FENSTARSS

maciejka19Agnieszko kilka razy kasowałam zdania skierowane do Ciebie, szukałam i chyba nie potrafie znaleźć odpowiednich słów. Wszystko wydaje sie takie banalne..... przykro mi po prostu. Jak Ala powiedz ??? Joasia to co można zobaczyć na usg w danym czasie jak dla mnie jest zbyt względnym pojęciem z wielu powodów. Po pierwszy postaw koło siebie dwie kobiety wtym samym okresie ciaży i założe się, że obraz b ędzie sie różnił. Każda może mieć inaczej cykl inaczej owulacje i w innym momencie jej trwania mogło dojśc do zapłodnienia i jeszcze w innym do zagnieżdżenia pecherza. Ponadto może być inny sprzęt i lekarz inny. Co do samego badania usg to kiedyś zalecano jedynie trzykrotnie w czasie trwania ciąży. Moje dziecko było badane co wizyte czyli przynajmniej raz w miesiącu dodatkowo badania prenatalne i jest okazem zdrowia. Joasie nie analizuj tak wszystkiego, bo sie wykończysz. Ciesz sie . Bedziesz Mamą i wierz mi, żę to co teraz przechodzimy to jest pikus w porównaniu z tym co nas jeszcze czeka. :) Głowa do góry, rączki do Bozi( oczywiście jeśli masz potrzebe) i zaufaj sobie i swojej intuicji a będzie dobrze :) bardzo dobrze napisałaś, zgadzam sie w 100%

Marta2012Joanna 82Noworodek.pl - portal przyjazny matce. W trosce o Ciebie i Twoje dziecko.Dziewczyny, spojrzcie na ten artykuł ... chodzi mi dokładnie o to,, co widac na usg,, moze tym sugerował sie mój gin, mowiac, ze nie wykona mi usg dopochwowego???? sama nie wiem co o tym myslec, skoro nie jest szkodliwe to czemu nie nalezy wykonywac za czesto....? cytując moje koleżanki, które mają za sobą pierwszą ciążę ... "za dużo też nie czytaj bo zwariujesz, wszystkie choroby, dolegliwości będziesz przypisywać sobie i nie potrzebnie się denerwować co szkodzi maleństwu" chyba jest w tym trochę prawdy... nie można robić zbyt często bo to jest jakieś naświetlanie... mi podczas pierwszego badania też powiedział "no dobrze wszystko jest ok wieć nie będzimy dłużej naświetlać" chyba jeszcze medycyna nie znalazła konkretnej odpowiedzi jaki wpływ ma usg na rozwijające się dziecko, musiały być badania bardzo dokładnie Sprawdzenie co by się stało jak ktoś miał robione często usg. usg to nie naswietlanie ;) to ultradżwięki

moszu77Witajcie dziewczyny bardzo dawno nic nie pisałam, ale przyznam, że systematycznie was podczytuję:)Agnieszka 31 bardzo współczuję:( ale wiesz sama, w życiu tak jest, że jak się nie próbuje to się nie doświadcza..także trzymam kciuki i do przodu:) Kobiety choć słabsze są silniejsze:) Joanna 28..dobrze rozumiem co czujesz, ja pomimo drugiej ciąży najlepiej stale chciałabym być podpięta pod USG i obserwować, czy wszystko w porządku. A na USG brzuszne to na prawdę za wcześnie na tym etapie..spokojnie Ja dziś w nocy też najadłam się strachu zaczął pobolewać mnie brzuch, tak jakby coś się we mnie ciągnęło od pachwin po miednicę.Miałam też wrażenie, że ustały mi nagle wszystkie objawy i nie mogłam całą noc spać. Pobiegłam rano do lekarza do przychodni bo moja lekarka dziś nie przyjmuje, zrobił mi USG i powiedział, że nic takiego nie widzi tylko dziecko z bijącym serduszkiem:) super..ale ja się nadal martwię pomimo tego, że nadal jestem zmęczona to czuję się dziś jakby inaczej, nie mam mdłości i brzuch dalej się ciągnie. Lekarz twierdzi, że macica się rozciąga bo to początek 7 tygodnia..też mam jakieś już schizy..ehh..ja chcę już 4 miesiąc.. dobrze mówi, więzadła sie rozciągają ;) nie schizuj tylko sie ciesz

