Skocz do zawartości
Forum

Scarlettj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Scarlettj

  1. Padam na ryło...dosłownie. Chodzę spać o 22 najpóźniej. Ciągle pomagam babci załatwiać rzeczy po śmierci dziadka, no i mam Fredzia na głowie. Aha zapomniałabym...jestem także w ciąży. Na dodatek ciągle mieszkamy na kartonach bo remont nie gotowy. Fajnie? Marzą mi się już święta, wiecie? Takie nierobienie niczego i zima...już wolę śnieg niż taką powaloną pogodę. Zastanawiałyście się nad prezentami? ja mam normalnie o tej porze już wszystko gotowe bo nienawidzę później robić zakupów w zamieszaniu. Udało mi się wymyślić prezent dla Fredziuni i jestem z siebie dumna: mianowicie to: MANIEK ZĹ�OTA RÄ�CZKA MĂ�WI PO POLSKU + NARZÄ�DZIA (1293669106) - Aukcje internetowe Allegro W Carrefor jest za 97zł i jest super. Co dać chłopcu na pierwszą gwiazdkę ,którą skuma? Bo poprzednia same wiecie nasze mauchy niewiele rozumiały. Czy Wasze szkraby też są takie niegrzeczne? Fredzio broi koszmarnie. na dodatek nie wiem jak mam mu zabraniać np. stukania rączką w ekran tv, nic nie dociera wiec z chęcią posłucham Waszych metod wychowawczych. Popatrzcie na te meble szczególnie zestawy romantyczne...cudo Fiorentino - nowoczesne meble młodzieżowe, dla dzieci, dziecięce - Sklep meblowy Fiorentino.pl szkoda, że za taka kasę. Martynaadzięki za fotkę ;-) Co z tym Twoim K?
  2. joanna b z tv to o śmierco brata dziadka... Justi ja daję herbatki HUMANA bo nie czuję w nich cukru a rano mały pije wodę sam z siebie. jak się obudzi to ma ją w butelce i ochoczo łyka. Poza tym daję soki typu bobo fruit. U mnie inny kłopot i bardzo, ale to bardzo prosze Was o pomoc. Otóż Fredziunia nie chce jeść mleczka na śniadanko- do tej pory zawsze pięknie zjadał około 270ml, teraz zjada 200cudem. Ile mleka powinno dziennie dostawać takie dziecko i co Wy dajecie szkrabom na śniadanie? Napiszcie proszę bo już nie wytrymuję, a nie chcę sie na Niego denerwować. A tu płacz, pisak, lament i mocne przytulanie mamusi żeby już więcej nie dawała.
  3. Hej dziewczyny. Wczoraj pochowaliśmy dziadka i jakoś tak lżej na sercu, a dziś rano włączam tv i oczom nie wierzę-zmarł jego brat wczoraj. ja pie######!!!!!! Fredzio zachowywał się wczoraj super grzecznie...chociaz tańczył do wszystkich pieśni żałobnych i co chwilę w kaplicy słychać było salwy śmiechu. Wiem, że może nie wypada o tym pisać ,ale to było naprawdę zabawne. Zostaję w Łodzi na kilka dni żeby pomóc babci z formalnościami. Brzuch mi rośnie a mały w środku kopie jak oszalały. Nadal nie mamy imienia ;-) czekam na propozycje. Martynaa adresik wyślę. Fredzio maruda od rana, zrobił mi taki koncert przy śniadaniu, że sąsiedzi musieli myśleć, że go biję. Po czym odwrócił sie na bok i zasnął. Śpi nadal...
  4. TASIK maść nagietkowa w każdej aptece i smarować, smarować, smarować szczególnie po jedzeniu. Nawet jak ją zliże nic się nie stanie. Martynaa nareszcie!!!! Ja jutro jadę do Łodzi, pogrzeb w piątek. Najważniejsze, że babcia się trzyma.
