Skocz do zawartości
Forum

magan23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magan23

  1. Hej dziewczynki :) Maczetko super, że się odezwałaś - mam nadzieję, że Twoje kłopoty są chwilowe i lada moment znikną :) Asik Ciekawski George to bajka na mini mini, więc może dlatego go nie kojarzysz ;) Aniu podaję Ci link do książki, ztego co wyczytałam to jako jedyna przetłumaczona (zekranizowane poczatki przygód Georga) - u nas każda małpka to George, choć w wydaniu Zuzi to Doś ;)Ciekawski George - H.A.Rey (1949158308) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. Tinko radykalne posuniecie pedagogiczne ;) ale co tu duzo mówić sama bym Zuzzkę uczyła oddawać jakby ktoś ją popychał i bił... Zuzia natomiast wogóle w przedszkolu nie bawi się z innymi dziećmi, rzadko uczestniczy w zabawach - zazwyczaj siedzi sama przy stoliku, rysuje albo czyta, nie wiem czy jest się czym martwić... Inny problem to że Zuzia wogóle nie chce chodzić i albo ręce albo wózek, bo albo jest taka sprytna albo cos się dzieje... Mąż kiedyś powiedział jej "jak będą Cię nóżki bolały to wezmę Cie tylko wtedy na ręcę" i teraz tylko gdy wychodzimy z domu ona: "aua aua nożka boli", więc nie wiem czy to jej wybieg, chyba na poczatku roku umówimy sie do naszej Pani doktor od rehabilitacji...
  2. Witajcie dziewczynki :) Anitko, zdrówka dla Amelci i niech te choróbska w końcu ją ominą!! Widzicie dziewczynki ja zupełnie zapomniałam o tych urodzinach i przedszkolu, muszę się podpytać jak to jest u nas i jak to sie praktykuje, pamietam tylko że przy wypełnianiu kart przyjecia był punkt o wpisaniu dnia, które będzie świetowało, muszę się wywiedzieć ;) Mamusiu ja taka samą upolowałam tylko tańszą, bo Twoja to prawie 200 - BIURKO DELUXE Tablica MAGNETYCZNA +LITERKI 5W1 (1948296137) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. i jeszcze kupiliśmy jej puzzle ze świnką peppą, od chrzestnego wczoraj sobie zażyczyła sobie lalkę ;) siostra chyba kupi jej laptopika takiego od 3-4 r. ż., a mama chyba kupi jej książeczkę Ciekawski George. U nas totalny szał na na świnkę Peppę, rodzice ostatnio wrócili z Anglii i przywieźli jej taką dużą Peppę, plecak z Peppą i mnóstwo innych gadźetów peppowych ;) Ostatnio pokazuję jej na obrazku świnkę taką z chlewika i pytam się Zuzi co to jest? A ona patrzy się na mnie i kiwa głową: "mamusiu to Peppa pig!" ;)
  3. Hej dziewczynki, Mamusiu dobrze, że masz Anitkę - dzieci nasze nie pozwalają nam się smucić, ja też ciężej bym przez to przeszła gdyby nie Zuzia... Tinko dobrze że sobie odpoczniesz choć kilka dni i mam nadzieję, że problemy w przedszkolu z Hanią szybko się skończą... U nas wszystko dobrze, Zuzia dalej kaszląca, ale nasza pani doktor mówi żeby dalej chodziła do przedszkola, może to i dobrze, bo zaczyna jej przechodzic... U nas od poniedziałku mały sukces zaczęła wołać siusiu i puszczamy ją w majtkach :)
  4. Mamusiu, strasznie mi przykro i tak jak Sabinka wiem co to znaczy... Nie będę Ci mówiła o czasie, który łagodzi ból, a teraz płacz o rozpaczaj bo to też pomaga... Tulę Ciebie i jestem z Tobą myślami... Mi bardzo pomogły Nasze Kochane Dziewczynki z Forum i jeszcze raz mimo, że to prawie dwa lata (dokładnie za 8 dni minie) za to Wam Wielkie Podziękowania...
