Scarlettj

Scarlettj będzie dobrze... a ile teraz waży Fredzio? Współczuję przejść z pieskiem... Fredzio waży 5100...dramat. Ale najciekawsze jest to, że jest wesołym dzieckiem, śmieje się i jest bardzo aktywny w ciągu dnia.

Witam serdecznie. Dawno się nie odzywałam...bo nie było kiedy. Ale u nas sytuacja wygląda tak: Fredzio ma bardzo złe wyniki morfologii, dostaliśmy do brania żelazo + kwas foliowy + wit B6 + multiwitamina CEBION. To wszystko ma polepszyć wyniki krwi i sprowokować go do jedzenia. Od wczoraj na każde karmienie zjada 90ml i oby tak dalej. Jak na Fredzia to naprawdę dużo. Bo ostatnio znów zaczął spadać z wagi. Co ja mam z tym jego karmieniem... Nie życzę nikomu. Poza tym miałam masakrę z psem- Funny połknęła osę i okazało się, że jest uczulona na jad, prawie ją straciliśmy. Pomogła natychmiastowa kroplówka z adrenaliną... 15minut później i byłoby po psie. secondtry jak przeczytałam o obracaniu się Adasia to włosy mi dęba stanęły. Przecież w swoim łóżeczku też się tak mogą obrócić!!! Czy wiadomo co u czwartego? Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. PS Tęsknię za naszym intensywnym klikaniem, ale ...same wiecie

My po lekarzu...ale małego nie zaszczepiliśmy. Okazało się, że spada z wagi nie jakoś strasznie, ale jednak. Wczoraj w pieluszce zagościły 2 musztardowe kupy- mama aż pisnęła z zachwytu. Pediatra powiedziała, że zielone kupy mogą być wynikiem obecności żelaza w mleczku modyfikowanym. Mamy jutro zrobić milion badań, zobaczymy co dalej... Jak nie jedno to drugie. Na szczęście Fredzio mieści się w siatkach centylowych . Ma zjadać 850ml dziennie- uwierzcie mi , że to jak mission inpossilble , ale powalczymy. Jak zawsze trzymajcie kciuki ciotki.

My po usg przezciemiączkowym i torbielki ,które Fredzio miał się wchłonęły.Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa. Usg bioderek też ok, ale tego się nie bałam dlatego dopiero teraz robiliśmy. Ja kupiłam 3 kombinezony. Złamałam się i jutro idę szczepić na rota wirusa.

do mamusiek butelkowych czy wasze maluchy robią zielone kupy po mieszance?

Hej dziewczyny. U nas wszystko ok,ortopeda sprawdzał bioderka i wszystko ok, usg mamy w przyszłym tygodniu. Stęskniłam się za Wami bardzo. Fredzio rośnie jak na drożdżach i już gada z nami!!! My kąpiemy o 20.00 i dajemy wtedy po witaminkę D i jedzonko i zasypia jak aniołek. Pozdrawiamy.

Masakra. Fredzio, a raczej Fredka (bo był niegrzeczny) spał od rana 1,5 h!!! Ja chodzę na rzęsach, zasnął dopiero teraz. a ja mogę się wziąć za cokolwiek, najgorsze jest jednak to, źe mały chce źeby go nosić do czego przyzwyczaił go tatuś...Tylko, źe dla tatusia 5kg to nic ,a mamusi rączki odpadają ;-( Wasze smyki też tak nie śpią?

Z tego co widzę Twój synek ma 9mcy, ile waży? Dobrze, że nic mu się nie stało. Lezaczki sa w wiekszosci do 8-9kg

Karolekhej, czy dajecie coś dzieciaczkom na zaparcia?? jak tak to po ilu dniach nie robienia kupy?? dziś mija 6 dzień jak Karolinka nie zrobiła kupy ( pierwszy raz ), je chętnie, nie ma twardego brzuszka. Rozmawiałam z moją położną i ona nie widzi problemu, twierdzi że młoda większą część mleka przyswaja ( jest tylko na piersi) i może robić kupe raz na 10 dni!!! ja nie chcę czekać 10 dni, masuję brzuszek i będę robić herbatkę rumiankową ( taką zaleciła mi położna ) czy mogę coś jeszcze zrobić, dziewczyny czekam na wasze porady Karolek miałam to samo z Fredziem. Opuszczałam poranne karmienie-tak koło 10-11 i oszukiwałam go herbatką z kopru włoskiego. działało perfekcyjnie. Jelitka pracowały i pojawiała się kupka.

Dziewczyny szczepiłyście na rota wirusa? Ja zrezygnowałam...jakoś mnie to nie przekonuje.

