joannab

dalam dzis malej przed kompiela mleczka z kaszka, udalo sie ze wypila 30 ml, zagryzajac deserkiem hihi teraz spi ,popila cycem, zobacze czy dzieki temu dluzej pospi? moze zamiast o 1 obudzi sie dopiero o 3...? ech marzenia... :)

Karolek super!

dzis Ola cos nie mogla zasnac w dzien a na spacer wial za silny wiatr ze sniegiem,wiec ubralam mala i poszlam do bloku obok do ciotek coby ja wymeczyly to wroce i zasnie, a ciotki chwile pobawily, jedna wziela na rece i uspila Ole.... przespala sie dobre pol godzinki i do domku wrocilysmy jesc, bo nie chcialam dac jej cyca bo chcialam sprawdzic jak bedzie jesc zupke z brokulami, wcinala az milo :)

hejka a my spedzilismy sylwka w domu, z bratem cviotecznym i jego dziewczyna oraz moimi rodzicammi. mala spala super, a dla pewnosci zamknelam drzwi do jej pokoju i zostawilam telefon a drugi wlaczylam na glos aby slyszec jak zaplacze (mamy do siebie darmowe rozmowy i niekiedy robimy "elektroniczna nianie hihi ), na szczescie nie plakala, ok 23 poszlam i ja nakarmilam na spiocha aby sie nie obudzila jak pojdziemy na plac, zostala z rodzicami, po powrocie nakrmilam ja przed snem znowu na spiocha o 1 i spala do 5 a potem do 7. reszta wstala o 9, Ola zasnela o 10 a ja razem znia, z tym ze jej wystarczylo 20 min, a ja spalam 2 godziny hihi u nas pada snieg :)

mummy moja Ola po 3 szczepieniu miala przez dwa dni goraczke i wtedy wlasnie nabawila sie plesniawek... u nas - 4 maz wyszedl do bankomatu i wzial ze soba Ole, miala sie rozgladac a wrocil ze spiaca, tak wiec pozostawialam pootwierane okna i niech spi, bo jak zaczne rozbierac to sie obudzi... do nas przychodzi brat cioteczny z dziewczyna i rodzice moi przyjezdzaja, dzieki temu bedziemy mogli pojsc na plac o polnocy bo zostana z Ola. Mysle dzis ja przetrzymac jak najdluzej sie da z kladzeniem spac, aby rano dluzej pospala a nie o 7 pobudka... zobaczymy co z tego wyjdzie? moze sie uda? :) a dzis mialam fajna niespodzianke w skrzynce - ktos mi wrzucil styczniowy numer gazetki Twoj Maluszek hihi mile zakonczenie roku :) a tak nawiazujac do zakonczenia roku: TO ZYCZE WAM DZIEWCZYNY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, OBY NOWY ROK BYL JESZCZE LEPSZY OD TEGO CO MINAL, JESLI TO TYLKO MOZLWE, BO DLA MNIE BYL CUDOWNY :) I DO SIEGO ROKU!!!

no ja akurat nie mam niepotrzebnych prezentow, na szczescie :),ale jakby ktora miala kutreczke i spodenki dla dziewczynki na 68/74 to raczej chetnie bym odkupila :) Ola nauczyla sie sapac, szybko oddychac i dzis wystraszyla rano mego meza, myslal ze cos sie z nia dzieje! hihi oj te dzieciaczki tak szybko rosna i zadziwiaja nas coraz czyms nowym...

Mummy - moja to juz zaczyna jakby udawac konia i cos jakby jodlowanie :) my tez dzis bylysmy na spacerku, mala caly czas siedziala, potem przysnela przy cycu i odkladana sie obudzila, teraz ja uspilam na chama bo byla marudliwa, i spi :) u nas mgla sie zrobila straszna juz dzis kupilam jej jakies danie z zoltkiem, nie pamietam jak sie nazywa, jest od 6 m-ca, tak wiec sprubuje najpierw dac jej tak coby poprobowala, a potem bede dodawac zoltko, tylko ze moja Ola to nie zje dziennie pol zoltka, wiec bede jej raczej dawac cwiartke codziennie. na razie zupki je ale nie az tak duzo, deserki to i owszem potrafi i pol sloiczka hihi

pokojowe dziewczyny - dzieki za info bo do tej pory zawsze klikalam duze litery... a teraz idzie szybciej :) mezu pojechal do moich rodzicow wiec my same w domku :)

