Margeritka

DzinaSzukam wózek taki, żeby miał przede wszystkim regulowane siedzisko z możliwością leżenia i przekładaną rączkę. Mogłybyście coś polecic???? najlepiej dziecko zabrać do sklepu i popatrzeć z nim, jak ono w nim siedzi, czy nóźki nie będą zwisać zanim trafią na podstawkę, ja mam bez przekładanej rączki, więc nie polecę, spacerówkę lepiej kupić nową, bo używane niestety są bardziej zniszczone niż wózki głębokie

Mafka_30Mama.WeronikiWitajcie, Od czwartku moja córka ma kaszel. Lekarka przepisała nam jakiś syropek, który jest nie tylko od 6 roku życia, ale i także ma jakąś ilość alkoholu. Od soboty córka nie ma apetytu ma biegnkę i przeciera oczka i wiecznie by spała. Martwię się, bo nawet nie chce pić wody. Co robić? Jakieś rady?Jak nie chce pic nawet i ma biegunke to ja bym radziła konsultacje lekarską,żeby ci sie pannica nie odwodniła.W weekend to najlepiej na pogotowie podjechać. zgadzam się, dziecko może się odwodnić, lepiej jechać na pogotowie i to do szpitala z oddziałem zakaźnym, bo biegunki są tam odsyłane i raczej na normalny dziecięcy oddział nikt nie przyjmnie z biegunką - wiem, bo w zeszyłm roku sama jechałam z dzieckiem do szpitala z biegunką i skierowali nas do szpitala z oddziałem zakaźnym dla dzieci

no na szczęscie już trochę wraca, mam nadzieję, że szybko nadrobi to co straciła w czasie choroby

widzę, że wątek się rozwinął, u nas też jest tak, ze pary homoseksualne wychowują dzieci - jeśli na przykład mama najpierw miała partnera faceta i ma z nim dzieci, a teraz jest w nowym związku z kobietą, co myślicie o takich sytuacjach?

Ostatnio sporo mówi się o związkach partnerskich, co Wy o tym sądzicie?

Ludka82Milena - 4970g i 64cm, 41 tydz, silami natury; Mikołaj - 4470g, 57cm, 37 tydz, siłami natury. to bardzo duże dzieci, prawie po 5 kg i to siłami natury, gratulacje!!!!

fajnie, że udało Ci się zebrać tyle info o fotelikach, wybór fotelika to naprawdę nie jest łatwy wybór...

spacerówka na wiosnę to dobry pomysł, dziecko jest jeszcze małe, więc warto patrzeć na to, aby było przodem do Ciebie - niektóre spacerówki mają przekładaną rączkę i to moze się przydać, poza tym przy mniejszym dziecku trzeba patrzeć na oparcie, czy się rozkłada całkowicie do pozycji leżącej i czy jest pozycja półleżąca, gdyby Twoje dziecko jeszcze nie siedziało, ja zamieniłam głęboki na spacerówkę, kiedy Ola umiała już ładnie siedzieć i to nam bardzo zmieniło spacerowanie:)

ja właśnie zastanawiałam się nad wełnianymi, ale bałam się, że będa trudne w utrzymaniu, jak długo shną i jak sie je powinno prać?

MAMCIA to trzymam kciuki za tego magistra!!!!

mewyMargeritkamewy nie jest łatwo w zaawnasowanej ciązy, a dziecko nie rozumie i można tłumaczyć itd, a ona będzie tylko płakać, histeryzować....każde dziecko inne, moje od zawsze było bardzo absorbującedoskonale Cie rozumiem, mam takich dwoje(z pierwszym nic zupelnie nie moglam zrobic-nawet sobie herbaty)...to tak latwo sie mowi, tlumaczy a ja sama ledwo sobie radze. moj 7-latek i 4-latka zupelnie 5 minut nie potrafio spokojnie razem pobyc:zaraz sprzeczki, itp...on nawet nie moze sie na siostre spojzec . Wieczorne czytanie ksiazek, czasem mnie tak zmeczy...tej mlodszej wciaz cos nie tak....i wieczny krzyk, placz i tak dzien wdzien...ale za 5 min. zapominam, bo ich slodkosci usmiechu nie zamienie na nic. a ja zawsze myślałam, ze jak bedzie dwoje dzieci w domu, to będą się roazem bawić, a ja będe miała spokój i szczerze powiem nadal na to liczę, zobaczymy...u nas najgorsze usypianie, nie da się nikomu uśpić tylko mnie, nawet jej hamak kupiliśmy, ale woli u mamy...