  5. W końcu są ludzie którzy rozumieją moja miłość do Edwarda :)))) po przeczytaniu zaczelam się zastanawiać się nad celowością własnego małżeństwa ;) bo przecież M. to nie idealny Edward :) Saga pochłonęła mnie bez reszty, każda wolną chwilę, a nawet jak chwila była nie wolna to zaraz stawała się same wiecie ;) w pociągu, w wannie z książką, a mąż patrzył na mnie z politowaniem ;) ale nie jest tak łatwo potem ściągnęłam sobie jeszcze audiobook i w pracy słuchałam sobie, więc chyba tez jestem maniaczką z krwi i kości no i przekonania :) Też czekam z utęsknieniem na premierę, która już niebawem
  6. Hehe Justynko ale cwaniaczek z Michałka, tekst powalił mnie na kolana :)))) Powodzenia u lekarza :)
  7. I jeszcze inne ;) Ulla my musimy wcześniej pozaopatrywać się w podarki, bo dzieciarni trochę jest do obdarowania a nie możemy sobie pozwolić na wywalenie w jednym miesiącu na same prezenty 500 zł a czasem więcej... ;) Mniej boli jak to się rozłoży na dwie raty ;)
  8. Mamusiu GRATULUJĘ!!!! Ale się mnożycie ;) Zdjęcia Zuzi z pasowania, jakość średniawa, no ale :)
  9. Anitko zdrówka!! Cos wiem o tym, choć mnie tylko zapalenie gardła dopadło i antybiotyk dość szybko postawił na nogi... Zuzia jeszcze troche pokasłuje, ale może jeszcze jeden dzień i puszczę ją do przedszkola... Tinkuś trzymaj się Kochana i nie daj się tej burzy hormonów... Newaniu, nie za wesoło... Kurcze... Żeby chociaż ubezpieczenie się extra zwróciło ;) A ja ostatnio patrzę na prezenty gwiazdkowe dla dzieciaków, Zuzi mamy już obcykane co dokładnie chcemy, bo wiemy z czego się ucieszy :) Wczoraj kupiłam jej puzzle ze świnką peppą takie 2 w 1 (12 elementów i 24) tablicę taką BIURKO DELUXE Tablica MAGNETYCZNA +LITERKI 5W1 (1895560320) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. i jeszcze bym chciała jej kupić poduszeczkę świnki peppy, ale zobaczymy jak z kasą ;) Home
  10. Hej dziewczynki :) Aniu trochę dziwne przynajmniej dla mnie, że nie zapraszali rodziców na pasowanie... U nas oczywiście na stronie było info i kilka dni przed Pani informowała o pasowaniu i"miło by było żeby rodzic sie pojawił" więc we dwoje się zjawiliśmy :))) Uroczystość była połaczona z dniem nauczyciela, wszystko super wyglądało :) Zuzia jak nas zobaczyła zaczęła krzyczeć "mamusia i tatuś" ale nie pobiegła do nas tylko przez cały czas siedziała ze swoimi motylkami :))) Na początku starszaki mieli swoje występy, a na koniec grupa Zuzi były tańce w kółeczku - młodziutka brała bardzo bierny udział, ale od czasu do czasu ogarniała się (jak np trzeba było skoczyć to oczywiście Zuzia ostatnia skakała :)) No i na koniec pasowanie. Zdjęć jeszcze nie zgrałam z aparatu, ale wrzucę Wam jedno ze strony przedszkola Zuzi - moja młoda to ta która stoi boczkiem FOTO-GALERIA MaĹ�ych OdkrywcĂłw - 2011/2012/DSC03687 a resztę obiecuję niebawem :) Ja od wczoraj jestem w domu, dopadło mnie zapalenie gardła, Zuzi też zrobiliśmy przerwę w przedszkolu ma straszny kaszel, ale na szczęście nic poza przeziębieniem jej nie jest :) a leki to masakra!! Tinkuś i Ewelinko Wasze dzieciaczki cudne :) Tinko a Ty odpoczywaj i dbaj o siebie :) Newaniu rozumiem Twój ból, nas zalali w starym mieszkaniu ok 23 - 24, dobrze, że siedziałam na forum bo bym się pewnie dowiedziała rano, jak by wszystko pływało a tak na bieżąco ściągaliśmy wodę i tylko ściana była mokra. Facet z ubezpieczalni nie chciał tego uznać "eee takie coś", ale mój mąż ma dobre podejście do takich ludzi i musiał nawet uznać grzyba w kuchni :))) No u nas też totalny szał na Peppę, rodzice w listopadzie lecą do Anglii do brata więc liczę, że jakąś świnkę przemycą :)
  11. Aniu chyba u nas tak jak u Ciebie czyli siłowo, nie ma szans ani groźby ani prośby nie skutkują... Wiem, że to najgorsza z metod, ale leki dla mnie istotniejsze... Zuzia też bardzo szybko podłapała imiona i nasze i osób z najbliższego otoczenia :) Raz jak byliśmy na placu zabaw była dziewczynka Madzia, a Zuzia kiwa głowką "nie i pokazuje placem mama Macia :)" Czasem sobie wymyśla i zmienia wszystkim imiona :) Ostatnio hitem słownym jest - biega po mieszkaniu i krzyczy "ojj boże" nawet nie wiem skąd jej się to wzięło ;) Za tydzień jest bal jesieni i już kombinuję co zrobić... Tinko Twój link na dole Twojego postu jakiś wadliwy chyba jest, bo jakieś błędy wyskakują...
