Skocz do zawartości
Forum

Scarlettj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Scarlettj

  1. My po wizycie u pediatry Fredzio waży 8640 ;-), ogólnie wszystko ok. Jestem oststnio ciągle zmęczona i mam tego serdecznie dość,trzeba się wziąć za siebie. Jutro odgruzowuję mieszkanie, a w przyszłym tygodniu chcę zasiać kwiaty na balkonie. Mummy będzie pięknie Co z karteczkami na Dzień Matki?
  2. Mummy trochę Ci zazdroszczę bardzo bym chciała przeżyc swój ślub raz jeszcze bo to był wspaniały dzień.
  3. Hej u nas dzień pod hasłem wstajemy na nogi i wspinamy się po czym sie da. Jutro mamy wizytę u pediatry -taką kontrolną czy wszystko ok no i ile waży Fredzio. Karteczki wielkanocnej nadal niet, pewnie dojdzie w grudniu. Proponję nową akcję karteczkową na DZIEŃ MATKI.
  4. Tasik ale czy myjesz tylko wodą? U nas nocka ok, Fredzio dał pospać za to od rana masakra- płacze o wszystko...o to,że mama obok jest, że jej nie ma, że pies go olewa. że go liże, on chce smoka, on nie chce smoka a ja chcę świety spokój. Dziś rano przeraziłam sie,że jestem w ciąży i prawie osiwiałam bo jak spojrzałam na Fredzio-Potwora i pomnożyłam przez dwa to mi sie słabo zrobiło..., ale fałszywy alarm.
  5. Kochane u nas burza ,ale na specerek zdąrzyliśmy i na obiadek pyszny też. Fredzio czuje się lepiej, ale cały czas chce chodzić co mnie doprowadza do szału momentami bo jest bardzo marudny. Dziś w nocy dał 1,5h koncert bez przyczyny. Dziewczyny czym myjecie ząbki maluchom? Ja wczoraj myłam Fredziowi a dziś ma lekkie ranki na dziąsełku przy jedynkach. Nie wiem czy za mocno mu pozwoliłam szorować szczoteczką, czy jak? Oby mu przeszło za kilka dni. Muszę mu zacząć czyścić te zęby bo czasami zapominam...przyznaję.
  6. Kochane mam nadzieję, że Święta mijają Wam milutko. Fredzio nadal kaszle, ale dzis byliśmy na spacerku i jakoś mu się lepiej oddycha. Poza tym to co On wyczynia od wczoraj to jest pełen odjazd. Stoi na właśnych nóżkach- wspina się po czym się tylko da no i uwielbia to. A ja uwielbiam jego. Dziś była kąpiel w dużej wannie i płacz jak usiłowaliśmy go wyciągnąć. A do mnie karteczka nie doszla
  7. wesołego alleluja kochane lipcówki !!!!
  8. Hej... Kochane u nas słabo, a nawet źle. Fredzio ma zapalenie oskrzeli- obyło się jeszcze bez antybiotyku i oby tak do końca. Mamy jakiś inhalator i jedziemy z miksturami, poza tym syrop na kaszel, wit C, Tamtuum Verde i już się pogubiłam co jeszcze...Flegamina. Mały ma taki kaszel ,że prawie szczeka... Masakra. Ja mam zapalenie tchawicy...rewelacja. Dziewczyny podeślijcie linka do tego ciasta Tasikowego .pliss joannab bardzo mi przykro...
  9. Just Rzeszów wiem, że można je dostać bez problemów w sklepach ZrĂłb sama LALKĘ KSIĘŝNICZKĘ zestaw kreatywny (975498538) - Aukcje internetowe Allegro
  10. Hej. U nas źle. Fredzio chory okropnie, kaszel, katar itd dobrze, że gorączki już nie ma. Jaki syrop podawałyście na kaszel? Bo ten co nam przepisali rozlał mi się w torbie ;-(
  11. cześć... Rozchorowałam się niestety- czuję się jak emerytka. Byłam dziś ze Srelińskim w szpitalu i już ma zdjęte wszystkie opatrunki, płakał ale teraz już szczęśliwy bardzo ;-) Uciekam w sen. Próbowałam oglądać ten "Klub szalonych dziewic" ale zbyt porąbane to dla mnie.
