Margeritka

Ula ale masz zucha:) Emi wpatrzona w Olę jak w obrazek, nie wiem, jak to bedzie, jak Ola zacznie przedszkole, Emi szok przeżyje...

nie mogę słuchać o tych waszych grzybobraniach, bo mnie zazdrość zżera, mam ochotę na grzyby, a wyjad mi się komplikuje, Ola chora, stan podgorączkowy od wczoraj, nic poza tym, martwię się o nią bardzo, w niedziele te chrzciny...no zobaczymy

u nas też ładnie, wiaterek chłodny, ale dzień słoneczny

wobec dzieci raczej nie:) chyba jestem bardziej uległa, ale w innych przypadkach nie, moim zdaniem asertywność to pewność siebie, szanuje zdanie innych, bliskich mi osób zwłaszcza, ale postępuję zgodnie z moimi zasadami i wartościami

ja nie miałam, swoim na bolesne ząbkowanie podawałam nurofen i już, to im najszybciej pomagało, tutaj nie wiem, co Ci doradzić...

witajcie dziewczyny, przeniosłam Wasz wątek do działu Noworodki i niemowlaki, połączyłam z nowym wątkiem, jaki założyłyście, przepraszam za zwłokę w Waszych przenosinach, powinnam zrobić to kilka dni temu:) i zapraszam Was do zakładania na naszym forum for prywatnych, gdzie będą miały wgląd osoby jedynie zaproszone.

jesli dziecko ma zdrowe stopy to najlepiej, żeby chodziło w bucikach jak najbardziej elastycznych, miękkich itd, ale jak są jakieś problemy, to lepiej uzgodnić z ortopedą. Poza tym ja zawsze też sprawdzam podbicie, bo czasem bucik niby dobry, ale nie da się założyć, bo podbicie nie takie...i szersze palce, jak Marzena pisała, też ważne:)

u nas gondola to 6 miesiąca u obu córek potem spacerówka, ja mam podwójną i jeżdżą obie: 1,5 roku i 3 lata, znajoma ma dziecko 4-letnie i też jeszcze wozi, jak gdzieś dalej muszą

katia ma rację, ja przerabiałam kilka takich dzbanków i wszystkie się zakamieniały, jest taki system do wody, który sprawia, że jest ona miękka, kamień nie osadza się w pralkach, zmywarkach, czajnikach elektrycznych, co jakiś czas kupuje się sól zmiękczającą czy coś takiego, to kosztuje około 2 tyś chyba, a potem 30 zł na te sole czy coś i woda podobno jest super

zależy od pogody, dziecko i tak trzeba będzie zawinąć kocykami, ja uważam, że przydał by się jeszcze jakiś grubszy kombinezon, możesz zapytać. dziewczyn, które rodzą w październiku, http://forum.parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/2981770,pazdziernikowe-fasolki,1277

Ola i jak tam mały? przeszło mu? ja dziś do przychodni idę z Olą, bo ma coś z gardłem chyba i musze jej dać dobry syrop, potem na spacer z dziećmi, a popołudniu do przedszkola na zebranie

~joanna 19 mam czwórke nieplanowanych dzieciaków, to znaczy chciałam mieć więcej niż jedno ale nie było takich decyzji " o teraz robimy pierwsze a po 2 latach drugie itd." Gdybym miała planować to nigdy bym nie mogła się zdecydować , zawsze byłby nieodpowiedni moment. a tak wyszło 12,8,7,3-wiek moich dzieci. joanna ja też bym odkładała na później, bo praca, bo coś tam itd:) a jak już mam i nie ma co się zastanawiać:) Marzena ja wieczorem też padam ze zmęczenia:)

wczoraj wieczorem zrobiła sobie z Emi żywą lalkę, na niby ją wykąpała, posadziła na sedesie, pościeliła jej łóżeczko, położyła ją spać, poczytała jej bajki przed snem, a Emi zgadzała się na wszystko:) szkoda tylko, że tego nie nagraliśmy, naprawdę tak pięknie się ze sobą bawiły

zapowiada się słoneczny dzień

Bettyy strash zawsze jest, przecież dla dziecka to nowe środowisko i każda mama ma wiele obaw, mam nadzieję, że i moja Ola jak twój Kuba polubi przedszkole.

Martek daj znać, jak już będziesz po badaniu, ja ma dziś i przychodnię i zebranie w przedszkolu

nikawa to gratulacje, że tak pięknie się spisała:) moja córka nadal lubi robić po kątach:)

moje przedszkole zrobiło dla rodziców gazetki, jak pomóc dzieciom przejść przez te pierwsze tygodnie, naprawdę wiele cennych uwag tam było i zachęta, aby rodzice zostawiali trochę dłużej w przedszkolu w pierwszych dniach

Marzena pamiętam, jak w tamtym roku pisałaś, że Zuzia będzie aniołkiem w jasełkach, szybko to zleciało:) ja mam zebranie dziś i mam nadzieję, że będzie krótko:)

co do operacji, to warto to skonsultować z lekarzem albo i z dwoma, a próbowała jakiś zabiegów przeciwbólowych? co do rehabilitacji, to jak często tam chodzi, może warto by było, żeby te ćwiczenia powtarzała w domu, jeśli może wykonywać je sama, może warto też pomyśleć o odpowiednim obuwiu? u nas na forum jest dział Rehabilitacja, możesz tam zapytać: http://forum.parenting.pl/rehabilitacja-doroslych

Ola pierwsze buciki dla Was na tę porę roku to pewnie będą jakieś adidaski, jedni polecają buciki miękkie, z elastyczną podeszwą (ecco), inni polecają ze sztywną piętką (bartek, lacocki kids, befado), moja starsza córka ma problem ze stopami i chodzi w takich ze sztywną piętą, młodszej też takie zakładam - rodzaj obuwia konsultowałam ze swoim ortopedą, który zaleca moim dzieciom chodzenie w butach ze sztywną piętą po dworze (na boso po piachu i trawie), a w domu na boso i tak robimy, ale zimą ciapy też mamy ze sztywną piętą, więc ja polecam zastosowanie się do opinii ortopedy.

Ula no właśnie, a jak tam jej relacje z innymi pracownikami?

Marzena nie nie nie:) nie jestem w ciąży, ja też tak myślę, że może za 5 lat, ale obecnie nie planuję...przy 3 musielibyśmy zmienić samochód i mieszkanie:)

ale piękne grzyby, zazdroszczę ci Bettyy:) z tym dzikiem, to ja też się nie oddaliłam, jednak weszłam w jakieś chaszcze, teraz jak ludzie chodzą na grzyby, to dziki pouciekały dalej i w lesie można tylko ludzi spotkać

Bettyy to gratulacje dla synka:)