beata122

MM Kuba też zaraz z jęzorem caluje nie owijająw bawełnę te nasze male stworki:) Katarzyna 15 minut? wspolczuję. Wypoczywaj kochana! Afi to kobiety musialy miec nieźle nachlastane w tych swoich głowach że dieci do samobójcy prowadzaly. W glowie mi sie to nie miesci jak mozna byc az takim pustym. no i zdrowka. Bugi zdrowka dla dziewczyn. To faktycznie lepiej, ze nie wpadlismy bo dopiero z jednego sie wykaraskalismy:) U mnie tez chandra. Tez przedokresowo i tak jakos mnie kazda glupota dobija:/ jeszcze zmarla meza babcia i pojutrze pogrzeb. Kuba juz popitala calkiem ladnie. dzis to chyba nawet wiecej chodzil niz raczkowal. Krotkimi odcinkami, z przerwami na odpoczynek i zlapanie rownowagi co chwilkę ale ciagle sobie chodzi :) Wiem wiem, ciagle o tym gadam, ale jestem taka dumna z mojego szkraba, ze nie mogę sie powstrzymac;)

Yvone przytulam :* Mam nadzieję, ze to nic powaznego. Bugi oby tylko Lidzia nie chorowała po szczepieniu. Wymiary super:) Klocek jak Kubuś, on też cos koło tego waży :) A ja bylam dzisiaj u kolezanki ktora ma 3letnią coreczkę Maję i bawili sie razem tak pieknie ze az w szoku bylam. Maly sie w ogole nie bal, podbieral wszystkie zabawki i nawet zapomnial o popoludniowej drzemce :) Oprocz tego mamy nowy niekapek, taki po roku, z twardym ustnikiem. balam sie ze maly nie bedzie wiedzial o co chodzi, ale od razu załapal. Nauczyl sie tez pic przez slomkę, choc jeszcze niechetnie to robi. Do tego dzis bardzo duzo probowal swoich sil w chodzeniu. Napatrzyl się na Majeczke i chyba pozazdroscil, bo coraz wiecej probuje.

cała pierwsza najświeższa wstawka to mój kochany synio:) Kubunio malutki:) :*

hehe nie no Kuba nie opracował takiej metody:) normalnie na kolankach śmiga:)

Witam:) Zajrzalam sobie na Wasz watek z ciekawosci czy już są jakies nowe wrzesniowe malenstwa na świecie i widzę, że są. Ja jestem wrzesniowką 2011 i zazdroszcze Wam ogromnie tych brzuszków;) Moni@ zdjecie przecudne. Az lezka sie w oku kreci , by sie znowu takiego malucha chcialo:) To jedyna dzidzia ktora widzialam, choc pewnie jest wiecej. Mamy ktore jeszcze nie urodziły. Powodzenia! jak najszybszych i bezbolesnych porodów! Trzymajcie się!

Bugi chętnie bym wpadła, ale na jutro już jestem umowiona z kolezanką. Co prawda do poludnia jedziemy tez do Szczercowa i moglibysmy po drodze wejsc, ale jadę z mężem i on nie będzie chciał:/ Ja spróbuję chyba z tym krowim, jesli nic się nie będzie działo to będę podawać. A modyfikowane tylko w nocy, bo ten mój szkrab chyba nigdy nie przestanie w nocy jeść. Wczoraj Kuba juz zrobił takie śmielsze, dłuższe kroki dzieki czemu przeszedl wiekszy kawalek niz zwykle:) Juz coraz odwazniej, ale jednak na czterech najwygodniej. Czy Wasze dzieci tez teraz zaczely tak bardzo nerwy pokazywać? Kuba zawsze jak mu czegoś zabronie, zabiorę to zaczyna głośno jeczec, lapac sie za glowę, krecic nią a czasem nawet po prostu wyć. Wczesniej nie byl aż taki buntownik, a teraz ciagle sie buntuje mały złośnik :)

Bugi jestem pod wrazeniem tortu! Ja nie mam odwagi sie wziac za tort sama. Na bank bym schrzanila. Swietnie ze imprezka udana:) Czekamy na wieksza ilosc fotek:) Yvone tą kukurydzianke robicie z takiej kaszy kukurydzianej? Ta kaszę się gotuje? Jak dlugo? Moze to glupie pytania, ale ja naprawdę nie mam pojęcia Ja chcę po roku przejsc na mleko krowie trochę się tego obawiam, ale ja od maluśkiego jadlam krowie i zyję ;) Czy reszta tez ma w planach przejsc na krowie mleko czy zostaje na modyfikowanym? Yvone, Afi u nas tez byl czas ze halasliwe dzwieki wprawialy Kube o histerię, ale juz mu na szczescie przechodzi. Blender juz uruchamiam w miarę normalnie, nawet odkurzyłam ostatnio też zamiast latać ze szczotka jak zawsze

Gratulacje dla Alanka! dzielny chlopczyk:) Ja w tym roku wszystko olewam i nie robie zadnych przetworow. Doslownie nic. Postawilam na lenistwo.

