
tusia13
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez tusia13
-
CIeszę sie że moglam pomóc.
-
Witam już o tym pisałam w innym wątku, ale my z Karolcią chodzimy na basen juz od miesiąca, czyli zaczełyśmy chodzić jak miała ledwo 4 mieś. i uważam że to fantastyczna zabawa i dla dzieci i dla rodziców. Polecam gorąco my chodzimy co tydzień.
-
Agulaf jak tam wprowadzanie obiadków maleństwo sie już przyzwyczaiło? Moja Karola dała mi szkołę dzisiaj w nocy. Przed snem dałam jej kaszkę bo ostanio mam wrażenie że jest głodna i nie najada się piersia. Kaszka była gęsta że aż łyżeczka stała, popiła to wszystko piersią wiec myślałam że może sobie pośpi z 5 6 godzin ciurkiem, a ten diabeł po trzech godzinach pobudka i darcie że chce jeść . I tak całą noc co trzy godziny. Teraz śpi ciekawie ile razy dzisiaj mi zafunduje pobukę.
-
Wielkie gratulacje :36_3_16:
-
Jak duże były wasze dzieci po porodzie?
tusia13 odpowiedział(a) na amelcia8 temat w 9 miesięcy, ciąża
Moja Karola miała 54 cm i ważyłą 3330 g. -
Witam zgodnie z art. 177 Kodesku pracy § 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. § 3[1]. Przepisu § 3 nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Pozdrawiam
-
Bardz mi sie podoba, to świetny pomysł. Powiewy świeżości zawsze są mile widziane.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
tusia13 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Oj Dziubala mam nadzieję że nie będzie tak źle i że szybko wrócicie do zdrowia. -
Witam serdecznie i bardzo cieplutko wszystkie osoby które tu zajżą
tusia13 odpowiedział(a) na skatharudis temat w Przywitaj się
WItam ja również często tutaj zaglądam. Pozdrawiam -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
tusia13 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Początkowo chcieliśmy do Herbewa bo my też niedalego mieszkamy, ale nie było wolnych miejsc na kursie i zaproponowano nam AGH. W efekcie jestem zadowolona bo basen jest nowy i lepszy od Herbewa. Poza tym w trakcie zajec jedno z rodziców ćwiczy z maluchem a drugie może poplywać w 2 dużych basenach, a w Herbewie nie ma takiej możliwości. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
tusia13 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Gabalas chodzimy na nowy basen AGH przy skrzyżowaniu Reymonta i Kijowskiej. SUper warunki polecam. -
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
tusia13 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam wszystkich poniwnie my już po basenie. Dzisiaj było super bo mała sie wcześniej wyspała i nie była marudna. I dzięku bogu bo dzisiaj pierwszy raz nurkowała i pewnie nieobyłoby sie bez ryku. Monika o jakim kolokwium? -
Witaj Nehema moja córcia urodziła sie w sierpniu i kupiliśmy wózek z gondolką. Wprawdzie spacerówka w naszym wózku rozkłada sie zupełnie na płasko, ale zdecydowaliśmy sie na glęboki bo jakoś bezpieczniej nam sie wydawalo. Ponadto nasza gondolka jest wpinana w pasy w samochodzie tak że mała nie zawsze musi jeździć w foteliku cojest bardzo wygodne. Wypinam tylko gondolkę z pasów i przypinam do bazy nie muszę dodatkowo wypinać z fotelika i przenosic dziecka do gondoli. Ponadto mam jeden sprzęt mniej w bagażniku. Przy wózkach wielofunkcyjnych foteliki też są wpinane do bazy. Kłopot z fotelikami polega na tym że dziecko nie może w nim siedzieć dłużej niz 2 h bo to niekorzystnie wpływa na jego kręgosłup (przynajmniej przy tych najmłodszych dzieciach, bo z tymi co umieją już siedzieć nie ma takiego problemu). Tak więc w foteliku można pojechać do lekarza, na kórtkie zakupy, ale juz na dłuższy spacer nie jest zalecane. Natomiast gdy już dziecko wyrośnie z gondoli to wówczas w naszym wózku przypinana jest do bazy spacerówka (nie jest to osobne siedzonko tylko na bazę czyli rurki nakłada sie usztywnione siedzonko tak to w skrócie ujmę). Jeżeli chodzi o kólka to zależy po jakich powierzchniach będziesz najczęściej jeździć. Jeżeli będą to chodniki bez dużej ilości dziur to kółka piankowe w zupełności moim zdaniem wystarczają. Sama mam takie i się nie skarżę. Owszem na wycieczkę do lasu to już z nimi troszkę gorzej bo wózek mocno podskakuje i podobno na takie nieutwardzone powierzchnie lepsze są pompowane kółka. Jednak moim skromnym zdaniem to kółka piankowe do miasta zupełnie wystarczają. Mama nadzieję że ten przydługi post troszkę Ci pomógł. Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyborze wózka.
-
Agulaf ja konsekwentnie rano ok. 10 kaszka, potem ok. 13 lub 13 30 obiadek i dopiero 16 30 lub 17 mleczko. Mal początkowo sie awanturowała że bez piersi nie ma posiłku. Myślałam że może jest głodna i parę razy uległam. Skończyło się zwrotką wiec sie nauczyłam ze to tylko fanaberie mojej księżniczki. Więc jak sie awanturowała po zjedzeniu kaszki to próbowałam odwrócić jej uwagę zabawą lub szłyśmy na spacer. A po obiadku to często mała idzie spac wiec też zapomina. Teraz czasem jej sie jeszcze zdarzy awanturować, ale zabawa pomaga zapomnieć że coś by sie possało. Powodzenia mam nadzieję ze troszkę pomogłam.
