-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mlodamama19
-
chwile mnie nie było a tu takie wieści GRATULUJE DZIEWCZYNY A ja byłąm na wizycie... szyjka skrócona ale zamknięta więc chyba jeszcze poczekamy... czop mi dzis odchodzi ale bez krwi... sama galaretka... Za to okazało się ze mnie ze szkoły wyrzucają bo nie mam 50% obecnosci a moje zwolnienie ze szpitala ich nie obchodzi... super wręcz będe powtarzać rok
-
hipku takie aparaty co same mierzą są nic nie warte.. ja mam taki co w szpitalach więc ufam sobie nie maszynie... Aaaa... Już się zaczęło ciekawe kiedy ja Trzymam kciuki za rodzące!!!
-
Blondi19mlodamama19dzieki za syropek.. pobiore jeszcze ten bo znów zmieniac co chwile tez nie za dobrze... siostra pozyczyła mi inhalatora i robie sobie własnie inhalacje z soli fizjologocznej... podobno pomaga to w odkrztuszaniu... a antybiotyk wezme jeszcze z 2 dni jak nie bedzie lepiej pojde do doktorka... jutro sie dopytam ginekologa co o tym sadzi... ale mi sie polało brazowym teraz po wkładce... ciekawe czy to od przytulanka czy badania wczorajszego... tak mnie bolało jak mi na pogotowiu sprawdzali szyjke ze normalnie szok... całą reke chyba włozyli...z tym badaniem to mi sie przypomniało jak ja mialam ;) hehe też mnie tak m ocno zbadali na wieczór i już z samego rana (3 rano) następnego dnia urodzilam ;) he u mnie zakończyło się to uczuciem gwałtu i plamieniem ale dzidzia ani myśli wychodzić...
-
karska18Młodamamo jak się używa maski lub ustnika to jest nebulizator ale potocznie mówią na to inhalator ;)Monis ja mam termin na 11 stycznia i też bez skurczy i rozwarcia już bym chciała urodzić tylko nic na mnie nie działa ani sex, ani herbatki , spacery i chodzenie po chodach(bo winda nam się w sobotę popsuła i do dzisiaj jej nie naprawili wiec na 7 piętro trzeba piechotką) nic nie dało tylko ten ból miednicy ;( ale jutro mam kolejne KTG to może coś wiecej mi powiedzą heh nie zrozumiałysmy sie.. nie pytałam o inhalator a inhalol lek do inhalacji.. ale dla świetego spokoju męzuś kupi mi ten co poleciłaś...
-
A inhalol to nie będzie to samo?
-
dzieki za syropek.. pobiore jeszcze ten bo znów zmieniac co chwile tez nie za dobrze... siostra pozyczyła mi inhalatora i robie sobie własnie inhalacje z soli fizjologocznej... podobno pomaga to w odkrztuszaniu... a antybiotyk wezme jeszcze z 2 dni jak nie bedzie lepiej pojde do doktorka... jutro sie dopytam ginekologa co o tym sadzi... ale mi sie polało brazowym teraz po wkładce... ciekawe czy to od przytulanka czy badania wczorajszego... tak mnie bolało jak mi na pogotowiu sprawdzali szyjke ze normalnie szok... całą reke chyba włozyli...
-
piękny gescik:) powodzenia kochana!!!!
-
jutro mam swojego gina to się dopytam co mam więcej zrobić i czy to jest bezpieczne dla mojej myszki że ja choruje tak i to cisnienie jest wysokie pomimo leków skacze i skacze...
-
jak coś to numer masz pisz co tam słychać u Ciebie gdybyś została w szpitalu... kaszel z takim brzuchem to cos okropnego... trzymam sie za niego i sie dusze i dusze...boli przy tym jakby mi sie kosc ogonowa łamała... nie wiem jak to będzie rodzić teraz... Kciuki zaciśniete!!!!
