Skocz do zawartości
Forum

zaza26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zaza26

  1. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka77zaza a ty kaszke z butli a dalej na cycusi Sergiuszek jest???a dziewczyny jak zamierzacie oduczyć dzieci karmienia piersią bo moja kuzynka ta co ma od 3 miesięcy Alanka pisałam kiedyś,chce czasem chce dac buteleczke bo nie może nigdzie bez niego a on nic nie chce zero :):) macie jakiś sposób dla niej????jak to się robi??? tak, kaszka z butli, chyba, że w dzień to łyżeczką problemu z jedzeniem z butelki nie mamy, ale młody nie wszystko co w butli chce jeść :) może pomogło nam to, że od małego dostawał wodę z glukozą, bo nic innego go nie uspokajało jak był malusi a tą butelkę to z jakim mleczkiem? z cycusia czy z mieszanką?
  2. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari to pięknie Julek przybrał a z tymi posiłkami tu jednak przyznaję wam rację, bo wczoraj nie miałam czasu podać południowej kaszki, a dziś młody najzwyczajniej odmówił jedzenia plucie sobie uprawiając :) a wiecie, że ja to bym chyba chciała, żeby to moje dziecko już nie spało na raty w dzień, bo ciężko gdzieś wyjść, zanim coś zje i się ubierzemy to już jest 1 godz w plecy, a czasem to i po 2 chce już drzemkę i zasypia mi w aucie, a o przełożeniu do łóżeczka nie ma mowy bo się wybudza i śpi mi wtedy tylko 15 minut, kiedy ja nawet nie mogę tego czasu dla siebie spożytkować :( dlatego ostatnio zostawiłam go w foteliku, tylko czapkę zdjęłam, ale sypialnia była bardzo przewietrzona i było tam lodowato, no i spal wtedy 1,5 godz :) próbowałam dzisiaj zrobić zakupy z małym , ale to się nie udaje, bo nie dość, że miejsca w wózku nie mam na te zakupy, to nie ma jak się zabrać na górę z tym wszystkim, a ilośc ludzi (potencjalnych nosicieli wirusów) jest przerażająca w sklepach, także odpuścilam... dzisia tatuś małego położy spać, a ja wtedy pojadę na zakupy katarzyna strasznie współczuję:( życzę zdrowia dla twojego męża i żeby operacja poszła gładko
  3. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nikitaka najlepszego dla Małgosi!!!! mamamajki ja też nie mam cierpliwości do tych pojedynczych nowości, poza tym nigdy nie wiadomo własnie czy to natychmiastowa reakcja po czymś z wczoraj czy jakaś na coś s, co niby nie dawało objawów i jest niby wprowadzone, ale może jednak uczula z opóźnieniem, a może nie na jedzenie a na kosmetyk, albo może jednak coś co ja zjadłam? i mam taki mętlik w głowie, że szok ty już nie karmisz piersią, prawda? czasami też sobie myślę, że może jednak lepiej by było przestać karmić piersią... zawsze to jedna niewiadoma mniej... z tą kąpielą to u nas właśnie tak samo, bez jest tragedia :/ jak się zbiorę to wstawię wam filmik jak Serdżi szaleje w wanience :) a co do nawału pracy i domowych obowiązków to współczuję Ci ogromnie madzia Sergiusz też głównie "agu", "bww" i "ebe" itp. ale jak sie złości czy marudzi to mu wychodzi "emma" "mama" "mema",a "baba" powiedział raz :)
