Skocz do zawartości
Forum

Scarlettj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Scarlettj

  1. Lidiaro ale on właśnie lubi owsiankę ;-) za to mleko ble!!!!
  2. Kochane moje dyiewczynki... agak Mały jest super dzielny nie mniej niż mamusia ;-) Wiem, bo sama to przechodziłam z Fredziem. Justi nie martw sie plamieniami Kochanie. Ja mam sie ok, rosnę sobie powoli właściwie tylko lekki brzuszek widać. Paradoksalnie mam dużo pracy co mnie cieszy. Fredzio rozwija sie świetnie ;-) Jest kochany ,ale... MUSI BYĆ ALE. Nie chce jeść mleczka rano- walczymy z owsianką.
  3. Dostałam Furagin, dobrze że te 12tc za mną... Podczytuję to forum na luty2011 i tam wszystkie (prawie) robią badania penatalne. O co kaman?
  4. zanna ja teraz zostawiam Fredzia na 1,5tygodnia. damy radę w końcu mamy zaufanie, prawda? Ja zostawiam z babcią i prababcią. Kochane umieram...mam ostre zapalenie pęcherza. Dramat.
  5. zanna oj Kochana to współczuje z młdościami...mnie to omija,ale za to musiałam sobie przypomnieć czym jest zgaga.Ble.Poza tym dziś urządziłam sobie spacerek z mamą i babcią jedyne 5h po lesie, Fredzio zasnął jak marzenie o 20.00 ;-) a ja czuje ból w kręgosłupie ale taki pozytywny bo wiem,że dla zdrówka mi sie to przydało. Zanna widać u Ciebie brzuszek? Który to tydzień dokładnie? Robisz suwaczek? A ja mam dylemat bo mam w piatek lecieć do Egiptu na tydzień- taka praca marzenie bo fajna rzecz do zrobienia z drugiej strony troche się obawiam tamtych klimatów, mój lekarz mówi że jak sie jest rozsądnym to sie nic nie stanie ;-) i bądź tu mądrym. Ja sie wole wyszaleć żeby nie było tak jak poprzednio...no wiecie leżenie przymusowe,ale chyba już limit wyczerpałam przy pierwszej ciąży. No i jeszcze jedna sprawa w końcu zaczynam się cieszyć tą ciążą, bo najpierw ogarniało mnie przerażenie...
  6. Dziewczyny przedstawiam mroczny przedmiot mojego porządania...czas to przyznać staje sie kobietą domową;-) Samsung WD 7101 CKC - porĂłwnanie cen w sklepach internetowych
  7. agak będzie dobrze. Oglądam sobie program na TVP2 o metodach wychowywania niemowląt. Jedna polega na tym,że dziecka wcale nie dotykasz...szok. Nie przytulasz, nie całujesz...Dramat jakiś. dziewczyny czy któraś z was posiada mop parowy? I jeszcze jedno pytanie po naszej przeprowadzce Fredzio będzie spał sam w swoim pokoiku czy któreś z waszych maluszków ma osobny pokoik? Jestem ciekawa jak to znosi nie tyle malec co...mama.
  8. agak ja sama pamietam jak to było kiedy Fredzio miał operację i był jak naćpany i to są straszne momenty ale teraz patrzę na niego i wiem ,że to było po coś.
  9. ANESEwitamy :-) Fredzio też sie urodził 29czerwca
  10. agak to wspaniale,że chodzi ;-) Fredzio jeszcze nie, tylko jak sie go trzyma za rączki. A co do badania to przykro mi,ale to dla jego dobra. Fredzio zaczyna sie bawic zabawkami , staram się ignorować jego błgania o ciągłe, nieustające ,permanentne branie na rece bo już nie mam siły ....
  11. Tasiku !!! 100 Lat kochana nasza Kochane podjęłam dziś decyzję,że nie chcę znać płci dziecka ...ciekawe czy wytrzymam,ale spróbuję.
  12. Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. U nas już ok, okazało sie że złapała nas 3dniówka, dziś dzień 4ty i wysypka ale byłam u pediatry i to podobno normalne jest. Już nie gorączkuje tylko jest trochę mrudny a poza tym wszystko w porządku. Ja czuje sie całkiem nieźle, dzis odebrałam wyniki morfologii i wszystko ok ;-) A co tak cicho na tym naszym forum?
  13. Dziewczyny Fredzio miał 39 podałam nurofen, ale można go dawać 3razy na dobę. Co wtedy z czopkami? Pediatra nie chciała przyjechać bo ona już po pracy. Chcieli mi wlepić antybiotyk, ale nie wzięłam postawiłam na homeopatię nie wiem czy dobrze, dawałam mu całą noc po 5ml i było ok, oprócz tego kompresy.