Moja tez juz spi... ja mysle dawac jej mleko 1 do 7 m-ca, bo jednak i tak glownie jest na cycu a te to jak mnie nie ma. potem sprobuje te probki co mam, zobacze czy jej moze inne posmakuje, moze jakies tansze... hihi dziewczyny pokoikowe: czy koniecznie trzeba pisac duze litery, czy moga byc i male?

Lidaro - mysle ze sie przyda jak bedzie sie samodzielnie uczyc jesc- zajmie to wiecej czasu :) Moja pyza na szczescie obiadki wcina, oczywiscie te co lubi, a dzis dostala od mojej kuzynki sloiczek jablko z marchewka (ja jej kupwalam ale ten jakos nie) i wcinala az jej sie uszy trzesly hihi wyszlam z nia na chwile na dwor, bo musialam zaniesc firanke do obszycia, to sie troche przewietrzyla, zglodniala, tak wiec po powrocie szybko cycus i teraz spi :)

Justi a jak dajesz jej te zółtko? mieszasz z czyms? czy tak samo? i wcina? bo moja tez zaraz konczy pol roczku i trzeba by jej dawac. Na razie ma swoje ulubione smaki, owocki zjada wszystkie, a zupki nie, nadal kroluje u niej marchewkowa z ryzem, jarzynowa z kurczakiem ble, nawet wymieszana z ta marchewkowa - od razu wyczuwa nawet minimalne ilosci, ale zupke z kaszka manna to wcina tez :) u nas dzis slonko,ale sniegu napadalo ze z wozkiem to raczej ciezko wyjsc wiec mala dzis w domku , teraz spi :) gmonia - te graco co teraz mam to takie proste, bez bajerow, zobacze te nowe co prxzyjdzie, jak sie Oli spodoba to je tu zostawie a graco wywioze do rodzicow, no ale jak patrzylam ceny to sa one cholernie drogie, nawet uzywane, dobrze ze dostalam je od brata, bo jak sama musze kupic to juz patrze na cene...

u nas dzis snieg po obiedzie zaczal padac, a w dzien w koncu mala poszla na spacer bo najpierw te mrozy, potem swieta u rodzicow i sam lod i woda, i w koncu sie dotlenial. Wzielam ze soba lozeczko do rodzicow i w koncu mala spala w nim jak nalezy, i nawet w dzien (zaczelamto juz cwiczyc przed wyjazdemcoby oduczyc od wozka w dzien). no i doszlam do wniosku ze trzeba zamowic drugie lozeczko, bo nie bede sie ciagac w te i z powrotem, wystarczy ze krzeselko ciagam, no i juz zamowilam z allegro za 185 z przesylka. i gra i swieci i cos tam jeszcze a chyba wibruje, wiec moze te wywioze do rodzicow a te nowe zosatwie tu? tylko ze stare jest firmy GRACO wiec bardziej wytrzymale,a te do 15 kg... no ale sie zobaczy, najwyzej maz zespawa mocniejszy stelaz czy cos pod spod lozeczka :) hihi

ewelinas - karteczka doszla :)

Świetnie ze kazda zadowlona ze swiat i az to widac tak malo napisalyscie :0 ja juz w domku, lece do malej zaraz kampiel i juz spiaca wiec marudzi... dobranoc

JA JUZ PRAWIE SPAKOWANA,ZOSTALO MI JESZCZE PARE RZECZY MALEJ WRZUCIC DO REKLAMOWKI NO ALE TO JAK sie obudzi, bo zasnela w koncu a nie chce jej budzic. u nas ciagle pada... Ola dostala juz dwie paczuszki z ubrankami :) listek i paczkowy przyniosł :) odezwe sie najpewniej po swietach dopiero gdzies w niedziele lub poniedzialek, bo u rodzicow neta niet. caluski