  4. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari zdrówka!!! ponoć od mamy maleństwu wcale nie tak łatwo się zarazić jak się karmi piersią, bo dostaje przeciwciała :) i oby się nie zaraził u mnie z porządkami ciężko, bo mały wymaga 100% uwagi, a w dzień nie śpi za dużo, zresztą wtedy staram się zjeść normalny posiłek ;) mąż ostatnio późno wraca, koło 18, zanim wyjdzie z psami, zje i się wykąpie to już trzeba kąpać małego... dlatego podjęłam decyzję, że porządki będą prowizoryczne szafki w kuchni umyłam tylko z wierzchu i tylko te na prawdę brudne w środku itp. itd. my po wizycie u alergologa i czuję olbrzymi niesmak, nawet mi się nie chce opisywać tej wizyty bo nie ma co... myślę, że po świętach wybiorę się z małym do jakiegoś prywatnego, bo ta to nas tylko zbywa
  5. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Sergiusz dzisiaj wyjątkowo wcześnie poszedł spać, ale dzień dzisiaj mieliśmy zabiegany i pogoda pod psem to się zmęczył biedaczek i padł :) przed snem zjadł kaszkę z kleikiem na Pepti i jestem w szoku, bo nie grymasił, a była tylko jedna łyżka kaszki, a 3 kleiku, a smakowało mu :) tylko, że tego kleiku to chyba mniej muszę dawać, bo pod koniec to ledwo mógł wycisnąć to przez smoczek niestety wysypka oraz gorsza, a wczoraj sterydem posmarowany alatra gratuluję kolejnego ząbka i współczuję marudzenia, a tak w ogóle to mogłabyś się podzielić tymi ząbkami ;) luigi niech Szymuś zdrowieje szybko, a ty żebyś się jednak nie rozchorowała! monkalot zdrówka dla dziewczynek!!!!! myślę, że ten chwilowy zastój w wadze to nic złego i Klaudia zacznie nadrabiać niebawem wiktorio brak mi słów na tą naszą służbę zdrowia :( koniecznie to skonsultuj z innym chirurgiem mamalina udanego "odpoczynku" na L4 a mój synuś też lubi metki ale najbardziej piloty i komórki
  6. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    wiktorio3jutro idę z Michalinką do chirurga ;/ co się stało???????????? :( Mari Jest super! poszłam spać o 4.30 wstałam po 8 :] hardcore'owo :)właśnie wszamałam 3 grube pajdy świeżutkiego niekrojonego chlebka i idę po dokładkę też lubicie świeży chlebuś? bo ja ubóstwiam :)
  7. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    sprawdziłam ten atoperal i widzę, ż w olejku do kąpieli jest olej lniany, a my mieliśmy takie coś https://www.cefarm24.pl/23407,dermedic-emolient-linum-baby-lekki-balsam-do-ciala-215-g.html tez z tym olejem, ale małego uczuliło, nie wiem tylko czy to od tego oleju czy od masła shea, bardziej obstawiam to drugie, bo krem z emolium też go uczula, a ma właśnie masło shea... a mam prośbę, oczywiście nie na już, ale czy mogłabyś w wolnej chwili sprawdzić czy te balsamy i olejek do kąpieli zawierają maslo shea???? inne nazwy w składzie to Shea butter = masło karite = Butyrospermum Parkii = olej z masłosza
  8. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    luigi super, że jesteście już w domku!!! z AZS to już tak jest, że przy jakiejś innej chorobie się zaognia niestety, wystarczy jakieś osłabienie organizmu i wysypuje :( muszę sobie spr te kosmetyki atopera... to AZS to na prawdę trzepie po kieszeni :( a co do kąpieli to zapytam alergologa w środę, ale nie ukrywam, że na mojego nerwusa kąpiel wpływa relaksująco i trochę się boję wykreślić ją z rozkładu dnia:( a u nas pogorszenie:( i nie wiem czy to od tego Balneum czy po czasie od Pepti bądź kaszki (podaję jedno i drugie od zeszłego poniedziałku) - same niewiadome :( dziewczyny ale jak się rozszerza dietę to normalne, że mleczka mniej dzieci jedzą :) zazdroszczę wam takich dylematów ;)