-
mosiu
-
po lekach mam 130/85 minie pare h i juz mam ponad 140/90.. normalnie czasem słysze jak mi serce wali;/ Soczki piję i porzeczkowe i malinowe takie domowe pyszniutkie:) Jeszcze pare razy zakaszle i mi brzuch chyba pęknie A ta lipa to zwykła taka w torebkach?
-
MadziulkaPMHej dziewczyny!! Witam poniedziałkowo:) Mloda Mamo- na katar polecam olejek eteryczny eukaliptusowy na mokra pieluszkę - do wdychania :) 100% natura :) Mi katar przechodzi po kilku minutach zazwyczaj. Czasem dodaję kilka kropelek olejku herbacianego ( odkaża powietrze) i sosnowego/ pichtiowego- super na drogi oddechowe:) Synka i męża też tak leczę z kataru i kaszlu ;) ja mam taką maść z tymi wszystkimi olejkami vicks vaporub.. i się nią smaruje wieczorkiem po plecach, klatce piersiowej i dookoła nosa... do tego takie kropelki do inhalacji na bluzkę albo chusteczkę.. ale to własnie w moim przypadku nic przejsc nie chce.. jak na złosc..kropie tez nos euphorbium.. na kaszel stodal..antybiotyki...a tu ani rusz.. Madziulka ja tez po tabletkach i tez miałam 140/90... kazali tylko czesciej łykać leki... boje się że coś jest nie tak, jakies zatrucie a oni olewają;/
-
Witam poniedziałkowo... Miało być lepiej a tu tak mnie dzisiaj od rana dusi że jak zaczynam kaszlenie to tak z 5 min bez przerwy mnie dusi... dzis juz 4 dzień antybiotyków a tu nic lepiej nie jest... tylko mam wrażenie że mi sie flora bakteryjna na dole całkiem przez leki zepsuła bo zaczyna mnie piec cisnienie od rana znów wysokie.. tak bardzo chcialabym by juz wszystko sie skończyło.. tak tulić swoją dzidzie i nie martwić się oo tam w brzuchu u niej słychać..mmm
-
Mi też by się przydało urodzić już bo znów byłam na pogotowiu bo mi wywaliło ciśnienie 140/90m a biore tabletki już... zwiekszyli tylko dawke w razie gdy jest podwyzszone mam brac czesciej więc będe teraz co h musiała mierzyc sobie chyba by wiedziec na czym stoje... już mam dość tej końcówki ciązy.. choroby, bóle, ciśnienia, opuchlizny..a tu mnie lekarka dziś pocieszyła że szyjka zamknięta jeszcze
-
Ilka musiałam przeoczyć:) a ile tego łykasz... u mnie jest problem z herbatką niestety.. zostaje tylko wiesiołek.. karska też czasem nie wiem czy to brzuch mi sie napina czy dzidzia wypycha ciałko:) a w dole też mnie tak dziwnie napiera.. męzuś dziś zdjął szlaban odnośnie przytulanka iii.. i nic sie po nim mi nie dzieje...wrr
-
madziaaaa0701no to stycznówki STYCZEN się zaczął ...i teraz pora na Was :) trzymam kciuki a te co chore to mleko z miodem i czosnkiem , syrop z cebuli i szybko przejdzie ja tak się leczyłam w 8 miesiacu i 3-4 dni i po chorobie ... tak do młodejmamy :) co byś mogła maleńwstwo tulic bez obaw ... bo widzę ,że poród wielkimi krokami się zbliża :) ani mleka z miodem i czosnkiem nie przełknę ani soku z cebuli kończy się to w wc Ale kupiłam sobie prenalen i stodal też dziś sobie łyknęłam bo podobno wolno.. rano zrobiłam sobie kanapeczki z pomidorkiem i duzą iloscią cebuli na nich i do tego herbatka z połową cytrynki więc może jutro będzie już lepiej... katar wredna menda nie daje za wygraną dlatego też kaszel i gardło nie przechodzi bo katar blokuje zdrowienie... wrr.. kamcia.r po odstawieniu fenoterolu zaczeły się te upławy pomarańczowe, skurczyki i takie parcie w dole ale dotrwaliśmy do stycznia karska18 widzę że myzianko działa u Ciebie trzymam kciuki by się Wam dziś udał równie wspaniały wieczór z jeszcze wiekszym efektem.. jak coś to czekam na smska:) A i mam do Was pytanko... słyszałyscie o piciu olejku z wesiołka przed porodem?... podobno zmiekcza szyjkę tak jak i ta herbatka z lisci malin...