  5. Dziewczyny jak Was czytam to się podłamuję- wszystkie aniołki małe chore? Fredzio na szczęście jakoś nie choruje. czasem mu pocieknie z noska, ale to tyle. Kochany jest na maksa, chciałam Wam napisać że mój synek wstąpił do gangu miłośników teletubisi co jest dla mnie straszne bo szczerze nienawidzę tej bajki. czy Wasze pociechy też to lubią? Spojrzałam na mój nowy suwaczek 25tygodni!!!!Kiedy to minęło?
  6. Dziadek zmarł. Chujowy ten dzisiejszy dzień. Na dodatek miałam wrażenie, że sączą mi się wody, pojechałam do gina ale wszystko ok. To chyba przez stres. mam dość. Królewna z pracy nadal gwiazduje...
  7. Dziadek w szpitalu, wylądował przedwczoraj dziś okazało się, że ma raka wszystkiego co tylko można sobie wyobrazić.
  8. joannabwow!!! Fredzio kiwa głową na tak i nie, woła na psa po imieniu , na ojca Tatoooooo....., puka, umie odblokować iPhona i oglądać swoje zdjęcia, włącza telewizor pilotem, albo płytę CD i tańczy. Pokazuje myju myju (czas na kąpiel), robi moja mamusia czyli głaszcze mnie rączką po twarzy po czym daje obślinionego i najsłodszego na świecie buziaka. Robi ze mną pranie- pakuje rzeczy do bębna i otwiera szufladkę żebym nasypała proszku, po czym zamyka i czeka aż ustawię program aby mógł wcisnąć start. Zaczyna samodzielnie jeść (w sensie widelcem).Pije ze szklanki, ale to od dawna...sama nie wiem co jeszcze!!!A wiem jak znajdzie grzebień albo szczotkę to biegnie do mnie i szczotkuje mi włosy. Sam myje ząbki- wystarczy że wspólnie nakładamy pastę.
  9. Karolek kurcze uważaj bo kaszka to zabójstwo dla ząbków.
  10. Karolek a myjesz jej ząbki na noc? Jeśli chodzi o ruchy maleństwa to czuję je jakoś od 2 tygodni. mam zdjęcia z usg4d i jest podobny do Fredziuni ;-) . Już się go nie mogę doczekać tak bardzo chciałabym już przytulić swojego maleńkiego syneczka ;-) A co do piszczenia to jak najbardziej, ale ja zlewam temat i nie reaguję więc wypróbowuje to na Tacie. U mnie pełna pacyfikacja szkraba dla jego dobra.
  11. Dziewczyny u mnie lekko problemaycznie. Mianowicie...Fredzio zasypia na naszym łóżku po czym przekładam go do jego łóżeczka, ale zwykle (właściwie zawsze) w nocy następuje przebudzenie i koncert nad koncertami bo on chce spać z nami. Wygrywa, ja jestem niewyspana bo nie dość że Fredzio zajmuje całe łóżko to jeszcze maleństwo w brzuszku harcuje. Dziś zdjęłam jeden bok od łóżeczka i je przystawilam do naszego, dopilnowałam aby zasnął u siebie choć w każdej chwili może do nas wejść. Proces odzwyczajania rozpoczęty, choć będzie to ciężka wojna a najgorsze, że jak się przeprowadzimy to on ma mieć osobny pokoik i nie będzie widział naszego łóżka wtedy będzie hard core... Jak odzwyczaić od wspólnego spania i czy też macie ten kłopot?
  12. agak trzymaj się Kochana moja. Jestem z Tobą. Wszystkie jesteśmy.
  13. drucilla ech gdyby tak się dało Kochana...tu problem jest o wiele bardziej skomplikowany pozwól, że użyję trzech określeń -1.samotna 2.sfrustrowana 3.samica psa.