Dziewczyny badań nie było!!! Szlag!!! Znów się będę stresowała przez 3tygodnie. Pochrzanili coś z wiekiem Fredzinki , ma teraz 9tygodni, ale wg lekarzy 6 (no bo wyjęty w 37). Masakra jakaś!! Dziękujemy wszystkim za kciuki- przydadzą się na później.

czwarty takie nagranie mające na celu ponowną diagnozę obniżonego napięcia mięśniowego i jego ewentualnych skutków. Boję się cholernie, ale wierzę że wszystko będzie ok. A o co chodzi z napięciem Bartusia? Ma podwyższone czy obniżone? My chodzimy na rehabilitację od samego początku. Byłam dziś w sklepach popatrzeć na ceny zimowych ubranek...dramat!!! A Fredzio nosi już 68cm,taki długasek słodki. zostaję przy allegro. A wy kupujecie nówki ylko?

Martynaa my też się stęskniłyśmy ;-) czwarty co się dzieje Skarbie? U nas ok, mały jest nawet grzeczny, choć zdarza mu się popłakać i nie spać w dzień. Od wczoraj zafascynował się karuzelą i jest spokój. W czwartek musiałam wyjść na 8h do pracy, myślałam że oszaleję z tęsknoty za Nim, choć był z tatą...ale chyba było mi to potrzebne. ;-) Jutro mamy ważne badania, więc trzymajcie kciuki cioteczki ;-) Tasik będę w niedzielę i poniedziałek. Nasza randka aktualna?

ja takźe chłopiec ur.29.06.2009 waga 3120

Kochane... Wczoraj miałam mega kryzys...w końcu zmęczenie dało o sobie znać i wygrało... W nocy nie dało się mnie wybudzić, więc tata zajął się maluszkiem. Ja nie wiem co się ze mną działo...ale obudziłam się o 7rano po całej przespanej nocy i czuję się dzisiaj bosko,za to Fredzio nie może zasnąć i marudzi, płacze a mnie pęka serce bo nie wiem czym go zająć żeby mu było lepiej ;-( Położyłam go na brzuszku i tak śpi...jak wstanie to codzienny rytuał czyli spacerek po parku. Do dziewczyn, które karmią mieszanką-jakiego koloru kupy robią wasze maluchy,bo Fredce się ostatnio zdarzają zielone, ale nie płacze na brzuszek.

fredzio waży 4540gram!!!

Morrwa ja jutro spotykam się z pierwszą. Młoda dziewczyna po położnictwie. czemu po 35roku?

Karolek wiem co czujesz...Fredzio też jest nocnym markiem... dziennym chyba także. Dziewczyny co robicie jak wasze dzieciątka nie chcą spać w dzień? Ja nie mam pomysłów na zabawę Fredziką. Jesteśmy na etapie szukania niani...jakimi kategoriami się kierować? Co według Was powinna umieć dobra niania? Boję się tego strasznie, ale będę musiała Go zostawić.

Dziewczyny ja podaję Fredziowi witaminę D taką w mikroampułkach-oleistą. Tylko jedną kroplę? ja mu daję całą taką ampułkę!!!

Justi24Zosia jest śliczniusia Skarbie!!! Mamy piękne dzieciaczki.

czy wasze maluszki też się prężą podczas jedzenia? Mój Fredzio czasem się bardzo "prostuje i wyciąga " podczas jedzenia, nie wiem czy dlatego,że ma gazy?Popierduje sobie podczas posiłku. Na szczęście nie ma kolek ;-). Czy Wy też się ciągle martwicie żeby wszystko było ok? Boże widzę tyle dzieci pokrzywdzonych przez los...dramat jakiś.

gmonia współczuję bardzo...ja mam fajną teściową...na tyle fajną,że za nią tęsknię. Teść też jest super facet i świetnie dogadują się z moją mamą ;-)

czwarty a jak zdrowie Bartusia? Wszystko u Was ok? Jak się ma najkochańsze dzieciątko naszego forum?

zanna a może zmień pozycję w jakiej karmisz?Już wcześniej o tym pisałyśmy.

gizmiatkoMummywasze dzieciaczki tez takie płaczliwe??moja Tosia wiekszość czasu przepłakuje.. a ja nie zawsze wiem o co jej chodzi:( dzis sie z nia popłakałam;/ czytam tę Tracy Hogg,ale nadal nie umiem rozpoznac..wiem tylko kiedy glodna i kiedy zmęzona ..eehh...nie ma lekko u nas tez jest płacz ale psosodowany CIĄGŁYM ZATWARDZENIEM i juz nie wiem jak mam mu pomoc, co mu podc zeby zatwardzenie zniweloac :( zmuszam go do picia wody ale to nic nie daje kupa dalej twarda i nie umi jej nawet wypchnac i musze pomoc czopkiem i kolo sie zamyka :( macie jakeis sposoby na zatwardzenie. Fredzio pił Hippa koperkowego, popierdywał sobie pięknie i robił "miłe" kupki. Polecam serdecznie. Dawaj mu kilka łyków co 1,5-2h