Margeritka

nie straszcie mnie zimą, bo ja już kurtki zimowe pochowałam:)

ja bym dziecka nie zostawiała pod jego opieką i robiła wszystko, żeby się wyprowadzić, co na to twój mąż?

w ciąży jesteśmy inne niż byśmy chciały, bo tak działają hormony, ze jesteśmy bardzo skupione na swoim dziecku, które musimy chronić...mam nadzieję, że po porodzie wszystko wróci do normy:) ja drugą ciążę przeżywałam spokojniej, ale to nie znaczy, że nie wyrzucałam sobie pewnych rzeczy:) życzę Ci wytrwania i zrozumienia ze strony bliskich:)

najgorzej wspominam badania na porodówce:) u mnie po 9 godzinach barku postępu porodu mimo podania dwóch kroplówek i innych leków, zadecydowano o cięciu, drugi poród cc planowane

skieruj swoje pytanie do diagnosty laboratoryjnego: http://forum.parenting.pl/diagnosta-laboratoryjny

Ula a kupujesz w lidlu ubrania? powiedz jaka jakość jest, bo ceny bardzo małe, jak widzę w reklamach

mnie czeka pewnie zakup sukienki - nie nawidze tego...wolałabym spodnie sobie kupić:)

buciki dla emi, kurtkę dla Oli

ceny są różne, w sumie, to moim zdaniem jest bardzo dobra inwestycja u mnie się bardzo sprawdził:) ja polecam

ja nie podawałam tego, nie wiem, co można na suchy kaszel, a lekarz coś doradzał?

kawa, twarożek

pieczeń

ja się w to nie wciągnełam, ale obejrzałam film i bardzo mi się podobał:)

i jak tam rozpoczęłyście pracę w ogródku?

dzięki za odpowiedź:) oglądał ktoś film z Dorocińskim o Kuklińskim?

do programu dostała się kobieta umierająca na raka, bardzo wzruszający był ten moment, ja jej bardzo kibicuję

jkaminska bardzo dawno Cię u nas nie było, powiedz skąd pochodzisz:)

dobrze, że już jesteś po:)

wiesz, porozmawiaj z rodzeństwem i mamą i jeśli on wam sprawia takie problemy, to może warto zgłosić to na policję, aby miał nad sobą kuratora...tak się robi z alkoholikami, czasem się wysyła na przymusowe leczenie i może jest coś takiego w razie przemocy w rodzinie...moim zdaniem to by trochę uporządkowało relacje między Wami, choć proste to nie jest i zdaję sobie z tego sprawę od siebie dodam jeszcze jedną radę, możesz mnie uznać za wariatkę, ale to co zaraz Ci powiem, naprawdę działa: ja na Twoim miejscu przez jakiś czas kropiłabym wodą święconą miejsca w Twoim domu, w których przebywa najczęściej Twój tata, jestem z tych wierzących i dla mnie to nie żaden zabobon, możesz nie wierzyć, ja będę wierzyła za Ciebie:) poczytaj sobie w necie o działaniu wody święconej:)

mnie cieszy piękna pogoda i to, że święta Wielkanoce się zbliżają

a kolega na fejsie ogłosił, że mężczyźni nie potrzebują swojego święta, bo są twardzielami...

dzieci z Krymu nagrały Putinowi swoją prośbę, zeby nie bylo wojny, bardzo to mnie wzruszyło...Rosja i Ukraina to pokrewne kraje, jak i my i Ukraina, oni mają w Rosji rodziny itd, po co ten Putin tak miesza...co mu po tym Krymie?

wiosna, ciepło, słonko

jsmolarek zdrowia, zdrowia, zdrowia, bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!!

Dziki szał Edyty Bartosiewicz