Skocz do zawartości
Forum

ma-mmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ma-mmi

  1. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Meringuewitam i ja...u nas tez super nocka,az laktator byl w uzyciu. W nocy lalo strasznie a teraz juz tylko wieje S pojechal z Omarem do zlobka i po swieze buleczki,a my sie ogarniamy Merinque ile ta Twoja slicznotka juz wazy? ja jestem ciekawa ile moj ale polozna przyjedzie w piatek- ciekawa jestem czy z waga???
  2. Przypomnial mi sie jeszcze jeden tytul: Rozmowy ze smiercia Jan van Helsing moze na poczatku wydawac sie bezsensowna, ale warto przeczytac do konca nastawia pozytywnie do zycia (przynajmniej mnie) pozwala spojrzec inaczej na zycie...
  3. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    No to chyba pierwsza jestem...WITAM!!! nocka zaliczona do udanych, a teraz ja z kawa maly lezy i przewraca oczami... ja mam "purelan"-tez bez zmywania...
  4. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    My lecimy spac ..... zyczymy przespanej nocki wszystkim:-)))
  5. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Merinque normalnie chlopaki jej zyc nie dadza.... no sliczna lalunia jest....i taka duza sie wydaje juz.... Madzia ja uzywalam tych nakladek mimo wszystko + masc na brodawki i na razie jest dobrze.... jakos nie zauwazylam zeby to przeszkodzilo malemu w ssaniu
  6. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    ma-mmijestem wieczornie.... my po kapieli maly chwilowo spi ale zgodnie z rytualem powinien przebudzic sie kolo 11..... tez zaliczylismy spacer potem kawke u tesciowej i pierwszy az maly jej nie przespal he he he tylko obserwowal.... no masaka jakas bo laktator zlozony zgodnie z instrukcja, no i gwiazdki zadnej nie widze chyba kulka jakas slepa jestem Viosna fajny duzy chlopaczek z tego Twojego malca:-))) Wlasnie ani Emika ani Gorzata cos nie zagladaja.... no i na dodatek mysz nam wlazla do domu... chcielismy ja zlapac, ale skubana po scianie lazi .... jutro mezio kupi cos na myszke a jak nie to kota od tesciowej przywieziemy..... a to moj maly motorman No i zapomnialam napisac najwazniejszego.... Madzia wspolczuje przezyc z poodowki, ale powiem Ci szczerze, ze Cie podziwiam ja bym nie dala rady chyba bym ich tam wszystkich pobila.... tak wiec SZACUN Kochana i tak juz chyba Nelson pisala: na zdjeciu wygladasz jak gdyby nigdy nic (jak Ty to robisz???)....
  7. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    jestem wieczornie.... my po kapieli maly chwilowo spi ale zgodnie z rytualem powinien przebudzic sie kolo 11..... tez zaliczylismy spacer potem kawke u tesciowej i pierwszy az maly jej nie przespal he he he tylko obserwowal.... no masaka jakas bo laktator zlozony zgodnie z instrukcja, no i gwiazdki zadnej nie widze chyba kulka jakas slepa jestem Viosna fajny duzy chlopaczek z tego Twojego malca:-))) Wlasnie ani Emika ani Gorzata cos nie zagladaja.... no i na dodatek mysz nam wlazla do domu... chcielismy ja zlapac, ale skubana po scianie lazi .... jutro mezio kupi cos na myszke a jak nie to kota od tesciowej przywieziemy..... a to moj maly motorman
  8. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    slonko2802ma-mmi fajnie, ze sie pojawilas kochana, bo ten moj laktator to za nic nie ciagnie, a zlozony dobrze... ja juz nie wiemto ja też nie wiem... sama mam ręczny z aventu i mój sprawował się dobrze. Także jeśli kupowałaś teraz to ja bym poszła wymienić kupilismy przez internet ale chyba im odesle tylko moze najpierw zalukam do sklepu z takimi gadzetami i zobacze co mi powiedza:-)))
  9. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    slonko2802madzialska super że już w domku :) to widzę że podobnie do nas maluchy urodziły się w piątek a w niedzielę do domku :) o pobycie w szpitalu to nawet nie mów, ja prawie non stop płakałam albo się powstrzymywałam od płaczu, ale to z tęsknoty :/ czekamy na relacje z porodu... A Maciek słodziutki jeszcze raz gratulujęviosna super wyglądasz, ciąża Ci służyła ale macierzyństwo też u nas nocka taka sobie, najgorsze że karmię małego na leżąco i często zdarza nam się zasnąć podczas nocnego karmienia :/ fajnie, ze sie pojawilas kochana, bo ten moj laktator to za nic nie ciagnie, a zlozony dobrze... ja juz nie wiem
  10. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaNelsonviosnaWitajcie niedzielnie U nas bardzo dobra nocka, 2x po 3 godziny snu pod rząd- tak jeszcze nie było:) Mam nadzieję, że uda nam się wybrać na ten spacer. Teraz jest słoneczko, ale mały zasnął inie chcę go budzić, poczekam więc jeszcze trochę. Dziewczyny co wziąć ze sobą do wózka?A ja na spacer nie biore nic, bo Szym spi. Ale jak jade do miasta do galeri lub w gosci to tak jak Ma-mmi - pieluchy, chusteczki, ciuchy itp. Ostatecznie wzięłam tylko tetrową pieluchę i smoka, bo w sumie pierwszy spacer miał być krótki, nie dłuższy niż pół godziny, więc stwierdziłam, ze bez sensu brać więcej. Spacer był udany, choć zaczęło w którymś momencie mocno wiać, mam nadzieję, że mu to nie zaszkodzi. A ponizej zdjęcie z pierwszego spaceru: Viosna super, a wiaterek raczej nie zaszkodzi.... a co Ty masz za wozek... troche ukladem i tak jak patrze przypomina nasz....