Joanna 82Noworodek.pl - portal przyjazny matce. W trosce o Ciebie i Twoje dziecko.Dziewczyny, spojrzcie na ten artykuł ... chodzi mi dokładnie o to,, co widac na usg,, moze tym sugerował sie mój gin, mowiac, ze nie wykona mi usg dopochwowego???? sama nie wiem co o tym myslec, skoro nie jest szkodliwe to czemu nie nalezy wykonywac za czesto....? nic nie mysl kochana tylko zmien gina...;) mysle, że nie ma co sie bac usg...są rozne opinie oczywiscie;) ja osobiscie nie wierze, że to szkodzi;) no co tydzien sie nie robi przecież...ja np od 5 tc miałam co 3 tygodnie ;) same przeciez sie nakręcamy i czekamy na to usg tylko dawniej nie było tyle badan i nadal na nfz nie ma... spooookoju i to najwazniejsze ;) ale prosze Cie zmien gina bo nawet nie chce komentowac jego gadaniny

marzena1666Agnieszko dziękujemy Ci i niech mała szybko zdrowieje.Ja się bałam że nigdy nie bede miec dzieci bo mój narzeczony ma tylko 1 jądro , ponieważ zaraz po urodzeniu mu wycieli jak był dzieckiem, dlatego cieszę się że jest płodny :):) pozdrawiam serdecznie , dziewczyny czy pijecie kawę , bo ja zawsze rano piłam taką rozpuszczalną z 2 łyżeczek a teraz się boje wypić i od 3 dni nie piję a jestem strasznie senna, zawsze miałam niskie ciśnienie i nie wiem jak temu zaradzić słabsza kawke mozna smiało pić...no chyba, że Ci skoczy cisnienie ;)

Joanna 82ja 6 tyg.i 2dni podobno. W sumie to każdy liczy na swój sposob... Gdyby to jednak policzyl na tyg.normalnie to przeciez od 2.10 jest 5 tyg. ja juz nie wiem jak to liczyc... bezsens , nie wiem czemu wg tych dziwnych kalkulatorów na necie wychodzi ponad 6 ..... czy moze ktos mi to wytlumaczyc ? Ostatni okres 2.10 nie patrzy sie na to co z usg wychodzi, i tak beda rozbierznosci a termin zawsze wyznaczaja wg ostatniej miesiączki i wazne sa cykle, ile trwają... tak to czasem głupoty bedą bo nawet kilka tyg roznicy później przy poszczególnych czesciach ciałka dzidziusiów;)))

Agnieszka31Juz jestem, niestety zarodek nie rozwija sie od 5 tc, krew o zabarwieniu ciemnym, jurtommam dać znać jak sie czuje , pewnie w poniedziałek wizyta następna i decyzja czy trzeba cos robic czy organizm sie oczyścił, Na usg widać i zarodek i obok masę krwi, Kochane, trzymajcie sie ciepło, nie martwcie sie na zapas, Będę Wam kibicowala z całego serca, jejku Kochana przykro mi ale mysle, że warto to sprawdzic jeszcze u innego gina...roznie to bywa z takimi tematami...

mili17199Witam podczytuje was pomimo, ze nie planuje kolejnego dziecka. Ja mialam usg dopochwowe i nic sie nie stalo ale radze uwazac by wiele nie przytyc ( ja przytylam 30kg i mialam przy porodzie zapasc bo serce nie wytrzymalo). co Ty tu straszysz dziewczyny zapaściami na poczatku tak ;)

Joanna 82No nie wiem jak to jest do konca....Mi gin zrobil przez brzuch i mowi ze nic nie widzi .... pytam sie go... to moze dopochwowe????a on mi na to, ze nie ma potrzeby bo to jest dla dziecka szkodliwe i ze to tak jak bym wkladala to malenstwo do mikrofalowki...myslalam , ze spadne z krzesła..... W piatek umowilam wizyte u specjalisty prywatnie. Dziekuje Dziewczyny za wsparcie, a Tobie Agnieszko powodzenia i oby sie wszystko dobrze skonczylo. konował nie lekarz, niedouczony...bedzie dobrze...tylko nerrwów Ci narobił

