_Alfa_

Może go przewiń, przebierz, moja się zawsze wtedy budzi, bo z kilka razy też się zdarzyło, że obudzić się nie miała ochoty, ale jak przewinęłam to zaczęła sie już wiercić.

Ja dałam dwa cycki, zabrakło u mnie i musiałam mm dorobić :/ Ale wydoiła Kluska tylko 20 ml i odleciała, jeszcze przez sen popłakała się bidna jak ją z rąk do gondoli wkładałam. A po lekarzu. Wszystko dobrze, dupcię wietrzyć, buzia to właśnie hormonalna wysypka, przegotowaną wodą można, można ten nadmanganian potasu do kąpieli, chociaż wiadomo że buzi tym i tak nie umyję. Laura waży 4200, czyli kilo przytyła przez 3 tygodnie. Grzeczniutka u lekarza była bardzo

Moja Laura ma tak samo, u pediatry dziś byłam i mówi, że to wysypka hormonalna, przemywać przegotowaną wodą, samo przejdzie

Kocykiem?? Kuzwa ja mam kołderkę! No i przegrzewałam, bo body i na to pajacyk albo śpiochy i pod kołdrę. A u mnie 20 stopni.

Hejka, u nas noc dobra, pobudka pierwsza o 23, potem 2:30 i tu trzeba było lulać, potem 5:30 i teraz sobie trochę aktywnie śpi, coś tam postęka, puści bączka ale śpi. Na 11 idziemy do lekarza, zobaczymy co powie. Ten nadmanganiam potasu dziś kupię w aptece przy przychodni, bo pod domem nie było. W nocy mi się wydawało, że to czerwone schodzi, ale to w nocy jak jest ciemniej. Zaraz gwiazda pewnie wstanie to pooglądam. U nas też jak przy dupce czyszczę to bąki lecą. Wczoraj zmieniałam pieluchę 2 razy dostałam siuśkiem po nogach Raz ufajdała rajstopki, kombinezon, cała kupa bokiem poszła, ale spodenek nie zahaczyła. Nie wiem jakim cudem, jak spodenki na rajstopkach były Co do ubierania to ja już 2 noc nie zakładam pajacyków, same body ale u mnie dziś długi rękaw, bo rączki odkryte są, ale wczoraj miała krótki. Wydaje mi się, że przegrzałam ją też. Po kąpieli tylko kocykiem owijam, jak już przeschnie i uśnie to wrzucam do łóżeczka.

No u mnie z tą dupką to samo. Jak poluzuję pieluchę to osra się po pachy, siuśki bokami wychodzą. Mąka ziemniaczana, Bephanten, Sudocrem, Linomag, nic nie pomaga. Na początku Sudocrem pomógł, ale znów mocne zaczerwienienie. Jutro ten pediatra, boję się bo nie od dziś mamy dupkowy problem. Ale Luśka nie reaguje jak zmieniam pieluchę, jakby jej to nie bolało.

Aaa i obryzgałam mlekiem pół pokoju Wyciągnęłam cyca i tak sikało, nie dało się opanować, a Laura jakoś nie mogła cycka złapać o looosieeee! Weri ja w sypialni mam łóżeczko, a w drugim pokoju gondola leży i tam młodą wkładam w dzień. Może ściągnij gondolkę i też tak rób? Nie ufam swojej kanapie, a w gondolce to zawsze bezpieczniej :)

Ostatnio jak Luśkę karmiłam to poczułam jakbym się posiusiała!! A nie miałam podpachy, bo nic mi od kilku dni nie leciało. Z ssakiem na cycu poleciałam do kibla, a tam czerwono! Masakra. W nocy spała w samych bodziakach i skietkach, patrzę, chyba czółko jakieś bez nowych krostek, może rzeczywiście potówki... Właśnie gówniarka zasnęła a ja ją muszę zaraz kąpać I znowu będzie marudzić

Ula lećcie spokojnie Nietoperek to teraz prujesz co dwa dni z molestowankiem Nie ma co się załamywać - wieeem wieeem, mnie też każdy miesiąc dobijał! Ale taka prawda, trzeba patrzeć na to co z przodu

Kalinkowa Kalinka Jutro mamy wizytę u lekarza, pewnie mi powie co na buźkę iii na pupę, bo wietrzę, smaruję, sypię i nic. Mama poradziła żeby kąpać w nadmanganianie potasu. Ponoć bardzo pomaga.