  11. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaDzieki kobitki. My juz w domku. Narazie muszę się jakoś zorganizować :) Poród masakryczny, ale jest i on... To Maciek. Prawie cały pobyt w szpitalu miał w glówce kroplówkę, bo urodził się z suchą skórką i nawadniali go. Madzia, ale slodziak z niego.... Napisz cos wiecej o porodzie i jak Macius daje Ci pospac?
  12. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaWitajcie niedzielnie U nas bardzo dobra nocka, 2x po 3 godziny snu pod rząd- tak jeszcze nie było:) Mam nadzieję, że uda nam się wybrać na ten spacer. Teraz jest słoneczko, ale mały zasnął inie chcę go budzić, poczekam więc jeszcze trochę. Dziewczyny co wziąć ze sobą do wózka? Hej wstalam w koncu a wlasciwie obudzily mnie spiewy na dole... u nas tez nocka fajna, chociaz wieczorem sie nie zapowiadalo, bo malego bolal brzuszek i od godziny 21 do 23 nie mogl biedny zasnac, ale jak juz zasnal to pirwsza pobudka o 3 kolejna o 7... zabralismy malego do nas i jeszcze do 10 pospalismy tzn. chlopaki bo ja dopiero wstalam... Viosna ja mam zawsze gdy gdzies wychodzimy ciuch na przebranie, pampersy, chusteczki i inne pierdoly potrzebne do przewiniecia.
  13. Zapisalam sobie niektore wasze propozycje... Polecalam juz dziewczynom na innym watku, ale pozwole sobie tu tez wrzucic... Tak wiec hicior nr 1 (jak dla mnie) Kod Genesis John Case- tu do ostatniej strony nie wiesz kto co i jak... kilka razy bylam zadowolona z przebiegu sytuacji a tu bach okazuje sie ze zbyt wczesnie... tak wiec POLECAM... poza tym Saszenka Simon Montefiore-nie moj typ literatury, a jednak nie moglam sie oderwac i chetnie bym do niej wrocila.
  14. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaWidzę dziewczyny, ze u Was większa aktywność o poranku, a wieczorami milkniecie u mnie laptop caly dzien wlaczony, ale do siebie mi sie nie chce pisac.... Viosna zaraz zrobie przelew mysle ze wtorek sroda powinnas miec na koncie...
  15. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    A Merinque no wlasnie taki mam .... narazie podlaczylam mlodego hehehheh... potem jasiek zobaczy....
  16. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaWróciliśmy z Tesco, Mały został z babcią, ale obeszło się bez dokarmiania, mimo że odciągnęlam pokarm. Po prostu zdążyliśmy wrócić, jak się akurat obudził.A w tesco obłęd, ludzi tłumy, na zabawkach to dosłownie jakieś dantejskie sceny. Chciałam kupić Wojtusiowi pajace i śpiochy, to jak z pajacami problemu nie ma i znalazły się jakieś w miarę niedrogie pakowane po 3 szt (chyba koło 30 zł), tak znalezienie zwykłych śpiochów graniczy z cudem. Jak już w całym tesco znalazłam 1 typ, to okazało się, że kosztują chyba 50 zł za 3 szt i to takie zwykłe, bawełniane i do tego w niezbyt ładny wzorek. Ostatecznie znalazłam półśpiochy, 2 szt za ponad 20 zł. I kupiliśmy kombinezon, tym razem od razu na rozmiar 68, żeby na pewno Wojtuś się zmieścił. NIe jest zbyt ładny, bo prosty i ciemnogranatowy, ale byl akurat w promocji za niecałe 40 zł, więc się skusiliśmy. Poszukam drugiego na zmianę, ale już używanego, za jakieś drobne pieniądze. my tez wlasnie wrocilismy...bylismy zrobic drobne zakupy i wymienic libero na pampersy...
