magan23

Chciałabym się i tu przywitać... Me dziewczę też grudnióweczką jest, więc chyba nasz pobyt zasadny :) POzdrawiam wszystkie maleństwa i ich mamy :)

Ochh polowałam na tego rampersika ale rozmiaru nie było :( A tak na marginesie mój małżonek wie że jak mam okazję wpaść do h&m to mogę wyjść z pustą kieszenią :)

Zgadzam się z Morrwa kaleczenie brodawek to rzecz zupełnie indywidualna, w dużym stopniu zależy od umiejętnego przystawiania do piersi. Moje dramatycznie Zuzanka pogryzła zwłaszcza lewą sobie tak upatrzyła :) Nie wiem czy to pocieszenie ale po tygodniu góra dwóch karmienie piersią przynosi ukojenie i niepisaną satysfakcję :) Ja nie stosowałam nakładek, ale często smarowałam sobie Bepanthen lub zwykła lanoliną dostępną w aptece... Życzę Ci blueewe owocnego karmienia, mam nadzieję że nie okupionego łzami :)

Nasza córeczka ważyła 3750 gram i mierzyła 56 cm :) Co do palenia to zdecydowanie nie polecam zarówno przed, w trakcie jak i po...

Witam wszystkie mamusie i te z brzuszkami, od dwóch dni obserwuję co się dzieje u Was na forum, a muszę przyznać że dużo się dzieje :) Ja jestem od 3,5 miesiąca chyba najszczęsliwszą mamą na świecie ( pewnie każda z Was może to samo powiedzieć) i zajmuję się kształtowaniem jej ducha, serca i umysłu :)

Ja w sumie zalogowałam się pod sam koniec ciąży w listopadzie, jakoś tak przypadkiem... Od wczoraj zaczęłam biegać po forum - portal pod wieloma względami bardzo atrakcyjny, a mi osobiscie bardzo przypadł do gustu :) Zuzia ma skończone 3 miesiące i czasem pozwala mi znaleźć znaleźć już chwilkę dla siebie taką jak teraz :)

Hmm w sumie jestem tu "nowa" i od niedawno zaczęłam udzielać się na forum :) Mała jest teraz pod opieką tatusia, któłry męczy ją na brzuszku a ja mam czas dla siebie... Więc i ja pozwolę siebie dopisać do grona mamusiek z rocznika 81

My dopiero jesteśmy na ppoczątku drogi karmienia piersią, tzn od 3,5 miesiąca, na razie świat Małej to moje mleczko czasem herbatka ale ostatnio rzadko... Od 5 miesiąca spróbuję jej wprowadzić pierwsze warzywka i może kleik ryżowy żeby Zuza wiedziała że istnieje coś jak łyżeczka :) Na początku myślałam że będę karmiła tylko do 6 miesiąca ale teraz widzę same plusiki, więc zobaczymy na ile starczy mi pokarmu - w jednej piersi już mi zanika :( na szczęście druga produkuje za dwie :)

Nasza Zuzanka jak miała niespełna tydzień potrafiła przespać 7h, do drugiego miesiąca budziła się raz w nocy na karmienie i przewinięcie, choć przekonanie jej do dalszego snu czasem bywało ciężko :) Po drugim miesiącu na całe szczęście była w stanie przespać całą nockę (9h-12h) na szczęście dla Nas :) Tylko coś ostatnio jej się odwidziało i wróciła do formy sennej z okresu noworodkowego :( Zobaczymy jak dziś zawalczy....

My cały czas się karmimy piersią, ale czasem musimy też skorzystać z butelki. Herbatkę Zuzia pije z butelki Aventowskiej a mleczko odciągnięte z Nuka - chyba jej to pasuje :)

My na poczatku używałyśmy Pamersiaków przez pierwsze 2 miesiące a teraz przerzuciliśmy się na huggiesy - w sumie nie ma dużej różnicy no ale... Chyba częściej spotykamy promocje na huggiesy... A mi osobiście bardziej przypasowały Huggiesy i mam nadzieję, że Małej też :)

Jak byłam w szpitalu to korzystałam z laktatora elektrycznego Madela - wolno ściągał pokarm no ale rączka się nie męczyła :) No a jak wróciłam do domku to miałam Aventa ręczny - jednym z plusów szybkie odciąganie, no tylko że trzeba się namachać łapką - można się przyzwyczaić. Zdecydowanie polecam!

Ja swoją łobuzicę urodziłam w 39 tygodniu :) zuzia ważyła 3750 i mierzyła 56