beattaI w tej "odstawionej" nie produkowało się mleko?? Nie było różnicy w wielkości piersi?? Jak to natura sprytnie wymyśliła, że nawet jedna pierś sobie poradziła i produkowała za dwie ;) w odstawionej melko przestało się produkować, ja nie ściągałam laktatorem z niej, pozwoliłam, aby sam pokarm w niej zasechł i trwało to stopniowo, a nie z dnia na dzień, z czasem ta pierś wróciła do swojego pierowtnego rozmiaru i była mała, w domu mi to nie przeszkadzało, ale jak wychodziłam gdzieś elegancko ubrana, to wyjmowałam poduszkę ze stanika z piersi w której karmiłam i przekładałam do drugiej piersi i w ten sposób ukrywałam defekt:) teraz w ciąży od początku ta pierś ładnie rozwinęła się, urosła i jest znów gotowa do karmienia:)

IWA23Margeritkamnie tylko w wielo nie podoba się to, ze tu na początek trzeba sporo zainwestować, a potem jest tak, że coś się sprawdza, a coś nie...w sumie to wielu rzeczy trzeba wypróbować , zanim znajdzie się coś najlepszego dla siebie, poza tym zimą trudniej utrzymać pieluchy w suchości i czystości - wkłady zazwyczaj długo schną i można coś raz źle uprać i wkłady się zamulają, albo otulacze psują...a materiały użyte do produkcji wielo takze mogą powodować uczulenia i odparzenia, różnie to bywa...Tu się nie zgodzę,bardziej uczulić może proszek,który używany jest do prania niż te materiały,a odparzenia będą jak ktoś za długo trzyma w mokrych pieluchach,przy zmienianiu pieluchy zaraz po zabrudzeniu nie ma mowy. proszku do prania pieluch dodaje się minimalnie, więc jeśli na ubrankach nie uczula, to i na pieluchach nie będzie, wkłady ok, są z naturalnych chłonnych materiałów, ale otulacze nie zawsze...

staram sie podawać dużo płynów, mam nadzieję, że wszystko niedługo wróci do normy...

a ja Wam powiem, że przed pierwszym porodem wyspałam się na zapas - ostatnie dwa, trzy tygodnie przed rozwiązaniem spędziłam w łóżku i zawsze wydawało mi się, że to niemożliwe, żeby spać na zapas, ale po porodzie odczułam te zmagazynowane siły, teraz niestety nie mam takiej możliwości, kładę się spać bardzo późno i wstaję w sumie wcześnie

Przyszłe mamy, czy tworzycie sobie listę rzeczy, które chcecie wykonać jeszcze przed porodem? Co się na niej znajduje, czy tylko zakupy dla maluszka i na pobyt w szpitalu, czy mówicie sobie, że nie urodzicie, dopóki nie przeczytacie jakieś książki, bo potem nie będzie czasu? Jak jest u Was?

ja nie chciałam cc, ale u mnie okazało się, że muszę mieć, a okazało się w trakcie porodu, szpital w którym rodziłam i teraz też zamierzam rodzić uważa, że cięcie można przeprowadzić w każdej chwili, pozwala kobietom na naturalny poród, ale o planowanym cięciu decydują się zawsze jeśli chodzi o bliźniaki, duże dzieci...