  12. Dziewczyny u nas noc też dramat...mały się często budził od 7rano już na maksa, ja chodzę na rzęsach...dramat. Poza tym dziś znów rehabilitacja, jak patrzę to rana się goi ok. Niech sie już to skończy ;-) Justi wybieramy sie do Poznania ;-) No i baba na stare lata oszalała- podoba mi się Robert Pattison. Uuuu...Bardzo. Secondtry kazała wszystkich ucałować , u nich wszystko ok ale zabiegana strasznie. Ogłaszam nadejście wiosny chyba ,że mi termometr oszalał i proponuje wspólny spacer po warszawskim zoo jakoś wkrótce. Kto reflektuje?
  13. Karolek robi się ją restrykcyjnie 10 dni, później włącza się warzywa. DOZWOLONE PRODUKTY Zasada jest prosta: wszystko, co figuruje na listach poniżej, jest dostępne bez żadnych ograniczeń, o tym, czego na niej nie ma, proszę na razie zapomnieć. UWAGA: ILOŚCI ZJADANYCH PRODUKTÓW SĄ NIEOGRANICZONE!!! CHUDE MIĘSAwołowina: wszystkie kawałki na na pieczeń lub grilla są dozwolone – befsztyk, polędwica, rostbef, zrazówka, kawałki bez tłuszczu. Należy unikać – antrykotu z kością, które są zbyt przerośnięte tłuszczem. cielęcina:najlepiej filety i pieczeń. Kotlety z kością są dozwolone pod warunkiem usunięcia otaczającego ją tłuszczu. Sposób przyrządzania jest dowolny. Nie należy używać tłuszczu, masła, oliwy oraz śmietany, nawet odtłuszczonej. Mięsa te można smażyć na grillu, piec w piekarniku, na rożnie, zawinięte w folię, a nawet gotować. Dozwolone są tatar i carpaccio, ale bez oliwy. Mięso mielone może być podane jako kuleczki z dodatkiem jajka, ziół, kaparów, upieczone w piekarniku. DRÓB kurczak- dozwolone są wszystkie jego części oprócz zbyt tłustej części skrzydełek. Najchudsze mięso to pierś, potem udko, następnie skrzydełko. Indyk - w każdej postaci, filet na patelni lub natarte czosnkiem, pieczone w piekarniku udko, młody indyk, perliczka, gołąb, przepiórka oraz dziczyzna, jak bażant, kuropatwa. mięso z królika - można go spożywać zarówno pieczone jak i duszone w musztardzie albo białym chudym serze. RYBY W tej grupie pokarmów nie ma żadnych restrykcji ani ograniczeń. Wszystkie ryby są dozwolone: tłuste i chude, białe i niebieskie, świeże i mrożone, w konserwie w sosie własnym – NIE w oleju, wędzone i smażone. wszystkie tłuste ryby o niebieskiej skórze: sardynka, makrela, tuńczyk, łosoś. wszystkie białe i chude ryby: sola, czarniak, dorsz, dorada, barwena, okoń, merlan, reja, pstrąg, rdzawiec, miętus i wiele innych. ryby wędzone: łosoś, pstrąg, węgorz, łupacz. ryby w konserwach: tuńczyk, łosoś, makrela w białym winie, spożyta bez sosu. UWAGA: są dozwolone ale tylko w sosie własnym. Surimi -nie wymaga przygotowania ani gotowania, można go chrupać jako przekąskę o każdej porze dnia. Ryby należy przygotowywać bez dodatku tłuszczu, polane sokiem z cytryny i przyprawione aromatami lub pieczone w piekarniku, nadziane ziołami i cytryną, gotowane na wywarze z jarzyn albo w folii. OWOCE MORZA Do tej kategorii należą wszystkie skorupiaki i mięczaki. Krewetki szare i różowe, gambasy (olbrzymie