Skocz do zawartości
Forum

siupka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez siupka

  1. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - zapewne mu prawy lub lewy bok zabka wyszedl dopiero.. i dlatego ostry, jak druga strona sie przebije to juz bedzie normalny ksztalt zabka i nie taki ostry :) A ktory mu wychodzi?
  2. siupka

    Majóweczki 2011

    Marlesia - super zdjecia :) Nieobliczalna - u mnie jest ten problem ze ja siedze z malym 24/7 sama. Bez meza, bez nikogo. Bo maz z moimi rodzicami, z tesciem , wujkiem meza robia remont. Tesciowa nie przyjedzie, zreszta za taka tesciowa ja podziekuje. Po za tym nie zostawie mojego skarba z osoba ktora ma padaczke ;/. Z jakas kolezanka tez odpada... zadna nie ma dziecka.. to po pierwsze.. no moze po za jedna, ale ona ma swoje male. Po za tym kazda pracuje i praktycznie w domu jest o 17,18. Wiec jestem zdana sama na siebie. Siedzimy non stop w domu, no po za krotkimi spacerami.. Czy wyjsciem do sklepu, choc i ostatnio sie ze sklepami ograniczam. Bo Kacper jak wchodzi do sklepu to zaczyna sie denerwowac itp. I trzeba na rece brac. Jedyne kiedy moge wyjsc to jest niedziela. Bo wtedy mama jest w domu. Ale... Wtedy zostawiam Kacperka mamie, biore meza - bo on ma prawo jazdy i jedziemy na zakupy. Mleko, pampersy itp. Bo w tygodniu na to nie ma czasu... Wiec jednym slowem czasu dla siebie samej - brak. Juz sie nawet zapuscilam ostatnio. Wlosy - tragedia... Przestalam tez sie malowac.. ubior tez wladomo dresy jakies po domu... poprostu nie mam sily i nie mam po co sie stroic, czy malowac.... A wiadomo ze poczulabym sie lepiej ale coz... Czasem wpadnie do nas chrzestna Kacperka.... Ale to nie to samo. Wolalabym sie ruszyc z domu.... No ale coz.... Po za tym.. Jesli remont sie skonczy i sie wkoncu przeprowadzimy to.. nie wiem czy dziecko zostawie z mezem... Tzn. kiedys bede musiala... Ale on mi sie boi zostac z dzieckiem. Bo jak Kacper byl malutki to sobie super radzil. A teraz? Teraz ma wymowke ze Kacper jest duzy i nie umie go odlozyc do lozeczka jak mu usnie na rekach itp. Ze w wozku tez nie umie uspic... I jak tu wyjsc? Jak zaraz beda telefony, ze Kacper placze bo chce spac, a on nie umie go uspic... Eh. Brak slow...
  3. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - zazdroszcze. Ja nie mam mozliwosci wyjscia sama z domu. Niestety ;/ Jeszcze troche i normalnie zdziczeje. Kacper nie spi jeszcze. Placze/wyje od 18 ;/ yhh... niby spiacy, a nie moze zasnac.. juz dawno tak nie bylo... nie wiem jak ja go uspie. eh. Juz nie mam sil eh.
  4. siupka

    Majóweczki 2011

    U meza w rodzinie tak na rowni mniej wiecej kobiet jak i mezow i u mnie nawet podobnie... wiec moze uda sie jakims cudem miec dziewczynke. Choc ogolnie mowi sie ze teraz bardzo duzo rodzi sie chlopcow.
  5. siupka