-
MałyHipekAle naskrobałyście :) Potem doczytam, bo serniczek za mną chodzi... tup... tup...Ja na chwilkę się zameldować :) Brzuszek mi jednak już opadł,bo nagle się kazało, że mogę brzuch wciągnąc i pełną piersią odetchnąć :) Szyjka zamknięta - uff, uff :) Ale... to był inny lekarz, bardziej zaniepokiły go moje wyniki i ciśnienie, maluszek jest bardzo mały, waży tylko 2400g, co odpowiada 34 tygodniom, czyli 2 tygodnie mniejszy... niektóre przepływy nie są za dobre. Lekarz 3 razy się pytał, czy na pewno data miesiączki jest ok oraz czy wiek ciąży wg poprzednich usg i OM się pokrywały. Wyniki do powtórzenia, w środę do kontroli. Wtedy zdecydujemy o ewentualnym terminie CC. Powiedział, że jeśli mi zależy na naturalnym porodzie, to żebym skonsultowała się jeszcze z innym okulistą, bo on nie widzi na tą chwilę przeciwskazń. Więc w przeciwieństwie do Waszych (z całym szacunkiem) noworoczne przesłąnie do mojego Wielorybka brzmi: Siedź jak najdłużej w brzuszku mamusi :) Ona poczeka :) Jeszcze zdążymy się sobą nacieszyć :) U mnie znów przepływy taaaak wspaniałe że myszka rośnie i rośnie i nie jest źle z tą wagą maluszka.. u mojej mamy wszystkie dzieci rodziły się w terminie a nie przekraczały 2600g
-
my solidarnie łykamy duomox:) Ja dziś wieczorem będę brała dopiero 4tą tabletkę więc jeszcze ma czas na działanie tylko że ja mam stracha by nie rodzić w gorączce więc dlatego taka niecierpliwa jestem:)
-
ja mam ten antybiotyk tylko 2x dziennie... moim zdaniem to jest jak dla mnie za mało..nie widze wiekszej poprawy;/
-
Z bólami to dziewczyny nie jesteście same... tak mnie męczy że jakby nie ciąza to dałabym sobie rękę uciąc ze okres się zaczął.. do tego mój pomaranczowy sluz coraz bardziej brązowy jest i coraz tego więcej... psikam ciągle i chyba tym sobie macice pobudzam.. wolałabym się najpierw podleczyć by móc małą przytulać i całować a nie trzymać z daleka by się nie zaraziła...
-
A ja dalej chora i przez to wszystko muszę czekać z przytulankiem i rodzeniem...ehh.. W każdym razie życzę Wam udanego Sylwestra:)
-
MadziulkaPM już nie mogę się doczekać kiedy ja będę miała moją kruszynkę i będę za nią tęsknić:) w sumie to już tęsknię za nią chociaż jeszcze nie do końca ją znam...
-
Madziulka nie ma za co przepraszać... sama przyjemność poczytać coś co człowieka interesuje:) MałyHipek trzymamy mocniutko
-
MadziulkaPM ale wykład super to napisałaś!!! niechby te choróbsko się skończyło bo chce zaczynać kuracje wyganiania dzidzi na świat
-
No to super że już tak fajnie z Tobą... Aż zazdroszczę bo ja jeszcze sapię jak lokomotywa... może jutro będzie lepiej...to ja juz smska do męzusia wysyłam by mi kupił tą maść:) i tą herbate z liści malin a co tam lepiej mieć pod ręką