ma-mmi

Migotka5Hosanna!Kupilam dla siebie "coś" i małemu jeansy,bluzę w trupie czachy i jeden bodziak z kolnierzykiem-młody moze jechać do baby w niedziele:) Zalozylam mu dzisiaj czapeczke od babci i tak sie darl,ze mam argument żadnych welenek!!Never! Jak Adas zasypia to tez mu ograniczam czasami bodźce i trzymam rękę nad oczami(żywa wersja Twojej pieluchy Artaga ;)). Te pompy to w Hugies... Ja huggies'ow nie sprawdzalam, bo znalazlam je tylko w jednym sklepie i drozsze od pampersiakow.

cos pustkami u nas swieci... a ja dzis zostalam obdarowana wielkim pekiem tulipanow pan maz sie postaral. teraz czekam az panowie obejrza serial i biore sie za usypianie Kongena

madzialskama-mmiu mnie mlody przesikiwal jak byl w libero w pampkach sie nie zdarzylo. mlody sie wyspal wiec chwilowo mam przerwe w pracy, ale zaraz babcia przyjedzie to szybko dokoncze. az szkoda ze musialam dzis pakowac bo mimo ze na dworzu -1 to smialo moglabym sie opalac praca praca praca ehhhhh. Madzia fajnie ze mimo wszystko jestes zadowolona z wyjazdu. a co do spraw rodzinnych to po burzy zawsze wychodzi slonce wiec badz dobrej mysli no i ide pracowac bo babcia juz jestMa-mmi, niestety to sprawa, która raczej nie skonczy sie dobrze... Mimo wszystko Madzia tulam Cie... a ja wolne mam- do jutra he he Co do spania to też tylko w łóżeczku śpi wydaje mi się że nigdzie by nie zasnęła Artaga u mnie na odwrot, bo w dzien za chiny nie zasnie w lozeczku, a jak na poczatku probowalam go klasc to za nim zeszlam z gory to on juz byl wyspany

u mnie mlody przesikiwal jak byl w libero w pampkach sie nie zdarzylo. mlody sie wyspal wiec chwilowo mam przerwe w pracy, ale zaraz babcia przyjedzie to szybko dokoncze. az szkoda ze musialam dzis pakowac bo mimo ze na dworzu -1 to smialo moglabym sie opalac praca praca praca ehhhhh. Madzia fajnie ze mimo wszystko jestes zadowolona z wyjazdu. a co do spraw rodzinnych to po burzy zawsze wychodzi slonce wiec badz dobrej mysli no i ide pracowac bo babcia juz jest

viosnaMa-mmi, bo podobno dziecko nie powinno zasypiać przy cycu, nie kojarzyć jedzenia z zasypianiem. Poza tym wolałabym, by nabrał trochę samodzielności a zasypianie przy cycu na pewno jej nie służy. Viosna u nas na noc kongen zawsze przy cycu w dzie tez mu sie czasem zdarzy, ale jakos nie zauwazylam by cyca kojarzyl ze spaniem to chyba od dziecka zalezy.

magda31Ja tez mala stoje ale chodzi mi o to ze jesli nie jest az tak zimno jak teraz to czy np. mozna zalozyc rajstopki , dzinsy i skarpeteczki i kurteczke na gore oczywiscie jakis sweterek no i czapa ale nie taka typowo zimowa. Niedlugo jedziemy na kontrole do ortopedy i bedziemy jechac samochodem wiec nie chce ubierac malej w kombinezon bo wyglada w nim okropnie raczki prosto i co najgorsze ciezko je wlozyc powiem tak: jak jedziemy gdziekolwiek autem to mlody jest ubrany tylko w bluze i spodnie roznie czasem rajstopy czasem skarpetki czsem kurteczka a czapka tylko cienka. ewentualnie zawsze mamy kocyk ale tylko do przejscia z auta do przychodni czy do sklepu. kombinezon mamy tylko do wozka na spacer

viosnaSłonko- sto lat:), dużo zdrówka dla Ciebie i chłopaków i w końcu przespanych nocek.Ma-mmi Ty to masz kondycje:), a Kongen to już naprawdę duży chłopak:) Gorzata u Ciebie w czasie skoku, jak u mnie w niezłą nockę:). Dziś np 3 pobudki na cyca o 1,4,7, ale dziś rano tatuś się zajął synkiem, więc dospałam do 9. Martwi mnie, bo ostatnio Młody zaczął zasypiać tylko przy cycu, tak od dwóch dni nie daje się uśpić, ani w bujaku, ani w łóżeczku i w końcu jest taki ryk, z zanoszneiem się, że tylko cyc pomaga i przy tym cycu zasypia. Nie wiem, jak z tego wybrnąć. Madzialska czekamy na relacje z pobytu. Kingula Ty karmisz piersią czy mm? jeśli piersią to zanim przejdziesz na HA skonsultuj się z doradcą laktacyjnym, bo z tego, co wiem, to przejście na HA jest błędnym rozwiązaniem. Oczywiście przy mm nie ma innego wyjścia. My szczepienia mamy w przyszłym tygodniu i już się boję, ostatnio Wojtuś kiepsko zareagował, mam nadzieję, że tym razem obejdzie się bez temperatury. a czemu chcesz wybrnac?

