Skocz do zawartości
Forum

agoszka7

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agoszka7

  1. ja nie oczekuję żeby całkiem przestał grać ale musi zrozumieć co jest dla niego najważniejsze,
  2. rozmawiałam, narazie spokojnie bez awantur...powiedział że nigdy nie miał takiego dobrego komputera i koledzy się z niego śmieli to teraz on ma lepsze gierki. Moja mina-bezcenna...wygląda na to że Karol ma starszego brata a nie tatę...muszę z tym skończyć bo oddalamy się od siebie. Kiedyś robiliśmy coś razem, jakiś film się obejrzało...
  3. to wczoraj np.robiłam wieczorną kaszę i Karol zaczął płakać...Michał w tym czasie siedział przy komputerze...nie podszedł do niego tylko do mnie pretensje jak ja się dzieckiem zajmuje że płacze...miałam ochotę go udusić
  4. cafe82dziewczyny co mam wam powiedziec wspolczujedla mnie to jakas abstrakcja i nie rozumiem jak w tym wieku gry moga miec taki wplyw na czlowieka agoszkana pewno sobie poradzi,kwestia czasu dla mnie też, nawet mój 17 letni brat zwrócił mu uwagę ale pewnych jego przyzwyczajeń nie zmienię
  5. masz rację, jak bedzie wiedział że nie ma mnie w pobliżu do pomocy to będzie musiał dać sobie radę. Zaufam jego ojcowskiemu instynktowi
  6. a spacery....ciągle pogoda nie taka a to za gorąco...to znów chmury i może padać. Mam nadzieje że Karol tak mu da popalić że szybko roboty będzie szukał :)
  7. M to nawet komputer now kupił żeby lepsze gry chodziły :) Troszkę się boję bo wracam do pracy od 1 września, Karolem miała zając się moja mama ale M stracił prace i to on zostaje z małym...jest zachwycony,,,pewnie myśli że grać będzie bo jak mu powiedziałam że czytać małemu trzeba to nie miał za wesołej miny. W ogóle nie bardzo umie się bawić, jeżeli już to krótko
  8. Kochana u mnie jest tak samo M ma 28 lat a najważniejsze są dla niego gierki komputerowe i koledzy. Wszystko jest na mojej głowie i jeszcze pretensje jak z czymś się nie wyrobie. Też mam dość momentami. Nie przejmuj się, każdej z nas zdarzają się chwile słabości...
  9. co racja to racja...Karol śpi...nareszcie chwilka odpoczynku
  10. a u nas tata obcina i nie ma z tym najmniejszych problemów...ja jeszcze ani razu nie obcinałam Karolowi pazurków...wstyd
  11. wiadomo że trzeba wydawać pieniążki na nasze skarby kochane ale to czysta przyjemność
  12. trochę to głupie...mamy pisać ile pieluch kosztują?????????? Trzeba kupić i tyle a nie opisywać
  13. i zapomniałabym się pochwalić...siedział dziś całkiem sam...bez podparcia, bez mamy pomocy i bez trzymana za szczebelki łóżeczka...po prostu siedział i bawił się.
  14. tylko że on to raczej rzadko w dzień spi...tka 2 razy po 30 min.
  15. mój karol też zrobił sobie dzień bez spania obudził się o 7 i zasną przed 18
  16. hej dziewczyny, mam pytanie. Czy spirala jest całkiem bezpieczna...mianowicie chodzi o to że planujemy za jakieś 2 lata kolejnego dzidziusia i nie wiem czy spirala nie powoduje jakiś nie odwracalnych zmian a przez to problemów z zajściem w ciąże. Jeśli takie pytanie już było to z góry przepraszam
  17. :witajcie dziewczyny, nareszcie udało się karolowi zasnąć. Obudził sie o 7 i do tej pory oka nie zmrużył, nawet na dworze marudził. Ide zjeść sniadanio-obiado-kolacje :)
  18. witajcie...wygoniłam Karola z tatą na dwór a sama zostałam w domu...nogi tak mi popuchły że w adidasy włożyć nie moglam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...