Skocz do zawartości
Forum

joannab

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joannab

  1. Wiktorku sto lat! widze ze mama zrobiła niezła imprezkę bo sie nie odzywa ;) dzis troche mi lepiej, nie jestem tak osłabiona,ale brzuch boli i reka po kroplowce a najbardziej d.... po zastrzyku... u nas cała noc padało i cały dzień pada, Ola od 2 dni nie była na podwórku i marudzi...
  2. Antosiu moc całusków!!! a ja poszłam na zwolnienie jednak. rano w pracy ledwo wyrobilam z bolu, rano w domu zaliczenie wc i brzuch bolal, w pracy siedzialam skulona, lekarka przyjmowala moja od 11 wiec uspilam mala posadzilam babcie do pilnowania/bujania w razie potrzeby i poszlam. no i dostalam lek i od razu 2 kroplowki na odwodnienie , zastrzyk i tabletki... no i zwolnienie pod kroplowka lezalam od 12.30 -15.20... musialam zadzwonic do cioci aby przyszla do Oli bo babcia po przebudzeniu jej nie dala by za dlugo rady, no jak ciocia zaszla to ola spala bujana przez babcie :) tak wiec ja juz mam wakacje!!! brzuch jeszcze boli, wc nie odwiedzam ale to moze dlatego ze w desperacji abym wysiedziala w pracy lyknelam laremid... tak wiec chyba no-spy forte nie bede lykac na noc,bo az tak bardzo nie boli a nie chce sie darmo faszerowac.... u nas dzis zimno, wietrznie i pada... ja daje wit D
  3. Moc całusków dla Zosi od Oli!!! :) a ja jakies zatrucie czy cos? rano pocisnelo mnie na wc,ale nie bylo rozwolnienia, poszlam do pracy,caly czas mnie nudzilo i osłabienie, potem rada,myslalam ze padne bo przyszedl vice i sie rozgadal i zamiast rada trwac ok godziny trwala 4... a ja myslalam ze padne albo wyjde i sie zwolnie... jakos dotrzymalam, tu cycek nie sciagniety boli, tu słabo... ledwo doszłam do domu i siup na wc, znowu normalne ... potem szybko cyc i sie polozyłam, ale co tam 2 godzinki? wstalam zjesc i jakos lazilam, ale bez sily, cos mi lezynazoladku chyba... a mala wszedzie wlazila a ja nie mialam sily, zobacze jak bedzie jutro z moim samopoczuciem?
  4. a wiecie co mi dzis przyniosł listonosz? opakowanie ochronne na banana - na to akurat wysylalam hihi i basnie polskie na cd - ale nie wiem z czego wygralam , ale fajne bedzie dla Oli, a przedwczoraj bodajże przyszedl wygrany lakatator hihi fajny przyda sie na nastepne dziecko :)
  5. hej Dorcia witaj - i nie martw sie moja Ola tez jeszcze sama nie chodzi a zaraz skonczy roczek, zaczyna dopiero sama stac juz nawet kilkanascie sekund :) no i po pogrzebie... w zasadzie to poplakalam dopiero dzis w kaplicy bo w domu nie chcialam, pamietam jak mala byla niespokojna gdy plakalam jak tata dostal udar... a tak ona byla na podworku pilnowana przez cioteczne rodzenstwo a ja bylam w srodku. Musielismy ja wziasc ze soba bo wszyscy poszli na pogrzeb, tylko troche pomarudzila na cmentarzu u przy obiedzie na poczatku ale to z powodu pory drzemki... najbardziej plakalam jakpatrzylam na mego tate, siedzial biedny cala msze bonie mial chyba sily wstac z tego wszystkiego,a najbardziej rozplakal sie na koniec jak zakrecali trumne i wynosili,az sie trzasl... balismy sie czy mu to nie zaszkodzi... ale chyba jest ok, to po prostu bylo dla niego duze przezycie i dlatego mial taka zmieniona twarz,ze sie balysmyczy nie kolejny udar... a myslelismy ze nie dociera to wszystko do niego tak jak powinno, widac sie pomylilysmy,no ale coz nie wiemy przeciez jakie dokladnie ma zmiany w mozgu. Mam nadzieje ze sie nie zalamie... a Ola jak idziemy do cioci to idzie do pokoju babci i staje przy łóżku i patrzy zdziwiona że nie nie ma prababci... ech
  6. Tasik całuski dla Szymka! scarletj gratki my po weekendzie u rodzicow, czwartek i piatek to Ola praktycznie caly dzien na dworze! a padala do spania! ale szczesliwe to moje dziecko bylo,a jak w hamaku sie lubi bujac! dzis niestety pogoda nie dopisala i krotko byla na podworku. Niestety umarla dzis tez moja babcia-miala skonczone 94 lata, wiedzielismy ze to juz dni bo nic nie jadla i nie pila a lekarze uznali ze nic nie mozna podac bo zyly slabe... a Ola jak do niej chodzilismy to zawsze szla do niej do łóżka i zaczepiala, teraz jak pojdziemy do cioci to pewnie tez poleci... a chrzestna mojej Oli urodziła dzis synka. Bilans ludzi w rodzinie wyrównany...