  9. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    noc koszmarna :( młody wstawał na cyca o 0.15, 2.15, 4.15 i 6.20 - a w sumie tylko o północy jadł tak porządnie :( mamamajki ta elobaza to taka ulepszona wazelina i jak nie pomoże to spróbuję ze zwykłą, a w czym kąpiesz Gucia teraz? u mnie też bogaty asortyment kremów użytych jeden raz :/ słoiczków u mnie kilkanaście, a nic nie podam prawdopodobnie, bo jabłko ze słoiczka go zatykało i miał straszne zatwardzenia po nim, ponoć do słoiczków dodają zagęstników :/ a w składzie ani słowa o tym :/ Sergiusza Sinlac ani Minima nie zatyka, ale on dostaje tylko raz dziennie plus raz dziennie kaszka z kleikiem i jak na razie jest OK Mari chyba masz jednak rację, że to od wody ciepłej, bo w tym nowym olejku do kąpieli też się robi czerwony, ale tak jak nikitaka pisze, to może też być chlor i nie powiem, rozważam kąpanie małego w przegotowanej wodzie, bo buźkę ma czystą, a myjemy ja tylko przegotowaną wodą mamamajki3zaza daj znac jak ten krem będzie się spisywał. Gdyby ta wyspka tak małego nie swędziała, a ma ja nawet na jąderkach, to bym miała w nosie to , że paskudnie wygląda. Ale jak on się ciągle próbuje drapać i stale płacze, to próbuję wszystkiego co mi do głowy przychodzi, żeby tylko jakoś mu ulzyć... sobie przy okazji też ;) nawet na jąderkach? :( biedny Gutek :( Sergiusz ma najgorszą (grube i duże plamy) na nogach i rękach, na brzuchu ma mnóstwo suchych kropek i malutkich plameczek, plecki tylko kilka krostek no i na głowie ciemieniucha mu się nawraca ropuszka77zaza oskar też udaje że tak jakby oddech wstrzymywał ale zaraz się śmieje jak niewiem i mu się podoba ta zabawa i jeszcze go nauczyłam ale to już jakiś czas temu robić titit na nosek i zaraz na dzień dobry po mleczku musze natitać sie bo zaraz mnie za nos musi podotykać i czeka żebym titała i sie śmieje i ja jemu też tak robie :):) Sergiuszek tez w sumie się cieszy z tej zabawy w "duszenie: Oskarek straszny spryciarz, wie jak mamusię do zabawy zachęcić :)
  10. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    mamamajki zapomnialam jeszce tobie odpisać... u nas tylko Linomag się sprawdza, a teraz (jak skończymy testy z płynem do kąpieli Balneum) będę próbować krem Elo-baza Elo-baza lekki krem 75g | Dermokosmetyki \ Pielęgnacja nawilĹźająca Dermokosmetyki \ Pielęgnacja twarzy Dermatologia \ SkĂłra atopowa | Apteka internetowa Nasze Apteki • Apteka on-line chociaż nam pediatra też sugerowała wazelinę... w środę mam wizytę u alergologa i zobaczymy co ona na to i co nowego nam w ogóle powie co do płynu to mi właśnie ten Balneum najlepiej służył plus sterydy niestety, no ale ja już dośc duża byłam (14lat)
  11. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka77 Miałam pytać czy dzieci wasze bawią się w akuku:):),BO Oskarek też nakrywa się pieluszką bużke i uchichrany czeka na to żeby go szukać ,wołam Oskar,Oskar,nie ma Oskarka:):),a potem akuku a ten ubawiony.Już czasem mam dość tego ale mu mało. Sergiuszek nie umie się w to bawić :( jak mu się położy pieluszkę, to udaje że się dusi sztywnieje i wstrzymuje oddech,a jak mu ściągnę tą pieluszkę to wtedy zaczyna machać łapkami i znów sobie zaciągać pieluszkę na twarz jakiś mały masochista zazdroszczę wam tego rozszerzania diety :( my też nic nie wprowadzamy, bo teraz kombinuję z kosmetykami i muszę mieć pewność, co powoduje wysypkę lub jej