  12. Tinko, ja nie byłam na ostatnim zebraniu - był mąż i wczoraj dopytał się, że Trójki grupowej nie ma, nie została wybrana, więc wychodzi, że każdy sobie... Tak sobie myślałam wczoraj i wydaje mi się, że kwiaty są takie zbyt oficjane dla naszych maluszków i pomyślałam o jakichś czekoladkach dla Pani, Pomocy i Pani dyrektor lub ewentualnie dla każdej z Pań aniołka od Zuzi (zawsze to pamiątka byłaby) i wydrukuję z netu kwiatuszka, w domu go Zuzia pomaluje i damy dla każdej pani laurkę :) Wiem sama jakie to cudowne otrzymać coś własnoręcznie zrobionego przez dziecko - jak odchodziłam z przedszkola do tej pory mam laurki od dzieci :) Renko Gratulacje dla siostry :) Asik zdrówka dla Oli i Naj dla Maciusia :)
  13. Hej dziewczynki :) Zdrówka dla kichających i kaszlących :) Tinko, tacy specjaliści rzeczywiście krew mogą napsuć... My na szczęście nie mieliśmy takiego pecha i facet od remontu spisał się bardzo dobrze i nasz Pan od zabudowy kuchennej + szafy, więc ja narzekać nie mogę... Trzymam kciuki, żeby już było dobrze :) Asik szkoda nawet tego komentować... Aaaa no właśnie czekamy na zdjęcie Maciusia :))) A ja mam pytanie do Was, Zuzia ma 14.10 pasowanie na przedszkolaczka, chyba wypada kupić kwiaty dla wychowawczyni Zuzi? Pewnie też dla pomocy jakąś małą różyczkę i Pani dyrektor bukiecik...
  14. Sabinko gratulacje :) Bardzo się cieszę, ale nasze dziewczynki się mnożą :))) Sabinko my też robiliśmy USG 3/4D i przy takim sprzęcie dosyć wcześnie można stwierdzić płeć, co prawda nie na 100% ale z dużym prawdopodobieństwem :) Aniu przykro mi że tym razem się nie udało... Tak jak mówią dziewczynki im bardziej się chce tym bardziej nie wychodzi. Wiem to z właśnego doświadczenia, dopiero gdy odpuściłam Zuzia nam się pojawiła :) Niestety cały problem leży w głowie...
  15. Hej dziewczynki... Asik kurcze takie maleństwo a już tyle męki ma za sobą... Dużo zdrówka dla Maciusia i nigdy żadnych szpitali więcej... Ewelinko bardzo mi przykro że rozstałaś się z tatą Eryka, ale dobrze że potrafisz cieszyć się synkiem, bo on jest najważniejszy!! Renko trzymam kciuki za siostrę i daj znać jak poszło :) Nusiuu normalnie szok, całe szczęście że szybko się zorientowałaś i mam nadzieję, że żadnych szkód Wam nie wyrządziły... Tinko zdróweczka dla Hanusi :) Aniu wydaje mi się, że chwilę trzeba odczekać i zrobić jeszcze jeden test - często tak się zdarza jak pisze Tinka że pierwszy za wcześnie zrobiony nie wychodzi, a na drugim w pełnej krasie widać drugą kreseczkę :) U mojej siostry tak było :) Mamusiu może rzeczywiście nie jest tak źle jak piszesz, ja trzymam kciuki za chmury żeby się rozwiały... A u nas dobrze, Zuzia nie płacze w przedszkolu troche marudzi przy rozstaniach ale to już norma :) w przedszkolu Pani mówi, że Zuzia nie chce uczestniczyć we wspólnych zabawach - sama sobie siada przy stoliczku albo rysuje albo sama czyta sobie książeczkę. Taki samotnik troszkę... Zaczęła wołać siusiu znaczy raz się zsika a raz zawoła więc jest pół na pół ;) Ostatnio pytam się Zuzi jak było w przedszkolu a ona mi: "Zuzia bije dzieci i Panią", choć gdy tata się pyta to zawsze mówią , że Zuzia jest grzeczna :) A w domu normalnie mamy co chwila bunt chyba już nie dwulatka ale trzylatka ;) o wszystko jest krzyk, na nas podnosi ręce, jak coś jej się zabroni to celowo uderza w szafę drzwi, rzuca tym co ma pod ręką...