    Majóweczki 2011

    Dzieki dziewczyny. Mysle ze mezowi tez sie spodoba. Eh. A u nas wierca i wierca i Kacper nie moze zasnac i zrobil sie marudny bo spiacy....
  6. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - ja sie na dziewczynke napalilam Ja tak za 3,4 lata bym chciala :) Ja cala ciaze pilam litry mleka.... heh. A jesli chodzi o to zaplodnienie to z tym sie zgadzam... bo ja mialam regularne cykle i wlasnie wspolzylismy tuz po owulacji. Wiec by sie zgadzalo. Dzis Kacper w nocy nie zjadl mleka, jakis cud normalnie. Heh. Zdecydowalam co kupie mezowi na ta rocznice.. Kupie album taki tradycyjny z pergaminem i powklejam nasze zdjecia od poczatku znajomosci do teraz. Dobry pomysl?
  7. siupka

    Majóweczki 2011

    U nas jedyne co sie sprawdzilo to to jak jadlam w ciazy. Ciagnelo mnie bardzo do ogorkow i moglam normalnie cytryne zjesc. A w 9 miesiacu nagle zaczelam hurtowo jesc owoce z slodyczami. A strasznie mnie odpychalo od kazdego rodzaju miesa, ryb. Jak sobie przypomne to az mnie trzesie heh.
  8. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - ja nie wierze cos w te przepisy na płci... Ja mało jadłam owoców i mięsa wcale tez nie duzo.... W ogóle przez całą ciąze pozniej tez mnie odpychalo, na zapach miesa wymiotowalam. heh. na rozstepy tylko i wylacznie masc cepan.
  9. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - to super ze wszystko ok. Pytalas o to l4? Ja chcialam sie zapisac do mojego gin ale w grudniu mam dzwonic bo zapisow na nowy rok jeszcze nie ma. Macie plany jakies na sylwestra? hehe. Aguska - to dobrze ze przezylas :) Ach ten Twoj Michas... wariuje rowno :) Ja dzis pierwszy raz odwazylam sie wziac do wanny mojego szkraba i sie z nim wykapac... chlapal rowno, byl w swoim zywiole :) pozniej sie na brzuch obrocil, chwycil rurke od prysznica i chcial plywac hehe zabojczo to wygladalo do momentu jak nie zauwazylam i sie zachlysnal wooda....... Bylam przerazona heh. Ale nic sie nie stalo.. Mama sie smiala ze chcialam syna utopic. Heh. Dziewczyny, pytanie z innej beczki.... sprzedajecie ciuszki po dzieciach czy trzymacie????
  10. siupka

    Majóweczki 2011

    Magart - ja tez kiedys myslalam ze jak zaczne dawac kaszki Kacperkowi to bedzie lepiej spal. A tak szczerze mowiac to nic nie daja. Kacper jest wybredny lubi tylko bananowa. Kupilam mu kiedys jablko - marchew - NIE. Malinowa - tez NIE. Heh. Wiec poki co daje bananowa i mleczna. Moze skok?? Kacperkowi ten zab nieszczesny sie ciagle przebija i noce nie sa ciekawe. DObrze ze w dzien sypia jako tako. Teraz tez drzemie.. Pewnie z godzine, ale dobre i to.
  11. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - no to faktycznie bez sensu... Dasz rade przezyjesz wizyte babci :) Choc wnerwia mnie takie cos... jak ktos nie odwiedza dziecka a nagle ni z tad ni z owad wpada... Ja tam kiedys tabletki bralam i mnie nie zawiodly, ale zaczelam tyc, glowa i piersi mnie bolaly wiec po jakims czasie zrezygnowalam. A teraz to meza non stop w domu nie ma, wiec nawet nie mysle o jakis tam spiralach tylko normalne zabezpieczenie. Wczoraj maz jak wyszedl z domu o 6.30 to wrocil o 24.30 ehhh....
  12. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - a 100% jest ta spirala?? Ciekawe czy boli zalozenie... Czemu tabletek juz nigdy nie chcesz brac???
  13. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - brawa dla Michałka :) Jestem pelna podziwu jak on szybko sie rozwija :) Kacper tez zaczyna ta pupe w gore podnosic.
  14. siupka