Joanna 82Bazylio czy Ty miałas usg dopochwowe czy takie przez brzuch? W ogóle dziewczyny jakie Wy macie robione usg??? ja miałam przez brzuch aaa widzisz , powiinas miec dopochwowe, bo lepiej widać a przez brzuch np mój gin to dopiero robił jak dowcipnie dzidzia juz sie nie miesciła na monitorku ;)

okaerinasaiJoanna 82Witajcie dziewczynyJa jestem załamana i nawet nie wiem co mam teraz ze sobą począć :( Dziś mój 6tc a na usg nie ma nadal zarodka.... Niby cos tam gin.widzi, ale ze ma ,,słaby sprzet,, nie bedzie sie wypowiadal na 100% Pęcherzyk ciązowy 18 mm.... i nic kazał przyjsc w przyszłym tygodniu.... Nie musze Wam pisac co teraz czuje i w ogole co mysle, bo jestem tak strasznie zdołowana, ze nie moge sobie miejsca znaleźć ... 6 tc powinien byc juz zarodek i akcja serca a u mnie cisza w eterze. :(((((((((( Joasiu głowa do góry! Niestety wiem przez co przechodzisz bo u mnie to samo;/ Moja gin mówi że spokojnie za tydzień, półtora powinno już wszystko być widać ( czyli koło 7-8 tygodnia) i że trzeba cierpliwie poczekać;/ Tylko skąd tą cierpliwość i spokój wytrzasnąć :( ehh ja nauczyłam sie dopiero po porodzie cierpliwości

Joanna 82Witajcie dziewczynyJa jestem załamana i nawet nie wiem co mam teraz ze sobą począć :( Dziś mój 6tc a na usg nie ma nadal zarodka.... Niby cos tam gin.widzi, ale ze ma ,,słaby sprzet,, nie bedzie sie wypowiadal na 100% Pęcherzyk ciązowy 18 mm.... i nic kazał przyjsc w przyszłym tygodniu.... Nie musze Wam pisac co teraz czuje i w ogole co mysle, bo jestem tak strasznie zdołowana, ze nie moge sobie miejsca znaleźć ... 6 tc powinien byc juz zarodek i akcja serca a u mnie cisza w eterze. :(((((((((( spookojnie , serduszko czasem widać w 8...ono jest ale nie zawsze własnie sprzet czy gin dobry... moe idz do innego jak masz sie tak denerwować...ale najlepsze to poczekac troszkę jeszcze...wiem wiem, ze Wam ciezko ale czas szybko zleci... bedzie dobrze

okaerinasaiHej dziewczyny!Podczytuje Was od paru dobrych dni bo i ja mam nadzieje, że będę mamą w lipcu:) Testy ciążowe pozytywne natomiast dzisiaj byłam na usg i jedyne co widać to pęcherzyk ciążowy który ma 8mm i według lekarki przy założeniu że wiek ciąży jest prawidłowy jest po prostu za mały. Co widać na waszych usg? czy 14 dni po terminie @ widziałyście juz coś więcej niż czarną kuleczkę?:) Mam nadzieje że zostanę tu z Wami na najbliższe 8 miesięcy... Pozdrawiam serdecznie Okaerinasai hej ;) a czy ZAWSZE masz cykle jednakowe? bo jesli nie to moze owu była później...

Joanna 82marzeno1666 nie mierz temperatury, bo to bezsens. Ja byłam w ciązy drugi tydzien a caly czas mialam 36,1 36,5 36,6 36,1 to jest bezsensu i wcale nie ma zadnego odzwierciedlenia w rzeczywistosci. Tylko testy z moczu , krwi (beta) potem usg i opinia lekarza moga potwierdzic lub wykluczyc ciaze. A z tymi temp. to ....... bzdury, przynajmniej w moim przypadku. a u mnie było inaczej z temp, ale oczywiscie trzeba ja mierzyc w pochwie ;) ja jak zaciążyłam to cały czas utrzymywała sie 37-37.2 ;) mierzyłam rano i wieczorem... ale fakt, to indywidualna sprawa, jak i wiekszosc obiawów w ciazy ;))