Ja tez mam zamiar was poczytac z dawnych czasów. nawet trochę zaczełam i bardzo mnie wciagnelo, jednak z braku czasu musialam zakonczyc czytanie. Fajnie to sie tak czyta z perspektywy czasu. Irenko gratulacje dla synka:)

Nie placic. W zadnym wypadku. Moj maz tez sie tam zarejestrowal, ale na falszywych danych typu xxx wiec tylko na maila wysylali prosby o zaplatę. Poczytalismy troche na necie i olalismy bo okazuje sie ze sam pobieraczek ma mnostwo problemow w sadzie bo dziala nie prawnie. Dziewczyny nie podawajcie swoich prawdziwych danych na takich podejrzanych stronach. Nic dobrego to nie przyniesie.

Afi Ty mi nawet nie mów o tym, bo mnie znowu żal za tylek ściska ze mnie z Wami wtedy nie było. Tez zastanawialam sie czym sie rozni pajac od spiochów

iwonekPs. Ja nie wiem, sprzedajne te chłopy, mój też by w slipach wystąpił w konkursie o auto Mój to by i bez slipów chętnie pobiegał

Wariatki:) A ja mam teraz tendecje zwyżkową jeśli chodzi o wagę. i troszke to po sobie widzę niestety, ale co ja poradzę ze ja tak kocham jesc? Chyba wolę być gruba i szczesliwa niz chuda, piekna a głodna :P

Lola mistrzyni Uwielbiam czytać twoje posty pełne poczucia humoru. Czytając wyobrażałam sobie ciebie na sedesie z gaciami w dole i Bola ze śrubkami i smialam w głos Kuba jak siedzi ze mną w ubikacji to na mnie przeważnie nie zwraca uwagi. Zajmuje sie przeglądaniem szafki w ktorej lezą zapasowe rolki papieru toaletowego i sobie drze papier albo zwiedza brodzik od prysznica, ewentualnie grzebie w koszu na śmieci choc na to staram sie mu nie pozwalać ;) A jak już zwróci na mnie uwagę to się brechta z matki, ze co ta głupia matka wyprawia:) I idę spać. Dobranoc łobuziary :*

Gdyby nie byl chory to na pewno by tak dlugo nie spal, ale ten lek co dostaje tez dziala uspokajajaco i usypiajaco wiec pewnie dlatego tak mu sie pospalo. ma tez co odsypiac po tych fatalnych nockach:) Nie zdziwie sie jesli pojdzie spac kolo 21 , ale jesli poharcuje to też mu wybaczę, bo jak chory to ma na wiecej przyzwolenie :) Ja na codzien staram sie zebyy mial 2 drzemki w ciagu dnia i ostatnia zaczynal o 14, zeby pozniej o 20 spal.

Ninus śpi a Kuba dopiero wstal Musialam go obudzic po 4 godzinnej drzemce bo juz sobie spanie na noc od 15 zrobił :) Hihi tez przy Kubie sie sporo uczę Tez lubi majstrowac i odkrywac nowe skroty klawiaturowe nie wspomnę o wylaczaniu mamie komputera z listwy :)

hibiskus Ale Kuba nie jest jakis bardzo wielki:) nie wiem ile ma cm, bo nie byl mierzony od czasu polrocznego szczepienia, ale tak patrząc po zdjeciach to sa tu duzo wieksze dzieci np Kajtulo. Lidzia (tu juz mam porownanie na zywo) tez jest troszkę dluzsza od Kubusia. Od Julki jest pewnie wiekszy bo my w ubrania 74-80 juz od dawna nie wchodzimy...no moze ze 2 sztuki ma w tym rozmiarze jeszcze dobre, ale Kuba raczej taki standard rozmiarowy:)

Kochany synuś ze swoja mamusią:)

1.zzzzz żyrafa...najlepszy towarzysz snu:) 2. maskotka "świrusek" to też niezły kumpel:) Tylko dlaczego ciągle wytyka wszystkim język? 3. A dziś żyrafa śpi w innym łóżeczku. Za to przyszedł drugi miś :)

Kuba śpi od 15, zaraz 18 a ja zamiast ruszyć tyłek i coś zrobic w domu to siedzę przed kompem, A potem będę narzekać ze się nie wyrobilam Widac, ze jest slaby, ale przynajmniej nic go juz nie boli, bo śpi spokojnie, nie wybudza się z histerycznym płaczem jak wcześniej. Juz nie muszę podawac nic przeciwbolowego ani przeciwgoraczkowego bo nie ma takiej potrzeby, wczesniej było to konieczne. Przed chwilą sprawdzalam czółko, chłodne ma. Jestesmy na dobrej drodze:)

Te nasze body 92 wg miesiecy maja oznaczenie 2-6 lat. Chyba tylko wyjatkowo male 6 letnie dziecko by sie moglo w nie wcisnąć:)

Kuba to nawet i w 92 juz wskakuje Ma dwa bodziaki na 92 i są na niego dobre. Ale to dlatego, że rozmiar rozmiarowi nie równy bo ma też jedną koszulę na 0-3 miesiace i tez jeszcze w niej chodzi :) Jednak wiekszosc ubranek ma teraz na 86.

