z córką przy cycu i wtedy super teściowa wpadła z pretensjami ile to można karmić dziecko a tam ziemniaki czekają w kopcu do przesortowania. To też trochę nawiązująco do tych nadgorliwych , na które narzekacie- chyba wolałabym taką mieć, niż tą co mi się za pierwszego męża trafiła.