zanik... także ja też jem same najbezpieczniejsze produkty :( a zamrażalnik mi pęka od malin jagód, królika, kogucika, marcheweczki, pietruszki, a teraz mam jeszcze dostać niepryskane ziemniaki (chyba najbardziej ciężka do zdobycia żywność, bo wszyscy pryskają, a ci rolnicy nie pryskali, bo nie mieli kasy ) młody je teraz Sinlac, kaszkę jabłkową z kleikiem na Pepti i cycusia, a czasami jabłko gotowane na parze Masz rację, że Julek spryciarz. Dzisiaj kombinował wieczorem strasznie na kocyku. Podnosił pupę wysoko, nawet już nie na kolanach, a na samych stopach, bo na kolanach to już level easy jest ;) do tego skubaniec opanował opieranie się stojąc na czworaka na jednej rączce i się tak odwraca, albo sięga po coś, albo wspina się na mnie... No cóż, niech ćwiczy, bo siostrze obiecałam, że na święta będzie miała raczkującego Julka ;) W sumie mogę uznać, że dziś pierwsze kroki raczkujące do przodu dokonał ;) jestem pod wrażeniem Julek został moim idolem udał się rodzicom synek wiktorio3a jak u Was przygotowania do świąt? ja mam posprzątaną łazienkę jak na razie... strasznie ciężko mi idzie sprzątanie, bo mąż teraz dłużej w pracy, dzisiaj nawet też był, jutro jedzie zawieźć mamę do szpitala w odwiedziny do kuzynki i też go nie będzie a młody nie daje mi posprzątać, nie wspomnę o tym, że drzemki w ciągu dnia ledwo starczają na standardowe porządki i zjedzenie czegokolwiek :(
  12. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari ja juz od dawna miałam obsesję sprawdzania składu, ale wtedy bardziej na zasadzie :"nie dam się robić w konia" ;) a teraz to już z musu :( alatra zapomnialam ci pogratlować jaśkowych postepów :)szkoda, że z domem wam sie tak opóźnia, nie wiem czy to pocieszenie, ale nam geodeta jeden dzielił dzialke 1.5 roku, aż w końcu udało nam się odzyskac dokumenty i teraz drugi to ciągnie, jeśli dotrzyma słowa i wyrobi się do końca stycznia to miną wtedy równe 2 lata nikitaka ponoć dziecko powinno najpierw nauczyć się pozycji czworacznej, potem przechodzi do siadu jakiegoś tam (nie wiem jak się nazywa, ale to ten w pozycji pochylonej, podparty na rączkach), a dopiero potem do siadu prostego, ale większośc z nas sadza sobie dziecko na kolanach na przykład i dlatego dziecko często pomija ta drogę nauki siadania, bo ma złe nawyki
  13. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    a i jeszcze chciałam napisać odnośnie tego co Mari napisała, że mniejsi producenci robią zdrowszą żywność - to prawda! np dżem z Łowicza to sam cukier i woda i kilka truskawek, no i konserwanty, a dżemy z Pińczowa to przede wszystkim owoce brak konserwantów
  14. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka77[dziś zamiast deserku dałam mu danonka:),smakowało mu mam nadzieje że nic mu nie będzie,chciałam kupić te jogurciki po 6 miesiącu z Nestle ,ale za 4 ponad 10 zł:( i tak sobie pomyslalam że moge czasem jako deserek mleczny dać mu danonka tak jak Mari napisała już lepiej nie podawać danonków, najlepsze rozwiązanie to jogurt naturalny bez cukru ( i tu uwaga zdarza się, że te jogurty są dosładzane laktozą ) z owockami ropuszka77mari zaraz chciałam lodówke otwierać,ale dzięki ,aaaa na wszystko trzeba uważać wiem,tak jak co mnie dziwi niektórzy nie są zwolennikami słoiczków,kurcze kiedy to zaza pisała ten program widziałam reklame w tv ztego