krewetki), kraby, krab pustelnik, brzegówki, homary, małe i duże langusty, ostrygi, mule, muszlaki i muszle św. Jakuba (przegrzebki) CHUDE WĘDLINY Tu polecana jest szynka wieprzowa light, a także lekko wędzona szynka z indyka lub z kurczaka o niższej zawartości tłuszczu. JAJA Można jeść na twardo, na miękko, sadzone, omlety – bez dodatku oleju i masła. Można dodać do nich kilka krewetek czy langust. Można je również przyrządzić z posiekaną cebulką a la hiszpańska tortilla. Tygodniowo można zjeść od trzech do czterech żółtek, białko można jeść bez ograniczeń. Warto przygotowywać omlety i jajecznicę używając jednego żółtka na dwa białka. W ciągu dnia można zjeść dwa jajka. CHUDY NABIAŁ (JOGURTY, SERKI HOMOGENIZOWANE, TWAROŻKI NIEZAWIERAJĄCE TŁUSZCZU) Chudy nabiał zawiera praktycznie tylko białko, zatem jego znaczenie w kuracji jest ogromne. Jogurty i serki wzbogacone w owoce mogą być spożywana jako deser. UWAGA: należy wybierać produkty bez zawartości tłuszczu. Na rynku jest bowiem dostępny nabiał bez cukru, ale wyprodukowany z pełnego mleka – bardziej kaloryczny, tłusty i słodki. Chudy nabiał o owocowym smaku jest dozwolony w umiarkowanej liczbie (2 razy dziennie) – aby uzyskać piorunujący efekt kuracji należy go unikać. PÓŁTORA LITRA PŁYNÓW DZIENNIE. Wskazane są wszystkie rodzaje wody: mineralna niegazowana jak również gazowana. Podczas kuracji można pić kawę, herbatę i każdy napar ziołowy. ŚRODKI WSPOMAGAJĄCE chude mleko, świeże -można używać do herbaty czy kawy lub np. do wyrobu sosów, cukier – jest zabroniony, ale bez ograniczeń możemy używać aspartamu. Dozwolony jest ocet, zioła, tymianek, czosnek, pietruszka, cebula, szalotka, szczypiorek itp. oraz wszystkie przyprawy. korniszony i marynowane cebulki – można jeść, ale w charakterze przyprawy. (w małych ilościach) cytryna – można ją stosować, aby nadać zapach rybom i owocom morza sól i musztarda – są dopuszczalne, ale należy korzystać z nich z umiarem ketchup – zwykły ketchup jest NIEDOPUSZCZALNY. Natomiast ketchupy dietetyczne bez cukru można spożywać w umiarkowanych ilościach. gumy do żucia – może okazać się bardzo pożyteczna. Wybieraj gumę „bez cukru” wszelakie oleje i oliwy – są zabronione. KILKA OGÓLNYCH RAD jeść tak często, jak się chce nie omijać posiłków pić również w trakcie jedzenia zawsze miej pod ręką produkty niezbędne w diecie zanim coś zjesz upewnijcie się, że produkt figuruje na liście W RESTAURACJI przystawka – jaja w galarecie, plaster wędzonego łososia, półmisek owoców morza danie główne – wołowy rumsztyk, wołowa polędwica z grilla, kotlet cielęcy, ryba, drób deser – należy ratować się filiżanką kawy
  14. My już w domku...zmiana opatrunku okazała się zdjęciem szwów i masakrą okropną. Fredzio płakał i wyginał się jak tylko się dało,ale ok...przeżyliśmy.Ale nie wiem kto bardziej cierpiał czy on czy ja... Morrwa dieta jest przerąbana. Można jeść tylko białko- nawet żółtko z jaja dostaje pies ;-((( ale podobno warto. Generalnie nie wolno węglowodanów.
