Agnieszka78K

mp1 no to postęp jest. Mam nadzieje ze się nie przeterminujemy;-) i co zauważyłam na forum to ksieciuniom się spieszy a królewny czekają. Bądźmy dobrej myśli. page117 bluza przyda się, nawet wieczorem założyć, zaraz będziemy chciale dłużej posiedzieć. Ja kupiłam od razu na 62 żeby na trochę starczyla, trochę się podwinie rękawki i będzie ok

44 tydzień to nieźle, pewnie czekali tak długo bo z usg na początku musiało coś się przesunąć. mp1 jak tam po ktg?

Doroti poród tragedia, chyba bym się nie zdecydowała na kolejne dziecko,jest to najgorsze wspomnienie jakie czytałam. Dobrze ze masz to za sobą i ze córcia zdrowa. W sumie już wiem dlaczego moja siostra za wszelką cenę wróciła na poród do Polski. Myślę że tutaj zrobili by wcześniej cesarke. Ja pamiętam ze przy pierwszym porodzie tez zasypialam między skurczami- zmęczenie robi swoje, poród w nocy, ale lekarz reagował szybciej. Na ktg nie mam skierowania u nas robią w szpitalu we wtorki i piątki kolo 12 więc mam podejść na ip zapisać się i iść na oddział. A ja się oszczędzam bo chciałabym do poniedziałku wytrzymać, mąż maluje pokój na raty, ja byłam dzisiaj z córką u lekarza, jeszxze w sobotę impreza. Z przedszkola... Noc spoko, ale w dzień gorzej wiec leżę :-)

jakarta mam nadzieje ze po tym masażu akcja się rozwinie szybciej. To co naszykowalas małej na wyjście jest ok, ja może dolozylabym na wszelki wypadek sweterek, bo to niby tylko do samochodu ale pierwszy spacer:-) boje się ze może zastać mnie temp 13-16 stopni, a to jest zimno, zgodnie z zaleceniem ze dziecku lezacemu warstwę więcej niż sobie.

paulazdr te bóle okresowe u mnie to takie "ciągnięcie",nie mam żadnych kujących ani nic. W sumie bardzo lekkie ( a może jestem bardziej odporna na ból?) Nie kupowałam żadnej kurteczki, najwyżej jeszcze jakiś koc się dołoży, no ale nie zima więc nie przesadzajmy.

mp1raczej będziesz wiedziała że bóle porodowe, one są mocniejsze i cięższe i ten kryzys 7cm.... No w ostateczności na partych to już będziesz wiedziała:). Blacky dobry i obiad z knajpy, ja dzisiaj robię ogórkową. Na chłodniejsze wyjście kupiłam w smyk za 64 zł komplet: body bluza i spodnie dresowe, jakby co to jeszcze kocykiem przykryje, albo kołderko do wózka. Nie wiem jak będzie- muszę dzisiaj mężowi powiedzieć gdzie jest i co jest na wyjście, nie wiem czy załapie ale najwyżej jeszcze do teściowej będę dzwonić. Hybryda to nic że nie masz prezentu w dniu rocznicy, najwyżej będzie przedłużone świętowanie:) Ja też mam te bóle okresowe najbardziej w nocy po sikaniu

Jakarta niezły sen no do szpitala to to co do szpitala czyli koszula łapcie szlafrok, tak jak do każdego innego, podkłady też wzięłam bo mogą się przydać, mimo że tam dają swoje sterylne. Kubek, sztućce, ręcznik... Ale dziecko ubierają w swoje i jak pisałam kiedyś nie ma kangurowania więc nic nie trzeba. przytulanie jest tylko ze dwie minuty

Monikato takie codzienne zakupy: proszek do prania (2,5) mleko (1) woda (1,5)ziemniaki (1,5) trochę pomidorów ogórek sałata chleb, odżywka do włosów i jeszcze jakieś pierdoły typu śmietana, kości na obiad itd i się nazbierało....

u mnie nic nie trzeba mieć, daje się tylko dwie tetry i 24 pampersy

zuzulinek mam nadzieje ze dzisiaj cie naprawią W czwartek mam z dzieckiem do lekarza. A w sobotę święto rodziny z przedszkola, a potem mogłabym w poniedziałek jak do tego lekarza pójdę to już zostać. :-D ale sobie to zaplanowalam:-P. To na pewno mi wyjdzie....

jolka tak też lekarzowi powiedziałam ze to nic nie przesadzone, aczkolwiek on powiedział ze to trzeci poród i raczej będzie szybko. Z pierwszym pojechalam przy rozwarciu dwa i po 8 godz był poród, acw drugiej z 4 to urodziłam po 6 godz. Coś czuje ze dowalilam sobie teraz zakupami- mąż w pracy a ja przynioslam tak z 10 kg ze sklepu i na cswarte piętro.. A bóle to mam jak na okres, silniejsze w nocy i u mnie to chyba tak będzie, nie miałam z krzyża wcxesniej wiec myślę że mnie ominą. No i wczoraj trzy raz dwojeczka co była raz na trzy dni. Dopakowalam dziś swoją torbę, kupiłam jeszcze dzidzi czapeczke bawełniana podwójna bo coś czuje ze może być chłodniej niż myślałam. No i trochę się teraz stresem ze to juz koniec luzu, niedługo się zacznie.