gerbera na NG????? to Mari pisała ;) i było to już 11 grudnia, nie wiem czy bedzie powtórka, ja tez nie obejrzałam w temacie AZS - alatra ja tez sie niedawno dowiedziałam, że AZS może wystąpić bez czynników zewn - alergii czy astmy u nas jest tak, że moja dieta stanęła w miejscu, mlody ma wprowadzone jabłko (brak reakcji skórnej, kupy przeróżne :/), kaszkę ryżową na Pepti (reakcji brak), teraz kaszkę mieszam z kleikiem, żeby tego cukru było mniej, no i żeby przyzwyczajać młodego do coraz silniejszego smaku Pepti, w planach jest marchew za to każdy jeden krem go uczula i jedziemy cały czas na Linomagu, co nie jest zbyt wygodne, bo to tłuste jest jak smalec :/ kąpany w Oilatum, ale nic nie pomaga, a wręcz w kąpieli wszystkie zmiany robią się zaczerwienione :( czy u was też tak jest? najpierw podejrzewałam, że mu nie służy masło shea, ale wyeliminowanie tych kremów tylko zablokowało występowanie nowych zmian teraz podejrzewam parafinę :( bo już mi nic nie przychodzi do głowy, tylko problem jest taki, że parafina prawie we wszystkim :( a jeśli młody ma alergię to moja matczyna intuicja podpowiada kurz, albo co gorsza psy :( w środę wizyta u alergologa, a u nas jest gorzej jak na poprzedniej wizycie i boję się, że będę musiała małego odstawić od piersi :( żabolek my pierzemy w Loveli bez płynu do płukania
  15. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Luigi zdrówka dla Szymka!!! niech go tam szybciutko wyleczą i wypuszczą was do domku
  16. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari ja nic nie wiem o żadnym rabacie :( trzymam kciuki za ząbka :) Mamalina taka lista jest ale niezbyt czytelna na priv (wątek lista mam i dzieci czerwcowych) :)
  17. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Mari myślę, że teraz już nigdy nie zapomnisz zabrać pieluchy na pocieszenie ci powiem, że ja ostatnio zostawiłam na łóżku (naszym ) młodego z gołymi jajkami, żeby je sobie przewietrzył, a on myk na brzuszek i się zlał ;) żabolek mam nadzieję, że już żadne choróbsko się do was nie przypęta, u nas ciągiem wszyscy przeziębieni i wiem jak ciężko, a co dopiero jakieś wstrętne wirusy nikitaka u nas to samo - jak tylko wezmę aparat to koniec wyczynów :/ rzeczywiście ze mnie gapa, bo wczoraj "urodzinki" Jasia i Gucia też były no i Lilianki 7 miesięcy :Nieśmiały" więc spóźnione STO LAT DLA BOBASKÓW!!! chciałam was zachęcić do wzięcia udziału w pewnej "charytatywnej" akcji, ale nie chodzi o przesyłanie kasy itp, ale o zwykły gest jakim jest wysłanie kartki z życzeniami, szczegółu w linku, ja wezmę udział na pewno, ale dowiedziałam się dopiero dziś i ostro kminię co by tu napisać i stworzyć, żeby było wyjątkowo miło ;) bebeluszek (nie)codzienny: Robótka 2012!!!
  18. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    u nas znowu tylko jedna pobudka i wstaliśmy dopiero o 6.40, co prawda o 5.50 młodego obudziły psy, ale wzięłam go do siebie i zasnął od razu :) Mari Karolka tych nocek nie ma co zazdrościć, bo ja podejrzewam, że to efekt podawania Zyrtecu... bierze go od poniedziałku MariJulek był dziś godzinkę pod opieką sąsiadki i wiecie co? Podobno przeczołgał się prawie caly pokój za butelką z wodą... a ja tego nie widziałam! ;) jestem coraz bardziej pewna, że to będzie pierwszy chodzący czerwcowy bobas ropuszko STO LAT DLA OSKARKA!!!!!
