Skocz do zawartości
Forum

Kaori

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kaori

  1. dbozuta a te badania co ty mialaś to takie były? Zastanawiam się co robić. Robić samej na własną rękę, czy czekać do września.
  2. Milagros to jest czego tobie gratulować!!
  3. Hej babeczki. Ja bym chciała się odnieść jeszcze do rozmowy o krzepliwości krwi. U nas badanie na fibrynogen 130zł a co tu o reszcie mówić. Czy zwykłu lekarz może mi zlecić takie badania czy musi specjalista? Poza tym chciałam spytać o skrzepy w @. Macie cały czas czy tylko od przypadku do wypadku? Bo ja mam regularne i spore. Może na tym polega nasz problem. Tylko, że moja ginka powiedziała, że dopiero we wrześniu zaczniemy badania czemu nie wychodzi.
  4. Hej babeczki. Dawno mnie tu nie było, ale jakoś czasu nie mam. Potem byłam na urlopie. Ale teraz wracam. Kolejny cykl mija i ja wiem, że nic z tego nie będzie. Tym razem nie mieliśmy okazji "popracować" wtedy kiedy był na to czas. Jedna marna próba sukcesu nie da. Ale za to trafiliśmy centralnie w owulację. Ale nie ma co się nastawiać. Babeczki potrzebuję rady. Co robicie, kiedy nie możecie spać? Bo ja od kilku nocy źle śpię. Jedna noc w cyklu pod koniec, to zawsze była zapowiedź @. Teraz nie śpię kilka nocy i już sie męczę. Jakies rady?
  5. Hej babeczki! Co tam u was? Inka fajnie że wróciłaś. Jak po badaniach? Co do butów to ja bym zaraz taką awanturę zrobiła, że kierowniczka spod ziemi by wyrosła. Dbozuta insemijacja? No to trzymam kciukaski!! Ja jutro wyjeżdzam na urlop więc tydzień mnie nie będzie. Owu przypada mi na czas kiedy będę z tatą i szwagrem na 4 metrach kwadratowych. Więc nie ma co myśleć o starankach. No ale nic. Trzymajcie kciuki, żebym się na studia dostała...
  6. Zabolek niestety. Czekamy az @ sie skonczy i walczymy dalej. Inka trzymam &&&&&&&&& za dobre wyniki.
  7. Inka co się stało??!!??!!
  8. Inka staramy sie od ostatniego września.
  9. Hej babeczki. U mnie @ powinna być wczoraj. Do chwili obecnej cisza. Ale to może przez stres związany z obroną. Ale najważniejsze: Obroniłam się!!!!!
  10. Daisy po weekendzie fajnie. Trochę zmęczenia było ale warto. Za to dzisiaj apogeum. Jestem zmęczona nauką, nie wysypiam się i do tego mam PMSa... Nic tylko usiąść i płakać...
  11. Hej. Żabolek to dobrze, że już lepiej. Ja dzisiaj "Obecny - nieprzytomny". Ale większość ludzi u mnie w pracy takich jest. Np koleżanka z pokoju chciała myszką dzwonić...
  12. Hej babeczki poniedziałkowo. Co tu taka cisza? Wszystkie tak dzielnie pracujecie, że 5 minut na forum nie macie? No to ja też zabieram się za pracę.
  13. Hej. Dbozuta fajnie, że w pracy dobrze. Atmosfera to ważna sprawa. Ja od wczoraj jestem do bani. Nie mogę się na niczym skupić a nauka w lesie. Za chwilę idę zrobić pazurki na nogach i rękach do kosmetyczki to planuje czytać jak będą mnie obsługiwały. Jutro na imprezę rodzinną jedziemy. Więc jutro i w niedzielę w trasie więc z nauką będzie ciężko a w czwartek już obrona. Możecie za mnie kciuki trzymać.
  14. Hej babeczki. Dzisiaj jest chyba taki koszmarny dzień, bo ja się za naukę nie mogę zabrać a mój mąż nawet nie ma siły mnie pogonić. Chyba dzisiaj odbije sobie i pójdę bardzo wcześnie spać. Chociaż jakiś plus będzie...
