Skocz do zawartości
Forum

Kasandra00001

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasandra00001

  1. jeny, 3 godz mnie nie było a nadrabiałam Was grubo ponad pół godz! śliczne foteczki dodałyście. takie z Was laski, ja tu taka chuda nawet w podstawówce nie byłam zazdraszczam Wam, będę szczęśliwa jak schudnę do wagi z mojego ślubu, choć po obronie mgr byłam jeszcze szczuplejsza...
  2. dobra laseczki, idę do pracy... mam nadzieję, że jak przyjdę to zdążę Was nadrobić :) buziaki
  3. ewkaja na piersiach mam z pierwszej ciazy i powiem Wam ze teraz prawie nic nie widac :) Ewka pocieszyłaś mnie. Dzięki. Mam nadzieję, że u mnie też tak będzie...
  4. na dodatek właśnie się zorientowałam że mnie przeziębienie łapie... gardło czerwone i nos wycieram co 5 minut. ;( jak sie nazywał też Wasz cudowny syrop? Prenalen?
  5. Agatu też bym chętnie poćwiczyłą, chociażby zagrałą w siatę, a moja gin nawet mi na basem zabroniła jeździć... :/ więc zostały jedynie spacery. A też osatnio jak poszliśmy w nowy rok na spacer to zaraz musiałam wracać, bo mnie podbrzusze zaczęło boleć, nie wiem czy od tego siedzenia przy stole w sylwka i nowy rok czy co. Nie wiem jak Wam, ale mi brzuch zaczął powoli ciążyć. W nocy żeby się obrócić, się budzę, bo ciężko... albo jak wstaję z kanapy.. to dopiero końcówka 6 mies, a gdzie tam koniec... ale najważniejsze żeby maluch był zdrowy. Doczytałam, że pisałyście o rozstępach... ja mam, zrobiły mi się na początku ciąży na jednej piersi i na pocz 6 mies na drugiej ;/ ;( mimo że smaruję i oliwkami, balsamami i kremami na rozstepy. Geny po prostu... na brzuchu jeszcze nie mam, ale zdaje się że to też nieuniknione.. Raz sie nawet poryczałam z tego powodu, bo na piersiach naprawdę mam dużo tych czerwonych kresek ;( i co się smaruję i je widzę, to przeklinam w duchu
  6. ewka ale śliczny brzuś, zastanawiam się tylko, gdzie te dodatkowe kg?? Ja mam chyba większą nadwagę niż Ty, tak po zdjęciu Twoim patrząc, a w ciąży też więcej od Ciebie przybieram... obecnie 7 kg więcej :/ pocieszam się, że kilo mi zejdzie jak mi się zaparcia skończą, bo w jelitach to mam kilogramy jedzenia zapewne... po świętach mi się zaczęły znowu zaparcia i do tej pory nie umiem sobie z nimi poradzić, a próbuje i chemii i natury...
  7. ror, mika alez wy macie piękne brzusie! Ror taki duży!! śliczny
  8. czytam Was dziewczynki "od tyłu" i monitor musiałam wycierać, bo poplułam.... a te smsy z porodówki najlepsze!
  9. aha, jeszcze pokażę Wam mój aktualny brzuś
  10. była wczoraj moja koleżanka i przywiozła mnóstwo ciuszków. takie śliczne, malutkie. już się nie mogę oczekać aż zacznę je ubierać. była ze swoją 5-cio miesięczną córeczką. jeszcze takiego grzecznego dziecka nie widziałam. jest cudowna. cały czas leżała, albo na kolanach siedziała i ani razu nie zapłakała ani nie pomarudziła, nawet jak ją przebierała, a były 3 godz. życzę każdej z Was takiego dziecka.
  11. ja byłam zalatana ostatnio, nie dość że mamy gości od świąt to jeszcze między świętami musiałam chodzić do pracy.. zresztą dzisiaj też chyba pójdę. pokończę w tym miesiącu już wszystko z zeszłego roku co zostało i chyba już będę miała wolne. poniżej przesyłam dwa zdjęcia, powiedzcie mi proszę czy pasują te kołderki na chłopczyka. Zastanawiam się czy używany materacyk, pościel czy kołderki mogą być, czy jednak lepiej kupić nowe? My za dużo kasy nie mamy, dlatego będziemy oszczedzac gdzie sie da... Aha, poza tym z mężem zdecydowaliśmy że bedziemy szukac wozyka tako jumper x. zna ktos? jakies opinie?