Drogie mamy, czy wy też w czasie choroby widzicie spadek apetytu dzieci? U nas jest tak za każdym razem i próbuję od jej ulubionych potraw, podaję to, co lubi najbardziej jeść, ale naprawdę jest ciężko - nie chce jeść, nie chce pić (pice nadrabia następnego dnia, z jedzeniem znacznie gorzej), macie jakieś sposoby na chorobowego niejadka?

mewy nie jest łatwo w zaawnasowanej ciązy, a dziecko nie rozumie i można tłumaczyć itd, a ona będzie tylko płakać, histeryzować....każde dziecko inne, moje od zawsze było bardzo absorbujące

RedakcjaA co z alergią na to, co dotyka Maluszków czyli np. proszki do prania, płyny do płukania tkanin - co w takiej sytuacji gdy nasze dziecko ma alergię skórną? Czy biały jeleń to jedyne rozwiązanie? alergie skórne są bardzo trudne....czasem pojawia się coś przejściowo, czasem niestety nie, szkoda tylko, że proszki do prania, płyny do kąpieli dla dzieci z alergią skórną są bardzo drogie...moja znajoma miała problem z rekacją na materiał wózka głębokiego, musiała mieć specjalną bawełnianą poszewkę na ten wózek w środku..., specjalny płyn do kąpieli i pomogło

mnie zapadło w pamięć takie zdjęcie z w sumie niedawna, jak ojciec uratował cudem dziecko sprzed jadącego tira, sam wpadł w poślizg i uderzył w barierkę, dziecko było zawinięte w kocu i spało na tylnym siedzeniu.......nie pamiętam gdzie to było....dzieci nie zawsze lubią podróżować w swoich fotelikach, zwłaszcza te aktywne fizycznie lub z adhd...moim zdaniem od początku trzeba przyzwyczajać do jazdy w fotelkiu, nawet jak się jedzenie autem te 200-300 metrów...

jeśli się bardzo martwisz mozesz ywkonac podstawowe badania, jak morfologię krwi, jeśli nie przez przychodnię, to na fundusz, mam nadzieję, że wszytsko jest dobrze, sprawdź też w siatkach centylowych wagę i wzrost

a u nas też Ola od początku wybrała sobie jedną pierś, do 7 miesiąca podawałam obie, ale potem zupełnie odstawiła jedną, a ja przestałam z tym walczyc i do końca karmiłam jedną - nie spadła mi w siatkach centylowych, rozwijała się prawidłowo, tamta pierś produkowała za dwie:) u nas problem był taki, że miałam w tej nielubianej mam płaską brodawkę, w drugiej brodawka jest wyciągnięta...

mnie tylko w wielo nie podoba się to, ze tu na początek trzeba sporo zainwestować, a potem jest tak, że coś się sprawdza, a coś nie...w sumie to wielu rzeczy trzeba wypróbować , zanim znajdzie się coś najlepszego dla siebie, poza tym zimą trudniej utrzymać pieluchy w suchości i czystości - wkłady zazwyczaj długo schną i można coś raz źle uprać i wkłady się zamulają, albo otulacze psują...a materiały użyte do produkcji wielo takze mogą powodować uczulenia i odparzenia, różnie to bywa...

metoda ostawiania powinna być dobra do dziecka i mamy, ja myślę, że lepiej jest stopniowo, mnie to zajęło ponad 3 miesiące i moje dziecko miało wtedy 1 rok i 6 miesięcy, a do tej pory w kryzysowych momentach wyciągam pierś i pozwalam jej się do niej przytulić, nie ssać, ale przytulić się i to pomaga, jak karmiłam piersią, to mm nie chciała pić, teraz w nocy jak się obudzi, to daję jej mm, pije też rano, u nas mm jest na wierzchu, sama pomaga mi w przygotowaniu go i lubi, ale jeśli pediata mówi, że nie musisz go wprowadzać, to nie musisz, w nocy możesz dać wodę do picia, ja trzymam kciuki, że znajdziesz dobry sposób na odstawienie:)