Skocz do zawartości
Forum

franti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez franti

  1. franti

    Marzec 2012

    żabol jak czytałam o Twoim terminie CC to nie mogłam uwierzyć ze tak Cie przetrzymaja do 14.03-przeciez to juz40tc bedziesz miec...jak nie maja terminu na 7.03 to niech Cie zapisza na 5,6,paranoja jakas. ps.u Ciebie tez zauważyłam błąd chyba..nad suwakiem piszesz ze Majka 20.03.2012 ma 3300 nie zebym sie Was czepiała ale ja bym chciała miec dobre info w suwakach:)
  2. franti

    Marzec 2012

    własnie wcięło mi posta wrrr miska fajn e kolorowe te twoje suwaki ale czy przy Agnieszce nie ma błędu? u mnie pokazuje ze ona ma 4 dni:)
  3. franti

    Marzec 2012

    dziewczyny ale wy dziś rozkręciłyście temat porodu,a jeszcze tyle dni do marca... żabol u Ciebie jak już główke czuć to niech ten ordynador szybki termin Ci zapisze. tinka a bym chyba pojechałą na szpital sprawdzic czy faktycznie z dzieckiem ok,co Ci szkodzi,lepiej dmuchac na zimne,a jak Cie zostawia na obserwacje to wiesz jakos trzeba to przeżyć ale mieć pewność ze jest fachowa opieka pod ręką. trzymajcie sie, i jak da rade informujcie na bieżąco. ps.tez sie bardzo boję SN ale co zrobić...przeć mocno i krótko:)
  4. franti

    Marzec 2012

    tak was dziewczyny czytam i sie zastanawiam co to znaczy ze organizm sie oczyszcza? i jeszcze co znaczy ze "przepływy dobre" to na usg te przepływy widać? a jak lekarz stwierdza ze szyjka zamknięta? podczas badania? wiem ze pytania moze banalne ale kogo mam spytać jak nie Was:)
  5. franti

    Marzec 2012

    ja wlasnie nie sugeruje sie data z usg. tylko dojrzałoscia dziecka. 39 tydz. bedzie w sam raz dla mnie.czyli po 15.03. teraz nie mam jeszcze zadnych skurczy tak jak co niektóre z was.tylko brzuch mi sie napina jak Mała sie rusza i dupką pod zebrami pręży.tak jej juz ciasno musi byc bo na usg taka "zgnieciona"była.główke ma juz w kanale i pewnie SN poród bedzie u mnie.
  6. franti

    Marzec 2012

    hejka Agusia jeśli chodzi o chudniecie to ja na ostatniej wizycie miałam o 1kg mniej,a moje dziecko w ciągu 3tyg. tez sporo przytyło. na jednym usg ważyła 2100 (1lutego) a na innym usg-innym sprzęcie-wazyła 2956 (17.lutego). także to nic złego nie jest ze schudłas. w poprzedniej ciązy tez w 9-tym m-c schudłam. a syn urodził sie 3880, pozdrawiam ps. wg ostatniego usg wyszło mi ze poród 10.03 ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc i nastawiam sie ze dopiero po 15.03 bede sie szykowac.
  7. hej a co tu znowu taki zastój? u nas dzis temp.na plusie i normalnie wiosna na całego,takie roztopy,chlapa ze sie z domu wychodzic nie chce. w srode byłam na wizycie-standardowo ciśń,waga i skier.na wyniki-krew mocz i jakis HBS.a za dwa tyg.ma mi rozbic posiew GBS. i wiecie co od początku ciąży przytyłam 4kg a dzis chyba pojade prywatnie na usg,takie ostatnie przed porodem,bo u tej lekarki na NFZ to nie mam co liczyć ze mi zrobi.a ten prywatnie to mi nagra płyte, opowie wszystko,da fotki i opis. oby tylko przyjmował bo w ciemno jedziemy. brzuch mam juz sry,mała teraz kopie jak szalona,wreszcie cały brzuch mi faluje...radość nieziemska. bozena jak na feriach? wypoczywasz?
  8. franti