magda31Witam Mam pytanie kiedy mozna zalozyc niemowalczkowi spodeki,rajstopki? Ile musi miec miesiecy malenstwo zeby mozna bylo stroic malucha? ja swojego stroilam juz jakos tak po tygodniu:-)))

slonko2802dzięki dziewczyny za życzenia :) Slonko zauwazylas swoje suwaczki 3-1-3

Kingula Kamis kilo mniejszy, ale wydaje sie na zdjeciu duzo wiekszy od mojego. Migotka u nas tez jest placz przy zakladaniu kombinezonu, ale nie wiem czy dlatego ze nie lubi czy po prostu jest zmeczony w kazdym badz razie w wozku moment usypia chyba strzele jeszcze jedna kawke i musze dzis za robote sie wziac bo sama sie nie zrobi bleeee oby do czwartku i znow wolne

madzialskama-mmimadzialskaSłonko, Sto lat :)cos przegapilam..... w takim razie wszystkiego naj Slonko co by szkraby nie dawaly mamie w kosc na nk zobaczyłam :) a taka cwaniara jestes.....jak tam Madzia? home sweet home co?

madzialskaSłonko, Sto lat :) cos przegapilam..... w takim razie wszystkiego naj Slonko co by szkraby nie dawaly mamie w kosc

hej wampirzyce... swoja droga ja tez zaczytywalam sie w takiej lekturze. U nas po weekendzie spoko. tesc pojechal na narty wiec tydzien spokoju. chcialam sprawdzic jak to z tym spaniem mlodego ze tak czesto sie budzi a w zasadzie w sobote czulam jakies pustki w cyckach i na noc dostal butle no i przespal do 4.30... w niedziele juz bylo lepiej z mleczarnia i jak dostal cyca o 20.30 zasnal po pol godzinie i tez obudzil sie o 4.30. wczoraj mielismy szczepienie o 14 czas kiedy mlody spi na tarasie tak wiec postanowilam go ubrac i isc piechota na szczepienie 7km. wyszlismy sobie o 12 i spokojnie spacerkiem na 14 doszlismy. pogoda super bo troche slonka i tylko -1. pani pochwalila Kongena ze ladnie rosnie, a moj wyskoczyl z pytaniem czy nie za gruby jest, bo inne dzieci sa mniejsze (pokazuje mu wasze fotki). Ale mlody jest taki jak ma byc, czyli na dzien wczorajszy mierzymy 65,5 i wazymy 7630....obwodu glowki nie pamietam ale mam wpisane no i wszystko jest w normie. na szczepieniu ryk byl niesamowity. najpierw trzymal go tatus pozniej, ale Kongen i tak wiedzial kto zadal cios bo patrzyl pozniej z pod byka na nia i juz nie dal jej podejsc blisko bo zaczynal sie krzyk. ciekawe jak bedzie za miesiac czy bedzie z nia dyskutowal jak zawsze czy juz ja zapamieta he he he... ogolnie zniosl szczepienie dobrze czyli zadnego marudzenia w ciagu dnia a wieczorem po kapieli dostal cyca i zasnal o 21 a pierwsza pobudka i w zasadzie jedyna o 7.15 tak wiec juz wstalismy i siedzimy z kawusia.

hej hej... ale cisza.... maz w pracy, tesc pojechal do muzeum, a Kongen spi na tarasie. tak wiec wtrabie lody i biore sie za porzadki no i moze w koncu uda sie na skocznie wyskoczyc chociaz bilety wyprzedane, ale moze jakos sie uda. Gosia ja wczoraj powiedzialam na co Ci ten trener poczekaj do wiosny i co drugi dzien kos trawe . moze Karolka od Kongena sie zarazila he he u mnie tak jak juz wczoraj napisalam ze ta nocka to byl jednorazowy rarytas dzis znow trzy razy ehhhhhhhhh Nelson gratki dla Szymusia z okazji CZWORECZKI Madzia odzywaj sie bo pomyslimy, ze tesciowa Cie uwiezila. Slonko nic nie stoi na przeszkodzie celuj w dziewuche Artaga glosiki leca.... Migotka u nas jak u Gosi kiedy chce to je tylko miedzy 19-20.30 przerwa potem kapiel chyba ze tak jak u G tego dnia sie nie kapiemy to tylko pizamka tran cyc i spanie...