  16. Aniu ja chyba zainwestuję w ten bezdotykowy, ten z apteki mam jakiejś polskiej firmy ale wogóle nie jestem do niego przekonana, mierzy w cały świat... Chyba taki kupimy BEZKONTAKTOWY TERMOMETR Microlife NC100 NOWOŚĆ! (1830347229) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego.
  17. Aniu no rzeczywiście wolnymi kroczkami juz zbliżają się urodziny ;) W sumie już sobie trochę myślałam o prezentach, my nic szczególnego nie będziemy kupować bo dość cienko z kasą - może kuchnię, choc ostatnio młoda wypaliła się kulinarnie albo maskotkę Myszka Mini lub Świnki Peppy - tę ostatnią uwielbia :) No ale zobaczymy :) Ale jak dostanie pieniązki to zmienimy jej temometr, bo ten który mamy choć kupowany w aptece jest jakiś kijowy, szlag mnie trafia jak mam jej nim zmierzyć temperaturę...
  18. Hej dziewczynki :) dla mnie ewidentnie winowajcą jest przedszkole przynajmniej w przypadku Zuzi, niby sygnalizuje, ale jak ja prowadzą do łazienki to ona nic nie robi, często się jej pytają... Teraz ponad tydzień jest w domu, więc wszystko się uspokoiło, w domku nie sika, sama woła, potrafi wstrzymać... Zobaczymy jak będzie od poniedziałku, bo wtedy ją na nowo puszczamy... Zuzia mimo, że w miarę szybko się zaadoptowała do przedszkola to jednak chcąc nie chcąc stres musi gdzieś znaleźć ujście... I znalazł niestety w majteczkach :(
  19. Hej dziewczynki, Anitko dzięki za przepis, na razie nie będę go próbować bo Zuu od wczoraj jest na antybiotyku - zapalenie oskrzeli, w sumie nikt by się nie zorientował że chora jest, tylko ten kaszel, fiksuje jak talala ;) He ale miałaś atrakcje za ścianą, ja też miałam imprezę integracyjną, ale chyba nie tak barwną jak Ty ;) Romdor współczuję, może rzeczywiście malutka jest jeszcze niedojrzała emocjonalnie do przedszkola, choć ja bym dała jej jeszcze czas - ja wychodzę z założenia że krzywda jej się tam nie dzieje (chyba że masz podstawy sądzić, że jest inaczej), mam trochę znajomych przedszkolanek i może też dlatego łatwiej jest mi pewne rzeczy przyjąć do wiadomości. Moja sąsiadka twierdzi, że miesiąc trzeba dać dziecku by się zaadaptowało i jestem też tego zdania, jeśli na początku października nic się nie zmieni to też bym ją wypisała z przedszkola, bo szkoda stresować dziecko i siebie samą. Zuzia dość szybko ogranęła się z tematem przedszkola, po trzech dniach zero płaczu tylko miauczenie przy rozstaniu, u nas dużo dały spotkania adaptacyjne które trwały ok 3 miesięcy, kupowaliśmy książeczki o przedszkolu, naklejki, więc uważam że zrobiłam tyle ile mogłam by Zuzia jak najłagodniej przeszła przez całą tę machinę przedszkolną, a reszta to już od niej zależała. Ewelinka mówi, że ona nie żałuje że Eryczek jeszcze nie jest w przedszkolu, ja też nie żałuję, że Zuzię oddałam do przedszkola, bo rozwija się w superowym tempie, codziennie nas zaskakuje czymś nowym i jej mowa zdecydowanie się poprawiła :) a z chorobami się liczyliśmy, wcześniej czy później i tak musiałaby nabyć tej odporności.
  20. Hej dziewczynki, my od czwartku mamy wolne od przedszkola młoda rozłożyła się, w sumie jakiejś katastrofy nie ma ale ma potworny kaszel, na razie bez antybiotyku - dostała elofen i mucosolvan (w zmniejszonej dawce), ale nic jej nie pomaga. Pewnie jutro idziemy na kontrolę i dostanie już coś konkretniejszego. Tinko dużo sił dla Was!!