Jestesmy:) Prawie zdrowi...szczęśliwi i...wyspani:) Dzis noc w porownianiu z poprzednimi byla po prostu cudna. Kilka pobudek na smoka i spal dalej. A dzis rano spal do....10:30. Szok:) Gorączki dziś nie miał. Mimo wszystko pediatre odwiedzilismy(udalo nam się dostac do naszej) , bo jeszcze kaszle i widac ze jest oslabiony. Pewnie dlatego tak dlugo spal. Ale ogolnie ma sie bardzo dobrze. Jest wesoly i widac znaczną poprawę. W płuckach nic nie słychać, wszystko jest ok. Dostalismy syrop Elofen na kaszel i jeszcze jakis jeden lek ktorego nazwy w tej chwili nie pamietam. Na szczescie zadnych antybiotyków. Zęby jak sama pediatra określiła: "idą na potęgę" więc to mogło sie przyczynić do oslabienia odpornosci i zlapal jakąś infekcję. teraz nadrabiam Was bo przynam ze wczesniej nie dalam rady Was poczytać. Afi tort cudny. My mielismy zamair zamowic takie autko-tort i mieli je przywiezc tesciowie (bo to cukiernia z ich miasta) ale na dzien dzisiejszy to nie mam pojecia czy oni w ogole przyjadą na roczek bo chyba sie do nas nie odzywają. Pewnie bedziemy musieli cos innego wymyslec i bedzie to zwykly tort, bez zadnego ciekawego ksztaltu. ja piec nie umiem tortów tzn nigdy nie probowalam ale jakso nie mam chęci zeby probować ;) Agusmay tez myslalam nad zakupem fotelika do roweru. Podobają mi się te: FOTELIK ROWEROWY WEERIDE Kangaroo Carrier PRZEDNI (2534543653) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ale tez tanie nie są wiec na razie wstrzymam się do wiosny. Świetnie, że nocka lepsza. To sobry znak. Z czasem Julo wydorośleje. Bedzie dobrze:) Kati Jak dobrze, ze juz jestescie w domku. Nie ma to jak pod wlasnym dachem. Troszkę stresu soię najadlas pewnie. My jeszcze ani razu z malym nie bylismy w szpitalu i nawet nie wiedzialabym co spakowac, a co niepotrzebne. Bylam pekna przerazenia jeszcze wczoraj ze nas dzis pediatra wysle dzis do szpitala ale na szczescie jest wszystko ok. Powiedz mi Kassiu jak to jest? Czy mozna wziac ze sobą wózek do szpitala? Czy mleko i obiadki dla dzieci trzeba miec wlasne czy szpital to oferuje? Mam nadzieje ze mi sie ta wiedza nie przyda, ale tak na wszelki wypadek wolę wiedziec Bugi Roczek malej juz tak blisko, pewnie zalatana jestes:) My maly roczek bedziemy robic, skromnie, w domku. tylko chrzestni, my i dziadkowie...o ile tesciowie nas zaszczycą swą obecnością, bo chyba niestety postawili stronę szwagra w tym sporze o ktorym kiedys opowiadalam:/ Tesciowa zawsze stala murem po jego stronie...co by się nie działo, widac nic sie w tej kwestii nie zmienilo. Achh szkoda gadac.

Dziś w dzień znowu wszystko ok. Normalnie się bawi, śmieje. Nocami mu dokucza najbardziej. Jesli dzisiejsza noc tez bedzie zawalona to jutro idziemy do pediatry. Szkoda ze jutro nie przyjmuje nasza pediatra, bedziemy musieli isc do jakiegos obcego no ale trudno. Mam nadzieję, że to nic poważnego i że się okaże że to jednak tylko ząbki tak dają w kość.

za nami kolejna tragiczna nocka. jeszcze gorsza od poprzedniej:/ Padam na twarz po prostu. Od urodzenia KUby jeszcze nigdy nie bylam tak wyczerpana. Nawet nasze kolki w porownaniu z dzisiejszą nocką to pikuś:/ Yvone tez mamy ten paskowy. Kuba nawet jego nie pozwala jego sobie przylozyc mimo ze to na krotko sie przyklada. Kama moze sprobuj zmienić kanal. Moze cos ci zakloca? Ale jak mala zaplacze do niania daje znac czy nie bardzo? Jeszcze moze byc tak ze masz ustawioną zbyt wysoką czułośc. Jesli ustawisz czulosc na maksa to ona caly czas cos bedzie nadawac czyli bedziesz slyszala lekki szum, bo ona jest taka czuła. Ja ustawiam chyba na przedostatni poziom czulosci. I tyle jestem w stanie dzis naskrobac i spadam.