I zapomniałam napisać ze po tej wizycie powiedziałam mężowi co i jak i przetraszyl się i zaraz pojechalismy po farbę i ten pokój trzeba zdążyć umalowac

Monika tak jest postęp. Ostatnia wizyta niecałe dwa tygodnie temu i szyjka była 35 a teraz jest rozwarcie na 1 cm, wiec jskby co to mam nie czekać. W piątek mam podejść na ktg i wtedy jeszcze w szpitalu mnie zbada i ewentualnie w poniedziałek mam podejść do niego do szpitala, ale coś czuje ze ta pełnia moja:-D

Agata Magda super że wszystko za Wami, gratulacje, czekamy na zdjęcie modelki:)

A ja dzisiaj na 15 do lekarza, zobaczymy co tam się rozwinęło..

Monika no tak kominstka najważniejsza haha :))

Spokojna cieszę się że i ty dołączyłaś do szczęśliwych mam, gratulacje i zdrowia dla Waszej córeczki:)

Dorotigratulacje:) Jak tak dalej pójdzie to do Bożego Ciała wszystkie się rozpakujemy, czego sobie i wam życzę, chyba że którąś nie chce:). Mnie jeszcze nikt nie pyta czy już urodziłam, chociaż mama tylko dzwoni z pytaniem jak się czuję, no a jak mam się czuć? na razie grubo i ociężale, hihi. Do mnie tylko dzwonią z pytaniami czy ogłoszenie o sprzedaż aktualne, bo ja niemądra dałam na cztery edycje, a zapomniałam że wtedy mogę być na porodówce, no cóż najwyżej zamienię się z mężem telefonem:)

Aniapo u mnie też będzie trzeci i mam obawy że tym razem będzie gorzej niż poprzednie, chociaż może to zależy od nastawienia, że jak się zapomniało że bolało to ma się nadzieję że tego bólu nie było i nie będzie. Zawiszka chyba faktycznie coś się zmieniło w witaminach bo ja Zuzce dawałam K 25 mig +D 400j.m. od 8 doby do ukończenia 3 miesiąca a potem już samą D, dodatkowow ja przy kp omegamed, a dziecko miało w zaleceniach potem tą omegę do ukończenia 3 roku życia

Kasiast25 gratulacje, zdrowia dla was

Meju pewnie bez oksytocyny też byś dała rady i w mniejszych bólach. Ale godzina bóli to super sprawa:)

Blacky fajnie że już trochę w domu spokojniej i możesz zacząć "odsypiać", przemordujesz się pewnie rok czasu ale za to później dzieciaki będą się razem bawić i będziesz mogła sobie odpocząć. a ja będę musiała pilnować żeby małe klocki lego nie były w małej buzi:( ulek ale komunia, chyba wszyscy świętowali tylko nie wiem czy komuniste czy noworodka:) w kościele jakiś duch św. w ciebie wstąpił? :)))) czekamy na relację

Meju gratulacje, super ze Igorek jest juz z wami. Mam nadzieje ze nie było komplikacji. Karola córcia coraz wieksza, ty juz zapomniałaś o porodzie... A my tu dalej się stresujemy. Dzisiaj w nocy ze zapowiadające miałam, ale rano spokój, pewnie poród złapie mnie w nocy mam nadzieje ze jakby co to do szpitala rano będę jechać. Zaczynam mieć sny o tym jak mąż mnie zdradza, i to takie stresujące ze się budzę.. Męża kuzynka ma termin na 23 pochwaliła się o ciąży wcześnie bo we wrześniu juz, pamiętam jak mój teść przyjechał na początku października taki podniecony ze ona w ciąży a my powiedzieliśmy dopiero w połowie listopada bo juz za długo byłam z córką na zwolnieniu i chcieli pomoc. Ale do rzeczy ja mam termin na 30 i jeszcze okaże się że będziemy razem rodzic w jednym szpitalu....

Ja też jeszcze razem, cały dzień na nogach bo znowu ikea zaliczona.mało miejsca w domu i nie bardzo wiemy jak się urządzić. Mam nadzieje ze do pełni wytrzymam

Nicotam gratulacje spory chłopczyk, chociaż przy tej długości to pewnie nie taki puochniutki. Zdrowia dla Was obydwojga,. Czemu niedotleniony?