  7. a my dzis spalismy do 9!!!! :):):) i gdyby rodzice nie wstali to pewnie i jeszcze bysmy pociagnely :) no i stanela przy wersalce sama bez podpierania sie dupcia o nia i stala tak ok 3 sekund! :) fajny dzionek a ja do pracy buuuu
  8. moja Ola tez nie oglada telewizji, choc czasem zerknie ja tv wlaczone na reklamy, bajki omojamy szerokim łukiem i wogole nie jestem za ogladaniem tv przez dzieci tak małe, ma jeszcze czas, teraz niech sie rozwija. na szczescie my malo ogladamy, przewanie dopiero wieczorem, a tak to radio.
  9. hej dzis Ola wstała przed 7 :( pogoda fatalna az sie nic nie chce, teraz Ola spi to zaraz pozrzucam fotki z paratu chociaz.
  10. odkad mamy ten rowerek to Ola ma prawdziwy spacerek z mama hhi a nie z wozkiem na zakupy :) zaliczamy po drodze plac zabaw i hustawke taka dla małych dzieci zabezpieczona, odwiedzamy prababcie na ławce, a najfajniej jak obok jezdza inne dzieci to Ola piszczy ze hej! teraz spi :) kupiłam te parówki jedynki i Ola wcina az jej sie uszy trzesa- trzyma w lapce i sama je hihi
  11. Seatibiza ja tez sie rozesmialam, ale placzu to pewnie bylo... Moja tez chodzi przy czym sie da, chetnie jak ja sie trzyma, wolno chodzi za jedna łapke, od wczoraj zadziera noge aby wspiac sie na wersalke po piloty i ciekawe czy nie predzej opanuje to niz chodzenie. Łazi sobie na balkon, zadziera dupcie do gory na progu,aby nie zakladac jej co rusz kapelusza to jak popoludniu swieci slonko to koc robi za daszek :) a całe podworko słucha jej krzyków hihi u nas cieplo ale wiatr, tez cieply
  12. do tej pory spala w body na krotki rekaw i pajacu, przykywana kolderka lub kocem, jak spala ze mna to bez przykrycia, od dzis spi w pajacyku na krotkie rekawki i pod kocem, ale nad ranem i tak wyladuje u mnie hihi
  13. hej u nas slonko przygrzewa z jednej strony rano, w obiad cien i wieczorem druga strona dzis kupilam rowerek z daszkiem za 130 zl u nas w miescie, ostatni tani, reszta po 160 prawie, na allegro z przesylka zaplacilabym moze z 10 zl mniej a tu od razu zlozony ijuz jezdzony :) Ola zadowolona baaardzo!