  19. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    madziaaaa0701zaza nowa klawiatura kosztuje 120-150zl .... laptop kosztowal 1500zl ma niecaly rok rok minie w styczniu niby jest na gwarancji no ale jest male ale jak byam w ciazy kupowaam i rachunek wcielo mi co sie z nim stalo nie mam zielonego pojecia gdzie jest a szukalam juz dawno dawno ... no ale co zrobisz nic . takze lepiej wydac 20f niz 300f na nowy laptop . ten jest sprawny tylko nie wiem co z ta klawiatura sie stalo ;/ a to rzeczywiście się opłaca... szkoda, że zgubiłaś paragon, mnie się też to często zdarza :/ mamamajki ja tak jak Mari stawiam na owoce i mleko, widzę, że u ciebie ten sam problem co u mnie - nie umiesz się oprzeć, żeby podać coś innego... też potem jak coś mu wyjdzie czy kupa nie taka, to mam pretensje sama do siebie, że nie umiałam poczekać a w temacie niani to szkoda, że się jednak nie sprawdza... :( luigi jestem w szoku, że na królika wyszła alergia, ciekawe jak to u nas będzie, bo w zamrażalniku jest cały królik Mari Aha! I mamy pierwszego.... guza! ;D Julek tak wydziwiał w łóżeczku, że pomimo ochraniacza na szczebelki uderzył o nie głową. Zobaczymy, jak to jutro będzie wyglądała, ale przed spaniem to miał wielkiego szczebelka na główce odbitego czerwonego ;) Gratuluję pierwszego guza Julek taki wariat, że pewnie nie jednego sobie jeszcze nabije ropuszka dokładnie! jakby się te babki w PRLu zatrzymały a u nas wyjątkowo fajna nocka, bo młody wstał na karmienie dopiero o 1.40, nic się nie budził więcej, minus jest taki, że się wyspał już o 5.50 :/
  20. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    wiktorio biedna Michalinka, jednak się pogorszyło :( niech zdrowiej szybciutko! Mari nawet nie masz pojęcia jak ci zazdroszczę, że Julek tak fajnie znosi wszystko co nowe w twojej diecie... madzia a to się opłaca klawiaturę w laptopie wymieniać? i da się w ogóle? a my byliśmy dzisiaj się zbadać, na szczęście Serdżi ma czyste płucka i gardełko, więc tylko walczymy z katarkiem, u mnie też nie jest źle, w piątek do kontroli i do tego czasu kisimy się w domku odnośnie wprowadzania mleka to Nutramigenu nawet z kaszką smakową młody nie chce ruszyć, ale z Pepti jest trochę lepiej, zjadł na 3 próby łącznie 120ml, szkoda tylko że przy 4 zrobił niezłą awanturę :( za to dzisiaj zjadł kaszkę jabłkową na tym mleku i mu smakowało :)
  21. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    MariZaza Twój siostrzeniec jest opóźniony przez błąd lekarzy? Kiedyś coś wspominałaś, ale nie mówilaś o co chodzi dokładnie i z jakiego powodu. obawiam się, że nigdy się tego nie dowiemy, co było przyczyną :( może znajdę jutro trochę czasu to privie opiszę całą historię, jeśli chcecie w ogóle to czytać luigi gratuluję ząbka!