  21. Hej dziewczynki, Zuzia w sumie już nie pamięta tego poparzenia, choć paluszki dalej są bardzo brzydkie - na tych trzech palcach takie biale dosyć grube plamy, a po bokach aż brązowe, natłuszczam je i smaruję Alantanem może szybciej się zagoi. Ale tak czy siak dalej mam wyrzuty sumienia i myśli że mogłam temu zopobiec np wygonić ja i kategorycznie zabronić zbliżania się ale to jest gdybanie i teraz to nic tu nie zmieni... A Zuzia w przedszkolu normalnie kwitnie ;) Już można się z nią rozstać bez płaczu i łez, choć wczoraj jak tata przyszedł po nią to podobno wyła, wszyscy szli myć zęba tylko jedna Zuzia nie bo ona pić chce i Pani jej tłumaczyła że napije się kompociku jeszcze, ale po umyciu ząbków to jej włączył się alert ;) Ale ogólnie jest grzeczna i Pani ja chwali :) Teraz czekam na pasowanie na przedszkolaczka :) Wrzucę Wam jeszcze jedną z ostatnich prac Zuzi :)
  22. Nusiaaa fajnie że się odezwałaś :) Ja wczoraj dałam plamę na całej linii jako matka, prasowałam koszulę M. przed wyjściem w kącie aneksu, żeby Zuzia się nie plątała jak podchodziła to kazałam jej dotknąć materiału, żeby sama się przekonała że gorące i nie wolno dotykać i za którymś tam razem obeszła mnie dookoła, ja upewniłam się że moge bezpiecznie podnieść żelazko, a ona nieszczęśliwie wsunęła rękę w momencie gdy ja kładłam żelazko na materiał :( do tej pory czuję się nie miłosiernie winna, uwierzcie wolałabym dać sobie całą rękę odrabac niż sparzyć jej te trzy paluszki, rany jak ona krzyczała z dobra godzinę ją to swędziało i piekło... Dziś mąz dał jej wolne od przedszkola w sumie nie planowane, ponad 1,5 h nie chciała zejść z nocniczka, więc dziś sobie zluzowali...
  23. Newaniu no no czyli przemówiłaś jej do główki :) Tinkuś dbaj o siebie i dużo odpoczywaj... Zuzia wczoraj to nawet z przedszkola nie chciała iść do dziadka :) A dziś w miarę ładnie sie pożegnała, trochę łzawiła ale grzecznie pomaszerowała z Panią do sali :) A ja rano doznałam szoku, mąż był w naszym starym mieszkaniu i przyszło rozliczenie za Centralne Ogrzewanie, gdzie zawsze mieliśmy niedpołatę w wysokości 50-100 zł to teraz przyszło nam prawie 900!! Nie jestem w stanie sobie wyobrazić że mozna nagrzać jeden raptem pokój za taką kwotę, a szczególnie mocno nie grzalismy bo w łazience przechodzi rura z gorącą wodą i ona daje na maxa ciepło... Wiem, że jest to do wyjaśnienia, ale... :/
  24. http://parenting.pl/rehabilitacja/16469-jaki-rowerek.html Ewelinko zerknij sobie... Tinko jak się czujesz? Jak remont?Asik jak synuś?
  25. anitajasCo do rowerka, to słyszałam, że takie rowerki są dużo fajniejsze niż zwykły rowerek. No ja troszkę inną słyszałam opinię, chyba nawet od naszego eksperta, no ale co człowiek to inna opinia ;) Ewelinko powiem Ci tak co prawda ten rowerek wizualnie jest ładny, no i nie drogi jak na laufrad, ale sprawia wrażenie diabelsko niewygodnego... Mój chrześniak ma taki jeździ na nim chyba od 2,5 r.ż.Rowerek biegowy KETTLER Run Air Fly Wiosenne ceny! (1796602137) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego., no ale ten jest dosyć drogi i nie każdy może sobie na niego pozwolić, przynajmniej z mojego punktu widzenia... U nas małymi kroczkami postępy są jeśli chodzi o przedszkolowanie ;) co prawda jeszcze przy rozstaniach popłakuje sobie, ale w ciągu dnia jest grzeczna i nie płacze, ładnie je i bawi się z dziećmi, nawet nauczyła się ładnie pić z kubeczka, co nam się nie udało :) No ale dalej bardzo przeżywa, bo sika w majtki, pani mówi że woła czasem siusiu, oni tez często jej się pytają, więc pewnie to na tle nerwowym - w domu ładnie woła sama, i nie zasikuje nam niczego. Na razie ustalono, że przez te dwa dni będą zakładać jej pieluchę, a od poniedziałku majteczki i zobaczymy wtedy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...