  17. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    slonko2802cytrynkowa Ty możesz jak najbardziej herbatkę z kopru pić, położna też mi to doradziła, jak jej powiedziałam że małego chyba brzuszek boli, ale jedną filiżankę dziennie, więcej niema-mmi jak długo próbowałaś ściągnąć coś laktatorem i nie leciało, to chyba coś nie tak ze sprzętem, bo po kilku/kilkunastu pociągnięciach powinno coś polecieć, zwłaszcza że pokarm masz viosna no faktycznie Twój Wojtuś duży się urodził, więc się nie ma co dziwić. Dlatego ja się cieszę że mam śpiworek bo jak go wkładam to jeszcze kupe miejsca ma na nóżki poczekam na jaska moze cos nie doczytalam z tym moim norweskim he he he... na razie maly sciagnal to nie jest zle..... a moze faktycznie za krotko... juz sama nie wiem... pokombinuje wieczorem.. a Wojtus to chyba najwiekszy z naszych dzieciaczkow
  18. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    viosnaRozmiar kombinezoniku - up to 4,5 kg, czyli nic dziwnego, ze na Mojego szkraba za mały. Ten niebieski wydawał mi się większy, ale teraz jak porównalam to ten sam rozmiar.sama kupiłam za nieduże pieniądze, więc sprzedam za 15zł/szt + wysyłka ja bym sie skusila na ten niebieski, bo wydaje mi sie byc dobry na malego, ale w moim przypadku musialabys mi wyslac, wiec nie wiem czy masz czas na takie rzeczy
  19. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    cytrynkowaMoja dziś bardzo marudna, nie wiem co jest aż się boje. Od 10 do 13.30 nie spala ciągle chciała cyca, prężyła sie. kupę zrobiła zieloną i wodnistą. Teraz zasnęła ale przez sen też marudzi i placze co chwila. Nie wiem nic nie zjadłam, nowego, może za dożo kompotu z jabłek. Chyba za wcześnie na koperek co nie? A może by samemu pic koper? W nocy nie bylo lepiej jak o 20 sie obudziła tak nie spala do 1 w nocy. U mnie jest zero regularności. Wszystko w caly swiat i nawet pepek nie odpadl:(((((( Już na wlosku wisi ale nie odpadl.Nelson Ty nie wydziwiaj, idz do lekarza. Może to przemęczenie ale ja bm nie ryzykowala. ja czasami marze by mlody polezal chociaz z godzine bez spania, a on polezy chwile i zasnie, ale Twoja mala to faktycznie nie da Ci odpoczac, no ale miejmy nadzieje, ze w krotce to sie unormuje.... chociaz dzis chyba jakas ciezka noc bo mielismy podbnie jak tu chyba Slonko pisala.... mialam zapytac i my wylecialo z glowy..... ja to albo jakas ciemna jestem albo ten laktator do d...y jest. przyszedl wczoraj ten reczny chcialam go dzis rano uzyc i guzik nic nie leci .... nie wiem moze ja blondynka jestem
  20. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    ja mam odwrotny problem bo wszystkie za duze..... najgorsze ze oberwalam metke bo tak to bym skoczyla do sklepu i wymienila na mniejszy.... ale moze sprobuje... jaki masz rozm. tego kombinezoniku i pokaz jak mozesz?
  21. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Nelsonviosnadziewczyny mi położna mówiła, że taki ból- jakby szpilki, to kiedy dziecko dobrze ciągnie, ale to byście raczej od początku czuły.Dzięi, ale to mnie nie boli jak on je tylko między jedzeniami właśnie Słonko to się chyba nie dowiemy, chyba że połoznej zapytam ja u nas zawita I my w czwartek idziemy na szczepienie i powiem wam szczerze, że już przeżywam to jego kłucie! nie wiem jak jest teraz w PL (jak starszyzna byla mala to tego nie robili), ale tutaj skutecznie odwracaja uwage malucha podczas klucia (tu akurat pobranie krwi ostatnio), a mianowicie daja strzykawke z woda z cukrem i ja podczas gdy ona robi swoje wstrzykuje malemu po kropli do buziaka maly jest zajety i nie mysli nawet o bolu nie mowiac o placzu ufffff, bo ja bym chyba nie zniosla...