    Marzec 2012

    witam Katarzyna nie zazdroszcze sytuacji i atmosfery z mężem.najgorzej to dusic w sobie negatywne umocje..musisz z nim duzo rozmawiać mowic o swoich obawach a jak on dalej tak bedzie sie zachowywał to moze faktycznie na jakis czas do rodziców sie przenieś.może on wtedy coś zrozumie.a Tobie takie nerwy nie wskazane bo raz że jesteś przed porodem a dwa to po porodzie moze byc z pokarmem różnie jak ty bedziesz wiecznie w nerwach. co do drugiego becikowego to trzeba zaśw. ze Skarbowki za poprzedni rok tak jak Miśka pisała ale trzeba jeszcze zaś.z pracy za pierwszy pełny m-c pracy. wiecie co,pierwsze słysze zeby położna wypisywała zaśw.przed porodem...u mnie trzeba po porodzie przyjsc (osobiście lub ktos moze )i przynieść zaśw.ze szpitala o urodzeniu a wtedy lekarz wypełnia odpowiedni druk na becikowe... ja dzis po wizycie-wyniki książkowe,moja waga bez zmian(+4kg od początku ciąży),dała mi skier.na mocz i krew i przy kolejnej wizycie pobierze mi ten posiew GBS. agusia ja nie czuje żebym sie szybko rozpakowała,mała kopie jak szalona, zero skurczy,bólów.. a jak u Ciebie po wizycie? pozdrawiam ps.ciekawe jak czaroha? cos dawno jej nie było,jak podczytuje to niech sie choć przywita:)
  9. franti

    Marzec 2012

    tinka odnośnie fryzjera to ja też dziś byłam i też jestem mega niezadowolona,tak mnie krótko obcięła ze mąż nie może na mnie patrzeć.ale co tam wkrótce odrosną i tym sie pocieszam.
  10. franti

    Marzec 2012

    witam, odezwę się w końcu,choć patrząc na wypowiedzi nikomu mnie nie brakowało.. tak czytam że ostro sie szykujecie na rozpakowywanie...a ja własnie czuje ze jeszcze m-c bede sie turlać jak nic,i patrząc na wasze terminy to chyba ostatnia bede do porodu. Z ostatniego usg moja Mała wazyła 2100 i termin mi sie przesunął na 30.03.choć główką juz do dołu leżała. nadal bryka mocno,teraz własnie jakbym dopiero czuła ze jestem w ciąży.cały brzuch mi faluje,głownie przy żebrach i pęcherzu. torby nie mam spakowanej,łóżeczko planujemy gdzies po 10.03 skręcać,choć już wszystko jest po kątach poupychane i sie zrobiła mała graciarnia u syna w pokoiku:) także u mnie luzik na całego,czuje sie dobrze choć wiadomo ze siedze z rozchylonymi kolanami i często sie budze bo niewygodnie spać. chwilami czuje jakbym ze dwa lata juz w tej ciąży chodziła. co do porodu to tez sie strasznie boje,poprzednio miałam te skurcze z krzyża przez pół nocy i pół dnia -swoje wycierpiałam wiec teraz sie także ich obawiam bo ból to jest straszny. pozdrawiam ps.Fajne brzucholki macie.
  11. franti

    Marzec 2012

    czaroha Trzymam kciuki byś szybko wróciła z tego szpitala.i by wszysko było dobrze, pozdrawiam
  12. franti

    Marzec 2012

    żabol my też ten pudrokrem używalismy przy ospie bo kazdy poleca,ale po nim to tylko sie grube twarde strupy robiły,mam wrazenie ze nawet po 2 latach kilka blizn po nich zostało synowi na brzuchu.
  13. witam, u nas mróź -10 w dzień i troszke sypnęło śniegiem:) po wizycie ok.wyniki mam super,waga 3,5 kg od początku ciąży.i Pani zrobiła mi usg-bez mojego dużego napierania na nią.Mała Lena główką do dołu,ale jeszcze nie w kanale,waży 2075gr. mniejsza o 1 tydz.niż wychodzi z OM.wiec termin mi przesunał sie na koniec marca:)poza tym jakby wiecej sie rusza-wreszcie:)napina mi sie przy żebrach lub na pęcherzu.ale nie narzekam.cięzko tylko mi znaleźć pozycje do spania,ale to chyba każda tak ma. hipek myślałam że napiszesz cos więcej co u Ciebie-jak Wielorybek,ma imię?jak laktacja? wysypiasz sie??
  14. hej u nas po decyzji ze chcemy kolejne dziecko,policzylam dni i za pierwszym razem sie udalo,pozdrawiam
  15. bozena fajne wieści po wizycie-najważniejsze ze dzidzia zdrowa. oby ten kaszel już sobie na dobre poszedł. u nas po feriach-mrozik trzeba -8 w dzien ale słonecznie i wietrznie.bez śniegu. czuję sie dobrze choć brzuch duzy i czasami przzeszkadza.ale nie narzekam,lubie jak Mała sie napina i brzuch faluje przy żebrach. jutro mam wizyte,ciekawe czy mi usg zrobi..bede napierac i koniec.pozdrawiam
  16. franti