    Majóweczki 2011

    marlesia - tylko tak mysle czy nie za skromny?? Znalazlam na allegro takie nawet fajne z fotografia wlasna i grawerem na 2 stronach. co do tej rocznicy.. musze to jeszcze przemyslec... jakos mi sie nie widzi.. zwolywac rodzicow... no ale zobaczymy.. w dzien rocznicy jeszcze tesciowa ma imieniny... niedlugo moja mama ma, pozniej maz ma urodziny, potem mikolaj, babcia meza ma urodziny, swieta, sylwester... jezu same wydatki..ehh. Moja mama jest nauczycielka w przedszkolu.... Jak opowiada jakimi tekstami rzucaja dzieci.. to sie w glowie nie miesci... no ale od kogo maja sie uczyc jak nie od rodzicow... rodzice nie zwazaja na to co mowia, i dzieci to zalapuja... yh.
  15. siupka

    Majóweczki 2011

    Bizuteri oprocz obraczki to nie nosi zadnej bo nie lubi. Ale ten breloczek moze i moglby byc... Bo wlasnie myslalam o czyms takim... No kubek tez by moglby byc.. bo kupowac kupowalam kiedys ale bez naszych zdjec.. Magart - no to bedzie wlasnie 1 rocznica. Dlatego moze faktycznie wypadaloby zaprosic...
  16. siupka

    Majóweczki 2011

    No z tymi formalnosciami ponoc najgorzej... moj maz tez ma wlasnie takie podejscie \ po co brac dziecko z domu dziecka jak jestesmy zdrowi i mozemy swoje sobie zrobic.. \ hyh.. Jak dobrze ze dzis ni musze gotowac... bedzie mniej roboty..heh. Kacpuś spi wlasnie... Dziewczyny powiedzcie mi... bo nie wiem... za 2 tyg. mamy rocznice slubu z mezem.. i ustalilismy ze zostawimy Kacperka i gdzies wyjdziemy sami.. Tylko mysle bo.. wypadaloby mu cos kupic mimo to.. bo on pewnie cos kupi... Moze podrzucilybyscie mi jakis pomysl? Tylko tak w miare malo kosztowny bo z kasa krucho w tym miesiacu.. A ja nie mam pomyslu... Nie chcialam nic kupowac, skoro ustalilismy ze wychodzimy... ale stwierdzilam ze glupio wyjdzie jak on kupi cos a ja nic [?] W ogole moj genialny maz wymyslil ze powinnismy zaprosic w ktorys dzien rodzicow na nasza rocznice... pierwsze slysze by sie tak robilo????
  17. siupka

    Majóweczki 2011

    ja ciagle jade na jakis fervexach.. eh. My pijemy Bebilon. Po Nanie Kacper mial spore zatwardzenia.
  18. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - dzieki. U nas jest dokladnie to samo co u Was jak maz wraca :)) Ja w ogole jak zaszlam w ciaze to chcialam strasznie dziewczynke.... no ale nie wybiera sie... Jakbym miala miec drugie - to dziewczynke strasznie bym chciala.... ale co jak by byl chlopczyk heh. Kiedys tez mialam plany by adoptowac taka dziewczynke.. tak mi szkoda tych maluchow z domu dziecka... ale maz ma opory. Mama kiedys pracowala w domu dziecka, i tez mi odradza... bo ciezko wychowac takie dzieciatko... Po za tym maz nie chce. Aa i tak bylo mi ciezko meza przekonac do tego ze w ogole bede chciala jeszcze jedno dziecko... Bo on by chcial miec tylko 1. Ale i tak na swoim postawie nie no ja i on jestesmy jedynakami.. dlatego nie chce bysmy mieli 1 dziecka... chcialabym by Kacpuś mial rodzenstwo...
  19. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - 3 bys chciala? :)) Mnie by 2 dzieciaczkow wystarczylo.. ale narazie musimy sie odkuc i po jakims czasie pomyslimy o 2. Ale miec takich 2 czy 3 urwisow... oo nie wiem czy bym dala rade Jednak jaki dzien taka noc... aaaa nie wyspalam sie! ehh... Kacper usnal wczoraj w wozku wkoncu o 19 i wstal o 22.40. Dostal mleczko, poszedl spac. Znowu wstal na mleko o 3 ;/ eh. No i spal do 6. 40. Oj dziwnie sypia.. bardzo dziwnie.. choc wczoraj byl dziwny dzien.. i pewnie dlatego.. Oby dzis byl lepszy
  20. siupka