  15. Witam. U nas Fredzio show zaczął się od 6rano. Przypełznął do mnie i dał ślinowego buziaka po czym ugryzł swoimi czterema kłami...no i co tu zrobić z tak miło zaczętym dniem? Wykąpałam się , nakarmiłam kaszką (250ml!!!!)...czasem nadal nie mogę uwierzyć, że moje dziecko zjada cokolwiek w ilości wiekszej niż 90ml. Później powygłupialiśmy się, zjadł owoce i poszedł w kimono a ja jestem tak szczęśliwa że mam chwilę dla siebie,że nie wiem co robić więc klikam. Od wczoraj głoduję, jestem na tej diecie białkowej i dostaje świra, ale warto się przemęczyć te 10 dni...chyba. My dziś jesdziemy do szpitala na zmianę opatrunku- znów będzie płakał misiu mały. Sreliński nie siada sam, ale ostro próbuje, a co do raczkowania to narazie robi klęk podparty i buja się. Za to świetnie wychodzi mu zabawa w komandosa i pełza za psem. No szlag trafił mój wolny czas- dziamdziak powstał z drzemki.
  16. Dziękuje za odpowiedź ;-) Dziewczyny poleciałam z zakupami dla mojego, powiem szczerze, że cieszę się na to odkrywanie świata resoraków i piłek i procy ;-) Oto zakupy: MANIEK + 6 AUTEK Z CARS + NAPĘD NAJTANIEJ (946413884) - Aukcje internetowe Allegro CARS - STRAĹť POĹťARNA PUSZCZA BAŃKI (952803943) - Aukcje internetowe Allegro Smoby - Cotoons Bujak - leĹźak Baby Bascule 5w1 (954552355) - Aukcje internetowe Allegro to chyba przez to ,że mi go tak żal po tej operacji... A najlepsze jest to, że na chrzciny mój najlepszy przyjaciel kupił Fredziowi TRANSFORMERSA na moje pytanie dlaczego? Kuba rozbrajająco odpowiedział,że zawsze chciał takiego mieć ;-) Faceci ;-) Postaram sie wkleić jakieś zdjecie na boku.
  17. MArtynaa powiedziałam po prostu, że sama się boję i tyle. A ja mam wtedy pewność, że obserwują czy rana sie dobrze goi ;-) Just Rtak, my już po operacji była we wtorek i jest ok ;-) Napiszcie czy burczy waszym maluchom w brzuszkach bo Srelińskiemu czasem tak
  18. Hej. Just Rzeszów mnie najbardziej podoba sie ten pierwszy. Kochane u nas ok, choć Fredzio zrobił się bardzo znerwicowany a wszystko przez zmiany opatrunków na szyi- boi sie jak się go kładzie na plecki, ryczy w niebogłosy, poza tym sama słodycz ;-) Czy waszym maluchom też czasem burczy w brzuszkach? Ja jestem wykończona, Fredka wstaje o 6.30 a ja jestem nieprzytomna. Nie wiem co sie ze mną dzieje, ale ja nigdy nie czułam sie tak źle...na dodatek koszmarnie wyglądam i to mnie dobija. Od jutra zaczynam dietę białkową...taaa....dziś wpierdzieliłam serniczek z makiem. A!!!Moje dziecko było wczoraj z nami w restauracji i zachowywał sie wspaniale. Śmiał się i uśmiechał no i zamówił sobie ziemniaczki z marcheweczką, które pochłonął.
  19. Hej Kochane. Fredzio sobie już lula...ja chyba też się pójdę położyć. Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa. Jutro jadę do na zmianę opatrunku, ech...żeby to już się zagoiło wszystko. Morrwa gdzieś Ty była tyle czasu?
