Monika75

witam jestem już w domu, wypoiczęta po wycieczce Sekundka niewiele zwiedziłam w Szwecji ale już mi się tam podoba:) mój brat jest już po operacji, dziękuję za kciuki

a ja dzisiaj (z wielkimi wyrzutami sumienia) jadę na wycieczkę do Szwecji, godzina wyjazdu skandaliczana 00:30 ale DR

poppaprany kraj - mojego brata wczorajnie zoperowali bo pojawił się jakiś nagły przypadek. Dzisiaj jest na liście rezerwowej więc też go nie zoperują. Pielęgniarka po cichu powiedziała, że jak załatwią to do środy to będzie dobrze. Super tylko słabsze psychicznie osoby do tego czasu by albo się przeniosły do psychiatryka albo miały zawał ale kogo to obchodzi. Arek leży już w szpitalu dwa tygodnie i w taki właśnie sposób marnuje się publiczne pieniądze, od tygodnia jest diagnoza ( i to też dzięki rezonansowi załatwionemu prywatnie) i leży i czeka nie wiadomo na co

WAKACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Neta życzeń nigdy za dużo ale to wszystko przez dzisiejszy dzień już piszę skąd ten stres dzisiaj dowiedziałam się że mój brat, który od 2 tygodni jest w szpitalu będzie miał w czwartek operację kręgosłupa. Jak zwykle proszę o niezawodne kciuki marcówkowe Przy okazji stoczyłam mało przyjemną rozmowę z bratową- ja tej kobiety nigdy nie zrozumiem.

Neta serdeczne życzenia Maciuś wszystkiego najlepszego

Neta - wszystkiego najlepszego!!!

witam:) nie ma jak to babski dzień na łonie natury. Nie pamiętam kiedy się tak zregenerowałam psychicznie i fizycznie. Akumulatory naładowane i na tydzień powinno starczyć. A jeszcze w domu mogę nacieszyć oko pięknym bukietem z 19 róż (swoją drogą mój rodzony mąż nigdy takiego mi nie dał) od chłopaków z mojego ulubionego semestru z zaocznych. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie przeżyłam - żalu że ktoś kończy szkołę. To była najfaniejsza klasa, jaką kiedykolwiek uczyłam

Moje dziecko dzisiaj było uczniem Liceum Ogólnokształcącego dzielnie uczestniczyła w dwóch lekcjach:Uśmiech:

Marcówkowe kciuki są niezawodne Lekcja, według dyrekcji wypadła super. Dzieciaki, mimo że to gimnazjum o którym tyle się mówi nidobrych rzeczy,dali się wciągnąć w rozmowę, nawet najbardziej skryte osoby odważyły się wyjść na środek i pobawić się w różne scenki. Godzina wychowawcza jest najgorszą lekcją do przeprowadzenia i to w obecności dyrekcji. Cieszę się że mam to za sobą. Jeszcze się nasłuchałam że widać że mam z nimi dobry kontakt, że czuć otwarcie i takie tam. Chwalę się ale jestem bardzo zadowolona Dziękuję za kciuki

Wszystkiego najlepszego dla Pawełka i Dominika

Ann powodzenia jutro Karola gratulacje dla R proszę o kciuki jutro - mam hospitację

czy ja już kiedyś pisałam, że nie lubię zbędnej papierkowej pracy? Właśnie piszę projekt oceny dla mojej stażystki i mam już dość

Natka :Smutny:ściskam mocno, trzymam kciuki za zdrowie dziewczynek

w zasadzie mam pytanie do Sekundki ale wiem że ktoś też bywał w Szwecji Jadę na dwa dni do Szwecji i nie mam zielonego pojęcia ile wziąć koron, żeby ewentualnie kupić coś dla Małgosi jako pamiątkę, no i może coś do jedzenia dla siebie. Nie nastawiam sie na żadne wielkie zakupy. Czy ktoś wie, ile orientacyjnie trzeba wziąć koron???? Jakie tam są ceny

dziecko urzęduje na balkonie i bawi się tam tablicą -zawsze coś nowego bo ostatnio tablica spakowana stała w kącie Ja dzisiaj sama w domu i padam na ryjek. Właściwie to jest długotrwałe zmęczenie, pogoda i niedospanie (3 pobudki w ciągu nocy to norma) czekam na wakacje, jeszcze tylko dwa tygodnie - najgorszy bedzie przyszły tydzień - wszyscy zapałali miłością do angielskiego i chcą się poprawiać. Drażni mnie to bo z zasady nie poprawiam, mam wystarczająco dużo ocen i mam w nosie że chcą mieć wyższe oceny. Jestem typem nauczyciela który robi często sprawdziany i kartkówki i na bieżąco kontroluję postępy, jak sie ktoś nie uczył cały semestr czy nawet rok to niech teraz ponosi konsekwencje. Tylko to ich jęczenie mnie dobija "niech pani pozwoli się poprawić..."

witam Freya dzielna Małgosia, nie taki leniuszek jak moja

super zaczęłam to za zdrowie

z tego co czytam to tylko mojej Gosi nie przyjęli do przedszkola parszywe miasto, nawet wizyta u poani dyrektor nic nie dała. Jak się do przyszłego roku rozwiodę to pewnie Gosia będzie miała zapewnione miejsce (bo ja wtedy będę matką samotnie wychowującą dziecko)

Freya takie są Małgosie:Uśmiech:, moja jak była w tym wieku spała po 20 minut a ja poproszę o marcówkowe kciuki za mojego brata, który dzisiaj rano znalazł się w szpitalu. W zasadzie nie wiadomo co mu jest - ma drętwienie nóg, na tyle duże że w zasadzie nie moze wcale chodzić. Podejrzenie jest że być może to od kleszcza ale wiadomo jak to w naszych szpitalach jest - zrobili mu prześwietlenie (wykryto coś tam w okolicy kręgosłupa - jakieś przewężenie), dali kroplówkę, zmierzyli temperaturę i na dziś wystarczy

życzymy wszystkim dzieciom zdrowego, spokojnego i kolorowego dzieciństwa

z pozytywnych informacji szykują mi się wspaniałe wakację majpierw zaraz po zakończeniu roku 3-dniowa mini-wycieczka do Szwecji, potem w lipcu tydzień w Gdańsku, potem wycieczka z mężem do Bawarii a na zakończenie samotny tygodniowy pobyt w Londynie u przyjaciółki. Mam nadzieję że nic nie polkrzyżuje super planów

super zaczęłam stronę wobec powyższego za zdrowie

duża buźka dla wszystkich świętujących połamało mnie, ledwo chodzę boli mnie dół pleców po prawej stronie (fachowo wyjaśniłam:)) co się wtedy robi/bierze (wizyta u lekarza dzisdiaj nie wchodzi w grę, dopiero jutro) Pomocy bo zwariuję

Piotrusiu wszystkiego najlepszego