  22. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    NelsonviosnaWitam i ja u mnie nocka ogólnie całkiem niezła, mały przespał 3 godziny,a i później ładnie zasypiał. Ale ja mam kryzys, jestem w nocy tak zmęczona, ze miałam ochotę po prostu nie wstawać do małego, zamknąć oczy i zniknąć... Ale o poranku już lepiej. Dzisiaj mamy zamiar werandować Małego, u nas pogoda od kilku dni nienajlepsza, ale pora w końcu się wybrać na spacer.Ja taki kryzys miałam w 3 tyg. Jak się położyłam do łóżka o 22 to się tak poryczałam, że mój G nie wiedział o co chodzi. A ja płakałam, bo tak mi sie chciało spać a wiedziałam, że zaraz się mały obudzi i mi się nie opłaca zasypiać. A jak była już ostatnia "nocna" pobudka tak miedzy 5 a 6 to już się cieszyłam, że koniec nocy jest. A szkoda że u Was pogoda nieładna jest, bo na spacer najwyższa pora :) Szymek był na spacerze (20min, bez wczesniejszego werandowania) 5 dż. Ma-mmi - rozumiem, każdy ma jakieś nieprzyjemne sprawy rodzinne. Więc dalej nie wnikam Super mają te wasze dzieci, że mają kontakt z dwoma lub nawet 3 językami. Też bym tak chciała, ale w naszym przypadku pozostaje tylko językowe przedszkole;) Idę się pomalować ciut, żeby ludzi w mieście nie straszyć;) a Młody jeszcze po spacerze śpi na dworze pod nadzorem taty swojego, który w garażu urzęduje;) my tez spacerujemy bez wczesniejszego werandowania pierwszy raz bylismy 20 min, ale dla tego ze wiatrzysko sie jakies przyplatalo.... teraz lazimy nawet i 1,5 h maly spi i jeszcze dosypia w domu.... widac swierze powietrze mu sluzy... u nas tez dzis ladna pogoda wiec albo taras albo spacer zobaczymy
  23. roritama-mmi rozwalilas mnie tekstem "moze cos mu nie wyszlo", a swoja droga jestesmy ze soba tyle czasu (mam na mysli wszystkie zwiazki), ze chyba mozemy szczerze porozmawiac czego bysmy chcieli lub ze akurat dzis mam ochote na sex... to chyba lepsze rozwiazanie dla obu stron niz samozadowolenie, nie wierze, ze sprawia wiecej radochy niz sex z druga polowaW tamtych czasach 12 letni chłopiec mógł być nie doświadczony "w tych" sprawach ja mam teraz siostrę 12 letnią i jakoś sobie nie wyobrażam brrrrrrrrrrrrrr co do drugiej części Twojej wypowiedzi wypowiedziałam się podobniie ... ja nie napiasalam zlosliwie, bo moj syn niedlugo bedzie mial 12 lat i jak pomysle to wrrrrr
  24. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    MeringueWitam-u nas nocka w koncu super-Hana jak usnela o 22 tak obudzila sie o a pozniej ok 7 pogoda juz lepsza tzn nie pada,ale wieje za to tak ze glowe chyba urwie-no ale moze choc na 15 min wyjdziemy.Nelson-ten bol w klatce jak nie minie to moze faktycznie z lekarzem skonsultuj Ma-mmi-ja i do Omara i Hany po polsku mowie-S po arabsku-a angielski slysza bo my do siebie po angielsku(chociaz nawet jak do siebie po angielsku to do dzieci i tak staramy sie mowic w naszych jezykach)no i Omar angielski ma w zlobku...powiem Ci ze na poczatku troche Mu sie mieszalao-ale teraz jest juz duzo lepiej i nawet zdania w kazdym jezyku budowac zaczyna...wiem ze dzieci w jego wieku mowia juz plynnie,ale...naczytalam sie ,z logopeda konsultowalam i wiem ze dobrze robimy,bo bedzie znal 3 jezyki od poczatku Slonko mam nadzieje ze u Was nocki sie poprawia-a powiem Ci ze ja juz wieczorem staram sie Hane ciut przetrzymac,bo jak jej spac pozwole do woli to pozniej nocka tez slaba to moze tez powinnismy tak zrobic... mam na mysli ze maz po niemiecku powinien co by maly dziadka pozniej rozumial ... bo my tylko polski i norweski...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...