  14. Fredzio też czasem marudzi przy obiedzie, ale przesunęłam mu godzinę posiłków i jest ok. Wczoraj dostał mleko z Nesquick i prawie zjadł butelkę z radości. Mam przesrane w pracy...mówię Wam dziewczyny nie ma nic gorszego niż praca z kimś kto żyje tylko nią...szmaty są sensem intnienie.Jestem wypalona psychicznie. Dramat. Musiałam się wyżalić...
  15. zanna super!!! Karolek dziękuję za miłe słowa.
  16. fifi w poniedziałek w sklepie tchibo maja byc kombinezony po 179zł sprawdz na ich stronie.
  17. Kochane mam nadzieję,że weekend minął Wam milutko. Mam wrażenie, że to ostatnie podrygi lata. My byliśmy w zoo z koleżankami, Fredzio zachwycony i chodzi coraz więcej sam, choć lubi mieć mamę za rękę ;-) Czy myślałyście już o kombinezonach zimowych? Jak wyglądają pokoiki waszych maluszków? Ten Fredzi będzie niestety klitką, ale zawsze coś.
  18. Hej. U mnie noc też mega ciężka, Fredzio budził się ze straszliwym płaczem a wszystko przez katar- gile do pasa. Chyba ja go zaraziłam... Poza tym muszę się pochwalić, że Fredziunia stawia samodzielne kroczki ciesząc się przy tym jak mały wariatek. Wiem, że dla większości to z Was to żadna nowość, ale jak sobie przypomnicie historię z jego obniżonym napięciem to ja naprawdę mam się z czego cieszyć. Dziewczyny ile mleka wypijają wasze maluszki rano?
  19. Hej Kochane. Wróciłam i bardzo się cieszę, choć było super i będę tesknić za Nowym Jorkiem. Jestem w Łodzi gdzie jeszcze jutro czeka mnie praca, a w poniedziałek wracamy z fredziunią do Warszawy. Fredzio w końcu zaczyna chodzić i cieszy się przy tym jak mały wariatek ;-) moje Szczęście wspaniałe ;-) ja mam się ok, dzidzia w brzuszku mam nadzieje także, zaczynam w końcu odczuwać jakieś ruchy ;-) Witam nową forumowiczkę. bardzo chcę zobaczyć wasze ciążowe brzuszki- wstawie swój jutro na boku ;-)
  20. Kochane ja wpadam szybko i wypadam. Lecę do Nowego Jorku całuję Was mocno tam gdzie lubicie ;-) Trzymajcie kciuki bo trochę się boję startu i lądowania ale będzie ok. Loviachy po pachy.
  21. Pomysłu na imię nie mam wcale...0, null z chęcią pozbieram.
  22. Kochane. Ja po wizycie u lekarza, wszystko w najlepszym porządku i co najważniejsze łożysko umiejscowione prawidłowo!!! Nie posiadam się z radości. Dzidzia ma 13cm , dwa jajeczka i armatkę ;-) wygadał się lekarz. agak i Tasik jak to jest z dwoma chłopakami? ;-) bardzo się cieszę na syneczka
  23. Cześć. U nas kłopotów ze żłobkiem nie ma, bo ja i tak w domu prawie cały czas. Fredzio rozwija się świetnie, choć coraz trudniej wymyślać mi zabawy. Właśnie napiszcie w co bawicie się z maluchami i czy one lubią jakieś konkretne zabawki? Fredzio oprócz szczeniaczka-uczniaczka lubi wszystko co gra. Właśnie chcę mu kupić Teletubisia (choć ich nienawidzę z całego serca).
  24. Cześć Kochane moje. My też musimy ruszyć na zakupy jesienne ale dam sobie jeszcze ze 2tygodnie. Bodziaki z długim rękawkiem kupiłam w H&M 6sztuk (lubię gładkie w ciemne barwy), ponadto ogrodniczki za 17zł na allegro (nowe), bezrękawnik, muszę kupić kurtkę i buty, ale buty na 100%nowe. Jak sie czują wszystkie mamy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...