Monika75

my w niedzielę byliśmy na choince - Gosia na początku płakała (za duży hałas, dużo dzieci ale i była to pora drzemki). Potem jakoś się rozruszała i szalała na parkiecie Dostała paczkę jako pierwsze dziecko i nawet zaśpiewała Mikołajowi całą piosenkę Uciekaj myszko - byłam z Niej bardzo dumna - nie wstydziła się i potem okazało się że była jednym z nielicznych dzieci które zaśpiewało albo powiedziało wierszyk. Przy okazji dla dzieci przygotowano teatrzyk o Czerwonym Kapturku i Gosia oczarowana wróciła do domu. Ohh dobrze że moje dziecko nie jest juz straszakiem które wszystkiego się boi. Ja oczekuję na ferie - czeka mnie jeszcze pracowity weekend i trzy dni w tygodniu a potem wolne. Oczywiście z jednego dnia ferii mnie ograbiono bo jak zwykle mam dyżur w szkole ale jakoś to przeżyję

witam najlepsze życzenia dla wszystkich świętujących od niedzieli

jutro bawimy się na choince w pracy W, gosia zapewnia że zaśpiewa Mikołajowi piosenkę, jak będzie...zobaczymy

witam nie mam zbyt wielkiej weny do pisania, poczytałam ale nie wiem... widzę że w aktualnościach są wyprzedaże... wczoraj byłam na wycieczce w Warszawie i przy okazji pochodziłam trochę po Arkadii, zazdroszczę Wam wyprzedaży... u nas niby są ale ceny nie powalają niskością. Za to wczoraj poszalałam i odnowiłam garderobę

Freya i D ogromne gratulacje Witaj Małgosiu Ann dzięki za SMS

Freay Małgosia trzymamy za Was kciuki Dziubala super żże już lepiej

Trzymam kciuki za Freyę i Małgosię:) ale mi się chce dzisiaj spać, taka pogoda mnie dobija

Dziubala Gosia miala rota jak miała 1,5 roku. U niej były to "tylko'wymioty w dużych ilościach, po wszystkim co zjadła i wypiła. Tak jak napisała Ann podawać bardo mało picia i to łyżeczką Powodzenia

zdrówka dla wszystkich chorujących zasypiam na stojąco, Gosi nocne wędrówki mnie wykończą jeszcze tylko kilkanaście dni i będą ferie, juz się nie mogę doczekać

wszystkiego najlepszego dla Adasia

a ja jutro w ramach odstersowania się zaliczam w Warszawie Muzeum Powstania Warszawskiego i teatr Komedia ("Zamiana na wakacje+Best of the Best" bardzo się cieszę bo obsada ciekawa no ichętnie posłucham hitów z dawnych czasów:))

witam poczytałam ale niewiele pamiętam (zrzucam to karb sklerozy starczej) pamiętam że Sliffka ma dobre wyniki - super wiadomość co do dzieci - ludzkie gadanie może na prawdę popsuć radość z fasolki. Kto innym daje prawo oceniania czy dziecko jest za późno, za wcześnie itp. ja sama doświadczyłam komentarzy, że Gosia urodziła się za późno, a co komu do tego urodziła się wtedy kiedy był na nią czas, teraz z kolei słyszę że nie powinnam zwlekać z drugim dzieckiem "bo już czas". Nie przyjdzie jednak ludziom do głowy że może ktoś nie może mieć dzieci albo nie chce tylko tak paplają w kółko to samo wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Ann ale musisz przyznać że imię jest piękne

wszystkiego najlepszego dla Stasia ale ładne imię Freya wybrana dla córeczki nie wiem dlaczego ale bardzo mi się podoba. Super że wyniki OK Megan oby zabrali maszynę jak najszybciej

sprawcą porannej tragedii był ulepiony wczoraj bałwanek. Gosia rano zaraz po wstaniu pobiegła żeby obejrzeć swojego "przyjaciela". niestety w nocy było stosunkowo ciepło i bałwanek się rozpuścił. Ale był płacz, nie wiedziałam jak mam ją uspokoić. kto pomyśli może zgadnie że moje dziecko narysowało....truskawkę. Nie wiem dlaczego ale Gosia rysuje tylko truskawki. Szczerze, jedyne co widzę to oczy, nos i buzia pa pa

Megan cudna jubilatka:) fajne porównanie dzieci zaraz Wam pokażę sprawcę dzięcięcej tragedii

Dzisiaj miałam kolędę - moje dziecko przeszło samą siebie, prawie zagadała ksiedza na śmierć, nie chciała go wypuścić z domu bo miała mu przecież tyle do powiedzenia

Małgorzata do tego trzeba się chyba przyzwyczaić. Gosia długo spała w dzień (2-3 godz.) Od niedawna nie śpi w dzień - dzięki temu zasypia ok. 19:30-20:00 (a nie o 22) i wstaje 7-8 (wcześniej 6 albo i wcześniej)

wszystkiego najlepszego dla półrocznej Tosi

Serena, Megan doskonale wiem o czym piszecie. Ja jestem permanentnie zmęczona, pracy mam dużo, nie dosypiam w nocy (Gosia przychodzi do nas w środku nocy i chce z nami spać). Do tego dochodzi stres związany z pracą. W życiu prywatnym też nie zawsze jest tak jakbym chciała. W rezultacie nie panuję nad emocjami i czsami skuipia się to na Gosi, wystarczy drobiazg - rusza coś czego nie powinna, chce coś czego nie mogę jej dać w tej chwili, itp. i zaraz następuje eksplozja, Wiem ze tak nie powinno być, że to jest tylko dziecko i nie jest winna że matka nie panuje nad swoim życiem. Jesteśmy jednak tylko ludźmi a nie robotami i nasza cierpliwość i wytrzymałosć ma swoje granice.

Trzymam kciuki za mamę Dreadkinajlepszego dla Maciusia zdrówka dla chorujących

podczytuję Was trochę ale nie zawsze mam siłę i czas odpisać z lekarzami można zwariować dla przywoitości poszłam z Gosią do innego okulisty (jakoś do babsztyla nie miałam zaufania po tym jak mnie potraktowała)., Lekarz kazał wszystko odstawić, powiedział że okulary nie są konieczne bo Gosia super czytała obrazki z ostatniej linijki - a ja już prawie wydałam 300zł na okulary I komu tu wierzyć? Nuchna wierzę że może być ciężko, to są jednak dwa pokolenia, to jest jednak dom Twoich rodziców i oni pewnie by chcieli widzieć wszystko po swojemu co nie do końca B musi się podobać. Dlatego ja nigdy nie chciałam mieszkać z rodzicami

proszę nic nie mówić o fast food-ach, ja znowu jestem +x kg, niech sie wali i pali idę we wtorek na aerobik pierwszy makabryczny dzień pracy mam za sobą, nie ma nic gorszego niż wrócić do pracy po długiej przerwie i wielkim lenistwie

koniec wolnego, jutro do pracy:duren:

dawno nas tu nie było:) nie umiem wklejać małych zdjęć:(