-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kasandra00001
-
ja problem z kregoslupem mialam od 8 klasy podstawowki, nie wiedziec czemu. jak zaczelam pracowac - zawsze przy biurku bylo jeszcze gorzej, ale od kad jestem w ciazy naprade bardzo rzadko zaboli. nie wiem, moze sie tam cos inaczej ulozylo... oby tak dalej :)
-
Magda, gruby to Ty chyba masz włos na głowie! Slicznie wyglądasz! ja też mam leżeć ale ile można! szczególnie teraz przed swietami... eh.. tyle roboty w domu. moj co prawda wzial wiekszosc na siebie, ale przeciez nie kaze mu szafek w kuchni sprzatac bo mi poprzeklada wszystko, a ja z powodu ciazy juz dawno tam nie sprzatalam... ale wszystko powoli robie i z umiarem... trzy razy wiecej czasu mi to zajmuje ale coz... dzisiaj znowu pierniki pieklam :) jakos mi sie spodobalo to pieczenie no i trzeba sie przy tym meczyc :)
-
a tak wogóle to muszę się pochwalić, bo mój Filip zaczął szaleć już całymi dniami :) kiedyś tylko wieczorami a od dwóch dni czuję go co jakiś czas przez cały dzień :)) rękoma macha najczęściej, wiem bo ma główke bardzo nisko, na podbrzuszu, a przy głowie często na usg ręce widać więc myślę że to rączki jego tak mnie szturchają :)
-
Łosz, ale macie teściów, ja na szczęście z teściami nie mieszkam tylko z rodzicami w jednym domku ale dwa mieszkanka, a u mnie w domku tata sprząta i robi dużo rzeczy pomagając mamie, tylko nie pierze, nie prasuje i nie gotuje, chyba że ma sobie coś odgrzać, więc moja mama z zazdrością patrzy jak mój coś od siebie w kuchni przyrządza, albo jak mówię że MÓJ zrobił jedzenie :) Co do teścia, cóż.. mojego nie znam, ale mama od mojego ma nowego męża, wiec on go wychowywał... ten teściu mi nic nie mówi, ale jak widzę jak się zachowuje do swoich dzieci (dwie bliźniaczki 12 letnie) to mam ochotę go zruzgać, Kiedyś wogóle nie reagowałam, teraz już zaczynam mu mówić że tak nie wolno bo to odniesie odwrotny skutek. Za granicą pracował, i mu się wydawało że jak przyjeżdza to musi twardo wychowywać dziewczyny i im wszystkiego zakazuje i wrzeszczy, a one go mają głeboko w d... i dobrze i się im nie dziwię, Teściowa też ma dosyć jak on je "szkoli". teraz wrócił na stałe więc może zacznie do niego docierać że tak nie wychowa ich dobrze i inna metoda jest lepsza. Mnie teść się chyba troche boi albo ma respekt bo chyba tylko na mnie jeszcze głosu nie podniósł. niech tylko spróbuje raz to się dowie.
-
mi gin zaleciła Lactulosum (syrop) na przeczyszczenie. W necie przeczytałam, że powinno się go popijać wodą. Ja miałam mega zaparcia (odpukać). Tylko dzięki temu syropkowi umiałam sobie ulżyć. Dwóch ginów powiedziało mi że można go brać i 3 Panie w aptece właśnie jego zalecały jak pytałam o coś dla ciężarnych... więc chyba bezpieczeny. Ja brałam przez kilka dni, aż mi się znowu znormalizowało to potem miałam długo spokój.
-
_Elena_mikaqxNo to wrzucam się - z Fasolką na pierwszym planie :-) Jak dowiedziałam się, że mogę na Święta wyjść do ludzi, to nabyłam z wrażenia sukienusię :) Śliczna kobieta, śliczny brzusio i śliczna sukienka :) zgadzam się w 100% z Elenką :)
-
a ja dzisiaj wzięłam się za porządki z ciuchami. Moje letnie, pójdą do kanapy, poza tym mam dużo kartonów z ciuchami, z których "wyrosłam", a miałam nadzieję, że jeszcze w nie wejdę. Segreguję więc je, oczywiście zostawiam sobie dla motywacji do odchudzania kilka fajnych ciuchów :) ale większość pójdzie pewnie do sióstr mojego m. Ucieszą sie pewnie, zawsze im daję a one szczęśliwe, bo nie dość że mają "nowe" ciuchy to jeszcze po mnie (uwielbiają mnie, że tak skromnie powiem) :))
-
witajcie z rana :) iwa śliczna czapeczka. mówię Ci zacznij sprzedawać swoje wyroby :) ja byłam na badaniach krwi i moczu z rana. wyniki w czwartek. a tak mi sie spac chce teraz że chyba pójdę odespać ten ranek...
