-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez magan23
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 43
-
To zes mi pomogła z tym prezentem ;P konkrety!! Czyli muszę poglowkowac sama ;) Tymon jest nietypowym chłopcem, liczy chyba do 500 a po angielsku do 100, więc chyba cieżko będzie go zadowolić ;) A strój peppy na Allegro kupiłam... http://http://allegro.pl/show_item.php?item=2936864825 Chyba coś mi się link złe wkleil, potem jeszcze zerkne... Buziak!!
-
No właśnie Aniu, u nas jak nie krzykniesz to się wszystkie pochowaja ;) Więc i ja daje znaki życia :) Zuza zdrowiutenka, jeszcze trzymam ja w domu - tak na wszelki wypadek, ale od poniedziałku wypad mi do przedszkola :)))))))) Nina to Aniolek, coraz bardziej kontaktowa, a i na buzce się zmieniła ;) jak dam radę to zasmiece wątek zdjęciami dziewczyn, ale na razie muszę odstac swoje przy garach!!! A co do Zuzy, to czasami mam ochotę krzyczeć!! Jeszcze mnie to się trochę boi, a z M. robi co jej się podoba.... Ale nie posłuszna jak diabli, ja to chyba już osiągnęliśmy mistrzostwo w wymyslaniu kar ;) za każdym razem są bardziej bolesne zwłaszcza dla duszy ;) Ach i moje dziecko wymyśliło sobie, ze w karnawale będzie świnka peppa, więc takowy strój jej zakupilismy ;) Aaaaa i co najważniejsze od wczoraj nie spimy w pieluszce, pierwsza noc do przodu, łóżko suchutkie!! Zobaczymy czy dziś tez.... Mam jeszcze pytanko, muszę zaniedlugo kupić prezent dla kolegi Zuzi rowiesnik, z którymi się przyjaznimy, jakie fajne prezenty dostali Wasi chłopcy, myślałam o hotwheelsach, ale może Wy mi coś podpowiecie :) Jutro pójdę na przeszpiegi, żeby przezentu nie zdublowac ;))) Sciskam Was Kochane!!! :*
-
A Zuzka była tak podekscytowana akcja "Mikołaj", ze jak tylko się obudziła zazyczyla sobie poranną kapiel w dodatkowym gratisie z myciem głowy, bo przecież Mikołaj nie lubi brudnych dzieci ;) choć i tak było rozczarowanie związane ze Świętym...
-
Kochane ja rownież Wam życzę Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!! :))) U nas święta szpitalnie, najpierw mąż zapalenie gardła, potem zaraz Zuzia zapalenie oskrzeli od 6 dni młoda leży plackiem i wysoko goraczkuje - chwile się pobawi i zaraz zasypia, tak mi jej szkoda... I teraz mnie dopadlo, dobrze ze temperatura zeszła, bo wczoraj byłam niedozycia... Ściskam Was Gorąco w tym Starym jeszcze Roku!! :))))
-
Mamusiu super, ze się odezwalas :) jednak czasem Warto pokrzyczec na forum ;) Ewelinko Wszystkiego Najlepszego dla Eryczka!!! Dziewczynki życzę Wam Zdrowych i Pogodnych Świat i Cudownego Obzarstwa :*
-
Sto Lat Haniu!!! Zdrowka dla Olusia!!!
-
Ufffff dobrze ze się ruszyło ;) Tinkus wiem jak to jest, przy dwójce zwłaszcza teraz tuż przed świętami... Sama tez czasem nie wyrabiam, z wywieszonym jeziorem, dobrze ze nocki są przespane, bo za dnia są same miauki i piski... A teraz jeszcze jelitowka mnie dopadła, mam nadzieje ze młoda się nie zarazi... Mam Nadzieje, ze od Nowego Roku częściej będziemy dawać znaki życia, bo i tak sporo się Nas wyruszyło i nie chciałabym stracić tej garstki moich Kochanych Dziewcząt...
-
Wszystkiego Najlepszego dla Michasia trochę spóźnione ;) Justynko fajnie, ze w końcu jesteście na swoim ;) Tinko nie obiecuj, nie obiecuj ;) Czekam na resztę aż się odhaczy, bo normalnie znajdę każda i za włosy wytargam ;)
-
Normalnie zalamka!!!! Nasze forum umiera pomału śmiercią naturalna!!! Jeden post co dwa dni porażka, więc wzywam ODZYWAĆ SIĘ!!! U nas już choineczka ubrana, Nina już ładnie załapala nocki dziś nawet spała ponad 10 h, ale co z tego jak się wyspi w nocy to za dnia diabelek, ale nie narzekam i tak jest Kochana ;) Zuzka ostatnio była w krainie świętego Mikołaja, więc zadowolona! Po świętach jedziemy do Ilawy, ciekawe jak młodsza latorosl to zniesie :) Mam pytanie do dziewczyn, które ostatnio chrzcily maluśki, ile teraz biorą od talerzyka w restauracji? Nie mamy warunków na takie większe przyjęcie, a zachować się trzeba jak człowiek, zwłaszcza ze dziadku z daleka... Aż się boje ile nas to wyniesie... Sciskam wszystkie dziewczęta :* i jeszcze raz odzywać się!!!