gorzatama-mminiesamowite ,że niemowlęta też mają emocje !! ja tez nie myslalam ze takie malenstwa juz tak reaguja... i zapomnialam pochwalic jaka ona slodziutka kruszynka jest moglabym ja nosic caly dzien, bo mojego klucha staram sie jak najmniej nosic.... lece spac bo moj maz krzyczy: "donna kochamszie" ja mowie ze ja jego tez, a on na to "nie, du kochamszie din data" (w sensie, ze kompa) hehehehe tak wiec na dzis do jutra dziewczynki. Madzia i gdzie w koncu nocka?ciotka cwana swojego nosic nie chce a moje rozpieszcza hhihi ja Ci powiedzialam, wez i go nos jak on ponad 7 wazy. w poniedzialek sie okaze ile dokladnie...

gorzatama-mmijestem i ja... jak widac dojechalam chociaz bylam troszku przerazona trasa. widoki cudowne ale jako kierowca nie bardzo moglam podziwiac a o zdjeciach nawet mowy nie bylo. wizytka udana udana- Gosia dziekujemy za mile przyjecie. fajnie tak miec z kim isc na spacer. Kongen tez juz jakis czas temu padl tak go panna wytarmosila. ogolnie cos tam ze soba gadali... no i Karolka pokazala do kogo nalezy mama normalnie sie rozplakala jak Gosia wziela pierwszy raz mlodego na rece. Gosia tak jak mowilam tylko wrzucilam wsteczny Kongen zamilkl nawet na dol nie zjechalam jak juz spal. Zapraszamy do nas!.a jak winko, probowaliscie? oooo no ja.... pychota... jeszcze raz wszystko dziekujemy... no i liczymy na nastepne spotkanie...

niesamowite ,że niemowlęta też mają emocje !! ja tez nie myslalam ze takie malenstwa juz tak reaguja... i zapomnialam pochwalic jaka ona slodziutka kruszynka jest moglabym ja nosic caly dzien, bo mojego klucha staram sie jak najmniej nosic.... lece spac bo moj maz krzyczy: "donna kochamszie" ja mowie ze ja jego tez, a on na to "nie, du kochamszie din data" (w sensie, ze kompa) hehehehe tak wiec na dzis do jutra dziewczynki. Madzia i gdzie w koncu nocka?

jestem i ja... jak widac dojechalam chociaz bylam troszku przerazona trasa. widoki cudowne ale jako kierowca nie bardzo moglam podziwiac a o zdjeciach nawet mowy nie bylo. wizytka udana udana- Gosia dziekujemy za mile przyjecie. fajnie tak miec z kim isc na spacer. Kongen tez juz jakis czas temu padl tak go panna wytarmosila. ogolnie cos tam ze soba gadali... no i Karolka pokazala do kogo nalezy mama normalnie sie rozplakala jak Gosia wziela pierwszy raz mlodego na rece. Gosia tak jak mowilam tylko wrzucilam wsteczny Kongen zamilkl nawet na dol nie zjechalam jak juz spal. Zapraszamy do nas!.

hej dziewczyny witam tak na szybko bo zaraz spadam trzymajcie za mnie kciuki jade w te okolice pierwszy raz co prawda z gps'em. relacje zdam pozniej gdzie co i jak- ewentualnie na bierzaco. Emika gratulacje dla Adiego z okazji 3 miesiecy. no i gdzies nam sie nasza bidulka Cytrynkowa zapodziala. Aha to pewnie jednorazowy rarytas ale mlody dzis pierwsza pobudka o 7

NelsonViosna - a pisałaś już jak po wizycie w pracy dziś? bo stresa miałaś wczoraj jakieś decyzje zapadły o twoim powrocie do pracy?Chyba idę spać, chociaż mi się nie chce;) ale do następnego karmienia nie wytrzymam, a tak to mam przynajmniej 2 h snu. Tym bardziej, że jutro na noc przyjaciólka przyjeżdza, to muszę miec siły na nocne gadanie:) w sob też goscie a w nd wrocław ! yeah!!! ciekawy weekend się szykuje nie wiem jak wy, ale ja już czuję Wiosnę w powietrzu ja tez juz czuje, a zwlaszcza dzis tak pieknie sloneczko dawalo juz od 8 rano