  22. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    muszę zacząć brać coś na koncentrację zapomniałam napisać, który to sklep :) to jest ten w rynku po schodkach nad mięsnym, po tej samej stronie co biblioteka
  23. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    ropuszka byłam dzisiaj zobaczyć ten sklep i jest rzeczywiście wyprzedaż po cenach hurtowych (tak przynajmniej glosi plakat nad wejściem), ale ja tego sklepu nie cierpię, bo tam takie dwie flegmatyczne starsze panie sprzedają ;) mimo to weszłam zobaczyć i jakoś w środku już nic nie wskazywało na wyprzedaż, a dopytywanie o każdą rzecz, która cię interesuje jest męczące, więc wyszłam
  24. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    Sergiusz wiercił się w nocy co godzinę, ale się nie budził, więc jakoś to bylo ;) zjadł dopiero o 3, więc cycki prawie mi pękły :) chyba poduszki pomogły na katarek, bo oddychał normalnie MariZaza dokładnie tak - trzęsie w środku. Nie mogę nic zrobić, na niczym się skupić. Kurcze ciekawe co to jest? i czym jest spowodowane... cieszę się, że sama z tym nie jestem ;P część objawów jest jak przy hipoglikemii, ale oczywiście nie na taką skalę i kusi mnie czasami, żeby pożyczyć/kupić glukometr i badać poziom cukru w momencie zasłabnięcia Objawy ze strony układu przywspółczulnego: silne uczucie głodu osłabienie nudności i wymioty ze strony układu współczulnego: niepokój zlewne poty tachykardia drżenie i wzrost napięcia mięśniowego rozszerzenie źrenic ze strony ośrodkowego układu nerwowego: "endokrynny zespół psychotyczny" (depresja, dysforia, splątanie, zaburzenia koncentracji) zaburzenia koordynacji ruchowej wystąpienie prymitywnych automatyzmów drgawki objawy ogniskowe senność śpiączka podwójne widzenie zaburzenia oddechu zaburzenia krążenia. Hipoglikemia ? Wikipedia, wolna encyklopedia Madzia Sergiusz ma już pierwsze badanie krwi za sobą jakoś w 3 miesiącu, bo nasza pediatra wszystkim dzieciom kontrolnie bada hemoglobinę MariMadzia z tym chłopcem chodzi o to, że on wracał do lekarzy cały czas. Ja tez nie śledziłam tej historii, tyle co dziś usłyszałam, ale jak dziecko wraca do lekarza i nic nie pomaga to chyba podstawą jest morfologia i mocz. Nikt mu tego nie zrobił i zmarł na białaczkę! Żeby nie wykryć tak poważnej choroby to dla mnie absurd... :/ :( I jak zobaczyłam zdjęcia tego chłopca to.... ;( mam nadzieję, że rodzice będą walczyć w sądzie, bo życia mu to nie zwróci, ale kurde, lekarze powinni ponieść odpowiedzialność! mam nadzieję, że im się uda wywalczyć sprawiedliwość na ich korzyść jest to, że sprawa jest mocno nagłośniona opowiadałam wam kiedyś, że mam opóźnionego siostrzeńca... jak siostra się otrząsnęła z szoku, kiedy dziecko już funkcjonowało i nie było zagrożenia życia, to w szpitalu w którym był leczony i zaszczepiony w tamtym dniu, gdy przestał oddychać, to jego karta zginęła
  25. zaza26

    Mamusie czerwiec 2012 :)

    nadinn ja też Cię wywoływałam jakiś czas temu, ale mojego wolania nie usłyszałaś :( cieszę się, że dajesz znać co u Ciebie, szkoda że u was nie najlepiej, oby te wszystkie choróbska dały już wam spokój! a u nas właśnie przeziębienie, ech i mam wrażenie, że to moja wina, bo przecież wlokłam małego do tej przychodni w środę, a w czwartek nie założyłam mu skarpetek na rajstopki i trochę mu stópki zmarzły jak byłam u teściowej :( mały śpi na poduszkach, żeby mu się lepiej oddychało, bo nosek zawalony, mimo że odciągam i wodą morską zakraplam :( i kicha bidulek i się budzi :( MariPoplakalam sie :( w Wiadomosciach wlasnie mowili o 13miesiecznym Bolku, ktory zmarl wczoraj, bo nie rozpoznano u niego bialaczki :( straszne, nawet mu kurde morfologii nie zrobili!! ja też :( dla mnie to szok, jak tak można???!!! staram się o tym nie myśleć, bo znów chce mi się ryczeć... MariZaza to co napisalas to jakbym czytala o sobie. Pospiech, duzo na glowie, dlugie godziny pracy, malo snu, niskie cisnienie i zawsze niski cukier. Jedynie o zjedzenie porzadnego sniadania dbam, ale czesto kolacji nie jem, a potem rano nie mam sily robic sniadania... teraz już jem śniadania i jest lepiej :) Mari Mamalina a myslałam, że tylko ze mnie taki dziwoląg ;) najgorzej, że czasami jak mi się zrobi słabo, to mną trzęsie, ale tak jakby od środka, nie widać tego na zewnątrz i nikt mi nie wierzy, że się źle czuję :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...