    Marzec 2012

    hej melduje sie i ja. fajne te wasze brzucholki. u nas tez mrozik -8 w dzien ale słonecznie choc wiatr mocno wieje. bylam dzis na morf.i mocz-jutro wizyta,juz sie bojowo nastawiam,po jej ostatnich słowach ze mnie bedzie podliczac...będę napierać na usg ciekawe czy mi sie uda:) i mam wiec pytanko-czy te ktore chodza na NFZ maja przy sobie oryginały wynikow? bo ja mam tylko do karty wpisywane,a oznaczenie grupy krwi to mi tez zabrała,ale dala ksero zebym sobie wkleiła w karte:) poza tym brzuch mi tez juz wywaliło,a ostatnio jakby mi sie obniżył...czyżby już Mała poszła główka w dół? mi sie z porodem nie śpieszy,licze ze do konca lutego sie bede spokojnie turlać.czuje sie dosć dobrze,brzuch czasami mi przeszkadza,(gdy skarpetki ubieram..)ale da sie jeszcze wytrzymać. powoli spisuje rzeczy do szpitala,szukam odpowiedniej torby bo troche tego będzie. asiorek koszule fajowe-tez je ogladałam,ale chyba nie weszlabym w żadną wiec musze coś w domku sobie wynależć,i do tego jeszcze rozpinane by moc spokojnie karmic..bedzie cieżko ale coż taki los... pozdrawiam
  17. królik witaj po przerwie,bo juz myslałam że Cie w szpital zatrzymali do porodu:) a co do Hipka to chciałam właśnie ciebie podpytać o wieści ale wychodzi ze tez nic nie wiesz,ale pewnie ona juz rozpakowana bo termin chyba miała jakoś na 17-tego? trzeba czekać aż sie odezwie. pozdrawaim
  18. franti

    Marzec 2012

    hej fiołek świetne wieści po wizycie,i duzo szczegółów.a chodzisz tylko na NFZ? czy usg prywatnie? bo ja na NFZ to tak po łepkach mnie ta babka przyjmuje że aż Ci zazdroszcze twojej lekarki. jedno usg mi zrobiła i to na moją wyraźną prośbe bo długo ruchów nie czułam i sie bałam czy wszystko ok jest. a badanie to wsadzi palce pomaca brzuch i bez słowa kończy badanie.ewentualnie powie ze wszystko ok jak sie spytam. a w którym tygodniu jestes? ciekawe czy teraz przy wizycie zaproponuje mi usg bo sie nie mogę doczekac czy wiedzieć jak duzą jest juz moja corka. ale znająć życie to odeśle mnie prywatnie bo sie wykręci ze stary sprzęt ma... po porodzie chyba od niej odejde..ale poza nią to tylko do faceta mogę iść.ale same pozytywne opinie o nim mam od znajomych, ale jakoś nie moge tego przetrawić ze to facet:) u nas dzis -5st ale słonko i bez śniegu.
  19. bożena to kuruj sie,szybkiego powrotu do zdrowia,duzo sił,by kaszel szybko przeszedł bo dzidzia tam pewnie niezłe trzęsienie przez niego ma. u mnie jakoś leci,powoli szykuję wszystko na tip top,ciuchy poprane,poprasowane,kosmetyki zakupione,materac tez,wózek...ale jeszcze torby do szpitala nie pakuję;) pozdrawiam jakis zastój sie zrobił na wątku ale moze świadczy to o tym ze kobietki xl nie mają wiekszych problemów w ciązy niż pozostałę mamuśki.
  20. franti

    Marzec 2012

    witam sie i ja i też na chwilkę asiorek współczuje bólu zęba-sama też przez to przechodziłam 3 tyg.temu.dentysty też się boję ale poszłam i dwa zęby mi pani dent.podczyściła dała opatrunek i po plomby po porodzie. u nas nadal bez śniegu,dziś nawet słoneczko świeci i 2st. co do imienia to my mamy ustalone od dawna ze Lena-mam nadzieje że tak zostanie:) dolegliwości ciążowe nawet do zniesienia,śmigam do siebie na to 3 pietro. pozdrawiam ps.o torbie do szpitala to też wogóle nie myśle.
  21. franti