    Majóweczki 2011

    Magart - moj od wczoraj tez krzyczy az glowa boli. Nic w tv nie slysze hehe. Kacper nie pełza, jest na etapie nauki siadania wlasnie.. Ehh. Ja padam na pysk... juz w myslalch normalnie wyzywam. Mam dosc.... Ehhh... O 16 Kacper wstał i taki marudny. Dałam mu jeść, pić, przebrałam i dalej to samo ;/ Oczy trze non stop więc usiłowałam go uśpić - nadaremnie... wścieka się... i zrozum tu dziecko.... A ja nie dość że nie mam sił go w rękach trzymać bo tak mnie łamie wszystko to ten ino na rękach, choć teraz i na rękach wyje. A uśpić się nie da, a sam nie chce usnąć. MASAKRA! eh.
  21. siupka

    Majóweczki 2011

    A my nie bedziemy robic prezentow na Wigilie bo bysmy zbankrutowali. Wigilia w tym roku ma byc bardzo liczna... cala moja rodzina i meza... Oczywiscie Kacperkowi pokupuje sie cos.. Chrzestni maja mu kupic krzeselko do karmienia bo jeszcze nie ma. A reszta nie wiem... My mu kupimy jakas zabawke, moi rodzice wiem ze cos mysleli nad nocnikiem interaktywnym.. a reszta nie wiem... Na mikolaja jakis drobiazg sie mu kupi.
  22. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - no moze akurat ktoras bedzie dobra :) Magart - a jak tam nocka?? Spał ładnie Dareczek?? Kacper usnal o 20-1. Jesc dalam. O 4 wstal na picie, i o 6 juz wstal. Dzien w dzien wstaje 5.30-6.00 jakby nie mogl trioche dluzej pospac heh. Ja chora.. tzn rozklada mnie.. kicham, katar, kosci mnie lamia, oczy lzawia.. gardlo boli. Boje sie ze Kacper zas sie zarazi.. bo tylko ja z nim siedze calymi dniami. Eh.
  23. siupka

    Majóweczki 2011

    Tu masz taka strone: http://http://www.dzieckook.pl/kuchnia/index.php3?name=welcome Mialam jeszcze jedna fajna strone z przepisami ale nie mam jej a przepisy sobie do worda skopiowalam. Wiec Moge Ci to przeslac jak chcesz. Edit: Znalazlam... Z tad duzo bralam..: http://parenting.pl/kulinarnie/1050-przepisy-na-dania-dla-niemowlat.html
  24. siupka

    Majóweczki 2011

    Magart - przepraszam ze dopiero teraz :) Wszystkiego Najlepszego dla Dareczka z Okazji 6 miesięcy :) Edit: Dziewczyny mam pytanko do tych ktore nie karmia piersia wcale. Jakie macie piersi? W sensie miekkie, czy twarde?? Wiem moze glupie.. ale dzis jak sie kapalam.. to zauwazylam ze sroodek piersi oby dwoch jest dziwnie bardzo twardy.... Z tym ze ja mam bardzo duze piersi i ciezko mi co kolwiek wyczuc. Szukalam jakis guzkow, ale nie idzie wyczuc.... Mozna isc od tak na usg piersi? Tylko nie wiem czy mnie lekarz nie wysmieje czy nie przesadzam.. bo moze sobie cos uroilam. ;|
  25. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - ehh to nie dobrze... a jakas inna? nie masz juz zadnej na oku??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...