  20. Kochane My już w domku i nie posiadam sie ze szczęścia. Ale od początku... Pojechaliśmy do szpitala rano i dowiedzieliśmy sie, że operacja będzie o 16. robili mu różne badania, podłączyli kroplówkę, przyszedł anastezjolog i opowiedział nam o znieczuleniu ogólnym i intubacji. Byłam dzielna bo już wcześniej się przygotowałąm. Zabrali go nam, ale nie płakał za to z wielkim zainteresowaniem patrzył na zielonych facetów w maskach. Operatorów było dwóch= tradycyjny i plastyk. W sumie zespół ośmiu osób. Operacja trwała godzinę. Zawołali nas później do pokoju wybudzeń gdzie moje dziecko było na mega haju bo dostał jakąś pochodną morfiny, która dawali mu do rana, Straszne to było, jak się wybudzał to nie wiedział co sie z nim dzieje i walił główką w metalowe łóżeczko. Na szczęście O mógł ze mną zostać i ponieważ była wolna izolatka to tam nas umieścili. Dziewczyny Fredzio ma dwa niewielkie naciecia, w piątek mamy zmianę opatrunku. Tak się cieszę, że jesteśmy w domu. Kilka godzin tam było straszne...leżały tam dzieci, które urodziły sie np z marskością wątroby i te biedne matki czekające na to aż jakieś inne dziecko umrze żeby uratowć ich maleństwo. Straszne. Były dzieci po przeszczepach wątroby i serca...maluchy... Nie chcę o tym myśleć. Pomódlcie się dziś za nie,proszę. Kochane dziękuję za wsparcie uciekam spać bo ostatnia noc nie była lekka, ważne że Fredziunia w domku, szczęśliwa, rozrabiająca i jedząca ;-)
  21. Będzie miał znieczulenie ogólne, ale to ma być szybka sprawa. My dzis zrezygnowalismy ze spacerku bo wieje straszliwie Kupiłam sobie piękną sukienke na chrzest i nie wyglądam w niej jak słonica. HURRRA!!! Co do pieluszek z higenico to ja zakładam je Kuposławowi na dzień, na noc pampki.
  22. No właśnie to musimy mu wyciąć...taka skórka, ma to od urodzenia. Najprawdopodobniej dlatego, że był taki pogięty u mnie w brzuszku.Ale to nic strasznego, ot po to żeby nam go nie podmienili w szpitalu.
  23. Kochane moje. Tak bardzo mi przykro, że te paskudne choróbska sie przyplątały.AKYSZ!!! Mam nadzieję, że my nie zachorujemy bo inaczej nie przyjmą nas do szpitala. Fredziunia miał dzis dzień mega marudzenia- straszny był, uspokajałą go tylko moja mama słyszana przez telefon. Babcia power! Fredziula zaczyna się bujać na kolankach i łokciach...czyżby zbliżało się raczkowanko? Mam nadzieję. Martynaa ja słyszałam ,że najlepiej mierzyć w pupie w czasie choroby bo jest najdokładniej. My też szykujemy sie do remontu, musimy rozwalić całą górę w mieszkaniu, zrobić jakiś pokoik dla Fredzia. Poza tym mieszka u nas mój brat i szybko się nie wyniesie, wiec jemu też chcemy zapewnić komfort. Masakra, ale damy radę. Wczoraj byliśmy w zoo, Fredziula oglądał goryle na rączkach u tatusia, później byliśmy w knajpie na obiedzie, bo sie wk**** na starego i strajkuje z gotowaniem i generalnie byciem miłą. Zaraz wróci do pionu. Robimy chrzciny w niedzielę, kto z Warszawy niech wpada. Jakby co wyślę wiadomość. Fredzio nie staje, jak sie go postawi to trzyma stopkę na paluszkach a tego nie chcemy więc go nie stawiamy, Za to wczoraj widziałam sie z koleżanką, której synek ma 7mcy i sam zapierdziela,ale nie siada. Total. Zakupiłąm na allegro nosidełko Baby Bjorn, późno ale wcześniej Fredzia nie można było nosić teraz tak. Dla mnie to wybawienie nawet jak na 3 miesiące. Co sie dzieje z czwartym i secondtry?
  24. Dziewczyny może dziwne pytanko, ale co Wasze maluszki dostały na chrzest? Ja muszę kupić prezent a nie wiem co.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...