-
Asiu my tez przeboje mieliśmy z tym cycem kontra butla, chyba ze trzy podmienialismy butelki, a potem było dopasowanie mleka i tylko Bebilon jej podpasowal, więc to raczej działa na zasadzie prób i błędów... A butelka dla Zuzi najlepsza była Nuk First Choice. Z Nina mamy mniejszy problem (dokarmiamy ja Bebilonem), Nuk jej całkowicie nie pasował, ale Avent już lepiej, ładnie z niego wcina ;)
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Miloszku!!! Sto Lat dla OLENKI!!!
-
Aniu głosił oddany :) My już po urodzinach :) Zuzia zachwycona i gośćmi, atrakcjami no i oczywiście prezentami ;) po obiedzie zabraliśmy dzieci na piłeczki tak przynajmniej na sale zabaw mówi Zuzka. Z prezentów dostała lalke Natalia zaprasza na herbatę, grę Piggy Pop (nie pękaj prosiaczku) i wózek dla lalki, taki większy ;) nasz prezent jeszcZcze czeka... A Ninka odkąd skończyła miesiąc przesypia nocki - 8,9h więc nie jest zle! Jutro musimy z Mała podjechać do lekarza, podejrzewam plesniawki - ma taki biały nalot na ustach i od wewnętrznej strony policzkow...
-
Aniu no właśnie nie wiem co dzieje z tymi chłopami!!! I dlatego teraz doceniam, ze ma same dziewczyny ;) Tinko rzeczywiście ciasto wyglada na apetyczne, chyba skusze się na upieczenie go na święta, mam nadzieje ze mi wyjdzie, bo ostatnio jakieś zakalce mi wychodzą :( ale dodam stronę do ulubionych, bardzo lubię te blogi o gotowaniu skarbnica wiedzy :)
-
Olenko Wszystkiego Najlepszego!! Trochę spóźnione ale szczere :) Haniu dużo zdrowia i szybkiego przejścia przez ospe !!! Ja miałam fatalne mikołajki, tak ze szkoda słów... Mąż do tej pory się kaja za ten numer jaki wywinal.... Sciskam Was :*
-
Hej dziewczynki, podczytuję Was ale czasu brak żeby coś napisać ;) Ogarniamy się z dziewczynami :) Ninka jest kochana, w nocy nie ma większych problemów, 1-2 pobudki, ale zmęczona raczej nie jestem :) Tylko jest jedno ale... Jest diabelsko żarta, cycki już jej nie wystarczają, drze się w niebogłosy jak nie ma czegoś w pyszczku, więc co chwila cycek lewy, prawy, butla! Ja z pokarmem nie wyrabiam, więc podajemy jej jeszcze sztuczne, ale ogólnie nie narzekam :) Zuzia bardzo pomaga przy kąpieli, przewijaniu, wogóle jest cudowna :) W sobotę robimy urodziny Zuzi, więc dla mnie mega sprawdzian jak tu wszystko ogarnąć!! Zdrówka dla Miłoszka i Eryczka :* Renko przykro mi z powodu wypadku męża, ale jak piszą dziewczyny będziesz miała go na trochę przy sobie :) Ściskam Was i postaram się częściej odzywać :*
-
Ach pochwalę się moim najmłodszym skarbem :) Przedstawiam Wam Ninę Annę :)
-
Hej dziewczynki, Po pierwsze chciałam najpiękniej jak potrafię podziękować mojej kochanej Ewelince :* tak pięknie Wam przekazywała info z placu boju ;) Jesteś Wielka!! :* WAM KOCHANE również dziękuję za życzenia i gratulacje :* U nas wszystko dobrze, po mału się docieramy - Ninka jest bardzo grzeczna, w ciągu dnia przesypia niemal cały dzień, więc nawet jak babcia przychodzi na kilka godzin to nawet nie ma mozliwości się nią nacieszyć... Nocki już tak luksusowe nie są, trochę więcej czuwania jest, ale zdarza się zasnąć na 3-4 h, raz to nawet przysnęło jej się na 8 h :)))) Musiałam ją chwilowo odstawić od piersi, bo mała tak mi pogryzła, że normalnie zrobiła mi z sutków jedną wielką ranę - same strupy, które przy podaniu zaczynały krwawić, przez te dwa dni odciągałam pokarm i dawałam jej w butelce, tylko teraz zaczynam się martwić bo dziś kiepsko z tym pokarmem u mnie i boję się czy nie zaniknie, bo za nic w świecie nie chce przestać karmić... :( Aniu ta Twoja Marysia to niezły kawałek bobasa ;) A włoski ma prześliczne :) Asiu no nieciekawie z tymi choróbskami... O bostońskiej już słyszałam, ale bardziej ogólnikowo - mój przyjaciel kilka miesięcy na to chorował.