scrapymarzena1666Dziewczyny dziękuję wam , super to forum jest można się dzielić swoimi przeżyciami i dowiadczeniami.Ja trochę panikuję bo to moja pierwsza ciaża i byłam 2 razy w życiu u ginekologa i każdy mówił że mam tyłozgiecie macicy i mogę mieć problemy z zajściem w ciażę a tutaj w 12 dniu cyklu zaszłam od razu i ciężko mi uwieżyć że coś się tam dzieje w moim brzuchu Pójdę w piątek do tego ginekologa bo się boję i niech sprawdzi czy wszystko ok, może trzeba jakieś badania krwi jeszcze zrobić ? ja dziś zrobiłam tą betę i morfologię ( wyszła ok) w ogóle to ja pracuję jako księgowa , ale od miesiaca jestem na L4 , ponieważ chcieli mnie zwolnić z pracy , bo redukcja etatów i juz mieli przygotowane wypowiedzenie dla mnie ale ja poszlam na L4, bo ja jeszcze zaocznie studiuję i bedę mieć w marcu obronę magisterki i płacę 550 zł za miesiac za studia , a teraz mam nadzieję że mnie nie zwolnią bo jestem w ciaży tylko od którego miesiaca kobieta jest pod ochroną od 3??? dziewczyny 11 maja 2013 mój ślub zaplanowany, a wg kalkulatora termin porodu mam na koniec LIPCA a w dniu ślubu byłabym w 6 miesiącu ciaży , co zrobić czy lepiej przełożyć ślub na zimę ( luty , lub początek kwietnia ) czy nie przekładać ? sama nie wiem jestem szczupła 164 54 kg i brzuch mi szybko pewnie bedzie widać , a ja już mam kupioną suknię ślubną , obrączki kupione z grawerem , orkiestr a itd i co zrobić ? ale niespodzianka ta ciaża:) ale się bardzo cieszę bo z narzeczonym chcieliśmy planować odrazu po ślubie , a udało się wcześniej.... pozdrawiam was i trzymajcie się zdrowo to znalazłam: "Ochrona przed wypowiedzeniem i rozwiązaniem umowy o pracę trwa od pierwszego dnia ciąży. Trzeci miesiąc ma znaczenie tylko wtedy, kiedy ktoś jest na umowie na czas określony lub na okres próbny i jego umowa skończyłaby się sama przed trzecim miesiącem. Wtedy pracodawca może tej umowy nie przedłużyć i faktycznie w praktyce często zdarzają się pracodawcy, którzy wiedząc o ciąży nie będą chcieli przedłużyć umowy o pracę - no bo po co mają sami sobie robić problemy (zakładają, że taka osoba za chwilę pójdzie na zwolnienie, a już na pewno na macierzyński). Po trzecim miesiącu ciąży ten problem znika, bo pracodawca ma obowiązek przedłużyć umowę, nawet jeśli mija termin, na jaki była ona zawarta. Zatem w sytuacji osoby, która ma umowę na czas nieokreślony lub której umowa okresowa kończy się powyżej 3-go m-ca ciąży, nie ma znaczenia termin powiadomienia pracodawcy o ciąży, bo taka osoba cały czas jest już chroniona przed rozwiązaniem umowy o pracę." ooo dookładnie

marzena1666Dziewczyny dziękuję wam , super to forum jest można się dzielić swoimi przeżyciami i dowiadczeniami.Ja trochę panikuję bo to moja pierwsza ciaża i byłam 2 razy w życiu u ginekologa i każdy mówił że mam tyłozgiecie macicy i mogę mieć problemy z zajściem w ciażę a tutaj w 12 dniu cyklu zaszłam od razu i ciężko mi uwieżyć że coś się tam dzieje w moim brzuchu Pójdę w piątek do tego ginekologa bo się boję i niech sprawdzi czy wszystko ok, może trzeba jakieś badania krwi jeszcze zrobić ? ja dziś zrobiłam tą betę i morfologię ( wyszła ok) w ogóle to ja pracuję jako księgowa , ale od miesiaca jestem na L4 , ponieważ chcieli mnie zwolnić z pracy , bo redukcja etatów i juz mieli przygotowane wypowiedzenie dla mnie ale ja poszlam na L4, bo ja jeszcze zaocznie studiuję i bedę mieć w marcu obronę magisterki i płacę 550 zł za miesiac za studia , a teraz mam nadzieję że mnie nie zwolnią bo jestem w ciaży tylko od którego miesiaca kobieta jest pod ochroną od 3??? dziewczyny 11 maja 2013 mój ślub zaplanowany, a wg kalkulatora termin porodu mam na koniec LIPCA a w dniu ślubu byłabym w 6 miesiącu ciaży , co zrobić czy lepiej przełożyć ślub na zimę ( luty , lub początek kwietnia ) czy nie przekładać ? sama nie wiem jestem szczupła 164 54 kg i brzuch mi szybko pewnie bedzie widać , a ja już mam kupioną suknię ślubną , obrączki kupione z grawerem , orkiestr a itd i co zrobić ? ale niespodzianka ta ciaża:) ale się bardzo cieszę bo z narzeczonym chcieliśmy planować odrazu po ślubie , a udało się wcześniej.... pozdrawiam was i trzymajcie się zdrowo aaa i ja tez mam tyłozgięcie i nie miałam wiekszych kłopotów z zajsciem w ciąże i z porodem równiez ;) jesli o prace Twoją, to ile tam pracujesz? jaka masz umowę, na nieokreślony? czy terminową? jesli na etat i nieokreslona to Cie nie zwolnią a jesli terminową to muszą przedłuzyć do dnia porodu ;)