  12. cześć kobietki! dawno mnie nie było, ale naprodukowałyście... chyba nie będę w stanie Was nadgonić na początku chcę Wam złożyć serdeczne życzenia na nowy rok. Wiele radości z dzieci, zarówno tych których już macie, jak i tych które przyjdą na Świat. N iech będą zdrowem i miały szczęśliwych rodziców życzę aby porody były łatwe, a ciała szybko wróciły do "normalności" No i spełnienia każdego marzenia oraz miłości od wszystkich bliskich Wam osób.
  13. ale piszecie i produkujecie... z 18 stron jak nic od wczoraj nadrobic musialam, w tym chyba z 8 z ostatniego 1,5 godz... po swietach kazda sie wygadac musi :)
  14. hej! ale żeście się od wczporaj popołudnia rozpisały... zanim nadrobię resztę to już piszę co w święta mnie wkurzyło. Tesciowa powiedziała: 1) kobieta w ciąży chrzestną być nie może, - my co prawda raczej i tak takiej chrzestnej mieć nie bedziemy, ale mnie tym wkurzyła. nie wiem czy to wymysł i zabobon czy faktycznie jakieś takie prawo jest? 2) że powinnam jeść wszystko, bo dziecko już teraz powinno się przyzwyczajać do smaków, i powiedziała że potem to z tego powodu że sie jadlo to dzieci kolki maja ... no koment... matka 5 dzieci.... (ja jak gdzies jest surowe jako, mieso lub ryba (surowe) to nie jem i no herbaty malinowej nie pije bo gon powiedziala ze skurcze macicy wywoluje
  15. he1 dziewczyny! ja sie wczoraj juz z jedzonkiem ograniczalam jak moglam... wszyscy mowia ze mam duzy brzuch jak na ten m-c, ale co tam... tylko te kg do przodu... my z mezem nie wiem czy pamietacie caly czas mowilismy do brzuszka Filip, ale od pewnego czasu zastanawiamy sie nad Szymonem lub Nikodemem... co myślicie?
  16. czesc! a ja jem, mimo ze wiem ze potem bedzie niefajnie... ale oczy widza :( nnie umiem sie oprzec. mam juz dosc, a jutro jeszcze do tesciow... chyba tam juz tylko obiad zjem, a potem tylko skubne cos... pewnie juz mam znowu 2-3 kg do przodu :(
  17. Dziękuję za życzonka sisters Niewiem czy tu jutro zajrzę, a więc: Niechaj magiczna moc Wigilijnego Wieczoru, Przyniesie spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia, Żyje własnym pięknem, A Nowy Rok 2012 obdaruje , pomyślnością i szczęściem. Życzymy z brzuszkiem najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia i Niech spełniają się Wasze wszystkie marzenia.
  18. wy tak dzisiaj zapieprzacie, a my z mężem mimo wielkich planów jakoś się dać do roboty nie umiemy :/ przed chwilą się obudziłam po 2 godz drzemce, mój widząc mnie śpiącą też nie umiał się oprzeć... kuchnię będę jutro cały dzień na przemian brudzić i sprzątać. moja mama robi wogilię i pierwsze święto, ale ja jej pomagam. drugie jedziemy do tesciow.
  19. ror ja z zaparciami walczę od początku ciąży, brrr... i niestety już hemoroidy dały znak o sobie ;/ a nigdy z tym problemu nie miałam...