  14. hej u nas na razie komarow niet :) u rodzicow jak bylam to tak jak zwykle jakies latały, ale spoko z iloscia teraz rozgloadam sie za rowerekiem dla Oli, takim z daszkiem, cena na allegro z przesylka to ok 120 zl, teraz sie rozejrze pomiejscowych sklepach i dokonam wyboru gdzie kupowac u nas tez dzis byla duchota, a teraz pada :)
  15. hej jadłospis mojej Oli wyglada mniej wiecej tak: jak nie ide do pracy to nad ranem szamie cyca ile wlezie i nie wlezie (przykladam ja to wtedy dluzej spi hihi)jak mam rano do pracy to je do ok 5.30-dzis np dzis jej wsadzalam na spiocha aby zjadla potem ok 8.30 jak wroce z pracy lub nie pracuje to o 9 cyc, potem ja sniadanko ona szamie bułke i popija cherbatka potyem ok 11 cyc i spanie, potem ok 13 cyc, ok 15 obiadek, potem w zaleznosci czy pracuje czy nie to albo cyc albo butla ok 16-17 jak sie wyspi to bułeczka i cyc albo mleczko, no i przed snem cycy lub mleczko. w miedzyczasie wafelki ryzowe, chclebek, czasami u kogos cos zalapie do jedzonka, owocki w miedzyczasie, raz juz dostala jogurcik i bylo ok, wiec w ten piatek znowu dostanie. truskawek nie dostanie, czytalam zeby dawac od 2 r.z. a i tak ma wystarczajaco uczulen na jedzenie, teraz pomalu wprowadzam nabial w porozumieniu z pediatra, a jak skonczy rok zaczne jej ieszac mleko ha ze zwyklym i patrzec bede na efekty i jak sie uda to przejdzie na zwykłe w ciagu wakacji :) Moja Ola podobno - bo widział to mój mąż - przy czyms chodzi bez trzymania ( jak mysli ze je nikt nie widzi hihi) a dzis moja babcia chciala ja zlapac i dac buzi a ta jej uciekła pomiedzy nogami hahah
  16. seatibiza - bo w regulaminie jest ze glosy dopiero od 1 lipca, wiec juz napisalam aby nie zapomniec :) u nas tez super pogoda :)
  17. LidiaroWitam. Czwarty Ja to myślałam, że już do nas nie zajrzysz. A tu taka niespodzianka.Takie pytanie jak sobie radzicie z nocnym odkrywaniem maluchów. Jak był mały i się mniej ruszał to był śpiworek a teraz to w nocy się odkryje a jest chłodno jak się przebudzę to go zakryje ale nie zawsze się budzę. Planujecie już roczki? ja kołderke podwijam pod materacyk to wtedy mało kiedy sie odkryje :) a jak spi ze mna to ja słabo przykrywam bo sie wtedy poci jak cholera, po babci to ma, bo rodzice to zmarzluchy hihih zanna dziewczyny czym dzieci na słońce smarujecie? i całe czy buźkę tylko? ja tez mam Nivea, smaruje buzke łapki, szyje i resztkami główke No my po weekendzie, Ola procesje ładnie zniosła, oczywiście gdy ksiądz lub spiewy milkły to musiała dodac swoje trzy grosze :) wybiegała sie po trawce, naskubała się jej ale na szczscie nie je, predzej patyczki małe pcha do buzi, lubi tez skubac mech na schodach, moze tak stac bardzo dlugo i lubi sie bawic piaskiem :) a spi potem jak zabita :) a najfajniej jej sie biega przed kompiela z gola pupa po calym domu (gumoleon głównie) a jak wejdzie na dywan to ja krzycze i niby ja przeganiam to sie hihra na cały głos :) kotka do domu szybko wpada i zjada i ucieka, chyba ze mała śpi to sie pokręci hihi Ola nauczyła się stawać przy segmencie, przykucać, steknąć i walnąć srela hihi może tak i wygodniej? i dupa nie umazana :) oj jutro do pracy od9-13 :(
  18. dziewczyny wyjezdzam na weekend,az do soboty bo w niedziele juz do pracy, zachaczamy o procesje z mala ipotem do rodzicow. Udanego weekendu wszystkim życzę!