marzena1666MACIEJKA :) napisz proszę czy moje wyniki bety są prawidłowe, ty już masz dzieciątko to masz doświadczenie :)czy w 4 tygodniu lekarz coś zobaczy na USG?bo może niepotrzebnie się zapisałam na piątek na to badanie , jakie leki trzeba brać ? to moja pierwsza ciaża i nie wiem kupiłam dziś FOLIK I BIORĘ 1 TABL DZIENNIE a może to mało , może jakieś witaminy ????? nie ma tak, że trzeba...poki lekarz nie stwierdzi...kwas foliowy napewno bardzo dobry ale i tak powinno sie go wczesniej sporo brac...teraz sie przyda oczywiscie wiec bierz...witaminki spokojnie, byle nie za duzo, jedni uwazają, że brac inni nie ;) lekarz zleci ci badania i napewno powie co i jak ;) w 4 tc nie ma serduszka jeszcze i bedzie napewno widać gdzie dzidzia sie lokuje w baniaczku na nastepne miesiące...widzę, że bardzo sie denerwujesz wiec idz i potwierdz wszystko a później gin cie umówi, tak, że zobaczycie serduszko ;)

marzena1666boję się bo mam tyłozgiecie macicy i się naczytalam że mogą być problemy w ciaży , czy moje wyniki bety są prawidłowe???? w piątek idę prywatnie do ginekologa bo nie wytrzymam już ale czy w 4 tygodniu coś widać bedzie????? napiszcie w którym tygodniu byłyście potwierdzić ciaże dziś jestem senna, nie mam innych objawów jest mi słabo i boli trocgę brzuch mam nadzieję że @ nie nadejdzie a cały czas mam takie uczucie i sprawdzam , nikt jeszcze o moim stanie nie wie , chce być pewna na 100 % zanim powiem , a narzeczony dziś pytała czy dostałam okres , a ja że nie i pewnie z nerów się przesunie. boję się bo brałam prze 2 dni tabletki CHOLINEX NA GARDŁO ? CZY NIE ZASZKODZIŁAM FASOLCE? nie denerwuj sie tak bardzo, wszystko ok wychodzi ;) cholinex czy inne tablety napewno nie zaszkodzą, do 14 tc nie przenika do dzidzi ta chemia na szczescie...wiele kobietnie wie przecież ze sa w ciązy, nic sie nie dzieje, a przeciez są osoby co biora bardzo mocne powazne leki...;) beta ok ae jak juz zrobiłąs to najlepiej zrobić np za 2 dni i zobaczyc jak urosła czy ok? ja uwazam, że nie powinnas sie tak stresowac mocno;) pójdziesz do gina to zobaczyszsliczny pęcherzyk ;)