-
a tak wogóle, to wyczytałam w necie że 22 i pół tygodnia to już 6 miesiąc :) więc jestem strasnie dumna że mogę już mówić że jestem w 6 to już brzmi tak daleko :))
-
ja ogólnie chudłam przed egzaminami, np. jak były egzaminy do szkoły średniej, albo jak broniłam mgr.. na maturę nie schudłąm i strasznie się zdziwiłam wtedy, no ale cóż..
-
tsh robilam już przed ciążą i było ok. w ciąży już nie pamiętam czy robiłam... cóż.. może po prostu mój metabolizm przestał działać tak jak powinien + geny... bo w mojej rodzinie to nikt szczupły nie jest... ale ja się zawzięłam że dojdę przynajmniej do wagi którą miałam kiedyś, chociaż i wtedy uważałam że mam za dużo.. to teraz mam nauczkę ;/
-
jak was czytam, to ja to wogóle w kompleksy wpadam. Wy sie wagami straszycie, a dla mnie to była chwalenie było... nie, nie napiszę ile ja waże, ale o wiele wiele więcej. Jak po porodzie schudnę (mam zamiar się odchudzać po karmieniu) to Wam napisżę jak mi idzie, bo ja sobie wybaczyć nie mogę jak ja mogłam przybrać tyle w ciągu roku... chyba z 12 kg. w sumie to już się zaczęłam zastanawiać czy nie mam tarczycy chorej albo coś innego, bo nie jadłam więcej... no ale mam postanowienie poprawy i jestem bardzo nastawiona na to, że ciuchy trzynane w kartonach za jakiś czas znowu zagoszczą u mnie w szafie :)))
-
mikaqx, tyle że ja mam nadwagę i nie powinnam raczej tyle przytyc... m nawet na suwaczku masz ze w tym tyg wazy dzidzius ok. 400g :)
-
hej! widzę m że się wagą przejmujesz. ja nawet nie wiem ile maly ma wazyc, ale skoro gin mowi zze jest ok. moj w 21 tyg i 5b dni wazyl 400g. moja kolezanka mowila ze jej w tym czasie wazyla 600g. mysle ze lekarze wiedza co dobre. ja sie dzisiaj wystraszyłam, bo.... weszlam na wage ;/ jaj to mozliwe zeby w ciagu tyg przbrac prawie 1kg?? ;/ obzeralam sie za bardzo w tym tyg przyznaje. pierniki upieklam i nie umiemy sie z mezem powstrzymac :( chyba bede musiala jeszcze raz piec :Hahaha: nic przyszly tydzień bedzie skromny w jedzeniu...
-
gratulacje fen ja sie tylko tak z toba droczylam wiedzialam ze tam u ciebie laura mieszka ale z Ciebie chudzinka, ale mieszkanko Laury full wypas :) pewnie jakis duzy apartament śliczne kiecki - modna mama niech Ci jeszcze te bóle przejdą i będzie suuuuuuuuuper
-
cześć :) cały dzień takie aktywne, a teraz cisza... ja byłam dzisiaj u kumpeli, która czeka aż jej sie akcja porodowa zacznie :) potem na 1,5 h w pracy. dokończyłam co miałam zrobić i mam wolne, do czasu.... bo jeszcze nie raz pewnie w tym m-cu tam polecę czekam na Fens i jej wiadomość o tym, że będzie chłopak :P smaku zescie mi narobiły, ale jakos nie mam checi na robote z tym... może któras przesle mi co nie co?