  15. Hej babeczki. Dbozuta z tym stażem to masakra jakaś! Ja tam bym nie zważała na dobry humor tylko od razu rabanu bym narobiła! Ale ja już taka jestem... ;) Gratulacje z okazji znalezienia pracy ;) Ubranka śliczne ;) Ja dzisiaj zamiast się grzecznie uczyć to was czytam. Niech któraś mnie uprzejmie kopnie do nauki bo 07.07 mam obronę... Masakrycznie źle się czuje. Mdli mnie i mam rozwolnienie. Chyba coś zjadłam nieodpowiedniego. Do tego mój mąż sobie bób ugotował (na szczęście sam) i teraz zapach mi przeszkadza a na myśl o całowaniu go to mi słabo...
  16. Hej babeczki o poranku. U mnie chłodno ale słoneczko piękne. Kłuje mnie podbrzusze od rana. Coś ten cykl dziwny tym razem. Aliss cieszę się, że Ci się podobają moje suwaczki ;) Co do cytologii to dla mnie dziwne, że boli i że ciągle nie wychodzi. U mnie jak pobierała materiał do badania to nawet nie zauważyłam. I za każdym razem dało się zrobić badanie i był wynik. Tak czytam o systemie medycznym w Anglii i zaczynam się cieszyć, że mieszkam w Polsce... Żabolek 20dc to u Ciebie norma? Bo to chyba coś za krótko. Nie znam się, ale faza lutealna chyba za krótka. Mauelith a nie masz żadnych objawów, że się udało? Jak spóźnia Ci się @ o 13 dni to może coś to znaczy. Poza tym na prawdę warto w razie wątpliwości iść do lekarza. Wiadomo, że z NFZtu może was kiepsko potraktować, ale prywatny powinien wysłuchać i przebadać. A to na dobry początek tygodnia ;)
  17. Hej babeczki z wieczora. Jakaś zmęczona jestem. Zaraz zmykam spać bo jutro praca. Co do plamień: zawsze warto iść do lekarza jak się ma wątpliwości czy wszystko jest w porządku. Ja miałam wrażenie, że coś jest nie tak i okazało się, że mam stan zapalny ;/ I przez to owu nie było przez 2 cykle. Do jutra ;)
  18. Hej babeczki. Wona witaj ;) Ja co do starań to ja żeby wyluzować wymyśliłam sobie inne rzeczy "do czekania", np. Urlop, obrona, nowe studia. Bo najgorsze tylko czekać na II kreseczki i o niczym innym nie myśleć.
  19. Hej babeczki. Witam się w piątkowy poranek. Wczoraj u nas piękne słoneczko a dzisiaj brzydko i mokro. Zasypiam na siedząco. Baruska nie nakręcaj się na objawy bo jak przyjdzie @ to będzie płacz i lament. Ja też na początku miałam chyba wszystkie książkowe objawy a fasolki dalej nie było. Jak będzie to super jak nie to trudno. Co do długości cyklu to ja po odstawieniu tabsów miałam między 24 a 31. Dopiero po kilku miesiącach uregulowało mi się do 28dni. Ale rozbieżność 3-4 dniowa to chyba nic nienormalnego.
  20. Hej babeczki. Ale mam stan przedowulacyjny! Bokli mnie tak, że oczy mi z orbit wychodzą. Mogłoby już się owulować bo nie mogę siedzieć. Normalnie jakby owu z dwóch jajników z lekką przewagąna prawy jajnik. Mam nadzieję, że to owu bo za ostatnim razem była torbiel wielkości pomarańczy... A co tam u was? Pozdrowienia na nowy dzień.
  21. Dzobuta przykro mi że znowu @ i to jeszcze bolesna. Mam nadzieję, że nie będziesz miała więcej takich męczarni.
  22. Hej Zabolek. Ja też miałam jakieś głupie sny ale za bardzo nie pamiętam co mi się śniło. Jestem strasznie śpiąca a u mnie w pracy napięta atmosfera...
  23. Hej babeczki. Ja miałam prawie do pasa i ścięłam do brody. Już nigdy mi nie odrosły. Niestety żałuję że ściełam. Dzobuta ja wiem jak potrafi dokuczyć @. Sama męczyłam się 7 lat zanim zaczęłam brać tabletki anty. Nie raz lądowałam na pogotowiu bo mdlałam czy byłam odwodniona. Dopiero przy anty poczułam się normalnie a teraz po odstawieniu w sierpniu powoli @ wraca do "normy". Dlatego się martwie tym, że nam się nie udaje. Bo jeszcze trochę i znowu będę musiała brać tabsy bo będzie ze mną źle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...