Skocz do zawartości
Forum

kamilka893

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kamilka893

  1. Witam w poniedziałek

    Teraz dziewczyny rzadko tu chyba będę zaglądać... z mężem jest bez zmian, tylko tyle że gorączki nie ma i to gardło lepiej po tym antybiotyku ... nie mam na nic ochoty , jestem załamana ... w środę od rana idziemy do dermatologa potem do rodzinnego i udało się prywatnie dentystę o 13 załatwić :( ale nie wierzę że to od zębów za dużo tego ... i wysypka na twarzy bez zmian a na plecach gorzej :(

    Ja mam do szpitala spakowane:
    2 koszule ,laczki, klapki pod prysznic ,1 duży ręcznik , 1 średni ręcznik , myjka do kąpieli, ściereczka do naczyń i sztućce kubek talerzyk (my też musimy mieć swoje), majtki poporodowe, nakładki silikonowe na piersi, żel , szampon , płyn do higieny intymnej . Dla małej: body na krótki rękaw , body na długi rękaw , kaftanik, śpioszki , skarpetki czapeczka, bluzka i spodenki (więcej rzeczy nie zabieram to będzie na wyjście . U nas w szpitalu ubierają dzieci w swoje szpitalne ciuszki, nawet nie pozwalają swoich zakładać), 2 pieluszki tetrowe, i kilka pampersów (bo u nas w szpitalu dają po 5 na dobę dla dziecka)
    I na torbie mam karteczkę żeby zabrać szlafrok , wodę i kilka jogurtów( położna powiedziała że mamy zabrać bo zależy o której będziemy rodzić i żebyśmy głodne nie były).

    Mała dzisiaj wchodzi pod żebra , a ja dzisiaj wymyłam całą kuchnię , wszystko miałam wyjęte i wszystkie szafeczki czysciłam . Jeszcze jutro kafelki w jadalni i kuchni . Powinnam odpoczywać ale sprzątam ze stresu , ciągle myślę o chorobie męża ... z utęsknieniem czekam aż wróci z pracy ,,, bardzo się boje ;(

  2. Witam się w sobotę i ja :)

    Dopiero się obudziłam ... nie pamiętam kiedy tak długo spałam ... mąż obok jeszcze śpi , dzisiaj ma wolne więc niech se chłop odpoczywa .

    Fast no wiesz taka rygorystyczna jesteś w stosunku do siebie ? heh
    A co do tych skurczy to ja też miewam je nieraz codziennie w nocy bądź w dzień nie raz co drugi dzień ale od około tygodnia są :P

    Moni@ oj ty biedaczko ... w dzień nadrobisz i się kulniesz

    Ja już torbę mam spakowaną , wolę być przygotowana,

    czytałyście te wesołe porody , jedna w ogóle nie miała skurczy z I i II fazy porodu od razu parte ( ta to sobie wymodliła poród co ).
    Mi się podobała historia że mąż zamiast położnej przyprowadził sprzątaczkę hehe

  3. Moni@ obok cmentarza dobre hehhehe :36_1_21:
    A karkówkę też bym se zjadła ... też za nią byłabym godna sie poświęcić i zrobić grila wcale ci się nie dziwię .

    U mnie każdy gril i każda impreza jest składowa ... zawsze ktoś coś przynosi :P

    Ja dziś zrobiłam jedno pranie , odkurzyłam i pozmywałam i chciałam zetrzeć kurze ale położyłam się włączyłam neta i zajadam znowu czekoladki :P dobrze że starczyło mi sił żeby zupkę ugotować , wzięło mnie na kalafiorową :P

  4. delfina OMG jakie koszty ... Najgorsze jest to że mamy odciągane składki a i tak człowiek musi iść prywatnie , bo jak inaczej ? Czekać , stresować się ? Czasami to nie jest warte .
    navacho i znowu zgadzam się z tobą w 100% Byle od pękać swoje i do widzenia. Banda leniwych dziadów !

  5. Delfina a wczoraj na korytarzu w kolejce do tego reumatologa rozwinęła się dyskusja na temat NFZ .I jeden gościu mówi że był u kardiologa i ten mu kazał zbadać tarczycę ( ale nie pamiętam u jakiego lekarza) . Koleś poszedł się zarejestrować a oni mu mówią że wolny termin jest za 2 lata . Czaicie to ? Koleś się pyta czy mogliby w takim razie za 2 lata przyjść na ulicę kościerską bo tam on wtedy będzie jak się wcześniej nie dostanie ( na ul.kościerskiej mamy cmentarz) A ona się na niego spojrzała i mówi Nie no prywatnych wizyt to my nie robimy ... hehe nie skojarzyła koleśka .... Parodia hehe

  6. Jestem sprzedawcą i pojęcie ,,,zwrot,, jest mi bardzo znane . Mało ludzi wie że zwrotu nie ma ! Według prawa to dobra wola sprzedawcy może a nie musi zgodzić się na zwrot
    Ludka82, Marzen@ macie rację ... należy o to pytać sprzedawcę przy zakupione. u mnie w sklepie też zwrotów nie przyjmujemy ewentualnie wymiana jeśli to nie jest towar przeceniony. Przy kasie wisi duża karta ze Prosimy klientów o przemyślane zakupy !
    A zakupiony towar u mnie w sklepie można wymienić w ciągu 7 dni .

  7. navacho jeszcze około tygodnia czasu czekamy na wynik z tego tocznia , jeśli rzeczywiście wyjdzie ujemny będę szczęśliwa . Po antybiotyku tak jak mówiłam w przyszłym tygodniu dentysta . Maść będziemy dalej używać , jeśli to nie pomorzę do rodzinnego , tak wymyśliłam w nocy , nie spałam od 3 bo robiłam znowu mężowi okłady zbiłam całe pół stopnia :/. Dzisiaj wypił fervex wziął panadol a wieczorem antybiotyk weźmie . Kurdę musi pomóc !

