Gosiu zdrówka życzę dla Was!!! Ja mam dzień "pod napięciem"... Okazało się, że do przyszłego piątku muszę załatwić sobie przedszkole i szkołę do praktyk ciągłych, które będą w pazdzierniku... Muszę jechać do mnie na wieś, bo chcę tam szukać w okolicy, wtedy bede mogła małą babci zostawić na te pół dnia (to cały miesiąc praktyk!)... Mam nadzieję, że coś znajdę bo tam tylko 2 przedszkola!
Do tego załatwienia na uczelni bo teoretycznie powinnam mieć praktyki w Krakowie, ale ze względu na sytuację mogę "u siebie" ale załatwiania troche jest... No i okazało się, że jednak musimy się wyprowadzic, mamy czas do końca lipca...