-
Ewelinko na pewno się odezwę :* na razie do 5-tego zaciskam uda ;) Kurcze ale fajnie Wam się ułożyło, że mama jest wychowawczynią człowiek jakoś bezpiecznie się czuje :) no ale ja bym stawiała na dzieci, niestety cudowne wzory do naśladowania, a tym bardziej że w grupie są sama łobuzy - chyba każda z nas przez to przechodziła, Zuzia jest chyba jak Eryczek hałas, krzyki od razu w płacz, na początku to nawet nie lubiła jak ktoś ją dotykał, no ale to był ciężki czas dla niej... A teraz bardzo lubi swoje przedszkole, nawet nas wygania ;) Choć do tej pory przenosi do domu dziwne, nie swoje zachowania... Justynko nie zazdroszczę takiego wychowanka... A co do Halloween to mi się osobiście źle kojarzy zwłaszcza w aspekcie małych dzieci, u Zuzi w przedszkolu był ostatnio bal jesieni a później andrzejki, więc wydaje mi się że to jest bardziej odpowiednie zwłaszcza dla maluchów.
-
Ewelinko no rzeczywiście drobinka byłaś :) a co do Eryczka no to rzeczywiście niepokojące... Mi się wydaje, że wpływ mają dzieci z przedszkola lub ogólnie sytuacje z przedszkola, Zuzia też czasami się zachowuje w cały świat rzuca się na podłogę, podnosi na nas rękę, trzaska drzwiami czy szafkami w kuchni, krzyczy jak jej się nie da czegoś w konkretnej chwili picia czy jedzenia, może porozmawiaj z Panią w przedszkolu o jego zachowaniu...
-
hej, to może ja podbiję stronę, bo cisza przeokrutna ;) Ja po wizycie u gin, mała wyhamowała z rozwojem i zapowiada się na drobnicę teraz waży ok 2700 więc to nie to samo co waga ciężka Zuzia :) Wszystkie pomiary są w tyle, więc raczej będzie to maleństwo... Mam już skierowanie do szpitala i jak nic się nie wydarzy to mam się położyć do szpitala na 5.11, a 6-7 może mnie potną, no ale zobaczymy... Od wczoraj mam skurcze, ale na razie nie panikuję... A dziś Zuzi kupiliśmy pianinko Peppy, bo znowu świnia króluje w domu :) ŚWINKA PEPPA PIANINKO, KEYBOARD (2733609966) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Ściskam :*
-
Sabinko ja też chyba nie pomogę, co prawda woziłyśmy się w X-Landerze ale dużo starszym modelu (jak młodziutka urośnie do 7-8 miesięcy pewnie na lato też się przesiądziemy) byliśmy ogólnie zadowoleni, jedyny minus to jego waga dla mnie masakrycznie ciężki!! A reszty wózków poprostu nie znam, a ze spacerówek typowo parasolkowych to jestem mega zadowolona Wózek spacerowy CYBEX ONYX **OD RĘKI **W-WA (2707716111) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. cybex onyx. Tinko gratulacje dla Olusia!! Szybki jest to trzeba mu przyznać ;) Głosik na FB poszedł!! :) Ewelinko dziękuję za paczuszkę :) A u nas dalej bez zmian ;) We wtorek mam wizytę u gin i zobaczymy czy nic się nie dzieje, mam nadzieję że nie będzie chciała mnie wcześniej skierować do szpitala, bo już stres nadchodzi małymi kroczkami... Myślę, że w przyszłym tygodniu tak na wszelki wypadek to się podpakuję do szpitala, bo z każdym dniem mam coraz gorsze przeczucia...