Mymmy- a zajrzyj do buzi czy nie ma plesniawek? moja po szczepieniu i goraczce dwudniowej dostala i tez nie wiedzialam co sie dzieje bo srala co chwile, i zielonkawo i w nocy tez... a wyszlo ze to przez plesniawki,sie zrobily od goraczki... a najlepiej tupnij sie do lekarza bo po co masz sie przez swieta zamartwiac? my okolo obiadu juz wyjezdzamy, u nas odwilz pomalu sie robi, a chcialam malej fotki na wsi na sniegu popstrykac...

dziewczyny równiez wesołych i zdrowych świąt i tej radości z patrzenia na buźki naszych milusińskich w ich pierwsze święta, niech ten magiczny czas na zawsze pozostanie w naszych sercach i rozgrzewa w gorsze dni, bo po nich nastana lepsze :) http://pu.i.wp.pl/?k=MzU2MDg3ODksNzUyNTMz&f=1808410oz7w2or3ch.gif

Matynaa :) mezu wypisaywał i wysyłał wszystkie kartki, ja nie miałam czasu na poczte :) hihi jutro jade juz do rodzicow na swieta, przed odjazdem jeszcze sie Wami pozegnam :) ide myc wloski :0

no i sie obudzila, nie zasrana... ja do niej wyciagnelam rece a ona do mnie hihi nauczylismy ja juz ze jak chce aby ja wziasc to ma wyciagac raczki :) najmieszniej to wyglada jak pojedziemy do moich rodzicow i wezmie ja dziadek to wyciaga raczki do babci, jest u babci to wyciaga raczki do dziadka i tak chodzi z rak do rak hihi pomalu uczymy ja teraz papap, jak macha raczkami z radosci to mowimy pappa, albo zaczynamy machac jej raczka i potem ona sama macha hihi a jak juz slodko sie przytula i obejmuje za szyje raczkami :)mmmm slodka kruszynka

Gmonia - swoje mleczko nie powinnas ty podawac bo dziecko bedzie chcialo cyca, niech z kubka probuje ktos inny jak dziecko glodne a ciebie nie ma w poblizu, moze sie uda, umnie tak dziala z butelki mleko w proszku, bo moje odciagniete to pije i ode mnie hihi Zanna- jak moja Ola jest spiaca a nie moze zasnac to biore ja na rece,albo maz i bujamy, no izasypia mruczac se kolysanki :) dzis polozylam Ole do lozeczka w dzien zamiast do wozka i pospala pol godzinki, ale w ozku tez tyle tylko potrafi, pewnie osrala , marudzi wiec zaraz do niej pojde...

Tasik powodzenia dla calej waszej trojki, ja tez sie boje powrotu do pracy,a to juz 13 stycznia.... dzis Ola dostala mala butelke do samodzielnego picia hihi ale na razie sama to ciagnie powietrze hihi no ale niech sie uczy trzymac, jak sie do tego sama rwie, tylko wczesniej mialam same duze i jej byly za ciezkie, ateraz bedzie cwiczyc chwyt :)

lidaro - jak byla mala topatyczkiem wygrzebywalam smieci, teraz wystarcza moj palec hihi zanna - moja nie skacze, za to lubi jak ja rozsmieszac i czasami to juz pomyslow brak aby glosno sie smiala hihi

drucilla a sprubuj moze najpierw dac soczek jablkowy do picia? moze wten sposob lepiej zaakceptuje ten smak? a to najnowsze fotki Oli :)

ja jak tylko idziemy do samochodu lub do bloku obok to zaslaniam jej buzke szalikiem tak ze tylko occzka widac :) ubralam mala w czapeczke mikolaja i porobilismy fotki, wrzuce pozniej :)

my tez siewdzimy w domu,ale jak wczoraj pojechalismy do moich rodzicow ok 20 km, to nie rozbieralam malej w samochodzie, bylo zrobione tak aby bylo cieplo ale nie goraco, no w nozki to zmarzlam, ale mala ok :) nawet pospala sobie, dzis zjadla jabluszko z dzika roza, tak z 6 lyzeczek i chciala jeszcze ale ja tez juz bylam glodna hihi i skonczylam na tym :) dostanie pozniej. u nas -14 brrr tez czekam na listonosza :)