  14. Dziewczyny gorączka u Fredzia cały dzień, daję mu nurofen ale można go podać tylko 3razy na dobę dzis już dostał dwa. Teraz ma 38,2 daję mu picie (na szczęście zjadł obiadek i danio po) pije chętnie, położyłam mu kompres na czoło. Mam nadzieję,ze to ciut pomoże. Czy wasze dzieci miały taką gorączkę? Co wtedy robiłyscie? Ja na dodatek jestem sama
  15. Hej dziewczyny u nas pobudka bo Fredzio z gorączką , dzięki Bogu za truskawkowy NUROFEN. Wypił i śpi, mam nadzieję,że to nic takiego. Byłam wczoraj na wizycie dzidzia ma 5,3cm ;-)
  16. Laseczki mam pytanko jak wygląda sprawa ze żłobkiem i przedszkolem. Od kiedy zapisuje sie dzieciaki?Rozumiem,że w tej chwili to już nie mam szans na żłobek od września? Chciałabym do państwowego przedszkola ale tam przyjmują od 3roku życia. Dziś od rana we Fredzia wstąpił diabeł, najpierw tradycyjnie wyginanie się przy wkładaniu do wózka, więc z mega drącym się synkiem wjechałam na śniadanie gdzie inne matki posłały mi spojryenia "O *****! Współczuję znam to." Ale ja niewzruszona kroczyłam dalej, Fredzio uspokoił sie na chwilę jak dałam mu bułkę, ale ilekroć nasze oczy sie spotykały wykrzykiwał głośne i stanowcze NIE!!! a ja nie wiedziałam czy sie śmiać czy płakać. Później na zgodę usiłował wcisnąć mi swój smoczek do ust. Kolejna próba sił nastąpiła przy jedzeniu obiadu. Było fajnie przez kilka łyżek a później nastąpiła eksplozja płaczu i rzucania się , widziałam że jest śpiący więc usiłowałam go położyć i tu runda II, w końcu mamusia wygrała. Czekam aż się obudzi i zrobię drugie podejście do jedzenia. Nie wiem z czego to wynika może z tego,że jest ciągle tylko ze mną
  17. U Fredzia też zjedzeniem krucho. Zjada rano owsiankę, póżniej pije sporo soku, dzis zjadł pomidorową, a o 18 mały słoiczek z rybką na kolację 225ml mleczka. No i uwielbia bułeczki. A jak u was z kupkami? Bo u nas dużo kupek i to bardzo czasem nawet 4 dziennie ale podejrzewam,że to wynik ilości płynów jakie w siebie wlewa, bo niektóre są wodniste. Kabanosa jeszcze nie dawaam, ale szyneczkę uwielbia no i dorwał mi się do frytek i zjadł z 5, ale chyba mu nic nie będzie, co? A co do spania to Fredzio zazwyczaj zasypia jakieś 4h po obudzeniu się i trwa to mniej wiecej godzinę w porywach do 1,5h i tyle. Ale zasypia o 19.30 lub 20.00
  18. Dziewczyny zobaczcie ten serwis allegro. Ja kupiłam piękne okulary http://pl.buyvip.com/MemberInvitation.html?C02SEOK6306734
  19. Lidiaro twoj chce drugie dziecko...ja mam drugie w drodze.
  20. Mummy Karolek tak bardzo się cieszę,że nie tylko u mnie jest tak źle ;-) Zapomniałam o ciągłym wiszeniu na mojej nodze. Dramat. Ale kocham go bardzo a najbardziej jak już się idziemy kąpać i zasypia. Wtedy to naj naj naj naj naj!!!
  21. Hej hej Mam nadzeieję,że jakoś dajecie radę w te upały. Tu jest ciut chłodniej bo jestem w lesie ale szału nie ma. Dziewczyny czy Wasze potwory też doprowadzają was momentami do szału? Nie wiem czy to ta ciąża czy co ale Fredzio jest momentami małym terrorystą. A to sie nie da wsadzić do wózka, a to nie da sie posadzić na ziemi wszystko NIE i wygina się jak tylko może a mnie opadają ręce, bo uwierzcie że ciągle jestem sama (nawet jak nie jestem sama fizycznie) i już nie mam siły. Płakać mi sie chce. Czemu facet nie powie "zajmę sie nim a ty miej 30minut dla siebie" tylko "spójrz na niego ja bym sobie zapalił" no przecież kacza dupa nie robie nic innego. Koniec. Musiałam sie wyżalić. Patrzyłam na forum luty 2011 ale nie ma mowy. Jakoś mi dobrze tylko z Wami ;-)
  22. WSZYSTKIEGO NAJ DLA JULBILATÓW W DNIU ICH PIERWSZEGO JUBILEUSZU ;-) My nadal nad morzem i pogoda nas wykańcza bo mamy 36stopni, ale Fredzio przeszczęśliwy. Kochane mam kłopot z potworem bo nie chce mi wsiadać do wózka strasznie się wygina i płacze, nie wiem co robić.Też tak macie?
  23. http://www.takeagift.pl/polecam:506718
  24. Just Rzeszów to nie zazdrość tylko do roboty ;-) Ja przyznam Wam, że sie trochę obawiam jak dam sobie radę z dwójką smyków, ale mam tez takie przeczucie że tym razem bedzie córeczka. Jest jeszcze jedna wspaniała rzecz. Nie jest tak jak w pierwszej ciąży, nie denerwuję sie aż tak bardzo i nie zamartwiam każdą pierdołą. Nie wiem czy to dlatego, że Fredzio już jest na świecie? Pewnie tak. jestem dużo spokojniejsza, poza tym opieka nad Srelem zajmuje mi tyle czasu że nie mam sie kiedy zastanawiać i uprawiać czarnowidztwa chorobowego z którego jestem znana ;-) niestety. Mam pytanko czy wasze dzieci używają jeszcze smoka? U nas kiedy Fredzio jest bardzo zmęczony tylko smok ratuje sytuację. Jestem natomiast bardzo dumna i muszę sie pochwalić, że myjemy ząbki codziennie na noc a co wiecej Fredzio myje je sam. Niezgrabnie, ale jednak. ja poprawiam i jest git. No i oczywiście pijemy ze szklanki !
  25. dziewczynki moje wspaniałe czy pamietacie kiedy robi się badanie przezierności karku w ciąży? U nas fajnie bardzo. Siedzimy nad morzem i się obijamy. fredzio jest oczarowany piaseczkiem foremkami, łopatkami i innymi gadżetami. Ja już w 9tym tygodniu ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...