Rzuciłam Luśce Klusce mój sweterek, niech se wącha

Hej Nie śpimy od 5:30 Na rąsiach tak, gdzie indziej niet. Z tym czółkiem to tylko tam, dalej nic nie ma, a mam wrażenie że dziś nie ma tego więcej, a to co jest jakby maleje. Wczoraj nic nie jadłam, a na noc mleko robiłam, w nocy swoje dałam, a rano też musiałam dorobić, bo Kluska wycyckała i dalej beczała. Teraz leży i bąki wali. Na dupkę kupiłam Bephanten i smarujemy.

Ja myję dupcię płatkami i wodą ciepłą, a i tak dupka czerwona. Może za ciasno ubieram pieluszkę i nie ma przepływu powietrza... Dałam 90ml mm i zasnęła kluska już na 70, kaszlnęła kilka razy, kilka razy brałam na przerwę do odbicia, ale ostatniej próby nie przeszła, zasnęła zanim na ramię zarzuciłam. To było przed 20, mam nadzieję że po tym mleku będzie długo spała

Na dupkę rzucam mąkę ziemniaczaną, rzeczywiście czerwona mogła być z ciepła, ale jest kilka kropek :/ A na czole ma taką kaszkę, ale ja właśnie nic nie jem, ewentualnie mleko, dziś już nie piłam nic z mlekiem. Czółko to jest straszne :/ I 3h byliśmy na spacerze Wróciła Lauruśka osrana po pachy i głodna, że się w wózku budziła. Zjadła i lulamy. A pieluchy kupiliśmy Huggiesy, dobre były dla nas. Babydreamy mam ale nie podobają mi się.

Hej dziewczyny, jak się czujecie???? Cicho coś tutaj...

Ratunku :( Luśka całą buźkę ma w czerwonych krostkach :( Nie wiem czy to od jedzenia jakiegoś czy co... Od wczoraj chyba tak ma, cała czerwona nooo! I dupka czerwona, a nie używam chusteczek, tylko ciepłą wodą przemywam, zmieniam pieluchy co chwilę... A może coś z tym żelem do mycia Hipp??

kasialukaszoNASZA SŁODKA GABRYSIUNIA :*[/img] Gratulacje

Hej, my dziś nockę dobrą miałyśmy. Szybkie pobudki 23, 2,4,5:30 i już wsadziłam do nas, spała w środeczku godzinkę. Ale jadła ekspresem i lulu

Ja mam śpiocha na kolanach. Kurde poszłabym do Rossmanna.

U nas położna była już trzy razy. Pierwszy raz w niedzielę, z zaskoczenia - niby miała zły numer do mnie. Drugi raz we wtorek, trzeci raz dwa dni temu. Czyli tydzień po poprzedniej. Za pierwszym razem pooglądała małą, sprawdziła jak sobie radzi na brzuszku, oglądała kikut, pieluchę, poradziła żeby zamiast chusteczek stosować ciepłą wodę. Obejrzała moją ranę po cc, ściągnęła szwy, poradziła do kogo mamy chodzić. Za drugim razem sprawdziła pępek i moją ranę, za trzecim sprawdziła pępek. Dodam, że każda wizyta z zaskoczenia. Pierwsza w niedzielę, 3 dni po wyjściu ze szpitala, w domu bałagan był, my jeszcze nie ogarnięci. Kilka dni temu akurat zdążyłam się przebrać po spacerze a ona pod drzwiami stała. To mi się nie podoba, bo nijak nie mogę się przygotować, chociażby założyć spodnie na tyłek. Jeśli w ogóle następnym razem trafi na mnie. Ale ogólnie babka miła.

Znowu Kluska się obudziła na chwilę i dalej śpi

O to muszę popróbować Plecy mnie bolą :(

No właśnie na YT można włączyć suszarkę, jak potem Kluska będzie marudzić to jej zapodam

Ej to ja dopiero w poniedziałek mam pierwszą wizytę nooo Ale czuję, że kawałek klocka się robi, poza tym na buźce już inna

No czasem beczy jak chce ciumkać, strasznie się denerwuje, nie może zassać cycka, tak jakby jej wypadał. Ale jak załapie to ssie. Poza tym ja na szczęście nie miałam problemu z bolącymi cycami, tzn na początku wiadomo pobolewało, ale nie bolało jakoś. Po kilku dniach się unormowało, teraz gilgocze mnie jak ssie sysak mały Ej ej a gdzie taką herbatkę Bocianka zakupię?? W aptece??