-
Hej dziewczynki, Justynko strasznie mi przykro, że taka sytuacja Ciebie spotkała... Dla mnie generalnie ludzie są beznadziejni, zamiast na spokojnie zasygnalizować co mówi dziecko w domu to zarzuty... Zuzka też na początku wymyslała, że dzieci bija czy Pani czy też ona Panią, powiedziała tylko jej wychowawczyni że Zuzia tak mówi, choć wiedziałam że to wymysły dziecka. Poprostu trzeba umieć prawdę od fikcji oddzielić i nie wierzyć w każde słowo dziecka, bo można bezpodstawnie kogoś skrzywdzić... Justynko głowa do góry, choć wiem jak bardzo może być Ci przykro... Tinko trzymaj się dzielnie... Ewelinko obiecuję odezwę się :) A co u nas... Po miesiącach nie chorowania, Zuzkę dopadło coś na kształt jelitówki lub rotawirusa, teraz już sytuacja opanowana tylko musimy zbadać kał... A u mnie jako tako, brzuch coraz bardziej mi się opuszcza więc nawet nie wiem czy dam radę dociągnąć do 40 tygodnia... A tyle rzeczy jeszcze mam do zrobienia, nawet prania całego nie porobiłam dla malutkiej, tylko tyle o ile... I ogólnie przeraża mnie, że nie zdążę i nie wyrobię się w czasie... No ale co ma być to będzie :)
-
hej dziewczynki :) Tinkuś pomysł super, rzeczywiście kobieto skąd Ty je bierzesz? ;) Justynko trochę cierpliwości a i druga kreseczka zawita :) Ja sama wiem, że jak za mocno siedzi wszystko w głowie to i ciężej z kreseczką, tak było z Zuzią że za nic w świecie nie chciało zaskoczyć, chyba z 6 miesięcy mordowaliśmy się w łóżku ;))))) Aniu rany Marysia już ma prawie 2 miesiące a tak niedawno wszystkie czekałyśmy na wieści ;) Chyba wychodzi, że ja następna poródkowa ;) A teraz co u nas? Ja od wczoraj na zwolnieniu!! Juhuuuuuuuuu!! Po wtorkowej wizycie u gin młodziutka waży ok 2200 g, według mnie nie za dużo, ale cóż może taki jej urok... Jedyne co mnie martwi to pomiar długości kości udowej, który jest mniejszy od wieku mojej ciąży o około 4 tygodnie, natomiast pomiary główki wskazują więcej o około 3 tygodnie. Lekarka powiedziała że wszystko jest w porządku, może taki jej urok że jest drobniejsza i może krótsza będzie, mam tylko nadzieję że nie wskazuje to na żadne anomalie, bo już po mału zaczynam samą siebie wkręcać... A Wy co myślicie jest sens się denerwować...?
-
Dziwny wynik morfologii
magan23 odpowiedział(a) na magan23 temat w Interpretacja badań diagnostycznych
Witam, jestem w 34 tygodniu ciąży, odebrałam niedawno swoje wyniki krwi - morfologia, ogólnie na moje oko nic niepokojącego tam nie ma: WBC - 8,05 RBC - 3,7 HGB - 12,1 HCT - 34,6 MCV - 93,4 MCH - 32,7 MCHC - 35,1 RDW - 14,8 HDW - 2,5 PLT - 230 MPV - 10,3 PCT - 0,24 PDW - 69,6 i tylko jedna rzecz mnie niepokoi makrocytosis + wyczytałam co prawda internet nie jest miarodajnym źródłem, że wynika to z niedoboru witaminy B12 lub kwasu foliowego. Kwas foliowy przyjmuję od samego poczatku ciąży - do końca pierwszego trymestru w formie foliku, potem jako element suplementu witaminowego i dodatkowo żelazo gdzie też występuje kwas foliowy. Mam pytanie czy powinnam się niepokoić, czy raczej potraktowac to jako zwykły stan...? Bardzo dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. -
Ewelinko zdrówka dla Eryczka!! :* Tinko fota nie z tej ziemi :)))) Ja mam do Was pytanko, odebrałam w poniedziałek swoje wyniki badań - chodzi mi o morfologię, wyszło tam makrocytosis +, zaczęłam czytać co to jest wogóle i jest napisane że to niedobór kwasu foliowego lub witaminy B12, tylko nie wiem z czym, to może być związane kwas foliowy brałam normalnie oddzielnie (folik) a potem w preparatach witaminowych do tego cały czas żelazo, gdzie też jest jakaś dawka kwasu foliowego... A ja już zaczynam sobie do głowy cos wkrecać, że cos może być nie tak... Miałyscie może taki przypadek...? Ja idę do lekarza dopiero za tydzień...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 43