    Marzec 2012

    witam. u mnie nic nowego-czuje sie dobrze choc krocze również boli, Mała odzywa sie z rana i na wieczór troche bryka,a w dzien chyba spi,wiec juz sie przyzwyczaiłam i sie nie stresuje. moja dzidzia tez chyba pośladkowo leży bo jak kopie to po obu bokach czuje,nigdy nie pod żebrami.ale moze tylko mi sie tak wydaje. na 25.01 mam wizyte,i pewnie sie i tak nic nie okaże,trza bedzie prywatnie jechac.a zżera mnie ciekawość ile już urosła. dzwoniłam wczoraj do kuzynki i sie okazało ze troche dzieci sie w naszej rodzinie urodzi w tym roku. Ja otwieram sezon w marcu potem dwie na maj i jedna na czerwiec...a u tej z terminem na maj to trojaczki bedą,w szoku byłam jak sie dowiedziałam,bliźniaków to kilka u nas jest,ale trojaczki...wszyscy sie cieszą. żabol jeszcze troche czasu przed Tobą,moze dziecko jeszcze sie obróci.a gdyby było głową w dól to nie masz przeciwskazań do SN? fiołek serdecznie witam u nas,ja termin mam na 24.03 z OM a z usg na 18.03,więc jeszcze troche przede mna. ostatnio wreszcie wzięłam sie za prasowanie tej sterty wypranych ubranek.3h mi zeszło.kręgosłup troche dokuczał ale mam to już z głowy:) jeszcze zakupić materac,pościel,kosmetyki i tylko czekac... a im wiecej myśle o porodzie tym bardziej sie boję.poprzedni poszedł gładko,trafiłam na porodówke z 10 cm rozwarcia i bólami krzyżowymi ale po 4 godz.było po wszystkim,tyle ze małemu przyplątało sie zapalenie płuc i zółtaczka nie zchodziła,dopiero po 3 tyg.wyszliśmy,wiec ominęla mnie cała opieka nad maluszkiem.bo cały czas miał naświetlania,pokarm zanikał z dnia na dzien...wiec teraz mam głowe pełną obaw żeby powtórki nie było. u nas nadal tylko deszcz,chlapa na całego.ble pozdrawiam,udanego weekendu. ps.ma któraś wieści od Królika bo już jej dlugo nie ma-nie przechodzi jej to zapalenie?
  22. franti

    Marzec 2012

    i ja sie z Wami witam, u nas sie ferie zaczęły,śniegu nie ma więc trzeba synowi jakoś czas organizować,przywieźliśmy sobie nawet psa od mojej mamy,by była motywacja by wyjść z domu:) Królik duzo zdrówka dla Ciebie,gdzieś ty sie nabawiła tego zapalenia...pewnie przez to latanie po mieście.. jeśli chodzi o zęby to tez ostatnio byłam u dentysty,bo w dwóch próchnica wiec cos tam pobzyczała i opatrunki dala a plomby lepiej po porodzie założyć-a dentysty boje sie jak ognia brrr. u mnie dopiero 30 tydzien wskoczył..wiec nie czuje ze to juz niedługo...ale pewnie zleci,pamiętam jak miałam 12 tydz.i tyle do końca jeszcze brakowało. też sie nie moge doczekać usg by podglądnąć jal dzidzia rośnie,choć w moich wypadku nie wiem kiedy mogę liczyć na usg,pewnie jak se prywatnie znowu pojade,zgroza ta nasza służba zdrowia. trzymajcie sie ciepło i bez choróbstw.
  23. franti

    Marzec 2012

    dzwoniłam do źródła-do nfz-i babka mnie uspokoiła ze nawet nieubezpieczonej kobiecie w ciąży należy sie bezpłatna opieka przez całą ciąże.to co ta moja lekarka kombinuje,chce mnie naciągnąć? nie mowiąć ze wszystkie wyniki badań ma ona w gabinecie,w karcie mam tylko wpisywane parametry.
  24. franti

    Marzec 2012

    hej dziewczyny wlasnie wrocilam z wizyty-jesli mozna to nazwać wizyta:waga,ciśnienie,tętno dziecka,skierowanie na mocz i krew, i za 2 tyg znowu.i mam do was pytanko,do tych co panstwowo chodzą,bo jak zaczelam do niej chodzic z ciąża to cos gadala lekarka ze teraz na NFZ przysługuje tylko 6 wizyt,i dzis cos buczała do połoznej ze niedługo bedzie mnie podliczac,rozliczać!! tak mnie zatkało ze nie zagadywałam o co jej chodzi i o jaka kasę bedzie chodzic. chce sie dowiedzieć ,doczytać i na nast.wizytę isć uzbrojona w wiedzę.czy to co ona mówi wogóle prawdą jest,bo naprawde na NFZ nie mozna całej ciąży przechodzic do lekarza??nie dosc ze na usg chodze prywatnie bo ona nawet nie raczy uruchomic tego starego sprzętu ,by choć dziecko pomierzyc..ale mi sie ciśnienie podniosło..
  25. hipek fajno ze już do nas wróciłas,i dobrze tę wielorybek rośnie:) to teraz na kiedy masz cc? juz pewne że cc?czy bedziesz próbowac naturalnego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...