NelsonMigotka - ja nie czytam, skoro juz podałam 2 dawki .... Zresztą już tu kiedyś pisałam, jak mi rehabilitantka - homeopatyczka nagadała o szczepionkach, że rzygi, że sraczki, że plamy, że marudy, że .... to wszytsko od szczepienia któego by koń nie wytrzymał - to miałam tydzień doła! Pomógł mój brat stwierdzeniem - że my jeszcze większymi shitami bylisy szczepieni i żyjemy i do tego nie chorujemy... Ja tam jestem zdania, że lepiej nie wiedzieć. Jak czytam ulotkę leków i ich skutków ubocznych, np. po antybiotykach to też wolę nie wiedzieć, albo jak teraz musze czytac skład wszytskiego co wkładam do wózka - uwierz mi - też wolałam nie wiedzieć!!! A wiecie, że glutaminian sodu (alregen!) jest w wędlinach często nawet w tych powyżej 30 zł/kg! ???Viosna - wiesz!!! nie chcę cię straszyć.... a kupę robi luźniejszą? Może spróbuj odstawić na kilka dni mleko i nabiał i jajka - zobaczysz czy się polepsza. Min tydzień musi być, bo tyle czasu ponoć się organizm oczyszcza. Byłam teraz na karmieniu u Szerszenia i w ciemności wydaje mi się, że już mu te plamy zeszły.... Ma-mmi - niezły numer z tą skocznią Nelson mi w ciemnojsci wydaje sie, ze maz przystojniejszy zartuje. Apropo wedlin kiedys pracowalam krotki okres w masarni wiec wiem ile tam chemii jest i parowki gdzie wszyscy w PL narzekaja ze same smieci to ja nie chce wiedziec co jest w tutejszych parowkach bo smaku to one wogole nie maja -opinie niemcow i norwegow "polskie parowki sa najlepsze"

a my mamy szczepienie w poniedzialek i z tego co mi sie kojarzy to Gosia pisala, ze mamy te szczepionki w standardzie. Ja to nie chce juz nic czytac i sie nakrecac- tak jak napisalas Migotka "im mniej wiesz......"

Madzialska mam nadzieje, ze mimo wszystko Kadafi nic nie zlapie. I moze uda Ci sie przekonac meza aby zostac u mamy bo mimo wszystko zarazki kraza u tesciow wiec po co narazac mlodego jeszcze bardziej. To sie wybralismy dzis na skocznie jak juz wszystko sie skonczylo no ale przeciez wiecie, ze tak to tylko ja i moj potrafimy. dzis w szwecji ksizna urodzila coreczke, a tesciu mowi no tak ale nie beda mieli zadnego krola to mowie jak to nie, a nasz Kongen no w koncu po sasiedzku - zart oczywiscie bo przeciez go z Hana swatam he he he Mlody cos marudny dzis mam nadzieje ze jednak nocka nie bedzie zla. A jutro odstawiamy tatusia i ruszamy w trase.

slonko2802witam i jau nas nocka taka sobie - pobudki ok 1, 4 i 6 ale prawie do 9 pospaliśmy więc nie narzekam byliśmy dzisiaj na szczepieniu :/ myślałam że będzie lepiej, ale mały rozdarł się jak tylko zaczęli go mierzyć, ważyc itd i płakał w sumie do momentu przekroczenia progu przychodni. A powiedzcie mi ile ważą wasze dzieciaczki, bo mój prawie 7 kg i pani doktor stwierdziła że jakiś kg za dużo pomijam fakt że to już 3 pediatra w naszej przychodni, która go badała, poprzednie 2 nic na temat wagi nie mówiły. No i w związku z tym mam ograniczać karmienia, a najlepiej te w nocy no i dużo mówiła na temat szczepienia na pneumokoki... szczepicie? oj Slonko to moj Kongen juz ze dwa tygodnie temu przekroczyl magiczna 7 ale nikt mi nie kazal go glodzic

hejka... U nas chyba tak juz zostanie, ze beda dwie podudki niezaleznie od tego o ktorej idzie spac. no coz trzeba sie przyzwyczaic. Ja juz towar odwiozlam przy okazji fajtlapa policjant wywalil cztery biny wiec watpie by jaja byly cale, ale to juz nie moja wina ja dostarczylam wszystko cacy a co bedzie uszkodzone to juz ich sprawa. kawke u tesciowki tez juz zaliczylam i teraz mlody spi przed domem a ja musze cos ogarnac bo zaraz tesciowa przyjezdza do nas na kawe. no i mam plan skoczyc do Vikersund popatrzec jak chlopaki skacza co prawda bez malysza, ale co tam. chociaz podejrzewam ze tam zatrzesienie bedzie...