  19. hej dzis nocka super, katar nie dokuczal, moze dzieki kropelkom w spraju, ktore Ola bardzo lubi nie wiem czemu , az nastawia nosek do psikania i sie usmiecha jak ja tam zagilga hihi w dzien jej jeszcze troche leci ale mysle ze dzieki cycusiowi zaraz sie skonczy i w nic sie wiecej nie rozwinie, Ola spala do 4.30 a potem juz ze mna i cycusiem do 7.20 :) teraz spi bo juz na spacerku podsypiala wiec szybko wrocilam do domu. Ola dostała baczka i zabawke na kijku do pchania co jej sie bardzo podoba i samochodzik
  20. i od nas wszystkiego najle[szego dla dzieciaczków i małych i duzych!!! Ola złapała od nas katar i dzis w nocy miła tez stan podgoraczkowy i czesto sie budziła i wierciła, ale obyło sie bez leku, tylko kropelki na noc dostała i w dzien tez, teraz juz spi
  21. ja jeszcze nie bylam z Ola w piaskownicy, a u rodzicow na wsi piasku nie probowala jeszcze, za to mech wyskubany ze schodow tak :)
  22. Mummyu nas tez nocka do bani..kolejna z rzęduTyle,ze niewiem jaki jest tego powód..górne dwójki wyszły, zadnych innych nie spostrzeglam.A mała w nocy budzi sie z płaczem, rano tez..-- porazka ;/ ale moze gdzies - któres sie wylegają...trudno powiedziec, bo Tosia nie da zajrzec do buziaka.Pytanko: ile drzemek w ciągu dnia mają Wasze dzieciaczki? u nas od 2 dni jedna drzemka.Ok 13, nawet 1,5 godz, i tyle. Az do 20 , czyli pory kapania zero spania LidiaroJa staram się trzymać godzin jak długo jeszcze to nie wiem. Kładę małego o 10 do 11 i o 14 do 15 . ja Ole usypiam ok 11 i ok 17 z polgodzinnym poslizgiem w obie strony w zaleznosci od tego co robie, np spacer lub obiad, lub goscie, ale ola pilnuje swoich godzin i juz trze oczka i marudzi wtedy, cxzasem tylko opuszcza spanie wieczorne lub znowu zasnie tak ze jest przebierana i karmiona bez budzenia i kompania. no ja dzis byłam z mezem na spływie kajakowym, ale fajnie bylo i sie odpoczelo, Ola byla z dzadkami :) Nie zagladałam tu chyba od wtorku wiec przesyłam spóźnione ale szczere życzenia Wszystkim Mamusiom! ja dostałam róże od Oli ;) co do chodzenia to Ola jeszcze sama nie chodzi, tylko staje przy czym moze, nawet przy płaskiej ścianie, drepcze tez, pcha wozek i idzie tak samo przy krzeselku do karmienia, pchacza niestety nie mam. Jeszcze sama sie nie puszcza, ale jak ja trzymam to ładnie chodzi, dzis ja ze 3 razy udalo sie puscic i stala sama :)
  23. hej dziewczyny, młoda jak usneła mezowi po 5 tak ja wrocilam o 21 to szybko rozebralam , przebralam i dalam cyca i spi dalej.... zobaczymy jak dlugo, no ale wczoraj tez miala taka spiaca, tyle ze ja bylam w domu toja obudzilam po 20, i placzaca umylam i nakarmilam i spala do 5.17 :) i choc z cyca sie lalo to jej nie obudzilam wczesniej, no i o tej 5 pociagnela troche i koniec spania i jedzenia! ale chlop wstal do pracy wiec ja przetrzymal w kuchni do 6.30 a potem od cyca do cyca, tak ze i spala i ciagnela i wstalysmy po 8 :) no jutro niestety ranek mam...
  24. hej po weekendzie, mała pobawiła sie troche na podwórku, oczywiście na piasku bo trawy nadal sie obawia hihi i trzyma rece w gorze :) wychodzi jej juz 8 zabek wiec usmiech to ma juz pelna geba :) przyszedl mi misio z bebilonu za wypełnienie tej ankiety co sie pojawiala u gory stronki:mama wraca do pracy, podziekowali mi za motto ale nie pamietam co napisalam hihi
  25. moj tez chrapie, przewaznie jak zmeczony, to wtedy i spanie na boku nie pomaga... wyjscie - spi w drugim pokoju przy zamknietych drzwiach :) u nas sliczna pogoda
×
×
  • Dodaj nową pozycję...