  20. fens i dobrze jej przygadałaś, uśmiałam się jak nie wiem. że ci też ludzie klaskać nie zaczęli , hi hi
  21. ml0da19Witam Widać ze swieta za pasem bo aktywnosc nam spada:-)))Z okazji zbliżajacych sie Swiat Bozego Narodzenia, życzyc Wam chce przede wszystkim ZDROWIA i SPOKOJU a także radosnej atmosfery przy swiatecznych stole. Dla wielu z nas beda to swieta magiczne, bo niby jeszcze tylko we dwojke a przeciez juz we trojke:-))). Dziękuję za życzenia. Tobie również wszystkiego co najlepsze na te święta. Pewnie jeszcze będę pisać życzenia później dla wszystkich, to się teraz nie będę rozpisywać Ja miałam dzisiaj cudny sen Miałam małego bobasa, którego karmiłam, czekałam aż mu sie odbije i kładłam spać :) tylko że to była dziewczynka i tego nie rozumiem... bo ja będę miała chłopca Ale i tak wstałam w tak dobrym i miłym nastroju ...
  22. FENSTARSSKasandra u mnie też tak wigilia wygląda... mama tata ja i mój Paweł, za to u niego 13 osób ;/ hmmm... i nie wiem czy to takie super oczywiście dla mnie... rok temu tam byliśmy na wigili, teraz do mnie idziemy i cieszę się, będzie spokój. Za to w pierwszy dzień św. od 10.00 już do nich na śniadanie, później objad, ciasno goooorąąąco i duszno , bo bedzie 2-ka dzieci 4 lata, bratanki mojego Pawła, i teście twierdzą, że musi być w domu 30 stopni, bo dzieci... brak słów... a oni biegają upoceni, pół domu za nimi...aaaaa szkoda gadać to nie dla mnie..i to ciągłe jedz jedz jedz musisz jeść dużo... niby czemu mam jeść więcej niż mam chęć... a dla zdrowia.... masakra... 1 dzień... przetrwam no mojego też dużo ludzi jak jedziemy tam w swieta, ale to nie to samo, jakbym ja miala tyle rodzeństwa. Współczuję ci temperatury, ja teraz z otwartym oknem siedzę bo mi ciepło :) a co dopiero 30 stopni... ja się teraz z małym zabawiam, bo się rusza uwielbiam wtedy patrzec jak cos sie pod skora wypycha czy wy czujecie wasze bobasy nisko? ja najczesciej czuje jak mnie kopnie w podbrzuszu.... czasem calkiem po prawej stronie na wysokosci pepka, jak leze na lewym boku
  23. IWA23Jakiś dużych przygotowań nie mam bo na wigilię idziemy do mojej mamy i pozostałe rodzeństwo i każdy coś przynosi,ja robię krokiety i pierogi ruskie dla dzieci bo tych z kapustą nie jadają,dzieciaki bardziej na prezęty a starszak dodatkowo będzie miał po kolacji przyjęcie urodzinowe bo ma dziś ale nikomu nie pasowało aby przyjść dziś.W święta w domu bo z mojej strony wszyscy sobie jakoś zaplanowali a mój tu na miejscu nie ma nikogo. to złóż mu życzenia urodz :) nie jest mu przykro ze nikt nie przyszedl? fajnie macie ze wigilie w tyle osob spedzacie. Zawsze zazdrościłam takim, którzy przy stole wigilijnym siadali w wielkim gronie... ja mam tylko brata, który na dodatek w DE siedzi, a jak przyjeżdżają na święta to wigilie spędzają u jego żony.. więc ja sama z rodzicami, no i od kąd mam męża jeszcze z mężem. I choćby z tego powodu chciałabym mieć przynajmniej trójkę dzieci, żeby mogli na siebie liczyć, odwiedzać się i z kim pogadać. Bo mój brat nie dość że w DE to jeszcze o 8 lat starszy więc i tak za bardzo wygadać się mu nie mogę... a rodzina zawsze jednak będzie z nami i jest najważniejsza. Bo znajomi to różnie, kontakt czasem się urywa, ten wyjedzie, ten nie ma czasu itd. Ale czy finansowo nas będzie stać na więcej dzieci? Oby Bóg dał...
  24. iwa a jak u ciebie przygotowania do świąt? dzieciaki się pewnie doczekać nie mogą co?
  25. wona, gratuluję super wieści. Tobie również udanych świąt z mnóstwem śniegu :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...