-
Agulaf moja zaakceptowała fakt że nie dostaje rano tylko dopiero koło 17, trzymam kciuki za wasze powodzenie.
-
Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"
tusia13 odpowiedział(a) na gabalas temat w Kącik dla mam
Witam w ten słoneczny poranek. Właśnie siedzę przy kawce mała śpi, ale za chwilkę będę ją budzić bo idziemy na basen. Odezwę sie po powrocie. Pozdrawiam wszystkich w ten optymistyczny dzień. -
Szczepionka przeciwko rota wirusowi???
tusia13 odpowiedział(a) na edzia274 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Na Rotawirusa są dwie szczepionki Rotateq 3x300 zł i ta jest lepsza bo jest w niej więcej szczpów i ROtarix 2x300zł. W Krakowie jest dostępna tylko Rotarix. -
Okolice ul. Wrocławskiej, Nowy Kleparz.
-
My zaszczepiliśmy malą na Rotawirusa i na Pneumokoki i też długo się nad tym zastanawialiśmy czy bezpieczne czy nie. Ostatecznie przekonała nas do tego lekrarka ze szpitala zakaźnego gdzie trafiliśmy z małą w trakcie przedłużającej sie żółtaczki fizjologicznej. To kobieta doświadczona starsza (więc za jej młodości takich szczepionek nie było, a wie co mówi bo na codzien spotyka sie z róznymi chorobami zakaźnymi) przekonała nas słowami, że kiedyś nie było szczepionek na tężca, polio i haine i dzieci niestety chorowały. Teraz zabeziecza sie dzieci szczepionkami i dzieki bogu żadko występują przypadki zachorowań. Ponadto o ile rota ewentualnie można sobie odpuścic, to nierozsądne byłoby narażać dziecko na powikłania jakie następują zawsze po pneumokokach. Dlatego też zdecydowaliśmy sie na jedno i drugie.
-
My dowiedzieliśmy się w polowie grudnia zeszłego roku. Któtko wcześniej wróciliśmy z wakacji i przy okazji wieczoru z winem stwierdziliśmy, że właściwie to jesteśmy coraz starsi, mamy ustabilizowane życie i może zaczniemy się starać bo przecież zwykle to troszkę trwa. I tak od słów do czynów. W połowie grudnia coś mnie podkusiło nie wiem do dzisiaj co zeby kupić test. Nigdy wcześniej nie kupowałam testu i wyszły 2 kreseczki. Wpadłam w panikę poszłam do apteki i kupiłam jeszcze dwa. Oba wyszły dodatnio. Wiem że to głupio zabrzmi ale dostałam ataku histerycznego płaczu i zadzwoniłam do męża becząc że jestem w ciąży i że to nie tak miało wyglądać. Mielismy sie starać przez jakiś czas a nie tak za pierwszym razem. W efekcie zrobiłąm chyba z 7 testów, a każdy z nich pokazywał to samo. Jak już ochlonełam oczywiście byłą wielka radość, ale z pierwotnego szoku do dzisiaj sie z mężem śmiejemy.
-
My mamy concord Fusion i jesteśmy bardzo zadowoleni. Super fotelik, fajna zabudowana gondolka no i spacerówka która rozkłada się na płasko. Polecam
-
Witaj Inka powodzenia życzę przy porodzie. Słyszałam że w Rydygierze zakupili jakiś super fajny fotel do porodu z masażem. Może uda Ci sie z niego skorzystać. Pozdrawiam
-
Ja sobie obiecuję już od 3 miesięcy że pójdę poćwiczyć i nic. Jak już mam iść to coś wymyślę i zostaję w domciu. Jedyne co udało mi sie osiągną to pływanie. Co niedzielę chodzimy z Karolką na basen na naukę pływania. Tatuś z nią ćwiczy a ja idę na duży basen i 45 min. pływam. Ale to i tak malo. Wiec im więcej mobilizacji tym lepiej.
-
Mamy dokładnie to łóżeczko i jesteśmy bardzo zadowoleni. Kołyska jest blokowana dwoma bolcami więc można z niej zrobić zwykłe łóżeczko co jest dość istotne gdy dziecko zaśnie. Świetnie sie w nim usypia bo można delikatnie pokołysać a naszej małej sie to bardzo podobało. Szuflada na dole jest bardzo pojemna my w niej trzymamy akcesoria małej. Pieluszki zapas chusteczek. Ogólnie porządnie wykonane, nie zauważyłam żadnych niedoróbek. Gorąco poleca, my testujemy je już prawie 5 mieś. i nie widzę minusów. DO tego kupiliśmy materac kokosowo - grykowy. Również polecam. Pozdrawiam
-
Kurcze ja od połowy grudnia wprowadziłam obiadki, od pierwszego stycznia kaszkę. Mała je po wstaniu kaszkę potem obiadek i po południu, wieczorem i w nocy pierś. Jednak zauwazyłąm że zmniejszyła mi sie ilość pokarmu i to znacznie. Dzisiaj wieczorem musiałam jej dać jeszcze kaszkę bo była głodna. Zaczynam sie troszkę denerwować bo chciałam małą karmic piersią jak najdłużej.