świeżynkaDziewczyny, powiedzcie proszę, czy któraś z Was miała lub ma dużo takiego biało/przezroczystego śluzu? Bo ja ostatnio mam i nie wiem czy to normalne :( ja np od samego poczatku do konca miałam bardzo duzo sluzu takiego jak budyn smietankowy...kolor taki i konsystencja ;) jest to normalne ;) moze byc a nie musi ;)

z wieczornego karmienia zrezygnowałam w sumie nie ja tylko ona ;) nie chce cyca w dzien ani wieczorem , nauczyła sie butelki i jej to pasuje ja chciałam wykluczyc tylko cyc z tych karmien kiedy mnie nie bedzie i tak było jeszcze miesiąc temu, ale teraz tylko jak śpi i taka półprzytomna jest to zje cycka a na ,,trzeźwo'' nie ma szans niestety ;/

Helenaz kodeksu prawa kanonicznego § 2. Za dzieci prawego pochodzenia uważa się te, które się urodziły przynajmniej po 180 dniach od zawarcia małżeństwa albo w ciągu 300 dni od dnia rozwiązania życia małżeńskiego. Kan. 1139 - Dzieci nieprawego pochodzenia uzyskują prawność pochodzenia przez późniejsze małżeństwo rodziców ważne lub mniemane, albo przez reskrypt Stolicy Świętej. no i co to ma niby oznaczac? ze takie nieprawe dziecka to gorsz? grzeszne? czy co? prawe czy nie to chyba nie znaczy, że gorsze.. ale nie rozumiem dlaczego po 300 dniach od rozwiązania zycia małżenskiego...znaczy ,ze wtedy prawe skoro bez małżeństwa? nie rozumiem...

HelenaFENSTARSStu chodzi chyba ogólnie o sex w &1 Fentrass,a co to &1? paragraf miało być

witajcie ;) moja Laura ma 7 miesięcy ja za tydzien wracam do pracy i mam pytanie...do konca 5 miesiąca jadła tylko cycuś ;) była cycoholikiem tak mi sie zdawalo, do konca 3 m cyckała po 2h i potrafiła miec tylko 1h przerwy ;) w nocy dłuzej. Później cyckanie trwało po około 30 minutek ale nocne usypianie to lezenie po 2 h tak jak tu pisała Kiniac ;) ja uwazam, że jesli jest taka mozliwośc to czemu na to nie pozwolić...w koncu tak szybko dzieciaczki rosną ;) po 5 miesiącu zaczełam zamieniac jeden posiłek cyckowy na butlę, czy kaszkę ;) później wprowadziłam słoiczki ( zupki i deserki) je ładnie wszystko a bałam sie, że tylko cyc bedzie wazny...na noc tez dostaje mm i spi do 5-6 wtedy dostaje cyc, koło 8 tez bo chciałam jak najdłuzej zachować cycanie ;) ale niestety za tydzien wstaje o 6 i nie ma mnie do 17 więc odpadnie jeszcze jedno karmienie o 8 rozpisałam sie a teraz me pytanie ;) czy jesli zostaje mi tylko ta 6 godzinka to mam jeden dzien dać jedna piers a drugi drugą ? czy nie zaniknie pokarm przez to, że to co 2 dni ? ( wiadomo, że nikt nie jest prorokiem i mi nie zapewni,że w ogole nie zaniknie) ale moze, ktoras robi podobnie i cos podpowie ;) mam tez pomysł aby chwilkę z jednej i drugiej karmić o tej 6 ale ona ma różne dni, czasem je 2 minuty czasem 10 ;) nie wiem czy cycuchy nie powariują

agusia20112Wiele założeń i prawd Kościoła uważam za wielce słuszne i czyniące życie ludzkie lepszym....ale ten nacisk na płodność,obowiązek rozmnażania się -przyznam nie rozumiem tego we wszystkich sferach życia ma nami kierować wolny wybór,tylko nie tuno cóż takie moje odczucie,tylko zastanawiam się jaki w tym cel ja nigdy nie odczułam nacisku w tym temacie... wydaje mi sie, że nie istotne w co wierzymy czy nie wierzymy to dzieci chcemy mieć tak samo lub nie ;) i otoczenie nasze naciska tak samo ;)

Helenacurryfenstarsste czary mary do dzis sie dzieją...tak wiele jest rzeczy, przypodków, ktorych nie daa sie wyjasnicc nukowo ani w zaden inny sposób jak tylko ten cudowny ;) tutaj można długo polemizować.... no mozna i raczej nie ma co zaczynać bo to indywidualna sprawa jak ogólnie wiara ;) ciezko tu udowodnić swą rację ;)