-
m2428mDziewczynki, jeśli chodzi o wózeczek to my z mężem oglądaliśmy w sklepie taki:Wózek Adbor Arte Alu 3x3 3w1 - Aluminiowy Stelaż ! (1985846367) - Aukcje internetowe Allegro Bardzo fajny nam się wydaje, ślicznie wygląda na żywo, dobrze sie prowadzi (bynajmniej po sklepie i przed) nie jest też drogi i chyba właśnie taki zakupimy, ale bezpośrednio od producenta. Są to polskie wózki a producent to BORÓWKA WÓZKI, na ich stronie jest taniej oczywiście z pełnym wyposażeniem. Co myślicie o nim? Witaj m! a ja już myślałam, że nas zostawiłaś dobrze że się myliłam. co do wózka, mi się bardzo podoba. my się jeszcze porządnie nie rozglądaliśmy, ale my chyba używany kupimy. mam nadzieję że znajdziemy coś fajnego i taniego
-
cześć ! widzę że niektórym jak mi humor nie dopisuje. Przykro mi z powodu Waszych dolegliwości. Nadia gratuluję córci. Ja dzisiaj byłam w pracy, bo sami nie dali rady i mnie potrzebowali. W sumie fajnie było:) lubię pracować i mam tam fajne koleżanki :) a teraz leżę już grzecznie.
-
a to mój brzuszek z wczoraj wieczora
-
tu główka a to z lewej to ręka...
-
No to teraz opowiem Wam o wczorajszej wizycie. Jak pisałam byłam na 4d. Przed wejściem tłukliśmy małemu do głowy, żeby się plecami nie obrócił i żeby nie robił nam stresów, bo mama się denerwować nie może, a tata to też nie wskazane Ginek wszystko sprawdzał po kolei. I z każdym jego słowem ja coraz bardziej odetchnęłam Same dobre wiadomości Dzidzia nadal jest chłopczykiem, więc już tak pewnie zostanie :)) Waży 400g. Serduszko bije jak dzwon wszystkie narządy wewnętrzne na swoim miejscu. Podlądaliśmu małego. Mąż oczywiście też był. Oboje stwierdziliśmy że ma jego nosek :) (zawsze mówiłam że chcę żeby nasze dzieci miały jego nos, bo ma o wiele ładniejszy ode mnie ) Doktorek wszystko ładnie wytłumaczył, Był bardzo zadowolony jak się mały rozwija. Na początku jak zaczął ginek go podlądać to patrzę, a on ręce jakby obgryzał paznokcie, już chciałam powiedzieć, że widać że syn mojego m Wogóle ręce cały czas gdzieś przy głowie i przy nosie, ustach i wogóle. Pytam się doktorka czy on po mojej prawej ma nogi bo coś czasem jakby uciskało w brzuch, a on na to, że on tam dupę wypina Aha z głównie myślą o Was pytałam się czy bóle brzucha, ciągnięcia są normalne. Powiedział, że tak, że wziąć nospę i się niczym nie przejmować Aha i pytałam też o tą moją miękką szyjkę, więc mi ją sprawdził jak się dało, zmierzył i nie wiem co tam jeszcze i powiedział, że fakt miękka, ale nie mam się tym przejmować. Nic się nie rozwiera, a to najważniejsze. Dał wymiary szyjki to jakiegoś tam programu który ma, i powiedział, że szanse na przedwczesny poród (przed 37 tyg) to 3 %, więc chyba mogę odetchnąć co? Ogólnie rzecz mówiąc jestem bardzo zadowolona i dumna z naszego synka. Chciałam Wam zdjęcia jakieś wrzucić, ale nie mam skanu w domu i zrobiłam zdjęcie od zdjęcia i nie za dobrze widać. Spróbuję wrzucić jedno, może coś ujrzycie
-
Witajcie z rana. Ja nie śpię od 5.30. Tak się kręciłam w łóżku, że w końcu zgłodniałam i wstałam... no i jestem po małym śniadanku...
-
A JA dzisiaj pierniki piekłam, ale coś rosnąć nie chciały... teraz patrzę a tu na fotum już jest przepis na pierniki, pewnie te by mi wyszły... w smaku moje dobre, no ale coś właśnie z wielkością... jutro ozdobię, bo dzisiaj czasu już nie było...
-
moi znajomi mają Oliviera i mieszkają w Polsce od zawsze. więc chyba nie ma z tym problemu,. chyba że to zależy od Pań w USC? najlepiej tam zapytać
-
Elena, póki co to na zgagę mi mleko zimne wystarczy, ale dzięki :) Elcia, a co za głupoy Wam ksiądz gadał, jestem ciekawa jak to gdzie indziej wygląda... co do pasa, to ja mam szczęście, bo moja położna mi pożyczyła, nowiutki! potem tylko wyprać i mam jej oddać po ciąży. i znowu zaoszczędzone. powiedziała, że dostała od sióstr zakonnych bo im z Nimiec przesłali w jakiejś paczce jako dar. Śmiałyśmy się że też mieli wyczucie, zakonnicom pasy ciążowe posłać :Hahaha: