Skocz do zawartości
Forum

ma-mmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ma-mmi

  1. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    hej dziewczyny!!! no to biore sie za stukanie...... Viosna ja nie wiem co z tymi nockami, bo mlody tez ostatnio coś mi zaczyna robić dwie pobudki dziś np. o 3, 6 i 8 (to tez noc dla mnie) ta ostatnia to jeszcze doleżał do 9 a ja dokimałam, ale wiecie jak to jest jak się człowiek przyzwyczai do dobrego to.... mam jednak nadzieję, że to przejściowe. No i u mnie też mąż chory co prawda narzeka tylko na ból gardła, ale mam nadzieję, że nas ominie Madzia ja bym w taką pogodę odpuściła sobie spacery bez wózka, więc postaw się. Gorzata pokaż te swoje włoski... u mnie 11 lat różnicy. Artaga6 witamy i cieszymy się, że dziewczynka, bo u nas przewaga łobuzów... Nelson mam nadzieję, że po wizycie okaże się wszystko OK. Piesek sobie pożyczył żyrafkę, a Ty od razu z grubej rury zabrał. eh ehe Wczoraj długi dzień tak więc się nie odzywałam. My mini walentynki mamy za sobą. Położyliśmy młodego spać o 22 w sobotę. zrobiłam wafle i otworzyłam stronga (oczywiście wcześniej odciągnęłam młodemu flachę) i tak się spiliśmy, że nawet tego jednego na spółkę nie wypiliśmy he he he żartuję, ale pijaki z nas straszne....Synuś na dzień matki usrał się cały o 5 nad ranem i oczy jak 5 zeta na szczęście tatuś się nim zajął, a mamusia spała dalej. Mąż co prawda po 10 minutach też już był na górze bo młody zasnął. Dospalismy do 8. Strzeliliśmy kawkę śniadanie i ruszyliśmy najpierw do teściówki z kwiatami potem na camping trochę żałowalam, że zjazdówek nie wzięłam, ale w sumie samej to i tak by mi się nie chciało. Snieg z dachu zwalony no i w ramach dnia matki zjedliśmy w tamtejszej restauracji obiadek "medaliony z łosia" pycha szkoda tylko że średnio wysmażone, bo ja nie jestem zwolennikiem, ale zjadłam. A co upadków to u mnie brak, ale zabawką już mu przyłożyłam ( wredna mama). Natomiast z pierworodnym miałam przygodę. Kubek stał już w łóżeczku od 7,5 miecha. Jak miał 9 miesięcy dałam do chodzika trzy razy po trzecim zrezygnowałam bo moj artysta znalazł sobie zabawę puszczał zabawkę i wyskakiwał po nią tzn tylko raz tak zrobił i o raz za dużo, na szczęście nie upadł na żelazko które stało oj aż mam ciarki jak pomyślę co by było.... czyli u nas bezchodzikowo było i będzie. tzn. kupiliśmy chodzik taki bardziej pchacz i innego nie będzie. oj się rozpisałam... znów mnie praca czeka
  2. cinamoonkaMoni@cin tobie ta tubka pewnie starczy na jakies 3 dni 3??? jaja se robisz?? nie wiem czy do wieczora starczy ;) wlasnie mialam napisac, ze ta tubka to tylko na dzis he he he.... Monia przeciez nasza panikara nic nie robi tylko jezdzi po tym brzuchu
  3. Moni@ma-mmi ja sie wlasnie tylko tym pocieszam ze wiosna juz niedlugo, ze wyjdziemy w koncu z domu, ze odzyjemy troche, na razie to tylko chorobska nas sie imaja...ja na razie ok, ale dziewczyny obie przeszly ospe (Jula jeszcze konczy) a Sarka zlapala grype zoladkowa:( ehhhjak zobacze troche wiecej slonca to na pewno humor sie poprawi:) na razie jestem w pracy i wlasnie dopadla mnie taka zmula...ze szok, zaraz zasne nad biurkiem...zjadlam ciepla zupe i chetnie bym sobie kimnela a tu niet...trzeba czekac do konca...najlepsze jest to ze jak juz dojade do domu to spac mi sie odechciewa :) baby normalnie kto nas zrozumie... Monia zeby to takie proste bylo "zrozumiec kobiete"- jak ja sama siebie nie rozumialam przez pierwsze 4 miesiace, dziwie sie jak ten moj biedny to wytrzymal
  4. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    MeringueMycha piękna cora i usmialam sie ze przy wizycie na jednym boku tylko leżała...Ma-mmi to w Kongenie ewidentnie norweskie geny widać skoro taki zimnolubny-u nas z kolei egipskie DNA Hana lubi byc opatulona a na spacerze jak jej zawieje tp sie zaraz budzi No i Omar Sophie popsuł-juz nie piszczy -zła jestem jak niewiem Merinque usmialam sie, bo ponoc sophie nie do zdarcia he eh eh, a jednak dzieci to potrafia
  5. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    slonko2802ma-mmi i jak tam sprzątanie idzie? ;) plan zrealizowany?madzialska tak jak dziewczyny piszą, chociaż na chwilkę w południe jak jest najcieplej możecie wyjść Nelson ja Cię pocieszę jeszcze bardziej - mój Wojtek ma 3 lata i przez te 3 lata może z 5 nocy było takich bez pobudki (do godziny 5-6 rano). Ale chyba takim gadaniem teściowej się nie będziesz przejmować co? ;) Meringue mi tam do rannego ptaszka dużo brakuje z przymusu wstałam, bo mały stwierdził że wyspany No nieciekawie jak nie masz z kim dzieciaków zostawić, dobrze chociaż że Omar do żłobka chodzi, to przynajmniej tyle możesz odpocząć. Ja dzieciaki mogę do teściowej w razie czego podrzucić, tylko wiecie jak to babcie - mały tylko stęknie i już jest - no chodź na rączki... viosna no coś w tym chwaleniu jest, bo mój też, jak tylko go pochwalę, to pokazuje co potrafi gorzata to dla porównania - Przemek zasnął o 19.15, pierwsza pobudka przed 21 na cyca, 22.30 na smoczek, 0.30 cyc, 4.30 cyc i 7 wstał na dobre ja mam chwilę względnego spokoju, bo mąż zabrał starszego synka i pewnie wrócą wieczorem. Szkoda tylko że Przemek nie chce spać i na koniec moje chłopaki :) Co ty Slonko takie wieksze sprzatanie to jak tesciowka wyzdrowieje. wczoraj pojechalam jej obiad zawiezc bo zrobilam jedna porcje dla nas i jedna dla nich to powiem szczerze ze ja porzadnie zlapalo tak wiec na chwile obecna wizyty a tym bardziej nianczenie malego odpada. dziewczyny jak walentynki, bo ja to chyba dzis zrobie takie mini bo 14 kolega sie na noc zwala bleeeee. a mam jedno polskie piwko w lodowie (stronga dostalam od znajomej i oboje lubimy) tak wiec jak na alkoholikow przystalo walniemy na spole he he he... wczesniej tylko odciagne mleko dla mlodego co by sie nie upil. Slonko ale kawalerka Ci rosnie... widze ze te nasze bobasy wszystkie juz super zacieszaja
  6. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    mychaa5Cześć DziewczynyMadzialska ja przy -19 też by nie wyszła. Stara szkoła mówi właśnie o -5 ale myślę że -10 małej nie zaszkodzi. Meringue ja też właśnie nie mam z kim dziecka zostawić a w zasadzie nawet się boję komuś powierzyć bo niby ciocie z męża rodziny deklarowały chęć opieki (dziadkowie daleko niestety). Na razie nie mam odwagi skorzystać i nie ufam do końca. Nelson moja też jak ma się zadrapać to właśnie przed wizytą dziadków żebym się nasłuchała. Raz mała cały czas na jednym boku leżała żeby nie było widać że podrapana... W załączeniu moja gwiazda Mycha sliczna ta twoja gwiazda no i buziaczek jaki gladziutki u nas tez jest kilka krosteczek na buzce raz bledna raz sa mocniejsze ale staram sie na razie na spokojnie (obserwuje i przy kazdej wizycie srodowiskowych wspominam dopoki nie kaza sie martwic to jest OK). u nas -5 dzis polozylam mlodego u nas w sypialni po poludniu bo tam drzwi na taras non stop otwarte i myslalam ze ladnie pociagnie a on tylko godzinke tak wiec wynocha na taras no i spi tak wiec mam chwile dla siebie a dokladnie dla mojej jadalni bo niedlugo stolu nie znajde
  7. cinamoonka_Alfa_Ja mam wszystko gdzieś, będę leżeć caaały dzień dziś :POdpadam ja to juz mam dosc lezenia i siedzenia w domu z checia bym wrocila do pracy ale te jelopy nie dosc ze mi nie pozwalaja to jeszcze nie placa..no nic w poniedzialek ide do adwokata bo wiem ze racja jest po mojej stronie...a jak sie wkuu wie to jeszcze ich posadze ze mnie stresuja...bo niby za co mam rachunki zaplacic ... lece na zakupki buziaki i fluidki wysylam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Cin moja kochano panikaro masz juz wykrywacz malenstwa Monia slonce jak sie czujecie? dziewczyny co to za chorowanie, wiosna niedlugo, a potem
  8. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    hej dziewczyny Madzia mam nadzieje, ze jednak wyjazd dojdzie do skutku no i niezly spiewak z Maciejki . co do prezentow to moje maluchy dostaly zlote lancuszki i kase. ja sama tez kupowalam lancuszek. Merinque na szczescie taka noc trafia Ci sie raz w tygodniu. No i autem nie szaleje jak z mlodym jade, ale wczoraj jak na zlosc dwie babki mi wyjechaly wrrrrrrrrrrr Gosia czekalam cierpliwie, ale jeszcze nie ma, wiec znajde numer i pozniej do nich zadzwonie o ile funkcjonuja w soboty. co do kosmetykow ja tez jestem za minimum dla niunia i tak jedyne co uzywamy to plyn do kapieli i szampon (jedno i drugie jonsona)+ krem jak Kongen idzie spac na taras. pupy niczym nie smarujemy i musze powiedziec ze nie mam z nia problemow jesli chodzi o odparzenia. Mycha zarzuc jakies foteczki gwiazdy. a unas dwie nocki byly do d... przedwczoraj poszedl tradycyjnie spac przed 11 i obudzil sie o 2, a potem o 4 no i o 6 musielismy wstac bo tate do pracy zawozilismy, bo auto potrzebowalam a wlasciwie moja znajoma. a ja robilam za nianke wczoraj mialam cala trojke pod skrzydlami 2,5 letnia, roczna i moj oooooooooooooo wesolo bylo. dzisiejsza nocka super bo pierwsza pobudka o 6.30, ale potem juz bez spania tzn. ciut przykimalam ale mlody juz nie. na szczescie do tej 8 udalo nam sie dolezec. teraz mlodziak zasnal nie wiem na jak dlugo. mam ambitny plan posprzatania (osobiscie) chaty, ale musze poczekac bo tesciowka mi sie rozchorowala, a chce malego odstawic i na spokojnie cala chate zalatwic na raz.
  9. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    No dzis sie rozpisalyscie, ale moze dam rade... Mycha wspolczuje, my podobnie jak Viosna zaopatrzylismy sie w czujnik czadu, gazu i czegos tam jeszcze... Co zabkow nie pamietam tzn. cos tam pamietam ale nie zaczelo sie to tak wczesnie... Temat tesciowe temat morze, no, ale na szczescie ja nie narzekam, bo moja raczej gdy powiem ze ma byc tak to tak jest. jedyne co przesadza to ze zmienianiem pampersow he hehe bo moglaby nawet co pol godziny zmieniac tzn. tak robi no ale to akurat mi nie przeszkadza niech sobie zmienia. a u nas nocka znow marna mam nadzieje ze to tylko chwilowe ogolnie dzien ok. zawiezlismy tate potem jednak mlodego zabralam ze soba. zawiezlismy towar odwiedzilismy znajoma, zabralismy tate i tak nam dzien minal. no a teraz mlody cos marudzi, wiec postaram sie zajrzec jeszcze tylko troche pozniej
  10. cinamoonkaOtkaWitam i ja jak się macie dziewuszki?? ja wziełam piatek wolny sobie i gwizdam na wszystko :) a tak przy okazji dziś przyjecała do mnie jedna z nagród z konkursu wygrałam TV samsung 32 cale wow szczesciary no jak nie wycieczki to telewizory..kiedy to ja cos wygram :) alfa ja to lubie takie rozciapciane ziemniaki :) plus smietana i musztarda mmmmmmm Cin no to dalas czadu z ta musztarda bleeeee
  11. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    ale tu cisza, ja wlasnie skonczylam pakowanie, zostalo wypelnic papiery, ale to jak mlody usnie, bo wlasnie wstal ze swojej polgodzinnej drzemki. mam nadzieje, ze dzisiejsza nocka nie bedzie powtorka, bo jutro musze wstac rano i nie ma zmiluj
  12. delfina5W zasadzie to nie manna z nieba a nagroda za wyniki sprzedaży rocznej w określonej fabryce. No, ale zawsze to lepsze niz nic
  13. delfina5Ja też się zastanawiam nad jakimś wypadem na początku wakacji. Jednak teraz ciężko cokolwiek planować. W ubiegłym roku w grudniu wykupiłam wyjazd zagraniczny dla całej rodziny, wyjazd był pod koniec kwietnia. Akurat 3 dni wcześniej potiwerdzono u mnie pusty pęcherzyk poraz drugi. Wskazanie lekarza: zabieg. Beta jeszcze nie spadała więc powiedział, że z zasady czeka się w takiej sytuacji aż będzie spadek. Nie wiedziałam co robić. Miejsce docelowe Turcja Kraj o niezbyt rozwiniętej pomocy medycznej. Wykupiłam dodatkowe ubezpieczenie obejmujące również ciężarne we wczesnej ciązy i zaryzykowałam. Pojechaliśmy. Na miejscu wszystko było OK. Po powrocie beta już spadała. Cieszyłam się że pojechałam bo potrafiłam się zdystansować. Wypoczęłam i łątwiej było stawić czoło temu co było. Teraz jednak ciężko planować. A wygrałam wycieczkę do Vegas Raczej nie pojadę. Odstąpię komuś ze współpracowniów. zazdroscic takiej wygranej, a gdzie takie super nagrody daja? my planujemy hiszpanie na wielkanoc, ale zobaczymy co z tego wyjdzie
  14. panna'emaldonka jakbymi chlop dzieciaka zabil to bym skurczybyka w pięć sekund znienawidziła.chyba nawet nie bylabym w stanie zyc z kims takim..... ale nawet nie chce sie przekonywac co bym tak naprawde czula!!!! dokladnie, a on nawet raz zlego slowa na nia nie powiedzial (chyba ze ja nie slyszalam)... dla mnie dziwne, bo oskarzenia to pierwsze co sie cisnie na jezor
  15. tak przyluklam gdzies w necie i ja tam nie widze smutku w nim. zrownowazony kazde slowo przemyslane i jeszcze tak cieplo o zonce "kasia"...i tak pewnie i zdecydowanie z tym wybaczeniem-dla mnie cos tu jeszcze nie gra, ale moze sie myle.
  16. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    No myslalam, ze wiecej naskrobiecie.... Madzia ladny ten dywan A ja wlasnie skonczylam pakowanie tzn. czekam na owoce.Kongen dosypia w kuchni (dosypia, bo 2,5h byl na tarasie). A jutro mam samochod i juz dzis mam troche stracha jak zobaczylam droge- normalnie lod. no ale musze jutro dostarczyc towar, mlody posiedzi z tata w pracy z godzinke potem go odbiore i do domu. a potem znow po tate mialam wam wczoraj napisac moja przygode i zapomnialam..... wyszlam wieczorem wyrzucic smieci i tak patrze na ogrod ze sa slady chodzenia no sobie pomyslalam ze pojde skrotami co bede naokolo zasuwac. i jak dalam pierwszego kroka tak wpadlam po same uda. jedna noga w gore nic. mialam do wyboru albo sie rzucic na ten snieg i jakos sie wyczolgac albo wolac meza (i tu wielkie dzieki (oczywiscie tylko w tym wypadku) dla niego ze gania mnie zebym telefon przy dupie miala). zadzwonilam po niego i mnie wyciagal oczywiscie najpierw sie usmial porzadnie ja w sumie tez. a slady byly, ale te dwa chuchra sasiadow nie waza tyle co ja
  17. Oopsy DaisyJa z językami zbastowałam.Starczy mi tyle :-)Ma-mmi a tam od razu stara .Rocznikowo to ja mam 28 już , ale duchem nadal się czuję na 19 Witam ''stare'' mieszanki:-) Hmmmmmmmmmmmmmm no ja tez tak jakby jeszcze nascie czuje tylko z tym rocznikiem to tak ciut wiecej od Ciebie he he he
  18. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Viosna ladny ten staniczek, drogi byl?
  19. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    Nasza nocka dziś nienjalepsza, i nie tylko z winy Szerszenia, bo ten do 3 spał, ale pies mój jakąś sraczke i piszczała pod drzwiami i musiałam z nią isć, a po 3 Szymona zaczął boleć brzuch, swedzieć policzki i zamiast spać to się wiercił, stękał i marudził nawet u mnie w łóżku. witam oj Nelson moja niewiele sie roznila dzis. mlody wyjatkowo obudzil sie juz o 3 na cyca. standardowo przewinelam cyc i do sypialni, po chwili go slysze, wiec wstalam dac mu smoka, a on oczy jak piec zloty mimo to zwialam do sypialni i niestety znow go slysze, wiec pchnelam mojego he he he, a on po powrocie tez stwierdzil ze mlody nie ma zamiaru spac, my w kazdym badz razie taki zamiar mielismy, wiec nie wiem jak dlugo on sie tam wiercil. kolejna pobudka o 6nie mialam sily wiec karmienie odbylo sie u nas mimo to i tak byl jakis marudny wiercil stekal poplakiwal ehhhhh ledwo dospalam do 9... jestem mega zmeczona, a czeka mnie praca. mlody teraz lezy na macie czekam az zasnie. Viosna ja nie pomoge, bo mlodemu tez niby cos pojawia, ale i znika tak wiec ja nie chce na sile robic z niego alergika, a i jak na wizyty chodzimy to mowia ze przejdzie tak wiec czekam.
  20. monikouettewidze ze stare mieszanki jednak sie zgubily :) ciekawa jestem co u Was dziewczyny wiec jesli mozecie to choc podpiszcie liste obecnosci :)ma-mmi ja tez stara d*** bo ruski przez cale zycie mnie w szkole sledzil, podstaowka plus liceum ale na szczescie w liceum mialam tez francuski do ktorego zapalalam taka miloscia ze od 14lat juz tu siedze :) za to ang nie mialam okazji nigdy sie nauczyc, rozumiem go dosc dobrze ale mowie nie bardzo, w angielskojezycznym kraju przezyje i z glofu nie umre ale to tyle :) milej srody zycze, my dzis domowo bo jakies -10st i wiatr straszny hej hej... ja pewnie tez bym nie umarla cos tam kumam i kiedys bym nawet cos powiedziala, ale odkad ucze sie norweskiego (bo przeciez ciagle sie go ucze) to jak chce cos po angielsku to od razu na jezyk rzuca sie norweski.... a w planach jeszcze nauka niemieckiegooj nie wiem czy podolam
  21. ma-mmi

    Listopadowe bobaski!

    madzialskaMeringue, współczuję... Mój Maciejka ma ostatnio marudne dni-przed kapielą to już nie wiedziałam co z nim robić, bo tak marudził. Musiałam go cycem uspokoić. Po kąpieli dałam cyca, a on się z nim szarpał jak nie wiem. No i wkońcu zasnął. Po godzinie nagle słysze krzyk. Wystraszylam sie. Ide, a on spi dalej. tak jakby mu sie cos przysnilo czy cos...Ale sie popstrykałam z mężem...O te nieszczelne okna w sypialni. Tam kapiemy małego. Chciałam zebysmy sie z ta kapiela do łazienki wyniesli, bo tam cieplej. Coprawda ciasniej i musielibysmy na podłodze sie rozłożyc. Ale nie, on woli w sypialni, grzejniki odkreca na maxa, ciepło ucieka, temperatura w te mrozy 19-20 stopni, do 22 nie dochodzi. Równie dobrze mógłby okno otworzyc i rozkrecic kaloryfery. I powtarza mi, ze załuje synowi zeby mu ciepło było... Madzia u nas też w łazience jest bardzo ciasno (nawet mega) łazienka jest długa (bez przesady) a wąska i u nas wanienka stoi na kibelku he he.... mam zamiar się z nią przenieść pod prysznic, ale to dopiero jak młody będzie już sam siedział. My od początku tam małego kąpiemy, bo tam mamy najcieplej (lubimy ciepełko podczas kąpieli)... tak więc na Twoim miejscu ja bym upierała się przy łazience... Viosna ja to mysle ze znajomi "lekko" przesadzaja-ja wiem ze to moje 2 dziecko i zawsze to inaczej sie podchodzi-ale oni by pewnie mnie za wariatke wzieli,bo my z 6 tyg Hana do Pl jechalismy-bylismy w hotelu,w supermarketach,restauracjach,u znajomych i w sumie razem z naszymi bylo 6 dzieci-takze ja mysle ze trzeba z takimi maluchami wychodzic Merinque my podobnie, restauracje, hurtownie, markety...wszystko jak leci, a teraz jeszcze dojdzie wycieczka statkiem dobra śmigam spać, bo jutro dłuuuuuugi dzień.
  22. Otkama-mmi niestety wiosna to nie argument va to bym gdzieś pojechała :( Ja tez, ale musze poczekac przynajmniej do pierwszej szczepionki mlodego bo tu dopiero w 3 miechu szczepia.... a gdzie bys chciala ruszyc?
  23. OtkaWitam i ja Co u Was młode damy, jak się maja wasze fasolki ?? w piekarniku szarloptka sypana :) po cieście miętowym zostało wspomnienie, w pracy ciężki dzień wogole jakiś dół mnie dopada jakiś i moje standardowe egzorcyzmy odpadają bo nie działają Otka pomysl, ze do wiosny blizej jak dalej... w PL zawsze to na mnie dzialalo
  24. Marmio widzę, że ruszyło się trochę...agha zdrowiej! mam nadzieję, że terapia pomaga i niebawem dojdziesz do siebie. a robótki jakie? bo jak szydełko i druty to mogę podesłać jakieś modele ja to dziergam kiedy mogę ostatnio też sobie maszynę do szycia kupiłam, może coś fajnego uszyję jak czas znajdę. póki co muszę podszyć firanki ;) flor pisz koniecznie jak synuś! co u was? jak się czujesz? jak sobie dajecie radę? witam nowe mieszanki! ja zmieszana z francuzem, wcześniej w niemczech mieszkaliśmy teraz w końcu jesteśmy we francji. mój m po polsku już całkiem nieźle sobie radzi, z moim dziadkiem ostatnio naprawiał samochód i się całkiem nieźle dogadali ;) ogólnie rozumie już prawie wszystko, czasem tylko składniowo mówi niepoprawnie i słów mu brakuje ale to z czasem przyjdzie. pozdrowienia i do zobaczenia! Witam... Oopsy ja to stara d... jestem, czyli epoka gdy obowiazkowy rosyjski byl.. Marmi widze po suwaczku, ze dzidziusia oczekujesz, na kiedy termin? no i powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...