    Mąż wczoraj jak się dowiedział że ma iść do szpitala rozpłakał mi się w ramionach , że kto mi w piecu napali po zakupy ze mną pojedzie , co będzie w nocy jak skurczy dostanę totalna rozsypka :(Niech ten koszmar już się kończy :(

    Moni@
    no współczuje ,a mąż może nie chciał cię denerwować dlatego użył małego kłamstewka . Oby się te kluczyki znalazły !

  8. Trzymajcie mnie dziewczyny bo zaraz mnie szlak jasny weźmie .

    W kolejce do tego reumatologa czekaliśmy 3 godziny , w końcu się dostaliśmy . Mówimy co i jak , a ona wyskoczyła że to od zębów że on ma próchnice i zepsute zęby i to trzeba wyleczyć . Tłumaczymy jej że od 3 dni gorączkuje organizm na leki nie reaguje co chwile mu dermatolog zmieniała i powiedziała że to nic dermatologicznego nie jest . Więc tra zajrzała mu w gardło i mówi że oprócz gorączki ma zatoki chore i zapalenie gardła i że ona daje skierowanie do szpitala na oddział laryngologiczny , niech mu dadzą kroplówkę i wyleczą . Pokazujemy wyniki a ona że nie są takie złe , białko w moczu i ob podwyższone od zapalenia i że toczeń to nie jest bo jeden wynik z drugim jej nie pasuje ( jedna dobra wiadomość !) . Pojechaliśmy do domu zapakowaliśmy torbę i jedziemy na oddział . A lekarz oddziałowy że nie widzi powodów żeby mąż szedł do szpitala bo to się antybiotykiem da wyleczyć i że na jakiej podstawie wypisali skierowanie , a skąd my mamy wiedzieć ? Dali to przyszliśmy . A lekarz że go nie interesuję wysypka i że męża te nogi bolą go interesują tylko sprawy laryngologiczne . No więc wypisał receptę i odesłał do apteki .... idziemy do apteki a aptekarz mówi że on się nie może recepty rozczytać i nie może jej zrealizować ... spytałam czy se jaja robi? No myślałam że z siebie wyjdę , zadzwonił na oddział i spytał się lekarza co to ma być , i czy może dać zamiennik ... jeden po normalnej cenie a drugi refundowany bo on musi wziąć 5 tabletek a w jednym opakowaniu są trzy ... machnęłam ręką mówię daj Pan byle pomogło .

    Mam dość lekarzy , Dermatolog, Reumatolog Laryngolog wszyscy ku*** razem wzięci byle problemu nie mieć odsyłają od jednego do drugiego .

    Czytałam ulotkę ten antybiotyk działa też na rumień i przeciw uczuleniowo więc mam nadzieję że zadziała , w przyszłym tygodniu prywatnie do dentysty żeby było szybciej i jak to nie pomorze to nie wiem . Nie mam pojęcia co wtedy zrobimy i wrócimy z tym do dermatologa albo do lekarza rodzinnego .

    Boże jakiś koszmar :(

  9. Dziewczyny udało się , lekarz przyjmie męża , jak tylko przyjedzie z pracy zaraz tam ruszamy już go mam zarejestrowane , Wejdę z nim ... zobaczymy co powie . Na głowie się postawię a wyleczę go , chce z powrotem mojego uśmiechniętego męża !

    Delfina
    świetne łupy

    Anusia dobrze że masz to L4

    Cin ja też bym musiała zajrzeć do moich dokumentów no i zrobić porządek z butami ... dziś okna i firanki poprane :)

    Moni@
    szkoda z tym krawcem ... moja teściowa jest samoukiem ale wszystkie firanki jakie mam w domu są jej roboty , tylko materiały i tasiemki kupowałam :)

  10. I ja z rana się witam :)

    Mąż oddelegowany do pracy ... ja się jeszcze chwile zdrzemnę i potem mama przyjeżdża ... kończymy pakować torbę do szpitala i bierzemy się za okna i firanki ,

    Potem dziewczyny trzymajcie kciuki żeby u lekarza p. doktor przyjęła męża . Musi się dziś dostać , o niczym innym nie marzę ...

    A ja słuchajcie miałam w nocy i nad ranem takie skurcze , jak przy @ dosłownie tak mnie na dole bolało ... ale nie trwały one długo i przy tych skurczach czułam ruchy małej ... myślicie że ona już ćwiczy do porodu ?

  11. Cin ja jestem od 8 miesiąca taka płaczliwa , i wzrusza mnie wszystko no szok
    A ja to zabieram się za wszystko co mogę , dzisiaj nawet mężowe kotłownie posprzątałam .... oczywiście nie przestawiałam za dużo bo by mi marudził ale zamiotłam i śmieci w jedno miejsce wzięłam .... tak ogólnie :P

  12. Navacho 52 przed ciążą heh Ale zgadzam się z tobą w 100% . , ze wszystkim ... no a moja mam słuchajcie po 5 dzieci ona ma 55 kg . Fakt że w każdej ciąży tyła od 25 do 30 kg , gubiła to w przeciągu kilku miesięcy i wiecznie chuda , brzuszek płaski kilka rozstępów po boku i to jeszcze bielizna kryje bez problemu ... zawsze mówiłam że chciałabym po jednym dziecku wyglądać chociaż tak jak mama po 5 . A moja siostra z kolei przytyła 30 kg i dopiero teraz po połtora roku wraca do siebie , a rozstęp na rozstępie brzuch jak galareta , katastrofa . U nas jak widać genetycznie każda może mieć inaczej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...